Transformacja czeskich T-72

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Podczas targów IDET 2025 czeskie przedsiębiorstwo STV Group zademonstrowało swoje zdolności w zakresie remontów i modyfikacji czołgów rodziny T-72. Dla uwidocznienia efektów pokazany został pojazd przed oraz po wykonaniu na nim prac renowacyjnych.
Rodzina czołgów T-72 to ciągle jedna z najbardziej popularnych na świecie platform, która to jednak z racji na swój wiek ma coraz więcej problemów natury eksploatacyjnej. Jednak nie każdy kraj stać na głęboką modernizację, która znacząco podnosi nie tylko parametry taktyczno-techniczne, ale także pozwala na zastąpienie nieprodukowanych od dekad podzespołów. Swoje zdolności dla krajów chcących skupić się na sprawności (remonty) posiadanej floty T-72M/M1 zademonstrowała czeska firma STV Group.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Sposób, w jaki firma chciała pokazać swoje zdolności w zakresie serwisu, naprawy oraz drobnych modyfikacji był bardzo dobry i jednocześnie prosty. Obok siebie ustawiono czołgi T-72M1, jeden wyglądający jakby ściągnięto go z poligonu (gdzie robiłby za cel do strzelań) lub ze składnicy, na której doświadczał uroków zmieniającej się aury. Drugi z niech to pojazd już wyremontowany oraz zmodyfikowany poprzez dodanie modułów pancerza reaktywnego Kontakt-1.
Montaż pancerza reaktywnego jest tutaj najbardziej widoczną zmianą, względem standardowo wyremontowanego czołgu T-72M1. Podnosi to jego odporność na ataki prostymi głowicami kumulacyjnymi stosowanymi w granatnikach przeciwpancernych, dronach lub starszego typu przeciwpancernych pociskach kierowanych. Sposób ułożenia modułów na pojeździe jest stanowi hybrydę między tym zastosowanym na T-72B, a T-72EA. Wyremontowany czołg otrzymał także wyrzutnie granatów dymnych, zgodnie z jego specyfikacją.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
W Europie liczba użytkowników T-72M1 i jego pochodnych stale maleje za sprawą donacji ich na potrzeby Ukrainy oraz coraz gorszej ich sprawności. Ostatnimi krajami, które posiadają ich niemałą flotę, pozostaje Słowacja oraz Bułgaria. Oferta firmy jest zatem bardziej skierowana poza kontynent np. do krajów afrykańskich i azjatyckich posiadających ciągle pokaźną liczbą T-72M/M1 w użyciu, ale zapewne w wielu przypadkach średnio sprawną za sprawą braków części zamiennych oraz zużycia się samej platformy.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
T-72M1 to eksportowa wersja sowieckiego czołgu podstawowego T-72A będąca bardziej zaawansowanym typem względem T-72M. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa 2A46M kal. 125 mm, sprzężony z nią jest karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm, zaś na stropie wieży umieszczono wielkokalibrowy karabin maszynowy NSW kal. 12,7 mm. Jednostkę napędową stanowi silnik wysokoprężny W-46 o mocy 780 KM, pozwalający na osiągnięcie prędkości maksymalnej 60 km/h po drodze oraz 45 km/h w terenie. Względem T-72M wariant ten cechował się posiadaniem tzw. komór piaskowych we wieży zwiększających jego odporność.
Czytaj też
Otrzymał on także dodatkową 16 mm płytę pancerną na przodzie kadłuba oraz stabilizowany celownik z dalmierzem laserowym TPD-K1. Łącznie zbudowano ich ponad 20 000 egzemplarzy m.in. na terenie polskich zakładów Bumar-Łabędy, który produkował je na potrzeby Wojska Polskiego ale także eksport np. do Iraku. Obecnie czołgi w tym wariancie dalej są używane przez armie takich krajów jak Indie, Irak, Iran, Algieria, Angola, Gruzja, Bułgaria czy Ukraina.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Tani2
Za komuny ten zakres prac remontowych robiły Wojskowe Zakłady Remontowe. Praktycznie przy każdej Dywizji były takie i one zajmowały się ogółem sprzętu czyli bwp ,samochody specjalne itd. Zatrudniały one głównie cywili. U ruskich do dzisiaj reaktywacją broni pancernej zajmuje się co najmniej kilkanaście takich zakładów nie licząc Tagiłu i Omska.
JDM$
Wydaje mi się, że koniecznością będzie uruchomienie linii produkcyjnej w Bumarze Łabędy i produkcja PT91 Twardy. Zachodnie konstrukcje są zbyt skomplikowane do masowej produkcji a ta jest idealna do tego. Jeżeli zostanie zmodernizowana to może wspólpracować z dronami i wykorzystywać nowowczesne systemy sterowania altyrerią... kwestia inwencji. Przykład Ukrainy pokazuje, że nadal liczy się ilość sprzętu na froncie i jego łatwy serwis lub szybka wymienialność ... Fajnie by było aby cały łańcuch dostaw podzespołów też był z Polski. Taka maszyna PT100 w kilku wariantach wsprała by skomplikowane zakupy z KOREI i USA. Wiem, że mówiło się o programie Wilk, ale może warto uporościć sprawę?
Pucin:)
@JDM$ - wystarczy, że K2 będzie produkowany w RP i to nie w jednym zakładzie - czyli Bumar ale tez w Cegielskim. Dwie linie już są wystarczające. A swoją drogą to piechota zmot. powinna mieć WWO (wersja z armatą 105 lub 120 mm). Pytanie tylko na czym? Bo podwozie bwp Borsuk się do tego nie nadaje. A może jednak wrócimy na stałe do UPMG-Obrum czy też rozpoczniemy na masową skalę produkcję w HSW podwozia LPG-Hydro w różnych wersjach : między innymi w WWO (patrz turecki Kaplan MT). JDM$ - masz pełną rację. Od dwóch lat piszę - wojna z Rosją to wojna masowa (vide FR v. UA) i WP potrzebuje dużo średniego sprzętu a nie wódotrysków - one nie pokonają hordy orków. :)
DanielZakupowy
JDM$ I co jeszcze? Po co nam ten szrot?
Davien3
@Pucin To po kolei: Nie będzie żadnej produkcji K2 w Polsce jedynie montaż końcowy . Borsuk nadaje się pod WWO znacznie lepiej od Andersa czy całkowicie nienadającego się pod to LPG-Hydro( za mały DMC) Kaplan MT ma masę 35 ton DMC dla LPG to 21 ton maks
Tani2
Poplątanie to jest obiekt 172 M czyli czołg który kupił UW dla produkcji w PRL i Czechosłowacji. Później ten sam model sprzedano jako licencję do Jugosławii,Indii i do innych krajów Obiekt 172M1 to sowiecki wariant,podeszwa czyli podwozie takie jak 172M ale wieża ma wkłady ceramiczne. W naszej czyli 172M wieża odlewana. Sowiecki T-72A to moderka 172M1
Davien3
@Tani to po kolei> T-72A to rozwojówka T-72 Ural a T-72M to małpia wersja tegoz Urala przeznaczona na eksport T-72M1 to eksportowa wersja T-72A Czyli znowu nie masz racji. Natomiast Obiekt 172M czy M1 to oznaczenia fabryczne dla T-72 Ural i T-72A A nie zadne moderki.
Tani2
Davien napisz twoim zdaniem. Ruskie czyli sowietskie żródła tak piszą jak ja piszę. Jeszcze raz obiekt 172M to czołg na konkurs ogłoszony przez Układ Warszawski jego konkurentem był klon rumuńskiego TR-85. My jako Demoludy sfinansowaliśmy ten czołg i na tą część dostał imię Ural. Czemu Ural ,bo granicą UW była na Uralu. Czyli wszystkie wojenki za Uralem UW nie obchodziły. To samo było z op typu Warszawianka ,powstał ten projekt na konkurs i za nasze pieniądze a Sowieci i Ruscy do dzisiaj tłuką na nich kasę
Tani2
Dopiszę te wkłady ceramiczne w wieży 172M1 to +500 kg wagi. Na koniec czemu sowieci go kupili też bo T-72 miał ok8 % wspólnych części i podzespołów z T-55 i ok 12 % z T-62. Czyli trzeba było tylko wytworzyć 80 procent nowego pojazdu. Ja przypomnę że oprócz T-55 czechosłowacja produkowała T-62. W armii NRD nasze czyli T-72 z Bumaru miały oznaczenie T-72 a pepików T-72M ale były to identyczne czołgi bo grupy numerowe podzespołów są takie same żródło sprawozdanie dowódcy 19 Pułku Pancernego armii DDR. Szkoda bajek pisać.
szczebelek
Cały potok części zamiennych będzie...
Pucin:)
Władimir P. z Kremla to gdzieś tam około Moskwy - jest tym bardzo zainteresowany!!!! :)