Reklama

Geopolityka

Rosja chce bazy sił powietrznych na Białorusi. "Łukaszenka pod presją"

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin nakazał Ministerstwu Obrony i Ministerstwu Spraw Zagranicznych podjęcie negocjacji z Białorusią, których celem ma być podpisanie umowy pozwalającej na stworzenie rosyjskiej bazy lotniczej na terytorium państwa rządzonego przez Aleksandra Łukaszenkę.

Jak podaje rosyjska agencja prasowa TASS, prezydent Federacji Rosyjskiej rozkazał Ministerstwu Obrony i Ministerstwu Spraw Zagranicznych podjęcie negocjacji, których celem jest podpisanie umowy dotyczącej stworzenia na Białorusi bazy rosyjskich sił powietrznych.

Lokalizacja bazy nie została tym razem określona, a o jej powstaniu mowa już od 2013 r. Strona rosyjska początkowo utrzymywała, że baza zostanie zlokalizowana w Lidzie na zachodzie Białorusi, potem wskazywano Baranowicze. Negocjacje miały być, ponoć, tak zaawansowane, że podawano nawet liczbę i typ myśliwców, jakie miały tam bazować (24 samoloty Su-27SM3). Kolejnym miejscem, typowanym przez Rosjan, był Bobrujsk – odsunięcie lokalizacji bazy od zachodnich granic Białorusi mogło mieć związek z nabyciem przez polskie siły powietrzne pocisków manewrujących AGM-158A JASSM.

Czytaj więcej: Rosyjska baza dalej od polskich granic. Powodem rakiety JASSM

Wydanie polecenia obu ministerstwom ma, zapewne, związek z wizytą Aleksandra Łukaszenki w Soczi, gdzie rozmawiał z Putinem. Tematem miało być wsparcie, jakiego Moskwa zamierza udzielić prezydentowi Białorusi w wyznaczonych na 11 października wyborach prezydenckich.

O planach zawarcia umowy z Białorusią kilka dni temu mówił na posiedzeniu rządu rosyjskiego także premier Dmitrij Miedwiediew. Przekazał wówczas, że celem utworzenia bazy jest „zapewnienie ochrony zewnętrznych granic Państwa Związkowego w powietrzu”.

Białoruski prezydent wypowiadał się sceptycznie odnośnie rozmieszczenia na terytorium jego kraju stałej bazy bojowych jednostek sił powietrznych Federacji Rosyjskiej. Jednakże, nie można wykluczyć sytuacji w której presja Moskwy zmusi Łukaszenkę do wyrażenia zgody na rozlokowanie przez Rosjan dodatkowych instalacji, w tym właśnie bazy dla lotnictwa, na Białorusi.

Czytaj więcej: Łukaszenka: Rosyjskich samolotów u nas nie ma. Donbas będzie ukraiński

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. LOL

    No dobra, a czy ktoś potrafi sensownie powiedzieć jakie zagrożenie ma dla nas stanowić ta baza? Po co Rosji taka baza na Białorusi? Bo mi to wygląda na- "amerykanie mają bazy na całym świecie- na Alasce, Hawajach, w Niemczech, Włoszech, Japonii, Korei, Dżibuti , to my też będziemy mieli- na Białorusi!" Amerykanie dzięki bazom mogą reagować w każdym miejscu na świecie, a Rosja tworzy swoją bazę wojskowoą w sąsiednim kraju, tuż pod swoimi granicami. Komiczne... Chociaż... z drugiej strony można przypuszczać że ma to być straszak na samą Białoruś, w której Putin chce wzmocnić swoje wpływy przez zastraszenie (na Krymie widzieliśmy jaki możliwości daje obecność swoich wojsk oficjalnie w innym kraju), niż na Europę.

    1. vvv

      To sobie sam odpowiedz jakie znaczenie ma baza lotnicza z myśliwcami przy naszej granicy. Oprócz tego Łukaszenka boi sie baz Rosji bo Rosja bliżej zrobić tam druga ukraine i obalić lulaszenke i stworzyć sobie podległe "republiki". Łukaszenka zna stawkę a on lubi grać troche na wschód a trche na zachód

    2. jt6r

      To są głupoty. FR systematycznie przebazowuje tam lotnictwo bojowe od dłuższego czasu. To, że ktoś teraz zmienił na Białorusi w dokumentach status bazy lotniczej na jednostkę rosyjską to tylko kosmetyka.

  2. myslacy

    A wy ciągle bijcie pianę i straszcie Rosją - bo to modne. A te wszystkie "strzelce" i inne organizacje paramilitarne żywią się tą nienawiścią, którą podsycają media. Wspólny wróg. A tutaj dzieci łykają tę nienawiść - tylko po co?. I pielęgnują tą historię sprzed 100 lat i szukają wroga, bo jak żyć bez wroga - jak żyć, jak można żyć bez nienawiści. Rosjanie chcą bazę - i tyle - a tutaj analizy domorosłych strategów - które warte są tyle co nic. Większość Rosjan jest dumna ze swojego kraju z jego rozwoju, z tego że potrafią opierać się sankcjom i się rozwijać, rozwijać nowoczesną broń, rozwijać miasta. W ilu miastach w Rosji jest metro - w 13!!! Ile stacji jest w Moskwie - 193 - a do końca roku będzie ponad 200 w Petersburgu ponad 60. Obecnie rozubudowują metro w 3 miastach, budują nowy kosmodrom, odnawiają zabytki, w tym roku oddali 2 największe w Europie oceanaria - i to dla ludzi - a sankcje - gryzie to Europę że nic sobie z nich nie robią.

    1. pl

      Myślący może napisz ile jest tam pomników największych zbrodniarzy w historii świata,lenina,stalina,dzierżyńskiego itp.,itd. w państwie rządzonym przez agenta kgb...

    2. Victor

      To nie u nas straszy się rosją, tylko rosja sama straszy swoim postępowaniem. A co do baz to przypomij sobie jak rosja alergicznie reaguje na wszelkie pomysły o bazach w Polsce. Czy też powiesz: Polacy chcą bazę i tyle??? A co do domu z Twojego kraju - duma z tego, że komuś się coś ukradło jest mało chwalebna.

    3. lsd

      W Polsce jest więcej autostrad niż w Rosji, społeczeństwo też jest bardziej zamożne. Dlaczego Rosjanie nie potrafią żyć bez nienawiści? Po co im ta broń atomowa, te stare i bezużyteczne samoloty, które nadają się tylko do muzeów, Państwo jest biedne, przemysł nie istnieje, Polska dotuje ten biedny kraj, jest przecież jednym z największych odbiorców gazu i ropy z Rosji, a jak wiadomo bez kasy za gaz nie ma Rosji. Rosjanie powinni być nam wdzięczni za wszystko co dla nich zrobiliśmy, a są takimi wrednymi niewdzięcznikami, tyle dziesięcioleci utrzymywaliśmy ich, a ci kąsają rękę która ich karmi.

  3. 123spark

    Nasi politycy nie będą mieli jaj, żeby postawić veto Niemcom. Albo brak zgody na bazę na Białorusi albo pełne zaangażowmie i stałe bazy NATO w Polsce i krajach bałtyckich. My będziemy mówić o miękkim porozumieniu i kompromisie, może dwa samoloty więcej nad Polską rocznie, albo kolejny magazyn części do ciężarówek wojskowych na linii Odry.

    1. cynik

      co oni z tego postawienia beda miec? kto im za to zaplaci?

    2. MAG

      Poza tym wszystko u Ciebie OK! A jakiż wpływ na lokalizacje rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi maja Niemcy? Czy ten wykreowany w ostatnich latach przez "główne" media ( w rodzaju np. "TVN") proamerykański "punkt widzenia" zdążył ogłupić już totalnie wszystkich?

  4. A_S

    Rosjanie chcą za wszelką cenę wciągnąć Białoruś w konflikt, a Łukaszenko ma tyle do powiedzenia przed Putinem, co przysłowiowy Żyd za okupacji. Natomiast znany już pewnie Rosjanom termin dostaw pocisków manewrujących JASSM do Polski powoduje, że bazę można śmiało przysunąć tuż pod Polską granicę.

  5. Obserwator

    A kolejnym posunięciem Putina będą zielone ludziki i przyłączenie Białorusi do Moskwy. Tego obawia się Łukaszenko....

    1. cynik

      wszystko mozliwe, tylko wczesniej bedzie miec rozroby sponsorowane przez Sorosa

  6. Jac

    Polska to taka "strefa buforowa" między Niemcami, a Rosją. To bardzo wygodne rozwiązanie być oddzielonym od teoretycznego przeciwnika morzem, lub innym krajem.

    1. kpt.red

      Hitler i Stalin uważali inaczej.

  7. fx

    NATO powinno dać ULTIMATUM Putinowi baza na Białorusi = BAZA na Litwe,Łotwie,Estoni lub Polsce.

    1. panzer-division

      Rosja nie powinna być traktowana jako równorzędny partner Zachodu i nie można robić z nimi żadnych targów, gdyż błędnie pomyślą, ze są podmiotem politycznym. Rosja to mały kraj pod względem populacji (równy Bangladeszowi) a pod względem gospodarczym to wręcz rachityczny kołchoz. Rosja nie ma nic do zaproponowania światu oprócz przepisu na bimber z drewna i zagłady nuklearnej. Rosja powinna być traktowana tak jak na to zasługuje, tak jak wściekły pies zagrażający Homo Sapiens.

    2. Jan

      Pełna zgoda.

    3. antek

      Problem w tym, że to Putin planuje ultimatum-zgoda na wycofanie ruskich wojsk z Białorusi w zamian za pełną demilitaryzację krajów bałtyckich i Polski. I nie trudno sobie wyobrazić, że Berlin czy Paryż chętnie wyciągną rękę do Putina. A my pewnie nie będziemy mieć jaj i się zgodzimy a politycy i media będą wmawiać ludziom, że trzeba się cieszyć.

  8. alice

    Czy nie zabawne wydaje się, że "Tematem miało być wsparcie, jakiego Moskwa zamierza udzielić prezydentowi Białorusi w wyznaczonych na 11 października wyborach prezydenckich." Tzn. co konkretnie, Putin wydrukuje Łukaszence plakaty? Pomoże liczyć głosy?

    1. mc

      "Nie ważne jak kto głosuje, ważne kto liczy głosy." - W.I.Lenin

  9. jurij

    jedynym, realnym zagrożeniem dla baćki jest władimir... a jedynym, realnym zagrożeniem dla białorusi jest rosja... i tyle w temacie... tylko rosjanie są zdolni do napadu i zabijania białorusinów...

    1. antyUSA

      Jak nie pozwolą CIA zorganizować u siebie "kolorowej rewolucji" jak Gruzja czy Ukraina to im ze strony Rosji nic nie grozi.

  10. panzer-division

    Może powinniśmy przymknąć oczy zacisnąć zęby i pomóc Łukaszence zbliżyć się do Europy? Przecież już starożytni Rzymianie mawiali, że wróg naszego wroga, jest naszym sprzymierzeńcem.

    1. khdf

      Łukaszenko chce, ale Putin mu nie pozwala. Za każdym razem jak kieruje się w stronę Zachodu z Moskwy płyną groźby pod jego adresem.

    2. klimo

      już pomogliśmy Ukrainie i nie dość ze mają wojnę to nikt im nie pomaga. Wolimy na islamistów kase wydawać;/

    3. Paweł

      Już to było i nic z tego nie wyszło...

  11. Afgan

    Nie wiadomo o co te całe bicie piany. Na dobrą sprawę ruscy mogą przerzucić na Białoruś w każdej chwili znaczną ilość swoich samolotów na dowolne białoruskie lotnisko. Scenariusz taki zakładają powtarzane cyklicznie manewry "ZAPAD" co roku. Białoruska infrastruktura lotniskowa jest kompatybilna z rosyjską bo oba kraje używają takie samego sprzętu i takiego samego uzbrojenia i na dobrą sprawę każda białoruska baza lotnicza jutro może być rosyjską bazą lotniczą. Musimy mieć świadomość, że w kilka dni na Białorusi może być kilkaset rosyjskich samolotów bojowych gotowych do atakowania celów na terenie Polski czy państw bałtyckich i nie wymagało by to żadnych szczególnych zabiegów logistycznych.

  12. lordproblem

    Ja bym zaproponował bazy w Polsce, tak na próbę.

  13. As

    Rozumowanie Kremla: Tarcza antyrakietowa w Polsce stwarza zagrożenie dla Rosji, ruska baza na Białorusi nie stanowi żadnego zagrożenia...

  14. edi

    Pani Merkel a co pani NATO ? Podobno nie chcieliście stałych baz w Polsce aby nie drażnić Rusów a Rusy budują na Białorusi i cisza ?

Reklama