Reklama

K2 dojechały do Giżycka

Czołg K2GF należący do 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
Czołg K2GF należący do 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej.
Autor. 16. Dywizja Zmechanizowana

Na początku czerwca do 15. Brygady Zmechanizowanej trafiły kolejne czołgi K2GF. Proces ten został uwieczniony wieloma zdjęciami przedstawiającymi ich transport z portu do jednostki.

Informację o dostawach czołgów K2GF do 15. Brygady Zmechanizowanej pojawiła się na początku czerwca za sprawą serwisów społecznościowych, gdzie umieszczone zostały zdjęcia z całego procesu transportu. Widzimy na nich rozładunek w porcie, przemieszczenie z niego do jednostki za pomocą zestawów niskopodwoziowych oraz pojazdy już będące w miejscu docelowym. Tym samym tamtejsi pancerniacy zostali wzmocnieni przynajmniej dziewięcioma nowymi czołgami, które niedługo wejdą w cykl szkolenia.

Pierwsze czołgi K2GF/Black Panther trafiły do „Zawiszaków” na początku maja. Warto wspomnieć, że jednostka ta w drugiej połowie wspomnianego miesiąca została zasilona przez armatohaubice K9A1, które jednocześnie otrzymała także 18. Brygada Artylerii (łącznie do wojska miało trafić wtedy 18 pojazdów. Dotychczas do Polski dostarczono co najmniej 119 czołgów K2GF z łącznie kupionych dotychczas 180 sztuk. W najbliższym czasie zostanie podpisana umowa na kolejne 180 egzemplarzy, z czego ponad 60 będzie już w wariancie K2PL.

Reklama

K2 Black Panther to czołg podstawowy z Republiki Korei produkowany przez Hyundai Rotem Company. Pojazd ma trzyosobową załogę: kierowcę, działonowego i dowódcę. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa CN08 kalibru 120 mm z lufą o długości 55 kalibrów (6,6 metra). Zapas amunicji wynosi 40 naboi 120 x 570 mm, z których 16 znajduje się w automacie ładowania w tylnej niszy wieży, a 24 ulokowano w kadłubowym magazynie po prawej stronie stanowiska kierowcy. Z armatą sprzężono uniwersalny karabin maszynowy M60E2 kal. 7,62 mm. Uzupełnienie stanowi umieszczony na stropie wieży wielkokalibrowy karabin maszynowy K6 (licencyjny M2 Browning) kal. 12,7 mm.

Czytaj też

W zależności od partii produkcyjnej w czołgach zastosowano różne silniki. Pierwsze seryjne pojazdy napędzał niemiecki silnik wysokoprężny MTU MT 883 Ka-501 o mocy 1500 KM, który produkuje na licencji koreańska firma STX Engine. Począwszy od drugiej serii zastosowano południowokoreański motor HD Hyundai Infracore (dawniej Doosan Infracore) DV27K o identycznych osiągach. W obu przypadkach za przeniesienie napędu odpowiada przekładnia Renk HSWL 295 TM. Trwają prace nad wdrożeniem do produkcji koreańskiej przekładni SNT Dynamics EST15K. Oba zespoły napędowe umożliwiają rozpędzenie ważącego 55 ton czołgu do prędkości maksymalnej 70 km/h. Obecnie jedynymi użytkownikami tych maszyn są Republika Korei oraz Polska.

Czołgi podstawowe K2GF należące do 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej.
Czołgi podstawowe K2GF należące do 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej.
Autor. szer. Ł. Krasowski/ 9 Braniewska Brygada Kawalerii Pancernej/Facebook
Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (5)

  1. Szczupak

    Leo do magazynów. Resztę sowieckiego.sprzetu na Ukrainę- niech dalej nasz stary sprzęt się przydaje w naszym żywotnym interesie. Czytam wpisy o braku wdzięczności że strony Ukrainy. Nie wiem jak wy ale ja nie piszę siedząc na kanapie przed telewizorem a każdy Ukrainski żołnierz dziękuję Polsce za sprzęt, pomoc cywilom, wsparcie finansowe i dobroć społeczeństwa. Nie rozsiewajcie plotek ruskiej propagandy. Dziękuję wielu krajom bo bardzo dużo ich wspomaga- często nawet nie wiemy kto i co.

    1. w-t

      Niestety niewykonalne. U nas na Leo jeździ cała 11 Dywizja Kawalerii Panc., wszystkie 4 jej bataliony pancerne. 16 Dywizja Zmech przechodzi na K2, ale w jej 4 batalionach pancernych jest etat na 232 wozy, a nawet pierwszych 180 K2 jeszcze brak. 18 Dywizja Zmech to z kolei Abramsy, etat to 3 bataliony pancerne w tym 2 przezbrojone a 1 tworzony od zera, i już prawie kompletny... w drodze kolejne 3 bataliony Abramsów. Z kolei 12 Dywizja Zmech ma tylko jeden batalion pancerny w etacie, bo z braku czołgów Dywizja posiada dwie brygady zmotoryzowane, ale jedna z nich jest tylko z nazwy zmechanizowaną, i to obok pododdziałów 16 DZmech jedyne miejsce gdzie w etatach wciąż są "posowieckie" PT91.

    2. Chyżwar

      Człowieku my jeszcze nie podpisaliśmy drugiej umowy wykonawczej, więc do jakiego magazynu i na jaką Ukrainę? A nawet jeśli ją podpiszemy to i tak na dostawę kolejnych czołgów będzie trzeba poczekać. Nie mówiąc już o uzyskaniu zdolności produkcyjnych przez Bumar, który w dniu dzisiejszym może modernizować teciaki albo Leosie 2 do wersji PL. Po pozyskaniu nowej partii czołgów na kołki należałoby posłać PT91, bo rezerwistów, którzy znają te czołgi mamy. Lesie natomiast pozostaną w linii przynajmniej do czasu ukończenia dostaw z trzeciej umowy wykonawczej jeżeli takowa zostanie zawarta.

  2. Prezes Polski

    Myślałem, że wraz z nowymi czołgami załogi dostaną lepszą ochronę głowy niż te komunistyczne hełmofony. Widocznie przeważył sentyment starej kadry.

    1. Anty 50 C-cali

      Prezes..a jakie to czołgi załogi z 15-tki miały wcześniej, no oświeć. Bwp-1, zwane bombastycznie lekkimi czołgami "light tanks", bo miały i Mają armatę jak T-34 ?( ale nie te jak "Rudy 102!). Od Czeczenii wiadomo,ze dostaje taki pocisk od snajpera z swd -7,62mm !! w zbiornik paliwa , i się jara że hoho.

    2. Davien3

      @Anty BWP-1 ma działo-wyrzutnie 73mm czyli nie jest czołgiem bo ten musi mieć 76mm i wiecej. A działo w T-34/76 miało kaliber 76,2mm

    3. Chyżwar

      I pewnie za czas jakiś dostaną, bo nowoczesny hełmofon to nie jest jakieś specjalne halo. Ci, co jeżdżą na Leopardach 2 też powinni dostać, bo niemieckie wynalazki od komunistycznych niewiele się różnią. Poza tym chłopaki powinni dostać kamizelki i ochronę oczu, bo kombinezon z Nomexu nie wyczerpuje tematu ochrony czołgisty. Amerykanie podeszli to tego tematu najlepiej i to to właśnie na nich powinniśmy się wzorować.

  3. Tani2

    A oni czołgów potrzebują? Mają 600 w zapasie. Oni ludzi nie mają ,goście zamiast tłuc w klawiaturę daj to daj tamto ,jedź i zajmij miejsce w tym czołgu. Ta krowa co dużo ryczy mało mleka daje.

    1. Davien3

      @tani ty już pewnie siedzisz w jakimś T-90M i modlisz się o to by dron ukraiński nei złozył ci wizyty,

  4. Pitbull

    Powinno by napisane Tylko 60 czołgów w wersji PL bo przecież od 3 lat słyszeliśmy o powstającej fabryce w Poznaniu. Co się z nią stało?

    1. Granat

      Miało być tylko 180 K2GF a reszta 820 K2PL dostosowane do polskich wymagań. A tu okazuje się idziemy na całego w zapchaj dziury. Czy stryjek zamienił siekierkę na kijek?

    2. Anty 50 C-cali

      narzekaczu, a nie słyszałeś Nie czytałeś, jak to Tu w kraju nad Wisłą w bólach podpisało się umowy na dostarczenie 29 silników w MTU rocznie, w 3 lata? Krabom, za czasu tego z brodą - patrz na video Defence24 days 2024! Ty o fabryce w 3 lata, to serio!?

    3. tkin ważny

      Robi Abramsy.

  5. radziomb

    Brawo , jak najszybciej przekazać Ukrainie wszystkie PT 91 Twardy i Leopardy 2 bo USA wstrzymało wsparcie. A nie czekaj... niech inni dadza ;-) USA tez mówi, że niech teraz inni dadzą ;-) A na serio to nalezy te Leopardy 2 sprzedac ukrainie za kase z zamrozonych aktywow i 2 typy czolgow K2 i Abramsy i to w roznych wersjach , nam W ZUPEŁNOŚCI WYSTARCZĄ,

    1. Adamus13

      Częśćą naszych Leo mogą być zainteresowani Czesi. Może wymiana barterowa za ciężarówki albo silniki od Tatry? Na sprzedaż świeżo wyremontowanych i zmodernizowanych Leo2pl chyba jeszcze za wcześnie ale więcej warte są chyba te potrzebujące remontów A5.

    2. RAF

      Leo do rezerwy, a za twarde to niech Ukraina zaplaci jak je chce. Dosyc dawania za darmo ludziom, ktorzy nie potrafia tego docenic.

    3. Anty 50 C-cali

      DAĆ sprzedać , fajnie się klika. Gdy jeden Dork nawet potrafi się sprzeciwiać sprzedaży przez Niemców w imię "pokoju" pewnie udumanego na 4-go lipca. Od przybytku niech głowa nie boli, Brać , skoro Korea kusi własnymi silnikami, bez potrzeby czekania czy MTU wydusi z 29 silników w power-paczce taszczonej dookoła globu. To nie czasy gdy każda dywizja miała...kawalerię. Napędzaną trawą, ale lepiej jak furaż mieli. Tak sobie czytam "Dymy na przedpolach"

Reklama