Siły zbrojne
Chińskie czołgi przeciwko Boko Haram
Jak donoszą lokalne media, Chiny dostarczyły drogą morską pierwszą partię 17 egzemplarzy wozów bojowych kilku typów, w tym czołgów podstawowych VT4 i kołowych wozów wsparcia ogniowego ST1 dla nigeryjskich sił zbrojnych.
Dostawy te odbywają się na mocy zawartego w ubiegłym roku kontraktu pomiędzy Ministerstwem Obrony Federalnej Republiki Nigerii i chińskim koncernem zbrojeniowym NORINCO o wartości ok. 152 mln USD. Nowe wozy bojowe mają zasilić nigeryjską armię i stanowić wzmocnienie w walce z dżihadystycznymi terrorystami z Boko Haram i innych ugrupowań ekstremistycznych w północno-wschodniej części kraju.
Sukces eksportowy chińskiego przemysłu zbrojeniowego w Nigerii jest spowodowany elastyczną polityką ChRL w eksporcie uzbrojenia na rynki trzecie oraz szeroką i korzystną w relacji koszt-efekt ofertą dla potencjalnych klientów. Już wcześniej Nigeria zakupiła chińskie okręty wojenne dla swojej marynarki wojennej.
Szef taktyki i planowania nigeryjskiej armii generał broni Lamidi Adeosun zapowiedział, że dzięki otrzymaniu nowego uzbrojenia Nigeryjczycy mogą spodziewać się nowych operacji wymierzonych w islamskie ugrupowania terrorystyczne w tym kraju. Dodatkowo zapewnił, że nigeryjski resort obrony poczynił wszelkie starania w celu zapewnienia serwisu i części zamiennych dla nowo zakupionych wozów bojowych.
Według ujawnionych informacji na chińskich statkach transportowych do portu w Lagos przypłynęło łącznie 17 egzemplarzy wozów bojowych oraz 15 kontenerów 40-stopowych z pakietem części zamiennych i pakietu wsparcia. Na ujawnionych zdjęciach z rozładunku widać wyraźnie czołgi podstawowe VT4 i kołowe wozy wsparcia ogniowego ST1.
Czytaj też: Chiny stawiają na połączone bataliony
VT-4 zwany (znany także pod nazwą MBT-3000) to chiński czołg lekki zaprojektowany z myślą o klientach eksportowych jako wersja rozwojowa wcześniejszych konstrukcji takich jak VT1 (MBT-2000) czy Type 90-II. Prace nad jego powstaniem rozpoczęły się w 2009 roku, a swoją premierę miał w czasie salonu EUROSATORY 2012. Nowa konstrukcja spotkała się ze znaczącym zainteresowaniem potencjalnych klientów eksportowych na całym świecie ze względu na dość niską cenę jednostkową wynoszącą ok. 3 mln USD. Jak dotąd na jego zakup zdecydowała się Tajlandia oraz Nigeria, a wśród potencjalnych odbiorców eksportowych znajduje się Pakistan i Peru. ST1 to chiński kołowy wóz wsparcia ogniowego będący wersją eksportową ZLT-11 (Type 11), który bazuje z kolei na podwoziu kołowego bojowego wozu piechoty Type 08. Wóz ten jest częścią oferty eksportowej rodziny kołowych wozów bojowych VN1 (eksportowa wersja Type 08).
wRG
VT-4 to czołg podstawowy nie lekki.
Davien
No padłem ze smeichu:) Ale wiesz ze pojedyńczy Tygrys wykończyłby wszystkie T-38 jakie powstay nie zuzywając nawet jednego pocisku z działa, ale zwyczajnie te łupinki ciut wieksze od TK-3 rozjezdzajac? A turcy stracili całe 10 Leo2A4 wyłacznie w atakach z boku i tyłu:)
Orthodox
Jako wóz wsparcia ogniowego pierwszej potrzeby widziałbym najpierw kołowego ,,Wilka'' dla brygad zmotoryzowanych. Szczególnie że nie prędko wieże na Rosomakach zostaną zastąpione nowymi, z ppk w stosunku 1:1. Propozycję zastąpienia klasycznych czołgów WWO na wzór Andersa, w brygadach zmechanizowanych uważam za absurdalny. Czy ktoś w Europie już wpadł na tak genialny pomysł?
Ruskij sołdat-FR
A malowanie T-72M1 (ok. 200 szt) to niby cud modernizacji!! :)
Turcy uzupełniają Leopardy WWO/LEKKIMI CZOŁGAMI
Transformers
WWO czy light tank może być świetnym uzupełnieniem MBT na europejskim polu walki. Obecna modyfikacja T-72 i nic nie robienie z PT-91 to nic innego jak sabotaż. Wilk oparty na Rosomaku ma już więcej sensu.
52 tony
52 Tony, czyli raczej nie lekki czołg...
Ku chwale wielkij Polsce
Jeśli systemu obrony państwa nie będziemy budować w opariu w jak największym stopniu o rodzimy przemysł to będziemy szli nad przepaść wkraju bez pracy młodzi będą wyjezdzać za chlebem a nasza gospodarka będzie szła na dno im więcej ludzi wyjedzie tym mniejsze możliwości mobilizacyjne będziemy mieli (co z tego że będzie sprzęt jak nie będzie kim go obsadzić) im słabsza gospodarka tym biedniejszy kraj im biedniejszy kraj tym mniej środków finansowych na modernizację armii ----- chyba wszyscy to kumają ????? kupując ANDERYS 120 MM, RAKI, KRABY, NAREW, BUDUJĄC W RODZIMYCH STOCZNIACH MARYNARKE WOJENNĄ itd dajemy mozliwość zarobkowania W KRAJU LUDZIE NIE UCIEKAJĄ ZA CHLEBEM nie głosząc chaseł TAM GDZIE CHLEB TAM OJCZYZNA na wszystko szczególnie w dobie kryzysu który jesli szybko się nie skończy to będziemy się z niego podnosić nastepne 30 lat nie starczy a potrzeby każdego z rodzajów sił zbrojnych sa ogromne bo posowiecki sprzęt się kończy ze względu na lata wysłuzenie więc jeśli stare T-72 zostaną zastąpią produkowanymi w POLSCE więc i tańszymi ANDERSAMI będzie naprawde dobrze --- żeby nie było tak jak z Orkanami które nie mają zamiennika --- jeśli T-72 będą posiadaly jakiegokolwiek zamiennika będzie naprawdę ok
K2
Nie ma co kombinować tylko licencja na K2 produkcja w kraju dzięki zakupionej licencji na K2 dopracujemy naszego borsuka.
Do K2
W dobie kryzysu sądzisz ze będzie kasa na K2 ? :):) KRUK, ORKA, MIECZNIK, MURENA, NAREW, WISŁA, F-35, WILK I KRYZYS GOSPODARCZY sadzisz że stać nas na to wszystko od tak ? :):) to wszystko to tylko gadanie
Realnie
Andersa nie ma i nie będzie, tu szkoda czasu na czcze gadanie. Zresztą w wersji bojowego wozu piechoty miał ważyć mniej więcej tyle co borsuk, a jednoczesna produkcja dwóch bardzo podobnych podwozi byłaby całkiem bez sensu. Mamy 250 trochę i bardziej przestarzałych leopardów 2. W pierwszej kolejności należy je modernizować, tu raczej nie ma dyskusji. Ale mamy też ponad 500 twardych i t-72, które nie wiadomo po co wszystkie usiłujemy zachować. Wyjścia są dwa: albo skasować (sprzedać) połowę i całość środków przeznaczyć na głębszą modernizację pozostałych tak, aby przynajmniej były zdolne do walki ze znacznie w tej chwili lepszymi czołgami rosyjskimi, albo - co wydaje się rozsądniejsze - pieniądze na ich modernizacje i utrzymanie przeznaczyć na zakup 100 (może nawet mniej) nowych czołgów, obojętnie czy leo-2, czy jeśli to niemożliwe - K2. Będziemy mieli mniej brygad pancernych? To trudno.
Do relanie
Jak nie będzia ANDERSA to nie będzie nic bo na nic innego w dobie kryzysu koronowirusa przestoju gospodarki oraz potrzeb wszytkich sił brojnych nie bedzie środków finansowych od tak poprostu a reszta to tylko gadanie co by było jakbyśmy byli arabią na ropie śpiącą wiec panie REALNIE zejdz pan realnie na ziemie i obudz sie to co mamy czyli T-72, Twarde i Leopardy beda służyć nam przez co najmniej 30 lat chyba ze i w POLSCE znajda sie pokłady ropy podobne jak u arabów wtedy wymienimy bo bedzie za co 1300 BWP-1 na nowe Borsuki kolejno zajmiemy sie lotnitwem i wszystkie Migi-29, SU-22 zostana wyemienione sztuka za sztukę za supernowoczesne myśliwce uzbrojone w najnowocześniejszą broń (jeden AMRAM dla F-16 to ile teraz kosztuje 10 baniek licząc w ZŁ hahah) następnie przejdziemy do wymiany a wzasadzie do formowania od nowa marynarki wojennej i zakupimy nowiusienkie okrety podwoden z pociskami manewrującymi dalekiego zasięgu "POLSKIE KŁY" kilka korwet, fregat nowiusienkich tez kupimy no bo obecnie został nam tylko Patrolowiec ŚLĄZAK i Kaszub do zwalczania okrętów podwodnych też już leciwy następnie zajmiemy się obrona przeciwlotnicza taką relana nie tylko punktową i kupimy supernowoczesne systemy przeciwlotnicze róznych pięter i kupimy tego tyle ze będziemy w stanie zamknać całą przestrzeń powietrzna nad krajem itd itd można by mnozyć :):):) ------ gdyby teraz wycfac cały postsowiecki sprzet z naszej armi co by zostało 260 Spaików (jeden na kilka, kilkanaście, kilkadziesiat miast ? by przypadał) Rosomaki kilka Krabów i Raków, Ślązak i 40 pare F-16 mieli byśmy potęcjał niesamowity :):) większość miejscowości nie było by czym bronić bo liczba systemów nie pozwoliła by nawet na przydzielenie po jednej sztuce na jedna miejscowość. Więc panie relanie zejdz pan na ta ziemie.
ip123
A Boki Haram dostanie od Amerykanów czołgi za darmo. Będą wspierać koalicjanta z ISIS.
Nie z USA ale z Rosji bo to Rosja wspierała ISIS z czałych sił
Realnie
Anders to zespawane pudło z designem z CV-90 (ze szwagrem takie mógłbym w garażu zrobić). Zespawany z czeskich blach w Kutnie i napakowany przez OBRUM niemieckim silnikiem, kanadyjskimi gąsienicami, szwajcarską armatą 120 mm, częściami pożyczonymi od rosomaka i T-72. Więc podniecanie się i mówienie o nim jako o "polskiej konstrukcji" jest trochę na wyrost. Cienki pancerz, przebijany przez pociski z małokalibrowych armat, poddaje w wątpliwość w ogóle sens nazywania go "czołgiem", Anders umarł, tak jak goryl i wiele innych podobnych konstrukcji, przed stadium właściwego prototypu. Jeśli myślimy o czymś w rodzaju wozu wsparcia ogniowego trzeba się zastanowić raczej nad adaptacją podwozia borsuka.
Do realnie
To spawajcie bo za chwilę nie będzie nic a tak bysmy mieli choc te pudła, pospawajcie też lotnictwo, marynarke wojenną, OPL co i ile się da bo zanim wyjdziemy z kryzysu związanego z koronawirusem mina lata a potrzebyw każdym z rodzajów sił zbrojnych sa ogromne więc nie liczmy na to że z rekawa wysypie się kasa na 700 nowych super nowoczesnych ciężkich odpornych na wszystko czołgów jesli nasze stare T-72 Leopardy Twarde zastąpimy czym kolwiek bedzie naprawdę bardzo dobrze WWO w postaci składaka produkowany w oparciu o technologię ściąganą z całego świata kalibrem 120 mm ucieszy i naszą rodzimą gospodarkę pomoże podnieść się z kryzysu koronawirusowego jak i zwiększy nasze bezpieczeństwo więć ------------ RELANIE SPAWAJCIE BO KASY REALNIE SZYBKO NAPEWNO NIE BĘDZIE
Orthodox
Czym podwozie Andersa, szczególnie w temacie odporności, różni się od Borsuka?
Anders 120 mm to nasza przyszłość bo innej nie widać ze względu na brak środków i duże potrzeby całych sił zbrojnych
Biorąc pod uwagę ze nowych czołgów nie będzie szybko w naszej armii ze względu na cenę zakup odpowiedniej ilości nowych maszyn jest prawie że równy zeru (marynarka się kończy - Oriony, lotnictwo się kończy - Mig29, SU-22, obrona przeciwlotnicza się kończy - Newy, Kuby itd) więc taki Anders traktowany jako wóz wsparcai ogniowego czy lekki czołg (jak kto woli) był/jest jedyną realną opcją --- ALBO ANDERS ALBO NIC -- może faktycznie wyjdzie z tego nic biorąc pod uwagę co się dzieje z marynarka wojenną tracimy ostatnia siłe uderzeniową Oriony bez remontu i modernizacji idą w odstawkę ---- analogicznie jak sie skończa leciwe T-72, Leopardy, Twarde też nic w ich miejsce nie wejdzie ---- tu niedawno mówiono o współpracy z Koreańczykami i ich K2 tam niedawno mówiono o Miecznikach, Murenach a skończyło się na niczym i przjęciu roli zabezpieczenia Bałtyku zestawą NSM tu jak sie skończy kaliber 120 mm, 125 mm rolę przejmią może plutony ze Spaikami ? reasumując LEPSZY SUWERENNY ANDERS 120 MM SCHODZĄCY Z POLSKICH LINI PRODUKCYJNYCH PRZY KTÓREGO BUDOWIE DOSTANĄ PRACĘ ZWYCZAJNI POLACY NIŻ LIKWIDACJA SIŁ PANCERNYCH
mały astronom
Oriona, to masz na nocnym niebie - taki gwiazdozbiór.
