Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rosyjski BTR z nową wieżą

Autor. Michael Jerdev

W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie przedstawiające propozycję nowego rosyjskiego kołowego bojowego wozu piechoty BTR-82U/22 wyposażonego w zmodernizowany system wieżowy Balista.

Reklama

Oficjalna prezentacja BTR-82U/22 miała miejsce podczas targów Armia 2023, gdzie określano go jako budżetowego Bumeranga. Sam wóz jednak był widoczny znacznie wcześniej podczas transportu na zestawie niskopodwoziowym w okolicach czerwca. W obu przypadkach pojazd posiadał wieżę BPPU-1 znaną, chociażby z jego poprzednika w postaci BTR-82A. Wydawało się, że rozwiązanie to z racji na swoją budżetowość i konieczność pójścia na kompromis w rosyjskiej armii pozostanie jako to docelowe. Jednak już niedługo po prezentacji BTR-82U/22 pojawiały się informacje o chęci integracji pojazdu z systemem wieżowym Balista. Był on wcześniej proponowany jako modernizacja dla wspomnianego BTR-82A podczas targów Armia 2020/2021 oraz tegorocznej edycji.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Wieża, którą widzimy na zdjęciu, jest tożsama z tegorocznym wariantem zaprezentowanym na targach Armia 2023. Oprócz dodatkowych płyt pancerza na burtach posiada ona dwie wyrzutnie (po jednej na stronie) przeciwpancernych pocisków kierowanych Konkurs 9M113M mogących przebijać do 800 mm RHA. Uzbrojenie główne stanowi dobrze znana armata automatyczna 2A42 kal. 30 mm, z którą sprzężony został karabin maszynowy PKTM kal. 7,62 mm. Tym samym Balista przedstawia większe zdolności rażenia od dotychczas używanej wieży BPPU-1, która nie posiadała, chociażby wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych. Przy okazji warto wspomnieć, że jest ona pochodną systemu wieżowego stosowanego na pojazdach Typhoon-WDW K-4386.

Czytaj też

Przechodząc do samego podwozia, posiada ono inny kształt kadłuba względem dotychczas używanych BTR-60/70/80/82/90, czerpiąc sporo z prototypowych Bumerangów, co zapewne poprawiło jego odporność zwłaszcza w przedniej półsferze z racji na inny kąt nachylenia pancerza. Został podniesiony także strop kadłuba, co zwiększy komfort użytkowania pojazdu przez załogę, jak i desant. Silnik przemieszczono na przód pojazdu, co jest dużą nowością dla rosyjskich konstruktorów, którzy zastosowali rozwiązania ze "zgniłego zachodu". Co więcej, pojazd nie ma możliwości pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania, zatem widzimy rezygnację z niegdyś kluczowej dla Rosjan zdolności dla tego typu pojazdów. Zapewne możliwa jest też integracja na nim różnego typu pancerzy dodatkowych, jakie zostały zastosowane, chociażby na pokazywanych w czasie targów pojazdach jak 2S25M Sprut-SDM1 czy BT-3F.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. eee

    I my takiego nie umiemy pospawac, a nawet wiezyczki takiej czy z armata 105 mm jak na LAVie, czy innej pirani?

    1. Chyżwar

      W Polsce o dawna spawamy lepsze. Wieża na nich też jest lepsza.

    2. Seb66

      Umiemy. Umiemy. Tylko MONowi to nie pasuje. Był całkiem udany polski KTO 8x8 bodaj "Ryś" oraz jego 6x6 wariant Irbis! Nasze modyfikacje Rosomaka t e ż sa udane! Więc przemysł UMIE , tylko po co marnować energię na "beton" umysłowy który NIE kupi?

  2. Buczacza

    5 bądź 6 razy w roku propozycja modernizacji.I tak od lat... A przecież sam pojazd jest przestarzały. I nic tutaj nowa wieża nie zmieni. W zasadzie jak się zastanowić. To po 1991 onuce raczej nic nie skonstruowały nowego. Co weszło do masowej produkcji? To wszystko to moderka po zsrr...

    1. Chyżwar

      1 - W tym przypadku jest nieco inaczej. Rodzina BTRów to był od początku totalny syf. Mieliśmy szczęście bo dogadaliśmy się z Pepikami odnośnie Skota a Pepiki miały to szczęście, że nie bacząc na ruskich opracowały podwozie do niego dogadując się z nami odnośnie uzbrojenia. Skutkiem czego oni zaczęli produkcję Skota dwa lata wcześniej niż wszedł do produkcji pierwszy zadaszony ośmiokołowy BTR. U nas produkcja Skota ruszyła w tym samym roku co tego BTRa. A podwozie Skota wiadomo. Drzwi z tyłu i tak dalej. Ruscy na swoich BTRach ładowali takie wieże, jakie miał BRDM. My zrobiliśmy własną gdzie WKM miał taką elewację, że mógł prowadzić ogień przeciwlotniczy.

    2. Chyżwar

      2 - Skutek tego był taki, że Skot został uznany za najlepszy uzbrojony kołowy transporter na świecie, podczas gdy za BTRami we wszystkich kolejnych wersjach wada wynikająca z umieszczenia silnika z tyłu ciągnęła się niczym smród po gaciach. Tym razem ruscy wsadzili silnik od przodu więc drzwi są z tyłu. Co prawda Bumeranga z niego nie zrobią, ale jest to dla nich znacznie łatwiejszy w produkcji KTO, którego pozbawiono podstawowej wady poprzedników. Zważywszy, że ruscy z Bumerangami, choć najprędzej mogliby je wdrożyć do produkcji ze wszystkich swoich pancernych wunderwaffe i tak mają pod górkę ta wersja BTRa jest w kacaplandzie całkiem sensownym rozwiązaniem.