Reklama

Siły zbrojne

Amerykański F/A-18 Super Hornet spadł z pokładu lotniskowca

Na pierwszym planie włoski lotniskowiec Cavour, w głębi francuski Charles de Gaulle oraz amerykański USS Harry S. Truman
Na pierwszym planie włoski lotniskowiec Cavour, w głębi francuski Charles de Gaulle oraz amerykański USS Harry S. Truman
Autor. Mass Communication Specialist 3rd Class Bela Chambers/US Navy

Amerykańska 6. Flota U.S. Navy poinformowała o incydencie z samolotem F/A-18 Super Hornet, stacjonującym na lotniskowcu USS Harry S. Truman. Maszyna, w związku z gwałtownym i nagłym załamaniem się pogody spadła z pokładu okrętu do wody. Amerykanie zauważają, że komunikaty pogodowe nie przewidywały tak gwałtownych zjawisk atmosferycznych. Do incydentu miało dojść w zeszłym tygodniu, a poinformowano o nim w minioną niedzielę.

Reklama

Amerykański lotniskowiec przebywał w tym czasie na Morzu Śródziemnym, gdzie doszło do załamania pogody. Według USNI News mogło do tego dojść 7 lipca, gdy okręt operował na Morzu Jońskim. Okręt był narażony na gwałtowne opady atmosferyczne oraz silny wiatr. W trakcie wypadku lotniskowiec miał pobierać zaopatrzenie od innych jednostek tj. SNS Robert E. Peary oraz USNS Supply. zgodnie z komunikatem 6. Floty U.S. Navy. proces zaopatrywania na otwartym morzu, właśnie w związku z załamaniem się pogody, został przerwany w sposób bezpieczny

Reklama

Czytaj też

Reklama

Poinformowano, że w związku z sytuacją pogodową jeden z marynarzy doznał obrażeń, ale nie zagrażają jego życiu. największą stratą okazał się jednak F/A-18 Super Hornet, który miał spaść do wody. Obecnie trwają prace dochodzeniowe mające na celu ustalenie przyczyn wypadku. Co najważniejsze, U.S. Navy nie podała czy dokonano wydobycia maszyny F/A-18 Super Hornet, ani nie wskazano czy maszyna będzie w stanie być przywrócona do ponownej służby. W trakcie jej upadku maszyna była pusta . Podkreśla się, że wspomniany ranny marynarz doznał obrażeń bez związku z upadkiem samolotu do wody.

Czytaj też

USS Harry S. Truman, wraz z zespołem osłony, operuje w regionie od końca 2021 r. jako element amerykańskiej odpowiedzi na działania ze strony Rosji. Na początku tego roku amerykański zespół lotniskowcowy dokonał znaczącego pokazu siły sojuszników w ramach NATO. Doszło bowiem do ćwiczeń z grupami lotniskowców francuskiego oraz włoskiego (Charles de Gaulle's (R 91), Cavour (C-550).

JR

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Andreas

    Powtórzę to co już pisałem poprzednio. Na polanie ww zamieszczonego Foto jest francuski lotniskowiec, następnie włoski i na końcu amerykański.

Reklama