Reklama
  • Wiadomości

Australijscy doradcy trafią na Ukrainę

Według australijskich mediów rząd premiera Tony Abbotta jest gotowy do wysłania wojskowych instruktorów i doradców by pomóc Ukrainie. Australia może stać się w ten sposób jednym z najbardziej aktywnie działających państw w odniesieniu do kryzysu pomiędzy Kijowem i Moskwą.

Australia chce wysłać na Ukrainę wojskowych doradców i instruktorów – fot. Wikipedia
Australia chce wysłać na Ukrainę wojskowych doradców i instruktorów – fot. Wikipedia

Deklaracja australijskiego rządu paradoksalnie padły, gdy Biały Dom zaapelował do Australii o większą pomoc wojskową - ale w Iraku. Tymczasem premier Abbott w parlamencie powiadomił, że rozpatrywane jest cywilne i wojskowe wsparcie dla Ukrainy. Australijski rząd może w ten sposób stać się ważnym graczem w sprawach międzynarodowych.

Dosłownie kilka godzin później prezydent Poroszenko powiadomił o zawieszeniu broni, jakie miało się rozpocząć po porozumieniu z Rosją, ale deklaracje australijskie wcale się nie zmieniły. Tym bardziej, że prawdziwe zamiary prezydenta Putina są nadal nieznane, a obietnice Kremla już dawno przestały być wiarygodne.

Dlatego Australia chce jak najszybciej zacząć pomagać Ukrainie, przekazując jej w pierwszej kolejności ubrania zimowe, koce i apteczki pierwszej pomocy. Ale mówi się również o wojskowym treningu i doradztwie, o szkoleniu logistycznym, prawnym i z języka angielskiego, co ma pozwolić odtworzyć armię ukraińską na wzór zachodnich sił zbrojnych.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama