Przemysł Zbrojeniowy
Francja kupuje kolejne Caracale i bezzałogowiec morski
Jak poinformowała francuska minister obrony Florence Parly, Generalna Dyrekcja ds. Uzbrojenia (DGA) podpisała kontrakty z koncernem Airbus Helicopters. Dotyczą one zakup ośmiu kolejnych maszyn H225M Caracal dla sił powietrznych oraz drugiego prototypu bezzałogowego śmigłowca pokładowego VSR700 dla marynarki wojennej. Zakupy te są częścią ogłoszonego w 2020 roku planu Stimulus mającego na celu wsparcie krajowego przemysłu lotniczego przyspieszeniem planowanych zamówień o łącznej wartości sięgającej 600 mln euro.
Program został ogłoszony przez minister Florence Parly w czerwcu ubiegłego roku i w przypadku koncernu Airbus Helicopters obejmuje on poza zawartymi właśnie kontraktami m. in. dostawy 2 śmigłowców H145 dla Sécurité Civile i 10 maszyn H160 dla francuskiej żandarmerii. Nie są to zakupy spowodowane przez COVID-19, ale przyspieszenie w celu wsparcia przemysłu lotniczego kontraktów, którey planowano na okres późniejszy.
Czytaj też: Caracale przyleciały do Singapuru
Na przykład 8 nowych śmigłowców H225M Caracal ma zastąpić eksploatowane obecnie przez francuskie lotnictwo ponad czterdziestoletnie maszyny Aérospatiale SA 330 Puma. które pierwotnie planowano wycofać około roku 2028. Dzięki zawartej 15 kwietnia 2021 roku umowę zostaną one zastąpione 4 lata wcześniej. Ich produkcja jest realizowana równolegle z zamówieniami dla innych odbiorców, takich jak Węgry, które w 2023 roku mają otrzymać pierwsze maszyny H225M. Zastąpią one wycofane w marcu 2021 roku Mi-8, a docelowo również Mi-17.
Przyspieszeniu uległ także program SDAM (fr. Système de drone aérien pour la Marine – System dronów powietrznych dla marynarki) realizowany wspólnie przez Airbus Helicopters i Naval Group. Efektem prac jest pokładowy bezzałogowiec pionowego startu o masie do 1 tony, którego konstrukcja oparta jest na lekkim śmigłowcu Cabri G2 firmy Hélicoptères Guimbal. Maszyny tego typu są szeroko stosowane do szkolenia pilotów i znajdują się m. in. na wyposażeniu Akademii Lotniczej w Dęblinie. Pozwoliło to na bardzo szybki rozwój maszyny bezzałogowej oznaczonej VSR700, mającej pełnić funkcję platformy dla sensorów a w przyszłości być może również uzbrojenia. Pierwszy prototyp oblatano w lipcu 2020 roku i obecnie wykorzystywany jest do testów w locie. Zamówienie drugiego prototypu z pewnością przyspieszy prace, przybliżając termin wprowadzenia do służby i rozpoczęcia produkcji seryjnej.
Jak przekonują francuskie władze, przyspieszone zakupy to znacznie lepsze rozwiązanie niż dotowanie firm, których dochody gwałtownie zostały ograniczne przez pandemię Covid-19. Nie tylko zabezpieczają miejsca pracy, ale również podnoszą one możliwości sił zbrojnych. Koncern Airbus helicopters również podkreśla, że podpisane kontrakty przyniosą korzyści innym kluczowym francuskim dostawcom lotniczym, takim jak Safran Helicopters produkujący silniki Makila 2A do H225M; Safran Power Units wytwarzający pomocnicze zespoły napędowe Saphir 20; Safran Electronic Defense dostarczający system elektrooptyczny Euroflir 410M NG i system nawigacji bezwładnościowej Sigma oraz Thales jako producent radiostacji VUHF TRA6034 i transponderów IFF TSC4000.
Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102