Reklama
  • Wiadomości

MSPO 2022: Haubice, rakiety i ciężki BWP. PGZ zwiększa współpracę z Hanwha Defense

Południowokoreańska Hanwha Defense gości tym roku na targach MSPO 2022. Obok prezentacji oferty, obejmującej między innymi kolejne generacje haubic K9, bojowy wóz piechoty AS21 Redback czy zestawy przeciwlotnicze, podpisano też memorandum o współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową. Określa ono ramy współpracy w zakresie produkcji, serwisowania, kosztów cyklu życia i przyszłego rozwoju haubic samobieżnych K9 oraz innych obszarów współpracy: bojowych wozów piechoty i wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.

Autor. PGZ
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Współpraca w ramach projektu K9 koncentruje się na maksymalizacji partnerstwa m.in. w obszarze badań i rozwoju, produkcji, remontów i modernizacji powiązanych rozwiązań dla projektów polskich, południowokoreańskich i krajów trzecich. Mapa drogowa tej współpracy obejmuje modernizację haubic K9 do standardu K9PL oraz wspólne prace badawczo-rozwojowe nad systemem artylerii polowej nowej generacji.

Polski przemysł obronny ma już ponad dekadę owocnej współpracy z Hanwha Defense. Najbardziej rozpoznawalnym efektem tego partnerstwa są armatohaubice KRAB, nie tak odległy krewny haubicy K9. Dzisiejsze porozumienie to kolejny etap tej współpracy, która przełoży się na rozwój naszych gospodarek i wzrost potencjału sił zbrojnych naszych krajów – powiedział Sebastian Chwałek, prezes PGZ.

Reklama

Jestem bardzo dumny, że współpraca pomiędzy Hanwha Defense i PGZ znacznie się rozwinęła od czasu zawarcia w 2014 roku umowy o rozwój ahs KRAB – powiedział Son Jaeil, prezes i dyrektor generalny Hanwha Defense. -Obie strony weszły właśnie w nową fazę rozszerzonej współpracy w oparciu o najnowszą Umowę Ramową i Kontrakt Wykonawczy. Obiecuję, że Hanwha Defense będzie dalej współpracować z PGZ, naszym najbardziej zaufanym partnerem na polskim rynku.

Memorandum dotyczy również innych potencjalnych obszarów współpracy PGZ-Hanwha – bojowych wozów piechoty oraz artylerii rakietowej, które są rozważane przez MON. Jak zapewniają przedstawiciele PGZ, w każdym z tych przypadków celem jest zapewnienie jak najszerszego udziału polskiego przemysłu w realizacji zamówienia, także z uwagi na skalę i bezpieczeństwo dostaw.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Hanwha Defense na MSPO

Reklama

Sztandarowym produktem koncernu z Korei Południowej jest samobieżna gąsienicowa armatohaubica K9, która niedługo będzie wprowadzana już w trzeciej wersji K9A2. W trakcie targów pokazywane są plany dotyczące rozwoju systemu, włącznie z budową systemu K9A3 z lufą o długości 58 kalibrów, a także sam proces załadowania amunicji z wozu K10 do armatohaubicy K9.

Proces załadunku amunicji z samobieżnego wozu amunicyjnego K10 do armatohaubicy K9.
Proces załadunku amunicji z samobieżnego wozu amunicyjnego K10 do armatohaubicy K9.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Wóz amunicyjny K10 zapewnia znacznie większa ochronę żołnierzom od pojazdów amunicyjnych opartych o załadunek ręczny z ciężarówek.
Wóz amunicyjny K10 zapewnia znacznie większa ochronę żołnierzom od pojazdów amunicyjnych opartych o załadunek ręczny z ciężarówek.
Autor. Adam Świerkowski

K9 Thunder to południowokoreańska armatohaubica samobieżna produkowana przez Hanwha Defense. Główne uzbrojenie stanowi armata kal. 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów zapewniająca zasięg ognia ponad 40 km i nawet ponad 50 km przy użyciu amunicji specjalnej. Zapas amunicji wynosi 48 naboi i ładunków miotających gotowych do użycia. Napęd stanowi silnik wysokoprężny MTU MT 881 Ka-500 o mocy 1000 KM, który zapewnia przy masie 47 ton prędkość maksymalną 67 km/h i zasięg 480 km. Napęd jest tożsamy z haubicą Krab, która posiada zmodyfikowane, licencyjne podwozie K9.

Reklama
Proces ewolucji samobieżnej armatohaubicy K9.
Proces ewolucji samobieżnej armatohaubicy K9.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Reklama

W wersji K9A2 główną zmianą będzie wprowadzenie bezzałogowego systemu wieżowego wraz z w pełni zautomatyzowanym systemem ładowania. Jest to naturalny krok zmierzający do zwiększenia szybkostrzelności całego systemu i "zwolnienia" kolejnego załoganta.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24

Po instalacji bezzałogowej wieży kolejną zmianą będzie wprowadzenie nowej, dłuższej lufy, która pozwoli na zwiększenie zasięgu prowadzonego ognia. Podobne działania aktualnie prowadzone są w USA, gdzie następca Paladinów ma posiadać armatohaubicę o długości lufy aż 58 kalibrów, co pozwoli zwiększenie donośności systemu do 70 km. Dodatkowo K9A3 będzie miało nowe typy amunicji które zwiększą możliwości tego systemu artyleryjskiego.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Na stanowisku Hanwha Defense prezentowany jest też model południowokoreańskiego bojowego wozu piechoty AS-21 Redback, proponowanego Siłom Zbrojnym RP jako uzupełnienie Borsuka. W niedawnym wywiadzie dla Defence24.pl Inspektor Wojsk Lądowych gen. dyw. Maciej Jabłoński powiedział, że ciężki BWP może trafić do 18 Dywizji Zmechanizowanej, by współdziałać z czołgami Abrams, podczas gdy Borsuk będzie wykorzystywany w pierwszej kolejności w 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej gdzie trafią czołgi K2.

Model AS21 Redback, który jest rozpatrywany jako nowy cięższy bojowy wóz piechoty dla Wojska Polskiego.
Model AS21 Redback, który jest rozpatrywany jako nowy cięższy bojowy wóz piechoty dla Wojska Polskiego.
Autor. Adam Świerkowski/Defence24

AS21 Redback to ciężki południowokoreański bojowy wóz piechoty o masie bojowej około 40 ton, silnie opancerzony. Napęd stanowi power-pack z 1000-konnym silnikiem i zawieszeniem hydropneumatycznym, zapewniając wysoką mobilność. Pojazd ma otwartą architekturę i jest w pełni kompatybilny z NATO Generic Vehicle Architecture, co ułatwia wprowadzanie modyfikacji. W wersji promowanej w Australii jest uzbrojony w modułowy system wieżowy EOS/Elbit Systems T2000 (opcjonalnie bezzałogowy) uzbrojony w armatę automatyczną kal. 30 mm i sprzężony z nią karabin maszynowy kal. 7,62 mm oraz wyrzutnię ppk Spike-LR2. Może jednak również zostać wyposażony w inny system wieżowy, opcją jest też aktywny system ochrony.

Reklama

Zobacz też

Reklama

Obok niego zademonstrowano wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych TAipers, która może być w ramach modułu dołączana do systemów wieżowych np. bojowych wozów piechoty.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
AS21 Redback
AS21 Redback
Autor. Adam Świerkowski/Defence24

Kolejnym przedstawionym pojazdem jest system zwalczania środków napadu powietrznego nowej generacji BIHO II, oparty o podwozie przyszłego kołowego transportera opancerzonego. Może on być wyposażony w wiele rodzajów efektorów pozwalających na niszczenie celów za pomocą armaty automatycznej 30/40 mm na dystansie 3-4 km, a za pomocą rakiet do 25 km. Dodatkowo ma on być wyposażony w radar 3D AESA, ma też mieć zdolności C-RAM (zwalczania pocisków artyleryjskich, moździerzowych i rakietowych.

Reklama
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Reklama
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Reklama
Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Reklama

Na MSPO 2022 zademonstrowano też wyrzutnię pocisków rakietowych K239 Chunmoo. To ten system jest kolejnym obszarem memorandum o współpracy PGZ i Hanwha Defense.

Zobacz też

Autor. Katarzyna Głowacka/Defence24.pl
Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama