Pierwszy kontrakt Wielton Defence. “Jesteśmy gotowi na współpracę z polską zbrojeniówką”

Jędrzej Graf: Bierze Pan udział w zespole Rafała Brzoski dotyczącym deregulacji. Ma to być dźwignia do przyspieszenia polskiej gospodarki. Czy są w nim również uwzględnione działania dotyczące bezpieczeństwa, roli gospodarki w obronności?

Paweł Szataniak, prezes zarządu Grupy Kapitałowej Wielton: Inicjatywa społeczna „sprawdzaMy” to przede wszystkim grupa przedsiębiorców, ekspertów i obywateli, których celem jest walka z nadmierną biurokracją. Na jej czele stoi Rafał Brzoska, który podjął to wyzwanie od Premiera Donalda Tuska. Dotychczas stronie rządowej przekazano już 111 propozycji zmian, a kolejne są w przygotowaniu. W ostatnich dniach powołano zespół ds. obronności i bezpieczeństwa, którego zadaniem jest identyfikacja i eliminacja barier utrudniających działalność polskich prywatnych przedsiębiorstw w sektorze obronnym.

Polski biznes i rodzimi przedsiębiorcy stanowią kluczowy zasób oraz fundament siły naszego państwa i gospodarki. Dlatego powinni odgrywać znacznie większą rolę w budowaniu obronności i odporności kraju. Ta chęć zaangażowania się wynika z poczucia odpowiedzialności społecznej polskich przedsiębiorców za przyszłość społeczeństwa. Obecnie potrzebujemy dynamiki oraz doświadczenia, które charakteryzują elastyczny i gotowy na zmiany sektor prywatny. W obliczu wielkich wyzwań konieczne są niestandardowe, lecz dobrze przemyślane i zdecydowane działania.

Jest Pan z bratem dominującym właścicielem Grupy Kapitałowej Wielton. Jak Pana firma i inne polskie przedsiębiorstwa mogą angażować się na rzecz obronności?

Ostatnie tygodnie pokazały, że przed Polską i Europą rysuje się zupełnie nowa perspektywa i cel: odbudowanie potencjału do samodzielnej lub prawie samodzielnej obrony. Decyzja Unii Europejskiej o planie wydatkowania niewyobrażalnej wcześniej kwoty 800 mld euro na zbrojenia stawia przed polskim państwem nie tylko możliwości rozwoju zdolności, ale też budowę nowoczesnych rozwiązań zakupowych, przemysłowych i usługowych pracujących na rzecz potrzeb obronnych państwa.

Do realizacji tego celu mogą zaangażować się prywatne podmioty takie jak Wielton, które nie były wcześniej szeroko kojarzone z produkcją specjalną – transportem sprzętu wojskowego. Jesteśmy świadomi, że te wielkie szanse związane z ogromnym budżetem rodzą także wielkie wyzwania przed państwem. Polski biznes ma bardzo duży potencjał i cechuje się elastycznością. Musimy jednak wspólnie ze stroną rządową wypracować takie mechanizmy, które pozwolą wykorzystać te zasoby, jakie zbudowaliśmy przez ostatnie dekady, na rzecz bezpieczeństwa Państwa. Bo to, że zagrożenia rosną, nie ulega wątpliwości.

Grupa Wielton już podjęła kroki w celu większego zaangażowania na rynku obronnym, powołano spółkę Wielton Defence. Jakie są krótko- i długoterminowe cele działalności Wielton Defence, jej strategia?

Grupa Wielton obecna ze swoją nowoczesną produkcją również w Europie Zachodniej od lat dostarcza innowacyjne rozwiązania transportowe dla sektora cywilnego. Współpracowaliśmy też z sektorem obronnym w zakresie pojazdów specjalistycznych, takich jak te przeznaczone do transportu sprzętu specjalnego oraz pojazdów sanitarnych. Rozszerzenie działalności o kompletny segment wojskowy było naturalnym krokiem w rozwoju firmy. Zauważamy zapotrzebowanie na innowacyjne systemy transportowe w sektorze obronnym, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym.

Jednocześnie nasza grupa ma bardzo szeroki potencjał produkcyjny i rozwojowy, co pozwala dostarczać wysokiej jakości produkty w krótkim czasie, w pełni dostosowane do potrzeb klienta wojskowego. W odpowiedzi na potrzeby rynku, przed rokiem, powołaliśmy dedykowaną spółkę – Wielton Defence, która dzięki temu pozyskała już większość niezbędnych certyfikatów i zezwoleń. Ostatnie wydarzenia, w tym zapowiedzi Unii Europejskiej o przeznaczeniu większych środków na obronę, ale przede wszystkim przekazywane przez władze Polski, w tym Premiera Donalda Tuska oraz Ministra Obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza, informacje o konieczności zbrojenia się potwierdzają słuszność naszych działań.

Chcemy szeroko zaangażować się w proces wzmacniania Sił Zbrojnych RP i państw sojuszniczych, wykorzystując skalę produkcji jaką stworzyliśmy w ramach wieloletniej działalności Grupy Wielton. Celem działalności Wielton Defence jest szybkie dostarczanie nowoczesnego sprzętu dla wojska, spełniającego rygorystyczne standardy NATO oraz wspieranie modernizacji i zwiększenia mobilności sił zbrojnych. Nasza strategia opiera się na wykorzystaniu zaawansowanych technologii, automatyzacji procesów produkcyjnych oraz współpracy z kluczowymi partnerami branżowymi i rządowymi.

Jakie są kluczowe atuty Wielton Defence, które wyróżniają firmę na tle konkurencji w sektorze obronnym?

Wielton Defence wyróżnia się dzięki synergii doświadczenia Grupy Wielton w produkcji naczep i pojazdów specjalistycznych z nowoczesnym zapleczem technologicznym. Nasze zakłady produkcyjne w Polsce oraz w innych krajach Europy, w tym w Niemczech, Hiszpanii, Francji i Wielkiej Brytanii pozwalają na dużą elastyczność i skalowalność produkcji.

Posiadamy jeden z najnowocześniejszych parków maszynowych w Europie oraz pokaźną rzeszę inżynierów i wysokiej klasy fachowców, co przekłada się na wysoką jakość i trwałość naszych produktów. Współpracujemy też z ośrodkami badawczo-rozwojowymi. To pozwala nam wdrażać innowacyjne rozwiązania, takie jak nowoczesne materiały o zwiększonej wytrzymałości oraz systemy monitorowania sprzętu w czasie rzeczywistym. Przygotowaliśmy już pakiet uniwersalnych rozwiązań, przeznaczony dla potrzeb wojskowej mobilności.

Jak więc Wielton może wzmocnić mobilność Sił Zbrojnych RP i sojuszników?

Grupa Wielton, w oparciu o wieloletnie doświadczenie zdobyte na rynku cywilnym i we współpracy z naszymi partnerami przygotowuje ofertę w dwóch własnych rodzinach produktowych: specjalistycznych naczep niskopodłogowych oraz systemów mobilnych, aby w krótkim czasie móc zgłosić gotowość do skalowalnej dostawy tych produktów.

Systemy mobilne to wszechstronne rozwiązanie zaprojektowane z myślą o zapewnieniu maksymalnej elastyczności i operacyjności w różnorodnych warunkach taktycznych. System bazuje na dobrze znanych rozwiązaniach BDF i standardowych kontenerach. Dzięki współpracy z innymi polskimi firmami, wnętrze takiego systemu może zostać skonfigurowane w dowolny sposób: np. jako mobilne magazyny amunicji, pralnie polowe, centra dowodzenia, czy też mobilne baraki.

Natomiast, rodzina naczep niskopodwoziowych dedykowanych do przewozu sprzętu budowlanego czy ciężkich konstrukcji technicznych (w tym prezentowana podczas zeszłorocznych targów MSPO Kielce naczepa LB6), została dostosowana do transportu zróżnicowanej bojowej techniki gąsienicowej czy też kołowej. Wytrzymałość pojazdów tego typu gwarantuje konstrukcja wykonana z wysokowytrzymałej stali oraz użyte zabezpieczenie antykorozyjne. Zastosowanie osi hydraulicznie skrętnych zapewnia mobilność pojazdu w ciasnych przestrzeniach.

Praca na rynku cywilnym dała nam ogromny potencjał dostępnych do produkcji zasobów technicznych i ludzkich, a dziś chcemy go wykorzystać dla bezpieczeństwa.

W jaki sposób Grupa Wielton może wykorzystać moce produkcyjne do realizacji projektów dla wojska?

Nasze zakłady produkcyjne zostały zaprojektowane z myślą o dużej elastyczności i możliwości adaptacji do różnych potrzeb rynku. Dzięki nowoczesnym liniom produkcyjnym oraz wykwalifikowanej kadrze inżynierskiej możemy w krótkim czasie dostosować nasze procesy do wymagań wojskowych. Wprowadziliśmy specjalistyczne technologie, które pozwalają na produkcję wytrzymałego i odpornego na trudne warunki sprzętu transportowego, a także integrację z istniejącymi systemami logistycznymi armii.

