Departament Obrony Australii poinformował o osiągnięciu wstępnej gotowości operacyjnej przez posiadaną obecnie flotę myśliwców wielozadaniowych F-35A Lightning II, które są eksploatowane przez Królewskie Australijskiej Siły Powietrzne (RAAF).
Informację tą przekazały oficjalnie australijska minister obrony Linda Reynolds i minister przemysłu Melissa Price. Tym samym Australia stała się siódmym państwem eksploatującym maszyny z rodziny F-35, które ogłosiło ich wstępną gotowość operacyjną. W listopadzie br. australijskie lotnictwo dysponowało już 33 egzemplarzami tych maszyn, które są systematycznie dostarczane, a proces ten planowo ma potrwać do końca 2023 roku. Wtedy też nastąpi oficjalne osiągnięcie pełnej gotowości bojowej australijskich Lightningów II. Jak dotąd ponad 45 przeszkolonych australijskich pilotów wspieranych przez 600 członków personelu naziemnego wykonało już 8780 godzin lotów na tych samolotach wielozadaniowych.
Czytaj też: Rheinmetall prezentuje australijskiego Lynxa
Lockheed Martin w swoim komunikacie podkreśla, że oprócz korzyści jakie niewątpliwie uzyskały Australijskie Siły Obronne w wyniku wdrożenia tej maszyny do służby liniowej, znaczne korzyści z tego zakupu czerpie także australijski przemysł zbrojeniowy. Amerykański koncern kooperuje w zakresie tej konstrukcji z ponad 50 lokalnymi firmami (co stworzyło ponad 2400 nowych miejsc pracy), a każdy wyprodukowany F-35 zawiera w sobie australijskie części.
Ta wstępna gotowość operacyjna zapoczątkowuje nową erę australijskiego lotnictwa, która daje RAAF możliwości transformacji i zmiany gry. Jako producent oryginalnego wyposażenia i wiodący partner w zakresie zrównoważonego rozwoju dla australijskiej floty F-35A, Lockheed Martin gratuluje RAAF osiągnięcia tego kamienia milowego i jesteśmy gotowi wspierać flotę z naszymi partnerami branżowymi
Czytaj też: Rusza budowa australijskich fregat Hunter
Australia początkowo planowała zakup 100 egzemplarzy myśliwców wielozadaniowych F-35A Lightning II jednak ostatecznie zdecydowała się na zakup dla rodzimych sił powietrznych tylko 72 maszyn o wartości ponad 12 mld USD. Mają one trafić do trzech dywizjonów. Samoloty te mają zastąpić praktycznie w stosunku 1:1 obecnie używane myśliwce wielozadaniowe F/A-18A/B Hornet (oprócz nich używane są Super Hornety i Growlery, łącznie 35). Obecnie rozważane jest pozyskanie w kolejnej dekadzie dodatkowych 28 egzemplarzy F-35 zgodnie z pierwotnymi założeniami.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie