Siły zbrojne
Ćwiczyli obronę miasta – pilotażowy kurs w CSWOT
Z początkiem czerwca w Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej rozpoczęła się pilotażowa edycja Kursu Walki w Mieście. Szkolenie realizowane było zarówno na obiektach szkoleniowych w Grudziądzu jak i Toruniu, a w samym kursie udział wzięło kilkudziesięciu żołnierzy z różnych Brygad Obrony Terytorialnej z terenu całego kraju.
Jest to pierwsza pilotażowa edycja tego szkolenia, w której to liczymy na bardzo dużo zwrotnych informacji od samych kursantów. Ideą organizacji Kursu Walki w Mieście były wnioski płynące z naszych obserwacji z wojny na Ukrainie. Po zakończeniu szkolenia jego przydatność zostanie poddana analizie przez Dowództwo WOT. Jeśli ocena wypadnie dobrze, najpewniej kurs ten zostanie wprowadzony na stałe w kalendarzu szkoleniowym naszego Centrum.
płk Przemysław Żukowski komendant Centrum Szkolenia WOT
Kurs Walki w Mieście podzielony został na dwie części. W pierwszej uczestnicy szkolenia poznawali teoretyczne zagadnienia dotyczące działalności bojowej w ośrodkach zurbanizowanych, planowania, przygotowania i prowadzenia obrony pododdziałów lekkiej piechoty czy też planowania działań przeciwpancernych w warunkach miejskich. Ponadto kursanci zapoznani zostali z tematami dotyczącymi zabezpieczenia inżynieryjnego czy też techniki działania strzelców wyborowych i snajperów.
Uważam, że pomysł organizacji i przygotowania Kursu Walki w Mieście jest bardzo dobry. W czasie szkolenia było też wiele praktycznych i nowych elementów chociażby związanych z zabudowami inżynieryjnymi jakich na co dzień nie ćwiczymy w czasie realizowanych rotacji. Kurs ten był pilotażową edycją więc po jego zakończeniu usiądziemy z organizatorami szczegółowo omówimy wszystkie pytania oraz ewentualne elementy jakie w naszej ocenie warto byłoby udoskonalić.
uczestnik szkolenia z Szkoły Podoficerskiej SONDA.
Drugą, praktyczną część szkolenia Centrum Szkolenia WOT realizowało pod koniec czerwca we współpracy z instruktorami Mobilnych Zespołów Szkoleniowych Dowództwa WOT. W tej części kursanci w praktyce wykorzystywali dotychczas zdobytą wiedzę przy planowaniu działania, a następnie prowadzeniu obrony przez plutony lekkiej piechoty w terenie zurbanizowanym. Działania te podejmowane były na terenie kompleksu wojskowego CSWOT przy ulicy polnej w Toruniu, który na potrzeby kursu został przygotowany do realizacji działań obronnych w wykonaniu pododdziałów lekkiej piechoty.
„W czasie kursu mieliśmy możliwość zapoznania się z procesem planowania, a finalnie przećwiczenia obrony wielokondygnacyjnego budynku. Uważam, że sama idea organizacji Kursu Walki w Mieście i nauka żołnierzy w jaki sposób realizować taką obronę jest jak najbardziej słuszna i potrzebna ponieważ wszyscy widzimy co obecnie dzieje się u naszego sąsiada na Ukrainie gdzie kluczowa stała się właśnie obrona miast”
kursant z 11 Małopolskiej Brygady OT.
sprawiedliwy
Czy sposb Ukrainski czyli robienie z miast gtuzow - stawianie tam min , umocnen miedzy budnakami i w samych budnckach to napewno to co chcemy?
Seb66
Właśnie TEGO najbardziej chcemy ! Wytrenowanej UMIEJĘTNOŚCI i zdolności do OBRONY miast. A gruzy miast to efekt WROGIEGO ATAKU, a nie obrony!
Prezes Polski
Jeżeli to zwykłe szkolenie to ok. Niech się szkolą. W końcu te umiejętności można wykorzystać nie tylko w polskich miastach, ale i w ruskich.... Natomiast jeżeli jest tu jakieś drugie dno...czyli jeśli połączymy fakty, że WOT są formacją pieszą i nie ma żadnych planów wyposażenia ich w taktyczne środki transportu, a jednocześnie odbywa się szkolenie z walk w mieście, to dodając 2+2 możemy wysnuć teorie spiskową, że od początku taki był plan. Mieszkańcy Suwałk, Białegostoku, czy Białej Podlaskiej będą z pewnością zachwyceni kiedy się o nim dowiedzą.
Pucin:)
@Prezes Polski - od początku tłumaczę - WOT będzie w godzinie W wcielony/uzupełniony do wojsk zawodowych również ten podlaski. Przebazowanie ludzi to szczegół techniczny. Armia zawodowa w RP ma bardzo niskie ukompletowanie.
Pucin:)
@Prezes Polski - WOT nie jest GN w stylu amerykański, Stąd samodzielność brygad WOT jako sił lekkich to fikcja. Zatem jedynie rola uzupełnienia stanu wojskom zawodowym i rezerwie to rola WOT.
Thorgal
A dlaczego nie ma wzorem innych krajów, ćwiczeń w Mieście??Trzeba też przygotowywać mieszkańców na takie widoki...Bieganie dookoła baraków to nie to samo, a w miastach są różni ludzie i różnych reakcji można się spodziewać..
Steve72
Świetny pomysł. Tego rodzaju kurs/ćwiczenia powinny być od lat organizowane na wszystkich poziomach sił zbrojnych. W miastach toczą się zawsze najtrudniejsze walki. Doświadczenia z Ukrainy powinny być na bieżąco i wszechstronnie analizowane. Trzeba też stworzyć jednostki OPFOR, które stale będą podgrywały przeciwnika. Nie ma czasu do stracenia.
Dudley
Chyba celowym byłoby zatrudnienie polskich lub ukraińskich konsultantów, którzy walki w mieście prowadzili w rzeczywistości. Bo nie za bardzo rozumiem, jakie doświadczenie mogą mieć instruktorzy oddaleni od placu boju o parę tys km? Chyba że doświadczenie nabywali oglądając YT.