Umowa na Rosomaki z ZSSW-30 na dniach. Pasywne radary jeszcze w tym roku?

Pierwsza zapowiedź dotyczy umowy na kolejne kołowe transportery opancerzone (de facto kołowe bojowe wozy piechoty) Rosomak ze zdalnie sterowanym systemem wieżowym ZSSW-30. Umowa ma zostać podpisana w przyszłym tygodniu. Najprawdopodobniej będzie dotyczyć będzie 58 wozów jeszcze na standardowym kadłubie.

Natomiast w czwartym kwartale tego roku podpisana ma zostać umowa na kolejne 174 wozy, ale już w wariancie Rosomak-L z wydłużonym kadłubem. Rosomaki kupowane w obu postępowaniach będą wyposażone w nowy silnik Scania DC13. Starszy DI12 nie jest już produkowany. Dodajmy, że Wojsko Polskie odbiera już dostawy pierwszej partii transporterów Rosomak z wieżami ZSSW-30. To istniejące podwozia, które są integrowane z nowymi wieżami.

Po tym, jak system wieżowy przeszedł pozytywnie badania kwalifikacyjne w końcu 2021 roku, w 2022 r. zawarto umowę wykonawczą na dostawę 70 transporterów z terminem do 2027 r. Pierwsze z nich są już w służbie w 21 Brygadzie Strzelców Podhalańskich. Warto przypomnieć, że transporter Rosomak w istniejącej wersji z wieżą ZSSW-30 przeszedł testy, z weryfikacją do pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania włącznie. Jednak w ocenie wojskowych zapas pływalności okazał się zbyt niski, przez co ostatecznie pływalność wyłączono z wymogów.

Z kolei Rosomak-L to transporter z kadłubem wydłużonym o 60 cm (łączna długość zwiększyła się z 7,8 do 8,4 m). Dysponuje też innymi usprawnieniami, w tym możliwością wzmocnienia opancerzenia. Jak widać, część pakietu modernizacyjnego (np. nowy silnik) zostanie włączona do nowo produkowanych transporterów w istniejącej wersji.

Gen. Kuptel zdradził także, że jeszcze w tym roku ma zostać podpisana umowa na System Pasywnej Lokalizacji (SPL) PET/PCL (Passive Emitter Tracking/Passive Coherent Location). Zestaw ten będzie elementem systemów obrony powietrznej Wisła i Narew i uzupełni aktywne systemy radarowe.