Jerzy
Aaale co to są Oriony? Chodzi ci o morskie samoloty patrolowe?
Ku chwale wielkij Polsce
Orkany nie Oriony przepraszam pomyliłem
Bolko z Gliwic
Chińczycy płacą Nigerii za ropę a pod stołem idzie niezła kasa
Przykry
MBT-3000 ma: 52 tony, silnik 1300 KM, trzyosobową załogę, armatę 125 mm, prędkość 70 km/h. Wszystko lepsze od Twardego. Jeszcze nie jesteśmy za Murzynami, ale już za Chińczykami wyraźnie tak.
vvv
pt-91m2 nie ustepuje mu w niczym bo moglby dostac 1200km silnik z francuska przekladnia, nowe dzialo, nowe SKU, lepsza termowizje i podniesc poziom ochorny. pt-91m mial lepsza celnosc i mobilnosc niz t-90s
Ruskij sołdat-FR
Prawie jak Ż....... a to robi wielką różnicę!!!!!
Cóż
Pt-91M2 ustępuje mu we wszystkim ponieważ nie istnieje.
Chinek Malinek
Najlepsze to te kontenery części zamiennych Dlaczego? Po chiński wóz bojowy jest bardzo slabo zaizolowany, a tam wilgotność duża
Bob
A skąd wiadomo że to części zamienne:)?
Hm
Bo jest podane w artykule?
A w Polsce mogły juz byc Andersy 120 mm w linii
A w Polsce mogły by być juz Andersy 120 mm w lini
Made in Poland
Po modyfikacji POLSKICH T-72 mozna by je było sprzedac w jeszcze jako tkiej cenie gdzieś do np Nigru a ich miejsce wprowadzać jeden za jeden nowe Andersy produkowane w Polsce dzięki czemu nasza gospodarka by szła w górę
Ruskij sołdat-FR
Polska przespała 10 lat - początek dziesięciolecia: PT-91 Twardy/Malay, 2014 WWO Anders 120 mm, 2016 PT-16 (pełna modernizacja T-72M1) oraz rok 2019 remont T-72M1 zamiast pełnej modernizacji. Wszystkie te pojazdy mogły wzmocnić siłę armii zanim zaczniemy produkować lub kupimy nowoczesny MBT/Leopard 2-czołg EU/M1 Abrams/K2/K3 i przez długie lata mogły wzmocnić po zastąpieniu w WO sprzętu - wojska WOT które są "biedne" jak przysłowiowa "mysz kościelna".
vvv
anders nigdy nie byl czolgiem. anders byl pojazdem wsparcia ogniowego z zalogowa niskoprofilowa wieza, silnikiem z przodu, kiepskim silnikiem i przestazalym podwoziem i zawieszeniem. poziom ochrony andersa z wieza 120mm wynosil stanag 4 front czyli odpornosc przed 12,7mm oraz stanag 2 boki czyli przed 7,62mm. jest to poziom naszego lekkiego rosomaka. anders obecnie jest znany jako umpg i podwyzszyli mu opancerzenie do 4ki dookola i ma zapas masy aby osiagnac stanag5/6 od frontu czyli odpornosc przed 30mm co przeklada sie na 120mm RHA stali czyli poziom czolgow z WW2. anders jako ciezki bwp ma wiekszy sens niz jako niby czolg
Arti
Kontenery są 40 stopowe
Generalnie 12 metrów.
Maharadza
Lagos nie jest stolicą Nigerii, tylko Abudża.
Tygrys
Zgadza się, ale przypłynęły do Lagos.
devlin0
a dlaczego nie mozna unowoczesnic naszych Gozdzikow?przeciez mamy ich dosyc duzo na stanie,,,no i o ile dobrze sie orientuje to wszystko posiada krajowy przemysl....
ryba
ale co chcesz unowocześniac ? 50 krabów zrobi lepsza robote niz 150 gozdzików generujac przy tym mniejsze koszta .Z gozdzików zstał jedynie wózek reszta do wymiany silniki wieże przekładnie dosłownie wszystko .
Vvv
2s1 strzela na 8-12km ;)
.
Goździk jest jaki jest ale swoje możliwości też ma. Przynajmniej zrobiono do niego Hesyt-y a do Kraba mamy... tylko Kraba
easyrider
W ten sposób zarabia się pieniądze. Inwestuje się w badania i przemysł, wytwarza produkt i wciska tubylcom, którzy za bezcen oddają swoje surowce. Kilka państw już zauważyło taki - wydawałoby się - oczywisty związek przyczynowo-skutkowy. Choćby porównywalna z nami Korea Południowa czy Chiny. Państwa, które ze trzy dekady dużą część swojego uzbrojenia kupowały zagranicą.