Ciężki BWP i Rak po rumuńsku

Autor. Hanwha Aerospace UK
Ministerstwo obrony Rumunii rozpoczęło postępowanie na zakup nowego bojowego wozu piechoty. Konkurencyjna procedura przewiduje szeroki transfer technologii.
Wojska lądowe Rumunii potrzebują zakupu nowoczesnego, zaawansowanego bojowego wozu piechoty. Program nosi kryptonim MLI, co odzwierciedla skróconą rumuńską nazwę bojowego wozu piechoty. Poszukiwany jest następca używanych obecnie wozów MLI-84, będących daleką modernizacją BWP-1, przeprowadzoną przez rumuński przemysł. Bukareszt ogłosił właśnie rozpoczęcie postępowania konkurencyjnego na dostawy nowych bojowych wozów piechoty. Oferty będą oceniane pod kątem kryteriów technicznych (dotyczących kluczowych parametrów ochrony w ramach STANAG 4569, manewrowości i siły ognia) z łączną wagą 65 proc. oraz elementów ekonomicznych (35 proc.)
Co istotne, Rumunia wymaga, aby część podzespołów, a także montaż, odbywała się w przemyśle krajowym, który ma też odpowiadać za wsparcie eksploatacji tych wozów. W postępowaniu wprost uwzględniono elementy ochrony podstawowego interesu bezpieczeństwa państwa zgodnie z artykułem 346 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. To na tej podstawie prawnej Bukareszt postawił szeroko zakrojone wymogi dotyczące budowy potenjcału przemysłowego w kraju, które będą musieli spełnić uczestnicy postępowania.
Jeśli chodzi o podzespoły, które mają być produkowane przez rumuński przemysł, to są one następujące:
- Kadłub,
- Opancerzenie oraz ochrona przeciwminowa,
- System wieżowy z uzbrojeniem,
- Łączność oraz systemy teleinformatyczne,
- System kierowania ogniem oraz przyrządy obserwacyjno-celownicze,
- System ostrzegania przed, oraz przeciwdziałania wobec uzbrojenia precyzyjnego przeciwnika.
Czytaj też
Rumunia chce skonsolidować swój przemysł, jeśli chodzi o produkcję, montaż, integrację, testowanie oraz późniejsze serwisowanie. Natomiast zwycięski dostawca zagraniczny zobligowany jest do transferu technologii, tak aby od wozu numer 27 produkcja i montaż odbywały się już na terenie Rumunii. Kontrakt ma być realizowany przez osiem lat od daty zawarcia.

Autor. General Dynamics European Land Systems
Rumunia planuje zakup 246 wozów w pięciu wariantach. Podstawowym wariantem będzie bojowy wóz piechoty, pozostałe to wóz dowodzenia, wóz zabezpieczenia technicznego, pojazd ewakuacji medycznej i moździerz samobieżny 120 mm na podwoziu gąsienicowym.
Przewidywane jest pozyskanie trzech rodzajów uzbrojenia, w tym wieży z armatą 30 mm, modułu uzbrojenia z karabinem maszynowym 12,7 mm (dla pojazdu wsparcia) oraz moździerza kalibru 120 mm. I tam również są planowane elementy transferu technologii.
Czytaj też
Projekt ten wpisuje się w szerszy program modernizacji wojsk lądowych Rumunii, poprzez zakup 54 czołgów M1A2SEPv3, 4 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2, 4 mostów szturmowych M1110, 4 czołgów saperskich M1150, 54 armatohaubic samobieżnych K9 wraz z wozami wsparcia oraz innego sprzętu. Bukareszt rozważa też zakup południowokoreańskiego czołgu K2.

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Jeśli chodzi o potencjalnych oferentów, to na targach BDSA 2024 w Bukareszcie prezentowano następujące konstrukcje: południowokoreański AS21 Redback, hiszpański ASCOD2, szwedzki CV90 i niemiecki KF41 Lynx, a według serwisu Romanian Military zainteresowany jest też turecki Otokar z wozem Tulpar. To wskazuje, że chodzi więc o program zbliżony do polskiego Ciężkiego BWP, a więc wozu cięższego od Borsuka. W uzasadnieniu do postępowania rumuńskie ministerstwo obrony powołuje się też na wieloletnie planowanie finansowe i decyzje ostatniego szczytu NATO w Hadze, zakładające zwiększenie wydatków na obronę do 3,5 proc. PKB, a na bezpieczeństwo do łącznie 1,5 proc. PKB. Biorąc jednak pod uwagę rosnący deficyt budżetowy (ponad 8 proc. PKB w 2024 roku), Bukareszt być może w części programów modernizacyjnych będzie chciał skorzystać z europejskich instrumentów takich jak program SAFE.
Czytaj też
Redakcja Defence24.pl zwróciła się o informację do Polskiej Grupy Zbrojeniowej ws. ewentualnego udziału i oferowania BWP Borsuk w postępowaniu w Rumunii.
Współpraca: Jakub Palowski
OptySceptyk
Ciężki bwp powinien wyglądać podobnie do Namera. Zapewniać pokonanie ziemi niczyjej i zdesantowanie chłopaków wprost na okopie wroga. Bwp projektowany przez HSW raczej nie spełni takiego zadania. Innym zadaniem jest bijatyka z ruskimi pojazdami, w tym czołgami. W tych zadaniach najważniejsza jest ochrona pojazdu, dopiero potem uzbrojenie.