- Wiadomości
IBCS po „operacyjnych” testach
System zarządzania polem walki IBCS, wprowadzany do jednostek obrony powietrznej US Army, jak i do Wojska Polskiego, przeszedł testy poprzedzające wprowadzenie do produkcji pełnoskalowej.
Autor. Northrop Grumman
Testy w ramach Initial Operational Testing and Evaluation (IOT&E) rozpoczęły się w styczniu br. na poligonie White Sands. Przez dziewięć miesięcy system był badany przez żołnierzy US Army, w środowisku obejmującym szerokie spektrum scenariuszy ofensywnych i obronnych, w warunkach zbliżonych do bojowych. Jak zapewnia koncern Northrop Grumman, testy przebiegły pozytywnie, a system IBCS był w ich trakcie poddawany największemu obciążeniu w historii.
"W całym procesie IOT&E wykazaliśmy, że IBCS umożliwia żołnierzom szybsze podejmowanie decyzji na podstawie rzetelnych danych", stwierdziła Christine Harbison, wiceprezes i dyrektor generalna działu Combat Systems and Mission Readiness, Northrop Grumman. "IBCS jest przygotowany do przezwyciężania współczesnych i przyszłych zagrożeń - urzeczywistnia koncepcję wielodomenowego dowodzenia i kierowania JADC2 (Joint All-Domain Command and Control)."
Zobacz też

Testy IOT&E objęły między innymi dwa strzelania próbne, jedno do celu o parametrach zaawansowanego pocisku balistycznego i drugie do dwóch celów symulujących pociski manewrujące w warunkach silnych zakłóceń radioelektronicznych.
System IBCS został opracowany przez Northrop Grumman, pierwotnie w celu zastosowania w perspektywicznym systemie obrony powietrznej US Army. Łączy on stacje radiolokacyjne i systemy rakietowe różnych typów, pozwalając na działanie na zasadzie „każdy sensor, najlepszy efektor", dzięki czemu poszczególne zestawy obrony powietrznej nie są ograniczone do wykorzystania własnych radarów do kierowania ogniem.
W Stanach Zjednoczonych prowadzono też testy IBCS we współpracy z systemami z innych rodzajów wojsk, między innymi US Marines, USAF (m.in. myśliwce F-35), a także z wchodzącymi w skład US Army jednostkami artylerii rakietowej z systemami ziemia-ziemia. Zakończenie testów IOT&E otwiera drogę do przejścia z etapu produkcji małoseryjnej (LRIP, Low Rate Initial Production) do produkcji pełnoskalowej FRP (Full Rate Production). Po decyzji o rozpoczęciu FRP będzie więc mógł być oferowany w standardowej procedurze FMS (Foreign Military Sales), czyli sprzedaży uzbrojenia za pośrednictwem rządu USA.
W Polsce system IBCS został zakupiony w ramach I fazy programu Wisła, zakontraktowanej jeszcze w 2018 roku, z zastosowaniem procedury „yockey waiver" pozwalającej na zakup go w programie FMS. Zostanie też wykorzystany w II etapie Wisły (wniosek o kolejne 6 baterii IBCS/Patriot został wysłany w maju br., o czym szef MON poinformował podczas konferencji Defence24 DAY) oraz w programie Narew. Zarówno w II etapie Wisły, jak i w programie Narew konfiguracja IBCS powstanie z szerszym udziałem krajowego przemysłu i będzie lepiej dostosowana do polskich wymogów.



WIDEO: Rywal dla Abramsa i Leoparda 2? Turecki czołg Altay