Reklama

Nowy włoski transporter opancerzony

Kołowy Transporter Opancerzony SuperAV Land.
Kołowy Transporter Opancerzony SuperAV Land.
Autor. IVECO Defence Vehicles

Włoskie przedsiębiorstwo Iveco Defence Vehicles (IDV) zaprezentowało nową wersję kołowego transportera opancerzonego SuperAV.

Jednym ze sztandarowych produktów Iveco Defence Vehicles jest amfibijny kołowy transporter opancerzony SuperAV. Pojazd wkrótce wejdzie na uzbrojenie sił zbrojnych Włoch. Jego zamerykanizowana, produkowana przez BAE Systems wersja nosi nazwę ACV (Amphibious Combat Vehicle). Takie pojazdy znajdują się na uzbrojeniu Korpusu Piechoty Morskiej USA (U.S. Marine Corps). Będą też produkowane na licencji w Hiszpanii na potrzeby tamtejszej piechoty morskiej.

Czytaj też

W bieżącym roku przedsiębiorstwo IDV zaprezentowało nową wersję pojazdu o nazwie SuperAV Land. Wóz pozbawiono zdolności pływania. Ponadto, transporter jest o 450 mm krótszy i 190 mm niższy od amfibijnego pierwowzoru. W zamian oferuje wyższy poziom ochrony balistycznej i przeciwminowej. Mimo szerokiego zakresu zmian w nowym wariancie SuperAV obu wersji dzielą około 85% podzespołów.

Kołowy Transporter Opancerzony SUperAV Land.
Kołowy Transporter Opancerzony SUperAV Land.
Autor. IVECO Defence Vehicles

Załoga SuperAV Land liczy 2-3 żołnierzy oraz 8 żołnierzy desantu. Dla porównania, SuperAV również posiada 2-3 osobową załogę, ale może przewozić aż 13 żołnierzy w przedziale desantu. Oba pojazdy napędza silnik Iveco Cursor 16 generujący moc 700 KM, który sprzęgnięto z automatyczną przekładnią Allison 4800 SP. Masa własna SuperAV Land wynosi 31,5 tony.

Czytaj też

Oba modele mogą być wyposażone w różnego typu zdalnie sterowane moduły uzbrojenia oraz systemy wieżowe, zarówno załogowe jak i bezzałogowe.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (3)

  1. skition

    Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe.Nasz Kleszcz /Bóbr3 jest lepszy i przez nas wykonany..Żart...a prawda skrzeczy.Amerykanie nie chcieli wynalazku Kosiniaka w AMZ Kutno,którego PIS nie kupił przez 10 lat..Jednak wygląd ma znaczenie.Wygląd wynika z ergonomii i zachwalanie czołgu KV2 czy innego Kleszcza nic w tym nie zmieni.Amphibious Military Vehicles musi mieć trzy czy nawet jak w tym przypadku 4 osie i wszelkie zaklinanie nie bo nie nic tego nie zmieni.Podobnie jak osadzenie 12 tonowej wieży na KV2..Za duże ,za ciężki nieergonomiczne ..

    1. user_1082612

      A brdm ile ma osi znawco? Pojazd.który ma być zastąpiony kleszczem, nie chce bronić kleszcza bo amz kutno odstaje w tyle za konkurencją ale liczenie osiek to już głupota. To ma być lekki pojazd a nie drugi rosomak. Ale patrząc na nasze żmije to bardziej przypomina podwozie malucha z tarpem niż pojazd wojskowy.. Moim zdaniem nie powinniśmy inwestować w kutno dopóki nie pójdą w przód technologiczne bo póki co produkują wozy na miarę lat 90

  2. user_1050711

    Tak jak każdy żołnierzy, czy policjant nosi broń osobistą, w Izraelu nawet gdy jest poza służbą i w cywilu... Tak samo każdy pojazd wojskowy, mogący znaleźć się w pobliżu strefy walk, posiadać winien indywidualny, automatycznie naprowadzany np. głowicą optyczną, środek dla obrony przed dronami. Nie mnie decydować jaki, tak jak nie mnie decydować co nosi w kaburze policjant, czy na pleacha lub w kaburze żołnierz. Ale wiem, że każdy także transporter, powinien zostać w to wyposażony. Z możliwością działania sieciowego, jeśli pojazdów tych jest więcej w grupie, kolumnie itp. Nie, nie przekracza to już możliwości technicznych polskich inżynierów, prawdopodobnie nie przekracza też możliwości ekonomicznych Polski. Ale z pewnością nie zmieściło się w wyobraźni niektórych osób.

  3. user_1050711

    Transporter ? - rozmiem, Ale podawanie ilu zabiera to żołnierzy "desantu" ? Chyba prosto na cmentarz ? Przecież to nie jest żaden bewup, by prowadzić desant ! Matko Boska !

    1. skition

      Oczywiście być może koncepcja z rozkładanymi mostami typu przesuwu podłużnego jest lepsza.Tylko ,że nasze desantowca typu ORP Lublin nie zostały do tego przygotowane.Ciekawe jak się tam pływa na BMP1 w 7 Brygadzie Obrony Wybrzeża..To jest sprzęt piechoty morskiej czyli do pływania w strefie szelfu na Bałtyku...Inne morza z powodu swojej budowy otwartej nie są do tego przygotowane no i jest to mądrzejsze niż wojska powietrzno-desantowej bo to dopiero jest absurd typu desant na Hostomelu.

Reklama