Reklama
  • Wiadomości

BWP na ulicach Rzeszowa

W nocy z soboty na niedzielę rozpoczyna się ćwiczenie Puma-22, w którym wezmą udział żołnierze sił zbrojnych Grupy Wyszehradzkiej, w tym polskiej 21. Brygady Strzelców Podhalańskich wchodzącej w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej. Scenariusz ćwiczenia obejmuje między innymi marsz drogowy gąsienicowych BWP ulicami Rzeszowa.

Fot. 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana
Fot. 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Puma-22 to międzynarodowe ćwiczenie państw Grupy Wyszehradzkiej. Podczas manewrów wspólnie szkolić się będą żołnierze z Polski, Czech, Słowacji i Węgier. W ćwiczeniu wezmą także udział pododdziały ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Głównym celem ćwiczenia jest zwiększanie interoperacyjności ćwiczących wojsk. Pierwszoplanowym ćwiczącym podczas Puma-22 jest 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa.

Zobacz też

Warto zauważyć, że wojsko zwykle nie informuje z wyprzedzeniem o przerzucie sił, również w ramach ćwiczeń. Tym razem jest jednak inaczej, o czym w rozmowie z Defence24.pl mówi rzecznik 18. Dywizji Zmechanizowanej, mjr Przemysław Lipczyński.

Reklama
Mieszkańcy Rzeszowa są już przyzwyczajeni do obecności jednostek Sił Zbrojnych RP i kolumn Wojska Polskiego na ulicach, często słyszymy że zwiększa to ich poczucie bezpieczeństwa. Tym razem zdecydowaliśmy się jednak poinformować z wyprzedzeniem o planowanym ćwiczeniu przerzutu wojsk, z kilku powodów. Po pierwsze, po drogach publicznych będą się poruszać nie tylko pojazdy kołowe, jak Raki, Rosomaki czy ciężarówki, ale też gąsienicowe BWP. Po drugie, marsz drogowy przewidziany jest także ulicami miasta, a nie tylko drogami krajowymi i lokalnymi. Po trzecie, zdajemy sobie sprawę z sytuacji za naszą wschodnią granicą, jak i z faktu, że w Rzeszowie i w regionie przebywa również wielu ukraińskich uchodźców
mjr Przemysław Lipczyński
Reklama

Wcześniejsze zakomunikowanie rozpoczęcia ćwiczenia ma też na celu uniknięcie sytuacji, w której informacje o pojazdach na ulicach zostałyby wykorzystane przez rosyjską propagandę do siania niepokojów. Wszystkie pojazdy, które będą przemieszczane drogami publicznymi, są do tego dostosowane poprzez wyposażenie w nakładki gumowe na gąsienice, przez co nie ma ryzyka uszkodzenia nawierzchni dróg.

Służby prasowe Żelaznej Dywizji podkreślają, że transporty będą organizowane zgodnie z obowiązującymi przepisami i apelują o do kierowców zachowanie ostrożności oraz o to, by nie wjeżdżać pomiędzy pojazdy kolumn wojskowych. W wypadku ćwiczeń Puma-22 przerzut z Rzeszowa do Nowej Dęby jest elementem jego scenariusza. I tak jak na wielu innych ćwiczeniach, to ważny element w celu sprawdzenia i doskonalenia zdolności przerzutu wojsk.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Dodajmy jeszcze, że ćwiczenia z udziałem pojazdów gąsienicowych (a nie tylko kołowych transporterów) przemieszczających się marszem drogowym są w Polsce organizowane z pewną częstotliwością od kilku lat, w co najmniej jednym z takich przedsięwzięć brała udział 21. Brygada Strzelców Podhalańskich. W sytuacji zagrożenia nie można bowiem liczyć na to, że dla wszystkich ciężkich pojazdów i na wszystkich odcinkach dostępne będą platformy niskopodwoziowe czy transport kolejowy. Nota bene, w ćwiczeniu Puma-22 wezmą też udział brytyjskie czołgi Challenger 2, które jednak będą przerzucane na zestawach niskopodwoziowych.

Zobacz też

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama