Siły zbrojne
Amerykanie integrują polską przeciwrakietową tarczę
![Centrum zarządzania obroną (EOC) systemu IBCS](https://cdn.defence24.pl/2025/02/13/800x450px/BquH5g0kaXAxUR5LuQuPegVjgMm8MUxSonFi9eNd.olm2.jpg)
Autor. Northrop Grumman
Koncern Northrop Grumman podpisał umowy dotyczące dostaw i integracji systemu IBCS do drugiej fazy polskiego programu obrony powietrznej Wisła oraz zestawu Narew.
W komunikacie Northrop Grumman poinformował o podpisaniu dwóch umów, które są wprost związane z polskim systemem obrony powietrznej. Pierwszy, pięcioletni kontrakt dotyczy rozwoju oprogramowania systemu zarządzania walką IBCS. Umowa za łącznie 481 mln dolarów dotyczy rozbudowy systemów obrony na wyspie Guam (133,7 mln USD) oraz integracji IBCS z polskimi sensorami i brytyjskimi pociskami rodziny CAMM.
W pracach będą wykorzystywane zdolności sztucznej inteligencji i inżynierii opartej na modelach. Efektem będzie umożliwienie włączenia do zintegrowanego systemu bazującego na IBCS polskiego zestawu Narew i wykorzystania zestawów Wisła (IBCS-Patriot) oraz Narew (z wyrzutniami CAMM-ER oraz polskimi radarami) jako jednego systemu.
Druga umowa dotyczy samych dostaw elementów IBCS dla programu Wisła i Narew. Opiewa na 899,6 miliona USD.
Kenn Todorov, Wiceprezes i Dyrektor Generalny, Global Battle Management and Readiness, Northrop Grumman stwierdził: „Northrop Grumman kontynuuje prace nad wizją interoperacyjności U.S. Army opartą na jednolitym zintegrowanym obrazie sytuacji powietrznej, zapewniając innowacyjny rozwój i wdrażanie do służby oprogramowania i sprzętu system IBCS. Rozszerzenie zdolności IBCS sprawi, że armia amerykańska i sojusznicy USA, tacy jak Polska, będą wyprzedzać ewoluujące zagrożenia i nowe systemy, dając żołnierzom więcej czasu na podejmowanie decyzji i ratowanie istnień ludzkich”.
System zarządzania walką IBCS, został zamówiony w lutym 2024 roku, przy czym za 2,55 mld USD zakupiono elementy przeznaczone zarówno dla drugiej fazy programu Wisła (sześć baterii / 12 jednostek ogniowych Patriot), jak i dla programu Narew (23 baterie / 46 jednostek ogniowych z pociskami CAMM-ER).
Umowy, które komunikuje Northrop Grumman, są zawierane przez ten koncern z rządem USA i są realizacją porozumienia międzyrządowego między Polską a Stanami Zjednoczonymi zawartego w lutym. Z kolei IBCS dla pierwszej fazy Wisły, zamówiony w 2018 roku osiągnął wstępną gotowość operacyjną pod koniec 2024 roku.
IBCS to system zarządzania obroną powietrzną, działający na zasadzie „każdy sensor, najlepszy efektor”. Oznacza to, że zintegrowane z nim systemy mogą zwalczać nie tylko cele widziane przez radary własnych baterii, ale też inne stacje, z pomocą najefektywniejszego środka rażenia. Innymi słowy, baterie Patriot zintegrowane z IBCS mogą też razić cele obserwowane przez radary krótkiego zasięgu, z kolei wyrzutnie rakiet krótkiego zasięgu – obiekty obserwowane przez radary Patriot, jeśli tylko te mogą być skutecznie zwalczane tańszymi pociskami krótkiego zasięgu. W USA trwają też prace nad integracją kolejnych sensorów i systemów z IBCS, włącznie z myśliwcami F-35.
Majster
Ważna umowa. Bez tego IBCS byłby po prostu cholernie drogim systemem dowodzenia dla wyrzutni Patriot. Generalnie to fajnie się nam zapowiada ta obrona plot. Jedyny problem jaki widzę to brak efektorów dalekiego zasięgu. I nie chodzi tu nawet o systemy takie jak THAAD, tylko o jakieś względnie tanie pociski do zwalczania relatywnie łatwych celów na dalekim zasięgu. Głównie po to żeby uniemożliwić ataki bombami szybującymi. CAMM-ER to trochę zbyt mało żeby zwalczać nośniki takiego uzbrojenia wymierzonego w linię frontu. Przydałyby się zasięgi rzędu 70-80km nie 40-50km. Wyrzutnia musi być tak ze 20 km za linią forntu bo ją zjedzą drony, bomby szybujące mogą być zrzucane z ok 40km. Więc siłą rzeczy no musi być ten zasięg nieco większy.
X
Czyli, to co mają zrobić- CAMM MR.