Reklama

Modernizacja pojazdu BRDM-NIK zrealizowana przez Mikołajewską Fabrykę Czołgów powstała w oparciu o wymagania Ministerstwa Obrony Ukrainy oraz klientów zagranicznych. Głównymi celami było zwiększenie ochrony załogi oraz mobilności pojazdu. To ostatnie uzyskano poprzez zastosowanie nowoczesnego silnika IVECO Tektor, którego osiągi są znacznie lepsze niż oryginalnej jednostki napędowej, a wymiary na tyle mniejsze, że udało się znaleźć miejsce na tylne drzwi.

BRDM-NIK
Wnętrze BRDM-NIK. Fot. J.Sabak

Zwiększenie ochrony pojazdy uzyskano poprzez zmianę w bryle kadłuba, a przede wszystkim przedniej części kadłuba która uzyskała jednolity skos. Umożliwia to nie tylko zwiększenie opancerzenia stałego, ale również wprowadzenie dodatkowych paneli pancerza modułowego w przedniej części pojazdu, która jest najbardziej narażona na ostrzał. Można również zastosować ramowe osłony, zwiększające ochronę przed pociskami kumulacyjnymi.

Przedział załogi i desantu jest obszerniejszy niż w pierwotnej wersji. Został wyposażony w tylny właz oraz dwuczęściowe drzwi boczne. Podobnie jak w transporterach BTR-70/80 dolna ich część otwiera się w dół, a górna do przodu pojazdy W drzwiach oraz burtach umieszczono łącznie siedem otworów strzelniczych z pancernymi osłonami. We wnętrzu pojazdu mieści się trzyosobowa załoga oraz trzech żołnierzy desantu. Uzbrojenie nadal stanowi karabin maszynowy kalibru 14,5 mm oraz sprzężona z nim broń kalibru 7,62 mm.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. wlodan

    czy nikt nie zauważył braku okien?jazda na peryskopach to mordęga.

  2. kronan

    Widać wyraźnie że BRDMy mają jeszcze całkiem spory potencjał modernizacji

  3. Podbipięta

    Pomysleć,ze my naszą modernizację BRDM 2 (też z silnikiem Iveco) robiliśmy 20 lat temu i zmodernizowaliśmy blisko 200 wozów.Czasem warto coś pochwalić!

    1. wersus

      pochwalić co? nasza modernizację? to człowieku było 20 lat temu.....dla wozów zwiadowczych pod względem wyposażenia i pancerza to przepaść.....doprawdy nie ma czym się chwalić. Te twoje zmodernizowane wozy pilnie wymagają zastępcy....i to pilnie.....teraz to złom.

    2. Lord Godar

      Szkoda tylko , że nie poszli z ta modernizacją trochę dalej , bo śmiało można było się o to pokusić. Po upadku koncepcji 3-osiowego Rosomaka powinni to mocno rozważyć . Za bardzo wierzyli , że wprowadzą coś nowego , a tu 20 lat minęło i nie widać nawet światełka w tunelu ...

    3. gość

      Podbipięta, ale my mamy inne silniki, a poza nim nie zmieniono niczego, w efekcie non stop coś klęka - najczęściej hydraulika. Nie raz nawet nie byliśmy w stanie dojechać z garażu do bramy, a droga na Drawsko to było przejście przez mękę, bo z jednego dnia zrobiły się dwa, a chłopaki skończyli w rowie, bo się układ kierowniczy rozwalił na łuku.... serio - naszej moderki to ja bym nawet nie wspominał......

  4. Davien

    Ciekawa, modernizacja, wygląda na najlepszą obecnie modernizacje BRDM-2

    1. Maxxi

      Znacznie dalej poszli Białorusini ze swoją modernizacją BRDM-2 do standardu Kajman. Nawet zawieszenie wymienili.

  5. ccc

    I pomyśleć, że dzieje się to w skorumpowanym i ogarniętym wojną kraju ... tymczasem w Polsce ... kolejna miesięcznica ...

  6. MiP

    Na Ukrainie jest wojna i coś modernizują i budują a my czekamy aż wszystko wybuduje dla nas kiedyś wujek z Ameryki

Reklama