Przemysł Zbrojeniowy
Tureckie drony będą produkowane na Ukrainie?
Turecka firma Baykar, producent dronów bojowych znanych jako Bayraktar, będzie wytwarzać te maszyny również na Ukrainie; przed tygodniem rząd w Kijowie zatwierdził i przekazał do parlamentu w celu ratyfikacji ukraińsko-turecką umowę w tej sprawie - poinformował w poniedziałek ambasador Ukrainy w Turcji Wasyl Bodnar.
"Drony Bayraktar odgrywają bardzo ważną rolę w wojnie z Rosją i stały się legendarnym symbolem naszego oporu. (...) Szef firmy Baykar utworzył na Ukrainie filię tego przedsiębiorstwa, a spółka-córka została już właścicielem działki, na której powstanie zakład. Opracowano też dokumentację projektową fabryki. Ta koncepcja zostanie zrealizowana do końca, ponieważ wybudowanie zakładu na Ukrainie było niemalże osobistym zobowiązaniem kierownictwa Baykara" - relacjonował Bodnar w rozmowie z portalem RBK-Ukraina.
Czytaj też
Jak wyjaśnił, u podstaw tego przedsięwzięcia legły nie tylko cele polityczne, ale również praktyczne, bowiem wiele komponentów wykorzystywanych do produkcji dronów jest pochodzenia ukraińskiego. "Mowa o silnikach i innych częściach zamiennych, kołach" - zaznaczył ambasador. Współpraca między przemysłem ukraińskim a tureckim producentem miała miejsce już wcześniej, ostatnia deklaracja może świadczyć o chęci jej kontynuowania. Ale nie wiadomo, na ile będzie to możliwe w warunkach wojny.
Pod koniec czerwca firma Baykar przekazała bezpłatnie Kijowowi trzy drony w odpowiedzi na rekordowo szybkie zebranie pieniędzy na ich zakup przez obywateli Ukrainy.
Czytaj też
Wcześniej, w maju, litewski dziennikarz i działacz społeczny Andrius Tapinas zainicjował akcję zbiórki pieniędzy na zakup tureckiego bezzałogowca. W ciągu trzech dni zebrano prawie 6 mln euro. Władze w Ankarze oświadczyły, że nie przyjmą tej kwoty i podarują drona Litwie, by ta mogła przekazać go Ukrainie. Bayraktar znalazł się na polu walki 8 lipca.
Czytaj też
Podobną akcję społeczną na rzecz ukraińskiego wojska przeprowadzono również w Polsce. Pod koniec lipca organizator zbiórki, dziennikarz Sławomir Sierakowski, powiadomił, że "polski" dron dla Ukrainy zostanie przekazany bez pobrania środków. Zgromadzone pieniądze w kwocie 22,5 mln zł trafią natomiast do sąsiedniego kraju w ramach pomocy humanitarnej.
Czytaj też
Inną zbiórkę, na polską amunicję krążącą Warmate, prowadzi Defence24 przy współpracy z WB Electronics, Ambasadą Ukrainy w Polsce oraz Fundacją Warsaw Enterprise Institute (WEI).
Link do zbiórki: Zbiórka na drony do obrony Ukrainy
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie