PAS 2025: Premiera „francuskiego HIMARS-a”

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Na francuskich targach Paris Air Show 2025 miała miejsce premiera wieloprowadnicowej wyrzutni rakiet Foudre opracowanej przez przedsiębiorstwo Turgis & Gaillard. Konstrukcja ta nazywana medialnie „francuskim HIMARS-em” proponowana jest jako następca systemów LRU.
Pierwsza prezentacja wspomnianej wyrzutni miała miejsce pod koniec kwietnia, wzbudzając spore zaskoczenie. Została ona opracowana własnymi siłami przez firmę Turgis & Gaillard jako propozycja w programie FLP-T. Ma on wyłonić następcę wysłużonych już systemów gąsienicowych M270 LRU, których w służbie pozostało zaledwie dziewięć egzemplarzy (z czego sprawnych ma być sześć do siedmiu). Jego premiera zgodnie z zapowiedziami ma teraz miejsce na paryskich targach Paris Air Show 2025.

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Francuska wyrzutnia wpisuje się konstrukcyjne w trend lekkich systemów rakietowych bazujących na ciężarówce w układzie 6x6 jak np. amerykański M142 HIMARS. W kwestii amunicji jest ona być bardzo elastyczna, ponieważ ma mieć możliwość wykorzystywania rakiet zarówno z już opracowanych systemów (np. Pinaka, HIMARS, Chunmoo), jak i tych dopiero powstających. Mowa tutaj np. o środkach bojowych, jakie opracują konsorcja Safran i MBDA oraz Thales i ArianeGroup. Dotychczas jednak nie zostały zawarte żadne porozumienia w tej sprawie, zatem Foudre pozostaje „bezzębny”, a prezentowane rakiety to jedynie makiety.
W przypadku zagranicznych środków bojowych wszystko będzie zależeć od rezultatów rozmów producenta z potencjalnymi dostawcami rakiet. Amerykański Lockheed Martin z rakietami GMLRS może okazać się trudnym partnerem, zważywszy na skromną liczbę wyrzutni, jakie mogłaby pozyskać Francja (do 26 sztuk w perspektywie roku 2035). Rozwiązania izraelskie obecnie raczej nie wchodzą w grę, zatem z systemów zagranicznych pozostają m.in. te z Korei Południowej lub Indii.
Czytaj też
Sama wyrzutnia jest obecnie w fazie rozwojowej i planowany jest jej dalszy rozwój w przyszłości. Może to oznaczać, że nie byłaby ona konkurencją dla tych opracowywanych przez francuskich potentatów oferujących swoje rozwiązania w programie FLP-T. Mowa tutaj o dwóch wspomnianych wyżej konsorcjach (Safran + MBDA oraz Thales + ArianeGroup), które mogą oferować wyrzutnie w układzie 8x8, jak pokazana niegdyś w Internecie wizualizacja.
“France plans to test a domestically-developed rocket artillery system by mid-2026 as an alternative to the U.S. High Mobility Artillery Rocket System, or HIMARS, a move that could open up options for allies seeking a European capability.
— French Aid to Ukraine 🇨🇵 🤜🤛 🇺🇦 (@aidefranceukr) April 10, 2025
Lawmakers and military brass have been… pic.twitter.com/MuyLmGcKnz
Konstrukcja od Turgis & Gaillard mogłaby być dla Paryża tzw. Gap Fillerem (rozwiązaniem pomostowym), aby nie utracić zdolności po wycofaniu wyrzutni LRU (co nastąpić ma już w 2027 roku). Planowane pierwsze strzelanie Foudre ma odbyć się w połowie 2026 roku, zatem termin ten jest zbieżny z tym wyznaczonym przez DGA dotyczącym badań rodzimej wieloprowadnicowej wyrzutni rakiet.

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Podwoziem wyrzutni jest ciężarówka Renault Trucks Kerax 6x6, napędzana jednym z kilku dostępnych silników o mocy od 385 do 460 KM. Kabina załogi jest opancerzona, choć jej wygląd pozostawia wiele do życzenia – pod względem estetyki wypada gorzej nawet od tej zastosowanej w armatohaubicy Kryl. Francuska konstrukcja może być transportowana drogą lotniczą na pokładzie maszyn takich jak A400M czy C-130 Hercules, co stanowi kolejne podobieństwo do systemu M142 HIMARS.
Opisywana konstrukcja miała zostać już zaprezentowana francuskim wojskowym, którzy podobnie jak przemysł chcą, aby Paryż posiadał w tej kwestii suwerenne i opracowane w kraju rozwiązanie. Czy zyska uznanie Paryża i stanie się pomostowym – a może nawet docelowym – następcą systemu LRU? Czas pokaże.

Autor. Maciej Szopa/Defence24
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie