Reklama

Siły zbrojne

Brytyjski Eurofighter zbombardował wojska Asada

Fot. Crown Copyright
Fot. Crown Copyright

W ubiegłym miesiącu brytyjski samolot Eurofighter Typhoon zrzucił bombę na syryjski oddział wojskowy w pobliżu bazy brytyjskich i amerykańskich wojsk specjalnych. W wyniku ataku zginął co najmniej jeden oficer, a siedmiu żołnierzy zostało rannych. Incydent miał miejsce w rejonie granicy z Irakiem i Jordanią.

Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez „Sunday Times”, atak miał miejsce w czerwcu w rejonie bazy Al-Tanfa w której brytyjskie i amerykańskie wojska specjalne zajmują się szkoleniem i konsultacjami wybranych sił partnerskich, które walczyły przeciwko ISIS. Obecnie są to przede wszystkim oddziały Maghawir al-Thowra. Baza, znajdująca się na pograniczu Syrii z Irakiem i Jordanią otoczona jest 34 milowym (55 km) obszarem „Strefy Unikania Konfliktu”, której granic miały nie przekraczać siły rządowe.

Zarówno Amerykanie jak i Brytyjczycy wielokrotnie ostrzegali władze w Damaszku, że będą zdecydowanie reagować na działania sił rządowych w tym obszarze. W kwietniu ubiegłego roku kolumna wojsk rządowych, która zmierzała w stronę bazy Al-Tanfa i pomimo wielokrotnych ostrzeżeń nie zmieniła kierunku, została zbombardowana przez amerykańskie lotnictwo. Zniszczono wówczas kilka czołgów i pojazdów opancerzonych.

W dniu 21 czerwcu 2018 r. przyczyną ataku brytyjskiego samolotu Eurofighter Typhoon była wymiana ognia wewnątrz strefy ochronnej. Grupa szkolonych przez koalicje bojowników i amerykańskich instruktorów znalazła się bowiem pod silnym ostrzałem spoza „strefy”, który był kontynuowany pomimo tego, że oddział oddalał się w stronę bazy. Jak twierdzi brytyjskie ministerstwo obrony, ostrzał był prowadzony z obszaru który nie znajduje się pod kontrolą ISIS.

W rekcji na agresywne działania wezwano brytyjską maszynę, która zrzuciła jedną bombę kierowana laserowo Paveway II o masie 500 funtów (227 kg). Skutkiem nalotu, jak informują lokalne źródła, była śmierć jednego oficera sił rządowych, rannych zostało natomiast siedmiu żołnierzy. Brytyjczycy zapewniają, że nalot był „proporcjonalną reakcją na atak”. Był to pierwszy udokumentowany atak brytyjskiego lotnictwa na syryjskie siły rządowe od kwietnia br., gdy koalicja przeprowadziła atak z użyciem rakiet manewrujących w odpowiedzi na doniesienia o użyciu przez wojska Asada broni chemicznej.

Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.