Reklama

Zwrot w programie śmigłowca dla Polski

H145M
H145M przewożony na stanowisko startowe
Autor. Maciej Szopa/Defence24

Trzy europejskie firmy podpisały porozumienie, w celu wspólnego zaoferowania Polsce systemu szkolenia dla pilotów śmigłowców.

Airbus Helicopters, połączył siły z firmami Babcock i CAE w celu zaoferowania w Polsce kompleksowej oferty na system szkolenia pilotów śmigłowców. Oferta obejmuje 4-tonowy śmigłowiec H145M, symulatory produkcji CAE, a wszystko połączone systemem szkoleniowym Babcocka. Ten ostatni prowadzi podobną do proponowanej Polsce szkołę pilotów śmigłowców w Wielkiej Brytanii, którą w ubiegłym roku redakcja Defence24.pl okazję odwiedzić. CAE z kolei jest twórcą sprawdzonych systemów szkolenia.

Reklama

Wcześniej Babcock występował w Polsce z ofertą samego systemu szkolenia oferując system i organizacje szkolenia oraz powiązane z tym usługi. O atrakcyjności tej oferty miało stanowić doświadczenie tej firmy, która stworzyła wielki ośrodek szkolenia lotniczego w Shawbury w Wielkiej Brytanii, wspólnie z siłami zbrojnymi tego państwa.

Czytaj też

Jednocześnie Babcock deklarował, że mogą użyć w szkoleniu dowolnej platformy śmigłowcowej, nie chcąc zapewne zamykać sobie drzwi w wypadku wyboru przez Polskę jakiegokolwiek statku powietrznego. Robił tak pomimo, że w Shawbury wykorzystywane są do szkolenia śmigłowce Airbusa: 29 lżejszych H135 i siedem kosztowniejszych H145.

W Polsce z ofertami na maszyny szkolne wystąpiły firmy PZL Świdnik i Leonardo z AW109 i Airbus Helicopters z H145M i Babcock najwyraźniej chciał być przygotowny na ewentualność zwycięstwa każdej z tych ofert. Teraz jednak opowiedział się „po stronie” Airbus Helicopters.

Reklama

Dodajmy, że w czasie panelu dyskusyjnego Defence24 Days poświęconego śmigłowcom płk Krzysztof Zwoliński, szef zarządu lotnictwa śmigłowcowego Inspektoratu Sił Powietrznych DGRSZ zadeklarował, że decyzja w sprawie nowego śmigłowca szkolnego ma zostać ogłoszona przez władze MON w najbliższym czasie. Wraz z nowym śmigłowcem Polska planuje pozyskać system szkolenia, który pozwoli odciążyć jednostki z części czynności związanych ze szkoleniem pilotów, np. zdobywaniem określonych uprawnień na loty na śmigłowcach dwusilnikowych. Obok zmian sprzętowych planowane są także strukturalne zmiany w procesie szkolenia. Będą one niezbędne dla przygotowania kadr dla 96 śmigłowców AH-64E Apache Guardian oraz co najmniej kilkudziesięciu innych maszyn nowej generacji.

Czytaj też

WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (11)

  1. ANDY

    czy mnie to dziwi że kupimy śmigłowce od Airbusa ... (po tym jak MON potwierdził że radiostacje w Borsukach będą z importu ... mając spełniające ogólne warunki z Radmoru _tylko nie wymogi monoskie ...) po co kupować to co jest produkowane w Polsce jak można kupić sprzęt całkowicie z półki zza zachodniej granicy ... - podstawowym wymogiem zakupów dla WP powinno być podobnie jak np . w Indiach Made in Poland

    1. Essex

      Serio? A jakie masz niby smiglowce mad in Poland??? Zadne? Te pseudo fabryki to montownie wloskiego i amerykandkiego badziewia....

    2. ANDY

      ~Esssex - jak ktoś nie widzi różnicy pomiędzy zakupami w firmach realnie działających na terenie Polski i zatrudniających tysiące wykwalifikowanych specjalistów ... a firmami działającymi wirtualnie tak jak Airbus i różnic wynikających z tego faktu to nie ma o czym rozmawiać - tym bardziej że jak deklaruje Świdnik w przypadku zakupu AW 109 będzie linia produkcyjna w kraju ... - a pretensje o to że nie mamy krajowego przemysłu zbrojeniowego to do ludzi rządzących naszym nieszczęśliwym krajem od 35 lat ... i śmiałe poruszanie sprawy odpowiedzialności za obecny stan ...

    3. Dudley

      Radiostacje są amerykańskie, i ich używanie to wyraz podległości naszego kraju więc USA. Śmigłowce są niemiecko-francuskie, a ich ewentualny zakup to przejaw zdrowego rozsądku. Są tanie i oferują spore możliwości użytkowe, na dodatek wyprodukowano je w tak dużej ilości, że nie będzie problemu z pozyskaniem części zamiennych.

  2. Lsm

    1. tak moim zdaniem powinna wygladac polska armia - jezeli chodzi o smiglowce: +sekcja cywilno-wojskowa szkolenie: SW-4 Puszczyk (jezeli wszystkie wady na ktore dawniej nazekali piloci zostaly poprawione) WL - h145m (tani w eksploatacji - najwieksza liczba), ah64e (skoro zamowili), ch-47f (duza liczba, tani w eksploatacji +wojska inzynieryjne) MW - AW159 Wildcat (zop - liczba w zaleznosci od tego ile wsumie planuja fregat, corvet + kilka sztuk ekstra na ladzie), H160 - sar, csar (skoro EC155 juz nie produkowany) SP - AW149 WSpecjalne - h145 (male wymiary wszedzie wyladuje, cichy), +ewentualnie pave hawk (wszystkie black hawki przekazac do policji-antyterrorysci)

    1. Lsm

      2. aw101 - totalne nieporozumienie (220 tys zl za 1 godz lotu w wielkiej brytani) - ewentualnie zostawic jako zop,sar, z ladu cena jedna godz lotu - zrodlo chatgpt (ktory czasem sie myli): SW-4 - 1 200 – 1 800 USD, H145M - 2 000 – 3 000 USD, AH-64E - 5 000 – 5 500 USD/h, CH-47F - 8 000 – 10 000 USD/h (czytalem gdzies ze amerykanie okresjaja 1 godz lotu dzisiaj na 2500 dol), AW159 ZOP - 5 500 – 7 000 USD/h, H160M SAR/CSAR - 3 500 – 4 500 USD/h, AW149 - 4 000 – 5 500 USD/h, HH-60G Pave Hawk - 6 000 – 8 000 USD/h(nowa wersja 10 tys), aw101 - 55 000 USD/h

    2. Lsm

      3. W 2022 r. brytyjskie Ministerstwo Obrony (MOD) opublikowało dane wskazujące, że pełny koszt operacyjny AW101 Merlin HM2 w Royal Navy przekraczał 45 000 GBP/h, czyli nawet więcej niż 220 000 zł przy ówczesnych kursach. + SG - h145m, + pogotowie lotnicze - h145 (dzisiaj uzywaja h135 - trzeba bedzie je wymienic 2033-35), +policja Bell 505 Jet Ranger X antyterrorysci balack hawki ktore maja plus od specjalsow, +topr h145 (3 smiglowce) Poczytajcie sobie ile rodzajow smigiel ma sg i policja

  3. XXL

    A nie można szkolić pilotów na AH 64. ? Skoro mamy ich mieć 100 szt, to trzeba je jakoś wykorzystać.

    1. Anty 50 C-cali

      CO!? Tosz przy okazji ukończenia 1-szej klasy szkolenia 2 na, naszych pilotów F-35, wiadomo - że w obecnych planach trzeba wykorzystać - 2 silnikowe Mastery (Leonardo alias WSK Świdnik - sprzedane za Tuska I-szego)

    2. staryPolak

      w końcowym etapie szkolenia. decyduje koszt a i resursu szkoda

    3. Davien3

      @Anty Ty na serio chcesz szkolić pilotów dla śmigłowców na samolotach? No dawno tak sie nie usmiałem.

  4. Future

    Konsorcjum Airbusa jest tu faworytem, już przy Ah-64 wysunęło offset na przyszłe swoje produkty. Do tego dostaniemy też cześć finansowania. To zdecydowany faworyt. Tak zakręcili szefami MONu że ci kupili o 100% ah-64 za dużo.

  5. radziomb

    H145 to fajny smiglowiec, mase krajow go ostatnio kupuje w duzych ilosciach. ma 2 silniki dla bezpieczenstwa i sa wersje uzbrojone w pociski 70mm Hydra i chyba tez kilka Hellfire. Minus- są nieopancerzone i mysle ze zasieg tez maly.

    1. xdx

      Największym użytkownikiem są USA - ponad 400 sztuk , w dużej mierze do szkolenia i zwiadu. Zasięg jest ponad 600km . Uzbrojenie jakie jest mi znane i certyfikowane to 70mm i 70mm kierowane , pod z karabinem maszynowym, Hellfire rakieta i Spike ER2 . A tak naprawdę to można wszystko włożyć bo system opracowany dla h145m na to pozwala, oczywiście trzeba by zapłacić za certyfikat. Z pewnością można dorzucić stinger czy pioruna - bo tu wskazujesz tylko cel a rakieta sama się naprowadza

    2. Nihoo

      Przecież to ma być śmigłowiec szkoleniowy a nie bojowy. Raczej do adeptów latania na śmigłach nikt strzelać w ramach szkolenia nie będzie...

    3. Essex

      zasięg jest dostepny na stroni eproducenta wystarczy zadac sobie troche trudu i poszukać

  6. eee

    Przecież mamy jakiś Polski śmigłowiec 4 os. Sw4. Od lat sw3 czy coś, akurat śmigłowiec kt. zabrakło. Kupmy może od razu z Chin. Tam teraz produkuja wszystkie nasze śmigłowce na licencji. Ktoś zarobił. Ktoś zarobił. A miny powinniśmy produkować m.echaniczne bez baterii.

    1. Essex

      a jak chcesz na słabym smigłowcu jednosilnikowym szkolić ludzi na cięzkie wielosilnikowe typy?????

  7. Essex

    do szkolenia albo amerykańskie śmigłowce albo coś z naszych fabryk a nie ten europejski niemiecki szajs

    1. majorkom

      @Essex Jakich "naszych" fabryk? Nie ma żadnych polskich fabryk helikopterów. Świdnik należy do włosko-brytyjskiej firmy AgustaWestland. W Mielcu rządzą Amerykanie i to oni decydują co będzie produkowane.

    2. Al.S.

      O PZL Świdnik „Firma zatrudnia ok. 3000 osób, w tym 650 inżynierów i współpracuje z blisko 1000 polskich przedsiębiorstw”. Pierwszego wątku tłumaczyć nie trzeba - daje ludziom pracę, w tym absolwentom uczelni technicznych, które bez potrzeby kształcenia specjalistów trzeba byłoby zamknąć. Płaci też podatki w Polsce, więc wspiera budżet. Co do wątku drugiego- ten tysiąc przedsiębiorstw, które kooperują z PZL to w większości polskie firmy prywatne. Istnienie firmy high-tech w kraju, nieważne w czyich rękach, wspiera rozwój technologiczny i jest kapitałem, na którym można zbudować własne, krajowe kompetencje.

    3. user_1076044

      Naszych czyli te które są umieszczone w Polsce to że AW jest zagraniczną firmą to akurat Ameryki nie odkryłeś

  8. zibi

    Zwrot w programie - a to ruszył w ogóle jakiś program? Oferty składać może sobie każdy, nie znaczy to że musimy je przyjmować. Swoją drogą ciekawe jaki i czy w ogóle był plan na szkolenie pilotów i strzelców przed podpisaniem umowy na Apache? Bo był?

  9. user_1076044

    Lepiej wybrać AW109 tym bardziej że produkcja była by w interesie naszego przemysłu mamy AW 101 AW 149 teraz mógł by być AW 109 produkcja we własnym kraju jest strategiczna i kluczowa

    1. Aiden

      Ja też myślę, że lepiej jest kupić AW109 do tego zamiast si70 kolejne 32 sztuki aw 149 i jeszcze z eskadrę ch-47.

    2. Imper

      Pieniędzy nie ma ale kredyty są! Czy dla SW-4 albo W-3 kończy się akurat teraz czas eksploatacji? Sytuacja taka jest już od jakiegoś czasu ze sporą flotą zabytków Mi-2 oraz Mi-8, które należy zastąpić z wyższym priorytetem choć nie koniecznie odpowiednikami.

    3. DanielZakupowy

      "w interesie naszego przemysłu" Skarb państwa jest właścicielem jakiejś fabryki śmigłowieców? XX

  10. Imper

    Wraz z objawienie ReArms EU logarytmicznie nasilił się lobbing. Poniekąd jest to zrozumiałe. Tylko czy decydentów stać na asertywność i zadbanie o nasz przemysł oraz rozwój naszych zdolności R&D a nie tylko serwisowych.

  11. Hmmm.

    Czyli o tym rozmawiali w pociagu: jak we trzech wyciągnąć z Polski więcej kasy i wepchnąć nas do wojny. Dlatego Tusk jechał osobno.

Reklama