Grupa Wielton to ponad 3000 wykwalifikowanych pracowników, w tym 300 inżynierów, w pięciu zakładach produkcyjnych w całej Europie. Mamy własne centrum badawcze oraz bardzo sprawne i wysoce zautomatyzowane procesy wytwórcze, co pozwala na szybką realizację prac i zapewnia wysoką jakość. Dysponujemy potencjałem, który może zaspokoić znaczne potrzeby Sił Zbrojnych Polski i państw sojuszniczych, jeśli chodzi o specjalistyczny sprzęt transportowy.

Chciałbym podkreślić skalę naszej produkcji. W 2022 roku dostarczyliśmy 23 tys. pojazdów, w 2023 – blisko 21 tys. Mamy więc duże moce produkcyjne, które w obecnej sytuacji możemy niezwłocznie, w dużej części, zaangażować w celu wzmocnienia bezpieczeństwa Polski i jej sojuszników.

Jak takie zaangażowanie mogłoby wyglądać?

Już dziś możemy pochwalić się informacją, że podpisaliśmy umowę z OBRUM na wykonanie ram naczep do przęseł PM-20 dla mostów samobieżnych MS-20. Jest to nasz pierwszy kontrakt ze spółką wchodzącą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Ponadto, jesteśmy również otwarci i gotowi na współpracę ze spółką Jelcz, by wspólnie zapewnić jak najwyższą mobilność Sił Zbrojnych RP.

Nasze możliwości są szerokie. Możemy produkować nie tylko naczepy, ale i elementy konstrukcyjne pojazdów. Jesteśmy zdolni do tego, by realizować zadania na dużą skalę, a co najważniejsze mamy dostępne moce produkcyjne tu i teraz. Nie musimy ich budować od podstaw, co jest koszto- i czasochłonne.

Wielton kojarzy się głównie ze sprzętem transportowym, w jakich innych obszarach mogłaby uczestniczyć spółka?

Mamy rozbudowane linie produkcyjne i unikalny park maszynowy. Posiadamy znaczące kompetencje w projektowaniu, spawaniu i lakierowaniu konstrukcji stalowych oraz aluminiowych. Jesteśmy gotowi do podjęcia prac nie tylko nad sprzętem czysto transportowym, ale też do tego, by uczestniczyć w produkcji ciężkiego sprzętu wojskowego, pancernego, artyleryjskiego lub inżynieryjnego, takiego jak czołgi, haubice czy wozy zabezpieczenia technicznego.

Przeprowadziliśmy dogłębne analizy, które wyraźnie wskazują, że nasz potencjał produkcyjny pozwala na oferowanie wysokiej jakości komponentów, w tym struktur kadłubów i wież pojazdów oraz innych elementów sprzętu wojskowego. Wszystko to zgodnie z normami NATO i najwyższymi standardami jakościowymi. Jednocześnie jako grupa możemy korzystać z nowoczesnego i rozbudowanego parku maszynowego, zapewniając szybko skalę produkcji wyższą niż w przypadku innych firm w Polsce.

To bezpośrednio przekłada się na koszty i czas dostaw. Oczywiście nie chcemy zastępować potentatów w branży obronnej, ale możemy mocno wejść w ich łańcuch dostaw, często zastępując importowane komponenty. Łącząc nasze kompetencje i zdolności naszych partnerów uzyskamy możliwość dostaw specjalistycznego sprzętu, w pełni zgodnego z wymogami i normami wojska.

Jakie innowacje technologiczne wdrażacie w produkcji sprzętu wojskowego, np. w naczepach LB6?

Nasze naczepy LB6 i inne produkty wojskowe wykorzystują zaawansowane technologie, które zwiększają ich trwałość i funkcjonalność. Stosujemy wysokowytrzymałe stale, nowoczesne systemy antykorozyjne oraz inteligentne rozwiązania do nadzorowania ładunku i monitorowania stanu technicznego pojazdów. W ostatnich latach opracowaliśmy autorski system telematyczny zintegrowany z autorskimi rozwiązaniami AI – Aberg Connect, który bez problemu może zostać zaadoptowany do wymagań wojskowych. Dodatkowo, nasze produkty są projektowane z myślą o maksymalnej kompatybilności z wyposażeniem NATO oraz możliwości szybkiej adaptacji do różnych misji wojskowych.

Dodam, że w Wieluniu od niemal dekady w Dziale Badawczo-Rozwojowym posiadamy specjalistyczny MTS Road Simulator do cało pojazdowych badań naczep i przyczep. Duża część naszych produktów jest opracowywana pod konkretne wymagania klientów z branż specjalistycznych, które najpierw są poddawane rygorystycznemu cyklowi badań i testów, a następnie są wdrażane do produkcji seryjnej. Cały czas rozwijamy też nasze sztandarowe produkty, by utrzymywać przewagę konkurencyjną na rynku. Te same kompetencje możemy wykorzystywać w sektorze obronnym.

Czy planujecie współpracę z innymi firmami sektora obronnego lub instytucjami rządowymi w zakresie badań i rozwoju?

Aktywnie współpracujemy z instytutami badawczymi oraz innymi firmami z sektora obronnego, co pozwala nam rozwijać nasze produkty i wdrażać innowacyjne rozwiązania. Naszym celem jest nie tylko produkcja sprzętu wojskowego, ale również udział w projektach badawczo-rozwojowych, które będą kształtować przyszłość logistyki wojskowej. Możemy przy tym wykorzystywać nasze kompetencje i doświadczenie, łącząc to z atutami podmiotów, które specjalizują się stricte w branży obronnej.

W jaki sposób Wielton Defence wpisuje się w długoterminową strategię rozwoju Grupy Wielton?

Wielton Defence jest kluczowym elementem strategii dywersyfikacji naszej działalności. Chcemy rozwijać się nie tylko na rynku cywilnym, ale także w sektorze obronnym, co pozwoli nam zwiększyć stabilność finansową i uniezależnić się od cykliczności gospodarki.

Podkreślam, że jako Wielton Defence możemy przyczynić się do zwiększenia mobilności Sił Zbrojnych RP i innych państw europejskich. Dostrzegamy, że wraz ze wzrostem potencjału Sił Zbrojnych RP będzie rosło zapotrzebowanie na systemy transportowe, a nawet szerzej – na różnego rodzaju pojazdy, także ciężkie wozy bojowe. Jest więc dla nas szczególnie ważne, by jako polska firma móc uczestniczyć w spełnianiu tego zapotrzebowania.

Dzięki temu z jednej strony będziemy mieć krajowy, bezpieczny i odporny łańcuch dostaw oraz kosztowo efektywną ofertę, a z drugiej będzie to istotny wkład do polskiej gospodarki. 

Jakie widzicie perspektywy dla rozwoju transportu wojskowego w Polsce i Europie w najbliższych latach?

Zapotrzebowanie na nowoczesne rozwiązania transportowe dla wojska będzie rosło, zwłaszcza w kontekście zmian geopolitycznych i zwiększonych wydatków na obronność. Polska oraz inne kraje NATO inwestują w modernizację swoich sił zbrojnych, co otwiera przed nami wiele możliwości. Przewidujemy, że transport wojskowy stanie się bardziej zautomatyzowany i zintegrowany z cyfrowymi systemami zarządzania logistyką.

Bardzo istotne są dla nas eksport i współpraca z partnerami międzynarodowymi. Jako Grupa Wielton zdecydowaną większość przychodów osiągamy z eksportu. Wykorzystujemy naszą sieć sprzedaży, prowadzimy aktywne rozmowy z międzynarodowymi partnerami z branży obronnej oraz uczestniczymy w przetargach wojskowych. Rozbudowujemy także nasze struktury sprzedażowe i serwisowe, aby móc szybko reagować na potrzeby klientów zagranicznych.

Jakie działania są kluczowe dla budowania marki Wielton Defence w branży obronnej?

Zauważenie potencjału Grupy Wielton jak wysokorozwiniętej, wyśmienicie zlokalizowanej w różnych częściach Europy, nowoczesnej infrastruktury produkcyjnej oraz nadzwyczajnych kompetencji ludzkich wypracowanych w dziedzinach niezbędnych do rozwijania własnej, polskiej, produkcji sprzętu o wykorzystaniu obronnym i podwójnego zastosowania. Te zasoby są unikalne w skali polskiej i szybko dostępne do wykorzystania.

Aby umocnić naszą pozycję na rynku, inwestujemy w udział w międzynarodowych targach obronnych, takich jak IDEX, Eurosatory czy MSPO. Będziemy także partnerami tegorocznej edycji DChcemy umacniać relacje z przedstawicielami Sił Zbrojnych, MON i przemysłu obronnego tak, aby jak najlepiej poznać specyfikę branży i przygotować odpowiedź na jej potrzeby.

Jako Grupa Wielton jesteśmy w Europie w pierwszej trójce naszego podstawowego segmentu, jakim jest produkcja naczep, co czyni nas ważnym elementem polskiej gospodarki, jak i europejskiego systemu logistycznego. Dziś jako Wielton Defence, chcemy wykorzystać nasz potencjał na rzecz transportu wojskowego i szeroko pojętej obronności, by wzmocnić nasze bezpieczeństwo i stanowić jeszcze większy wkład w rozwój gospodarki.

Dziękuję za rozmowę.