Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Finlandia przestawia się na gospodarkę wojenną?

Autor. MKFI/ Wikipedia

Finlandia postanowiła stać się pionierem w Europie jeśli mowa o rozmachu w przemyśle zbrojeniowym. Nie jest to może stricte gospodarka wojenna pełną parą, ale z pewnością Finowie nie lekceważą potencjalnego zagrożenia i zwielokrotniają swoje możliwości produkcyjne.

Reklama

Siły Obronne Finlandii (FDF) otrzymały dodatkowe pieniądze już wiosną 2022 roku i natychmiast rozpoczęły pracę nad zwiększeniem zapasów, „na szczęście zanim wiele innych państw europejskich uświadomiło sobie ten problem” - mówi szef fińskiej logistyki.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Szacuje się, że obecnie fiński przemysł produkuje już pięć razy więcej ciężkiej amunicji artyleryjskiej, niż miało to miejsce przed 2022 rokiem. Co więcej, Finowie podkreślają, że to nie są jeszcze maksymalne możliwości.

Czytaj też

Według wstępnych założeń chcą oni przynajmniej podwoić swoje moce produkcyjne w zakresie amunicji. Oznaczałoby to, że państwo fińskie stałoby się jednym z liderów produkcji w Europie w tym segmencie. Do całego łańcucha wchodzi nie tylko krajowy przemysł zbrojeniowy, ale także szereg firm cywilnych.

Czytaj też

Już wcześniej fińskie ministerstwo informowało, że chce znacząco zwiększyć produkcję amunicji. Wtedy poruszało ten temat w kontekście zwiększenia wsparcia dla broniącej się Ukrainy.

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. TIGER

    Szczerze ja bym nie wydawał aż tyle hajsu na czołgi, artylerię i inne, a zamiast tego kupił pociski manewrujące, więcej amunicji, drony, lekkie wyrzutnie rakiet plus znakomite wyszkolenie

    1. Chyżwar

      Szczerze? Całe szczęście, że nie ty o tym decydujesz, bo z wojny na Ukrainie nie wyciągnąłeś żadnych wniosków.

    2. TIGER

      @Chyżwar Zawsze można program jądrowy i....totalna wygrana lub przegrana, ale to tylko dla tych co... A propo poprzedniego koma jakie masz do niego zastrzeżenia, że tak się wyrażę

  2. Franek Dolas

    Wejście Finlandii i Szwecji do NATO to wielkie wzmocnienie sojuszu. No ale te dwa przyfrontowe państwa traktują poważnie kwestie obronności.

    1. Chyżwar

      Kamyczek do twojego ogródka. Otóż Szwedowie uznali, że Visby a nawet Visby 2 to jest przymało na dzisiejsze czasy i zamiarują obstalować sobie fregaty. A co ciekawe nie wykluczają, że kadłuby zamówią za granicą.

    2. Golf

      A ci...Szwedowie to..? Mieszkańcy...Szwedocji ??

  3. Książę niosący na plecach białego konia

    Finlandia, która także jest członkiem NATO, nie wybiera Kraba i kupuje południowokoreańskie K9?Mam nadzieję, że w przyszłości Helsinki zakupią kraba nr 2, wyprodukowanego przy pomocy pożyczki miasta Seul i najlepszej warszawskiej technologii..Mam nadzieję, że Rumunia i Egipt, oprócz Ukrainy, Anglii, Norwegii i krajów bałtyckich, zakupią produkowane w Warszawie kraby3.

  4. bc

    Napiszę po raz n-ty. W PL należy odgórnie zmobilizować(prośbą, groźbą, ulgą z jakiegoś nowego podatku, amnestią od kontroli itp) wszelki przemysł metalowy z sektora prywatnego jaki się jeszcze ostał po PRL, do awaryjnego łańcucha dostaw amunicji artyleryjskiej. Jeśli 155mm za trudne to 152mm do Akacji i 122mm do Goździków, sowieckie kalibry są prostsze w tym ładunki. Technologia produkcji może być niestandardowa/zmieniona(w tym zapalników) tak by ją maksymalnie uprościć i dostosować do istniejących maszyn, Ukraińcy na pewno już mają jakąś uproszczoną. Jakość nie musi być wysoka, byle była wystarczająco dobra, nie szkoda też zużycia postsowieckich luf/dział bo UA i demoludy mają ich dostatek. Elaboracja/ ładunek to musi być koniecznie TNT?, a nie coś o wiele prostszego do produkcji jakiś jak w pociskach z IWŚ? Celem powinno być przynajmniej 2000 pocisków na dobę.

  5. Monkey

    U nich się nie gada, u nich się czyni. Co zresztą widać chociażby po wzmocnieniu ich MW większymi okrętami czy wymianie F/A-18 Hornet 1:1 na F-35. O organizacji ich sił lądowych ledwo wspomnę.

  6. rwd

    Gdyby Finlandia przestawiła gospodarkę na produkcję wojenną, to po 3 miesiącach musiałaby ogłosić bankructwo.

    1. Monkey

      @rwd: Możesz wyjaśnić, dlaczego tak sądzisz? Finlandia jest znacznie bogatszym państwem niż my, więc nie sądzę, że masz tu rację. Stać ich.

  7. Odyseus

    bardziej pragmatyzm niż straszenie się wojną , na amunicji dzisiaj zarabia się fortunę , dzisiaj amu potrafi kosztować i osiem razy więcej niż dwa lata temu a zbyt będzie jeszcze przez ładnych parę lat więc korzystają i zarabiają

  8. Weneda 1977

    Oni potrafią odnośnie amunicji a u nas grube mld za nie wielką ilość to powinno być na odwrót przy większym zamówieniu koszt za sztukę powinien SSD IE zwiększyć a tłumaczenie, że część kasy poszło na rozbudowę potencjału produkcji to nie poważne bo różne zakłady dostały dotację,wsparcie finansowe na rozbudowę mocy produkcyjnych już wcześniej.