Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Lotnicza Samoobrona i WRE od WZE S.A.

System All-in-Small. Fot. Maciej Szopa / Defence24
System All-in-Small. Fot. Maciej Szopa / Defence24

Na tegorocznych targach Air Fair Wojskowe Zakłady Elektroniczne S.A. pokazały między innymi oferowany wspólnie z izraelską firmą Elisra Zunifikowany system samoobrony i walki elektronicznej dla statków powietrznych. Tzw. All-in-Small jest proponowany przede wszystkim jako element modernizacji śmigłowców Sił Zbrojnych RP.

Oferenci chcą zainteresować systemem przede wszystkim w kontekście śmigłowców Mi-24 i W-3 Sokół. Jedna i druga maszyna zostanie prawdopodobnie poddana w najbliższych latach zabiegom modernizacyjnym, a dodanie efektywnego systemu samoobrony powinno być jej częścią, szczególnie w epoce rozwoju środków przeciwlotniczych za naszą wschodnią granicą. System All-in-Small składa się z całego zestawu elementów w tym zaawansowanych, pokrywających pełne pasmo odbiorników cyfrowych ostrzegających przed opromieniowaniem wiązką radiolokacyjną RWR.

Zaawansowane szeroko- i wąskopasmowe receptory odbierają pełne pasmo do częstotliwości 18 GHz, a opcjonalnie także fale milimetrowe. Umożliwia to obsługę zagrożeń pochodzących ze strony najnowszych radarów w tym impulsowych, z falą ciągłą, o wysokiej częstotliwości powtarzania impulsów i o niskiej zastępczej mocy promieniowania. RWR pozwala także na prowadzenie rozpoznania elektronicznego. Kolejnym elementem All-in-Small jest pracujący w podczerwieni  system ostrzegający o pociskach przeciwlotniczych IR MWS dokonujący wykrycia metodą pasywną z bardzo dużych odległości.

Oprócz tego w skład All-in-Small wchodzi system ostrzegający o opromieniowaniu laserowym LWS, zdolny do wykrycia zarówno systemu naprowadzania w wiązce pierwotnej, dalmierzy laserowych jak i laserowych znaczników celów. Do tego dochodzi zestaw wyrzutników flar i dipoli oraz automatycznie wykrywający, klasyfikujący i ostrzegający o ogniu nieprzyjaciela system AHFI. Całość integruje kontroler zestawu EWC.

image
System All-in-Small. Fot. Maciej Szopa/Defence24.pl

All-in-Small został wykonany w otwartej infrastrukturze z wykorzystaniem zasady „plug and play”. Jest modułowy i może być rozbudowywany bądź konfigurowany zgodnie ze specyficznymi wymaganiami klienta. Jak podaje producent system All-in-Small wspiera wykonanie misji zapewniając załodze wysoką świadomość sytuacyjną i precyzyjną informację na temat tego skąd nieprzyjaciel prowadzi ogień do statku powietrznego.

WIDEO: Polska pancerna pięść na straży Łotwy [WYWIAD]

Reklama

Komentarze (4)

  1. Dsa

    MON tego nie kupi ponieważ nie pochodzi od wuja Sama.

    1. Palmel

      to nie jest czołg czy samolot i nie można tego pokazać podczas defilady dlatego nasz rząd tego nie kupi

  2. Asd

    Problem jest jeden, producent urządzenia to firma z państwa wrogo do nas nastawionego.

    1. ;)))

      Aaalbo odwrotnie...

    2. tut

      Nie odwrotnie. To oni nas atakują nie odwrotnie.

  3. Marzyciel

    Dwie sprawy: MON nigdy tego nie kupi. Wszyscy to wiedzą? Ok. Druga to pewna fantazja do rozważenia przez inżynierów. Otóż, czy dałoby się wystrzeliwać obok flar , kilka siatek ze spadochronami, tak żeby przed goniącą rakietą ustawiać dryfującą w powietrzu "zaporę" mechaniczną! Skoro już opracowano przeciwpociski w systemach ASOP to "wycelowanie" takiej siatki w kierunku nadlatującego pocisku też byłoby do zrobienia? Albo wręcz idąc jeszcze dskej- zacząć myśleć o jakimś takim "ASOP" ale dla śmigłowców czy samolotów?

  4. dim

    Ja nie brałbym stamtąd już ani grejfruta, jeśli to dla Wojska Polskiego ! "Nie bawimy się żyletką po gardle" mawiał jeden z moich wykładowców i wychowawca.

    1. 8s8s

      Te pieniądze w większości są dosłownie przeżerane.

Reklama