Siły zbrojne
Białoruskie T-72 forsują Berezynę
Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Republiki Białorusi, pododdziały białoruskiej armii przeprowadziły manewry w zakresie pokonywania przeszkody wodnej. Saperzy zbudowali most pontonowy na rzece Berezyna, po którym na drugi brzeg przeprawiły się czołgi podstawowe T-72B.
We wspomnianych ćwiczeniach udział wzięli żołnierze 7. Pułku Inżynieryjnego z Zasłonowa i samodzielnego gwardyjskiego batalionu czołgów 19. Gwardyjskiej Brygady Zmechanizowanej z Borysowa. Obie te jednostki są podporządkowane Północno-Zachodniemu Dowództwu Operacyjnemu Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Republiki Białorusi. Obecne działania wykonywały w ramach niezapowiedzianego sprawdzianu gotowości bojowej i mobilizacyjnej.
Pierwszym etapem tych ćwiczeń było błyskawiczne i kompleksowe przygotowanie przeprawy mostowej przez rzekę Berezyna zdolną do przejazdu czołgów podstawowych. Następnie przez most, z zachowaniem wszelkich wymogów bezpieczeństwa, przejechała kolumna pancerna złożona z czołgów T-72B, po czym zajęła stanowiska ogniowe na drugim brzegu rzeki. Po zakończeniu ćwiczeń na drugim brzegu rzeki czołgi wróciły na pozycje wyjściowe, a saperzy złożyli most pontonowy. Co warte podkreślenia, wszystkie te działania odbywały się w silnym zamgleniu, co znacząco zmniejszało realną widoczność oraz zwiększało ryzyko prowadzonych operacji, stanowiąc przy tym dodatkowe wyzwanie dla białoruskich saperów i czołgistów.
Zastępca dowódcy 19. Gwardyjskiej Brygady Zmechanizowanej płk Witalij Kisel po zakończeniu tych ćwiczeń powiedział, że podległe mu bataliony pancerne przeprowadziły cały spektrum działań, począwszy od przeprowadzenia niezbędnych przygotowań sprzętu, przez wykonanie przemarszu kolumną aż 150 km drogami do przeprawy mostowej, po przeprowadzenie strzelań na drugim brzegu.
Czytaj też: S-400 ze "wsparciem" dla Białorusi
Z kolei dowódca samodzielnego gwardyjskiego batalionu czołgów ppłk Maksim Konstantinow stwierdził, że przemarsz jego pododdziału odbywał się w pełnym porządku i bezproblemowo oraz zakończył się pełnym sukcesem pomimo trudnych warunków pogodowych, oraz długiej i trudnej trasy. W jej trakcie pokonane zostały aż dwie przeszkody wodne, z czego ta mniejsza przy wsparciu brygadowych saperów.