Niemcy i Amerykanie zbudują broń przyszłości. Także dla Polski?

Autor. Maciej Szopa/Defence24
Amerykańska firma Anduril i niemiecki Rheinmetall poinformowały, że planują wspólnie opracowywać bezzałogowce przeznaczone na europejski rynek obronny. Amerykanie planują wejść na polski rynek ze swoimi produktami.
Obie firmy planują wspólnie rozwijać europejskie wersje dronów Barracuda i Fury firmy Anduril, a także badać możliwości budowy silników rakietowych na paliwo stałe, wykorzystywanych do napędzania pocisków i rakiet. Obie firmy mają rozwijać produkty na rynek europejski.
Wśród proponowanych rozwiązań, które mają być udoskanalane i rozwijanie w ramach wspólnych projektów są drony Fury oraz Barracuda. Barracuda to rodzina drono-pocisków manewrujących, wypsoażonych w silnik turboodrzutowy. Zasięg największego z przedstawicieli rodziny ma wynosić prawie 1000 km i przenosić głowicę bojową o wadzę około 40 kg. Pociski mogą być wystzeliwane zarówno z platform latających jak i naziemnych. Kompozytowa budowa ma skracać czas produkcji oraz zmniejszać cene jednostkową pocisku.
Fury (właściwie YFQ-44) to duży, bezzałogowy wielofunkcyjny statek latający z napędem odrzutowym, który ma pełnić rolę rozpoznawczą oraz uderzeniową. W założeniu system ten może być tzw. lojalnym skrzydłowym używanym przez m.in. samoloty F-35, promowany jest także z myślą o Polsce, która - jak niedawno informował Defence24.pl - podejmuje działania w celu pozyskania systemu tej klasy.. Pojazdy te mają być wyposażone m.in. w pociski powietrze-powietrze AMRAAM.
Czytaj też
Kilka dni temu Brian Schimpf, współzałożyciel i dyrektor generalny Anduril Industries, powiedział, że jego spółka „rozważa wejście na rynek Polski, włącznie z umiejscowieniem wraz z partnerem produkcji dronów”. Anduril szuka różnych partnerów do produkcji w Europie, więc podjęcie porozumienia z Rheinmetallem nie oznacza, że równolegle nie będzie realizowana współpraca z polskimi firmami. Zaletą niemieckiego koncernu, z punktu widzenia Anduril, jak i innych amerykańskich partnerów w tym Lockheed Martina, jest jednak posiadanie ugruntowanej pozycji na rynku oraz zasobów kapitałowych (i innych) pozwalających na szerokie finansowanie współpracy.
Anduril to amerykańska firma technologiczna, która została założona w 2017 roku. Firma specjalizuje się w rozwoju technologii autonomicznych i sztucznej inteligencji na rynek obronny.
user_1050711
Jako obywatel R.P. oczuwam dumę/radość, że MON tak wsparł turecki przemysł dronowy, teraz rozważa także stałe wsparcie niemiecko-amerykańskiego. W Polsce nie warto, bo polskie drony w bardzo krótkim czasie stracą bojową przydatność, ale co innego te tureckie... Nieprawdaż ? Brawa i za ten szacunek do przeszłości lotnictwa, wyrażony w zamówieniu, potem także eksploatacji, MLU itp... 96 Apaczy. Lekko licząc, w cyklu życia, jakieś 30 do 40 mld USD, wg cen i kosztów dziesiejszych, niemal całość do przemysłu USA. I jak byliśmy bez nowoczesnych porządnych zapasów wojennych, z polskich fabryk, tak pozostaniemy. Potem kolejny MON powie „polski przemysł pozostał tak bardzo z tyłu, że jesteśmy zmuszeni kupować za granicą”. Może niech REDAKCJA pokusi się o zestawienie ile środków w lotnictwie i amunicji precyzyjnej planuje MON przekazywać do polskiego przemysłu, a ile do obcego ?
1stLogisticBrigadeBydgoszcz
Mam nadzieję, że jest jeszcze szansa na spółkę joint venture z Andurilem w Polsce o czym mówił ich dyrektor