Przemysł Zbrojeniowy
USA nakłada sankcję na dostawców technologii dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego
Administracja USA ogłosiła w poniedziałek sankcje przeciwko sieci podmiotów zarejestrowanych m.in. w Armenii, Szwajcarii i na Tajwanie, które zajmowały się dostarczaniem technologii dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Sankcje objęły też rodziny, firmy i współpracowników oligarchów Sulejmana Kierimowa i Andrieja Guriewa.
Jak podał w komunikacie resort finansów, działania te skierowano przeciwko podmiotom dostarczającym technologie z zagranicy rosyjskiej firmie mikroelektronicznej Milandr, stanowiącej część kompleksu wojskowo-przemysłowego.
Czytaj też
Sankcjami objęto trzy spółki - zarejestrowaną w Armenii Milur Electronics, szwajcarską Milur SA i tajwańską Sharp Edge Engineering - za pośrednictwem których Rosjanie omijali nałożone restrykcje, kupując czipy komputerowe i inne komponenty mikroelektroniczne od firm m.in. z Azji, a także zapewniali finansowanie tych transakcji. Restrykcje dotknęły też dwóch szwajcarskich pracowników Milur SA.
"Razem z naszą szeroką koalicją partnerów, będziemy nadal używać naszych sankcji i kontroli eksportu, by osłabiać rosyjskie wojsko na polu bitwy i odcinać Putina od przychodów, których używa do finansowania swojej brutalnej inwazji" - powiedziała szefowa resortu Janet Yellen.
Czytaj też
Ministerstwo nałożyło też sankcje na szereg osób związanych z rosyjskim senatorem i miliarderem Sulejmanem Kierimowem oraz magnatem przemysłu nawozowego Andriejem Guriewem. Restrykcje objęły rodziny i współpracowników obu oligarchów, a także należące do nich firmy zarejestrowane w m.in. we Francji, Szwajcarii, Niemczech i Hiszpanii, w tym firmę Kerimowa posiadającą osiem luksusowych samolotów.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie