Reklama
  • Wiadomości

Chiny: desantowy pomost na Tajwan

W sieci pojawił się krótki film przedstawiający chińskie ćwiczenia bądź badania z użyciem nowego typu okrętów desantowych. Okazuje się, jednostki te mogą ustawiać się w rzędzie, tworząc wychodzący w morze pomost-port.

Czołg ZTZ-99A, takie wozy mogą być użyte w ataku na Tajwan
Czołg ZTZ-99A, takie wozy mogą być użyte w ataku na Tajwan
Autor. Tyg728/CC BY-SA 4.0

O tym, że Chiny zaprojektowały okręt desantowy zdolny do opuszczenia z dziobu długiej na dziesiątki metrów rampy, po której mogą zjeżdżać czołgi, informowaliśmy już wcześniej. Wówczas wydawało się, że celem było stworzenie jednostki, która w tylnej części przyjmowałaby sprzęt i żołnierzy przewożonych przez komercyjne promy klasy ro-ro. Wojska te mogłyby przemaszerować przez pokład okrętu desantowego zacumowanego przy brzegu, a następnie zejść na ląd po długiej rampie. Tak długiej, by żołnierze mogli wejść kilkadziesiąt metrów wgłąb plaży, a nawet schodzić wprost na drogi rokadowe wytyczone wzdłuż dominujących na tajwańskim wybrzeżu klifów.

Pozyskanie takich zdolności oznaczałoby, że Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza mogłaby desantować się nie tylko na nielicznych tajwańskich plażach, ale także w miejscach dotychczas uznawanych za niedostępne z morza. To zmieniłoby perspektywę obrony wyspy i oznaczałoby zdecydowanie szersze pole manewru dla strony atakującej. Dotąd możliwości chińskiego ataku na Tajwan były ograniczone przez geografię wyspiarskiego państwa.

Reklama

Teraz okazuje się, że nowe chińskie okręty desantowe mogą służyć nie tylko jako terminal, do którego przybijają rekwirowane przez wojsko cywilne jednostki transportowe. Jednostki można spinać jedną za drugą, tworząc w ten sposób wychodzące daleko w morze molo. Oznacza to kolejne wydłużenie listy dogodnych lokalizacji do desantu ChAL-W na Tajwanie. Płaskodenne, wsparte na podporach okręty będą mogły tworzyć pomost wychodzący tak daleko w morze, aby swobodnie podchodziły do nich klasyczne statki transportowe.

Zobacz też

Obecnie szacuje się, że Chiny budują co najmniej pięć okrętów tej klasy. Jednak wydaje się, że powstanie ich znacznie więcej. Jak na skalę chińskich wydatków obronnych to dość niewielka inwestycja, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że dzięki niej budowa rzeszy wyspecjalizowanych okrętów desantowych stanie się zbędna. Zamiast tego ChAL-W będzie mogła skorzystać z ogromnej floty cywilnych promów oraz statków handlowych, które są budowane jako jednostki podwójnego przeznaczenia.

Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama