- Wiadomości
Czechy oddały Ukrainie zapasy T-72. Co z Polską?
Czechy przekazały Ukrainie ostatnie znajdujące się na stanie swojej armii czołgi T-72M1 zwiększając ogólną liczbę do prawdopodobnie 86 sztuk. Ich miejsce zajmą pozyskane od Niemiec używane Leopardy 2A4. Co z posiadaną przez Polskę flotą T-72?

Autor. Adam Hauner/Wikipedia
Czechy przekazały Ukrainie dotychczas około 62 sztuk czołgów T-72M1 pochodzących z zapasów sprzętowych armii. W służbie pozostawało około 20 egzemplarzy znajdujących się w 73. Batalionie Czołgów z Práslavic wchodzącego w skład 7. Brygady Zmechanizowanej z dowództwem w mieście Hranice. Zostały one kilka lat temu przywrócone do służby z racji na olbrzymie problemy ze sprawnością gruntownie zmodernizowanych T-72M4CZ (które obecnie także są remontowane). Jeszcze zimą były one używane do szkolenia rezerwy, jednak teraz jak informuje Jan Beránek z czeskiego portalu Hospodářské Noviny, zostały one już całkowicie wycofane i dostarczone Ukrainie.
#Ukraine/#Russia 🇺🇦🇷🇺:
— 𝕻𝖗𝖆𝖎𝖘𝖊 𝕿𝖍𝖊 𝕾𝖙𝖊𝖕𝖍 (@praisethesteph) April 8, 2025
🇨🇿#Czechia has delivered all its T-72M/M1 tanks to Ukraine.
Prior to 2022, Czechia had 86 T-72M and T-72M1 tanks in its arsenal, in addition to 30 T-72M4CZ tanks, which are currently undergoing refurbishment. It was these tanks, along with BVP-1 infantry… pic.twitter.com/DIbeckyk4l
Transport kolejowy ostatnich 10 sztuk T-72M1 przykrytych plandekami z wojskowego centrum logistycznego w Štěpánovie miał odbyć się na przełomie marca i kwietnia. Tym samym czeska armia nie posiada już na swoim stanie żadnych tego typu czołgów, zostając ze zmodernizowanymi 30 egzemplarzami T-72M4. Informacje o „wyginięciu” T-72M1 ze stanu jednostek potwierdzać mają źródła wspomnianego portalu. Ich miejsce w 73. Batalionie Czołgów mają zająć pozyskiwane od Niemiec czołgi Leopard 2A4 w ramach trzech transz po 14 sztuk każda (w sumie 42 egzemplarze wraz z 2 wozami zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3). Całość dostaw ma być zrealizowana do końca 2026 roku.
Niestety pozyskane od Niemiec czołgi (w znacznej większości eks-szwajcarskie mają nie być w najlepszym stanie mimo remontu w zakładach Rheinemtalla. Czesi mają odczuwać, że są to maszyny używane i dalej niedoposażone np. w system gaszenia pożarów. Problemy mają być także z dostarczanymi radiostacjami (co swoją drogą dotyczy też polskich Leopardów, bo ich łączności, mimo ofert ze strony przemysłu, nadal nie zmodernizowano). Do 73. Batalionu dotychczas miano dostarczyć ledwie 15 Leopardów 2A4. To ciągle nie pozwala na powrót do wcześniejszego poziomu szkolenia nie tylko rezerwistów (ci z aktywnej części mają obecnie się już na nich szkolić), ale także żołnierzy kontraktowych. Rozmowy dotyczące pozyskania nowszych Leopardów 2A8 przeciągają się, co odkłada w czasie rozpoczęcie szkolenia pancerniaków.

Autor. AČR
Kwestią, która poruszył Jan Beránek, jest także przyszłość 30 czołgów T-72M4, które mają trafić do aktywnej rezerwy sprzętowej lub magazynu. Obecnie są one w trakcie remontu połączonego z pewnymi modyfikacjami, jednak w ostatnich miesiącach brak informacji o stanie prac, które powinny zakończyć się do końca roku. Nie jest wiadome, czy założone prace zostaną w pełni wykonane, czy może część z nich zostanie anulowana np. te dotyczące systemu kierowania ogniem. Czołgi miałby po takich działaniach zachowywać sprawność, jednak część funkcji nie była dostępna dla załogi co wpłynie na jej skuteczność. Pytań jest tutaj wiele, ale odpowiedzi brak.
Warto tutaj odnieść się także do sytuacji Polski. Pewien czas temu Dowództwo Generalne RSZ potwierdziło w rozmowie z Defence24.pl, że w Polsce w służbie liniowej pozostają już wyłącznie czołgi w wersji zmodyfikowanej, czyli T-72MR/M1R, z nową kamerą termowizyjną i łącznością. Łącznie prace przeprowadzono na ponad 150 wozach, dużą część z nich przekazano Ukrainie. Nieoficjalnie wiadomo, że Kijowowi dostarczono z Polski łącznie 280 czołgów T-72 wszystkich wersji i to bez uwzględnienia pakietów pomocy z 2025 roku. Dane rejestrów ONZ mówią, że Polska - przed rozpoczęciem przekazywania czołgów Ukrainie - miała od 358 do 384 T-72 wszystkich wersji. Jeśli zatem Polska ma jakieś czołgi w wersji T-72M/M1 bez modyfikacji, to w małej ilości i w zapasach magazynowych.
Zobacz też
T-72M1 to eksportowa wersja sowieckiego czołgu podstawowego T-72A będąca bardziej zaawansowanym typem względem T-72M. Uzbrojenie główne stanowi armata gładkolufowa 2A46M kal. 125 mm, sprzężony z nią jest karabin maszynowy PKT kal. 7,62 mm, zaś na stropie wieży umieszczono wielkokalibrowy karabin maszynowy NSW kal. 12,7 mm. Jednostkę napędową stanowi silnik wysokoprężny W-46 o mocy 780 KM, pozwalający na osiągnięcie prędkości maksymalnej 60 km/h po drodze oraz 45 km/h w terenie. Względem T-72M wariant ten cechował się posiadaniem tzw. komór piaskowych we wieży zwiększających jego odporność.
Zobacz też
Otrzymał on także dodatkową 16 mm płytę pancerną na przodzie kadłuba oraz stabilizowany celownik z dalmierzem laserowym TPD-K1. Łącznie zbudowano ich ponad 20 000 egzemplarzy m.in. na terenie polskich zakładów Bumar-Łabędy, który produkował je na potrzeby Wojska Polskiego ale także eksport np. do Iraku. Obecnie czołgi w tym wariancie dalej są używane przez armie takich krajów jak Indie, Irak, Iran, Algieria, Angola, Gruzja, Bułgaria czy Ukraina.

Autor. Armáda ČR/X
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]