Reklama
  • Wiadomości

Czarne Pantery z Gliwic idą do wojska. K2PL podpisany

Szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel podpisał umowę na dostawę czołgów K2 i K2PL. Pojazdy w zmodernizowanej wersji będą produkowane w zakładach Bumar-Łabędy należących do PGZ.

Autor. Defence24.pl

Ze strony Hyundai Rotem umowę podpisał Yongbae Lee, prezes zarządu południowokoreańskiego koncernu. Podpisanie odbyło się w obecności wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, ministra obrony Republiki Korei Gyu-Back Ahn, ambasadora Republiki Korei w Polsce Jun Youl Tae, sekretarza stanu w MON Pawła Bejdy oraz podsekretarza stanu w MAP Konrada Gołoty w gliwickich zakładach Bumar-Łabędy. To tam powstanie zdecydowana większość czołgów w wersji produkowanej na licencji, tam też będą produkowane wozy wsparcia. Umowa obejmuje dostawę 180 czołgów w wersji K2GF i K2PL, a także 81 pojazdów wsparcia na bazie czołgu K2 - 25 pojazdów inżynieryjnych, 25 mostów samobieżnych i 31 wozów zabezpieczenia technicznego, pakiet logistyczny i szkoleniowy oraz amunicję i szeroki transfer technologii.

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w przemówieniu nawiązał do rocznicy Powstania Warszawskiego i podpisania umowy w dniu rocznicy Powstania Warszawskiego. Odniósł się też do transferu technologii „budujemy zakłady zbrojeniowe w całej Polsce”, a „transfer technologii dotyczy wszystkich”. „Polska zyskuje zdolności do produkcji czołgów dzięki tej umowie” - dodał wicepremier, wskazując że 61 z czołgów w spolonizowanej wersji, która będzie „bogatsza i lepsza” od wersji GF, która jest obecnie dostarczana.

Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że warunki finansowe umowy są lepsze, niż gdyby zawarto ją jeszcze rok temu. Podkreślił też znaczenie strategicznego partnerstwa z Republiką Korei. Szef MON stwierdził też, że zdolności wojsk lądowych i wojsk pancernych są jednym z priorytetów, jeśli chodzi o potencjał jaki jest oczekiwany przez NATO w ramach wspólnego planowania obronnego.

Wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz
Wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz
Autor. Defence24.pl

Minister osobiście podziękował też płk. Piotrowi Paluchowi, wiceszefowi Agencji Uzbrojenia zaangażowanemu w negocjowanie umowy wraz z całym zespołem AU, oraz władzom i przedstawicielom PGZ, Hyundai Rotem i Bumaru-Łabędy.

Z kolei minister obrony Republiki Korei Republiki Korei Gyu-Back Ahn, który złożył w Polsce swoją pierwszą zagraniczną wizytę, podziękował wicepremierowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za umożliwienie wynegocjowania umowy pomimo trudnego otoczenia. Dodał, że zarówno Polska jak i Korea, choć są położone w innych regionach świata, borykają się z podobnymi wyzwaniami w zakresie bezpieczeństwa. Oba państwa mają też historię związaną z agresją wrogich mocarstw.

Minister Obrony Republiki Korei Gyu-Back Ahn
Minister Obrony Republiki Korei Gyu-Back Ahn
Autor. Defence24.pl

Prezes Hyundai Rotem Lee Yong-Bae powiedział: „jestem szczerze zaszczycony mogąc dziś podpisać drugą umowę wykonawczą na czołgi K2 dla Polski razem z ministrami obrony obu naszych krajów. Wierzę, że ta umowa stanie się istotnym kamieniem milowym dalszego wzmacniania współpracy obronnej pomiędzy Koreą i Polską. My, Hyundai Rotem, będziemy nadal dokładać wszelkich starań, aby jako zaufany partner przyczyniać się do wzmacniania bezpieczeństwa i współpracy obronnej obu krajów.”

Wartość umowy to około 6,5 mld USD, a dostawy rozpoczną się w 2026 roku, co pozwoli na zachowanie ciągłości dostaw czołgów K2PL do Sił Zbrojnych RP. 116 czołgów K2GF będzie dostarczonych w latach 2026-2027, a 64 w wariancie K2PL - w latach 2028-2030. Pojazdy wsparcia będą natomiast dostarczane przez polski przemysł w latach 2029-2031, zostaną też opracowane z jego udziałem .Umowa jest bardzo szczegółowa, ma około 1200 stron i była negocjowana przez 1,5 roku. Kluczowym elementem jest też transfer technologii produkcji czołgu i jego wybranych elementów, a także napraw, konserwacji i remontów oraz modernizacji.

Reklama

Na tej podstawie w polskim przemyśle - w tym Bumarze-Łabędy - utworzony zostanie potencjał do produkcji czołgów i pojazdów wsparcia, ale też wsparcia ich eksploatacji w całym cyklu życia, włącznie z ich modernizacją. Zakres transferu wiedzy i technologii obejmuje między innymi zawieszenie hydropneumatyczne, automat ładowania, zespół armaty oraz spawanie korpusów kadłubów i wież.

Jak powiedział wiceszef MON Paweł Bejda, w Polsce będzie też wyprodukowanych 81 pojazdów towarzyszących. Zachęcił też prezesa PGZ Adama Leszkiewicza do zawierania kolejnych umów biznesowych, by wykorzystywać technologię uzyskaną w kontrakcie.

Wizualizacja czołgu K2PL
Wizualizacja czołgu K2PL
Autor. Hyundai Rotem

Czołgi w wersji K2PL będą się istotnie różnić od obecnych K2 i będą dysponować usprawnieniami w zakresie ochrony pancernej (w tym systemu ochrony aktywnej), siły ognia (m.in. poprzez dodanie zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia) oraz świadomości sytuacyjnej. Będą też pierwszymi od wielu lat czołgami wyprodukowanymi w Bumarze i pierwszymi w historii spełniającymi nowoczesne standardy NATO.

Zobacz też

To druga umowa wykonawcza do umowy ramowej na 1000 czołgów K2 i K2PL, podpisanej w lipcu 2022 roku przez MON. Pierwszą, na 180 czołgów w wersji K2GF, podpisano w sierpniu 2022 roku, a do chwili obecnej dostarczono już ponad 130 z 180 zamówionych czołgów. Wszystkie pozostałe powinny trafiać do służby w tym roku. K2GF z pierwszej umowy są dostarczane do jednostek 16 Dywizji Zmechanizowanej: 20 Brygady Zmechanizowanej, 9 Brygady Kawalerii Pancernej oraz 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.

O planowanym na 1 sierpnia podpisaniu umowy na czołgi K2PL Defence24.pl informował jako pierwszy..

Reklama

K2 Black Panther to czołg podstawowy z Republiki Korei produkowany przez Hyundai Rotem Company. Pojazd ma trzyosobową załogę: kierowcę, działonowego i dowódcę. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa CN08 kalibru 120 mm z lufą o długości 55 kalibrów (6,6 metra). Zapas amunicji wynosi 40 naboi 120 x 570 mm, z których 16 znajduje się w automacie ładowania w tylnej niszy wieży, a 24 ulokowano w kadłubowym magazynie po prawej stronie stanowiska kierowcy. Czołg jest wyposażony w zaawansowany system kierowania ogniem ze zdolnością do działania na zasadzie hunter-killer/killer-killer i systemem automatycznego śledzenia celów (autotracker). Z armatą sprzężono uniwersalny karabin maszynowy M60E2 kal. 7,62 mm. Uzupełnienie stanowi umieszczony na stropie wieży wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 (licencyjny M2 Browning) kal. 12,7 mm. Napęd stanowi 1500-konny silnik, wspierany przez nowoczesną przekładnię. Czołg cechuje się bardzo dobrą mobilnością i ma hydropneumatyczne zawieszenie typu in-arm. Ma również otwartą architekturę.

Reklama
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama