Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Niemiecko-ukraińska fabryka amunicji coraz bliżej

Amunicja artyleryjska 155 mm.
Amunicja artyleryjska 155 mm.
Autor. Rheinmetall

Niemiecki koncern Rheinmetall otrzymał od rządu Ukrainy zlecenie na budowę linii produkcyjnej dla fabryki amunicji, która powstanie w ramach spółki joint venture, gdzie niemiecka firma będzie posiadać 51 proc. udziałów.

W lutym tego roku niemiecki koncern Rheinmetall poinformował o podpisaniu z ukraińską firmą partnerską protokołu ustaleń w sprawie utworzenia spółki joint venture, która w przyszłości będzie produkować amunicję artyleryjską na Ukrainie. Dokument został podpisany w obecności ukraińskiego ministra ds. przemysłów strategicznych Aleksandra Kamyszyna, w czasie niedawnej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium.

Reklama

Według założeń „Ukraińskie Centrum Kompetencji ds. Amunicji” ma docelowo produkować kilkaset tysięcy sztuk pocisków artyleryjskich kal. 155 mm w skali roku, wraz z ładunkami miotającymi. Tym samym posiadałoby ono bardzo cenne zdolności produkcyjne. Niemiecki koncern będzie posiadał w ramach spółki 51 proc. udziałów, pozostałe 49 proc. będzie należało do ukraińskiego partnera.

Czytaj też

Teraz Rheinmetall otrzymał zamówienie na dostarczenie do wspomnianego obiektu kompletnego wyposażenia produkcyjnego - od początku budowy, aż do jej ukończenia. Wartość otrzymanego zamówienia wynosi kilkaset milionów euro (w dolnym przedziale), a jego realizacja ma rozpocząć się w najbliższym czasie i zakończyć w terminie kilku lat. Rozpoczęcie produkcji amunicji na terenie wspomnianego obiektu (najpewniej nastąpi ono przed zakończeniem procesu pełnego doposażania Centrum) ma nastąpić w ciągu 24 miesięcy. Tym samym rozpoczyna to realne tworzenie tego kluczowego dla Ukrainy (i nie tylko) kompleksu.

Wcielamy nasze słowa w czyn i wspólnie z naszym partnerem stworzymy ukraińskie centrum kompetencyjne w zakresie amunicji. Zamówienie podkreśla zaufanie do wiedzy i możliwości produkcyjnych firmy Rheinmetall. Jesteśmy wdzięczni, że możemy wspierać kraj w jego reindustrializacji i wzmacnianiu jego zdolności obronnych.
Armin Papperger, dyrektor generalny Rheinmetall AG
Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Szwejk85/87

    A nad Wisłą samozadowolenie i oglądanie się na sojuszników....

    1. Bren2

      Niestety uważanie się za centrum wszechświata i patrzenie z góry na inne narody jest częścią polskiego DNA.

    2. Chyżwar

      @Bren2 Sopoko Loko. Jest przetarg. Kupimy se Szczerbca. Podczas gdy Ammo 155, które lata daleko ma małe zbyt małe głowice żeby zaszkodzić tam, gdzie GPS zawodzi.

    3. Granat

      Najważniejsze jest żeby defilada się odbyła.

  2. Monkey

    Niemcy zaczynali od hełmów i opatrunków (wspieranie Ukrainy). My im oddaliśmy tyle wyposażenia, iż niemal się rozbroiliśmy. Przy pierwszym konflikcie Zełeński się na nas wypiął. W ONZ. Gdyby nie ta słuszna obawa przed Rosją to powiem szczerze że miałbym już dość Ukraińców. Którzy nawet nie chcą bronić własnego kraju😱

Reklama