Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Ciężki BWP dla Wojska Polskiego będzie później

Prezentowany ciężki bojowy wóz piechoty to na razie wczesna wizualizacja mająca z grubsza zaprezentować jak mniej więcej będzie wyglądać nowy wóz, oczywiście ostateczny produkt będzie dość istotnie różnił się od tejże wizualizacji.
Prezentowany ciężki bojowy wóz piechoty to na razie wczesna wizualizacja mająca z grubsza zaprezentować jak mniej więcej będzie wyglądać nowy wóz, oczywiście ostateczny produkt będzie dość istotnie różnił się od tejże wizualizacji.
Autor. Agencja Uzbrojenia

Demonstrator Ciężkiego Bojowego Wozu Piechoty nie zostanie przedstawiony w tym roku, wbrew wcześniejszym zapowiedziom - dowiaduje się Defence24.pl. Najpierw musi zostać uzgodniona konfiguracja pojazdu.

Reklama

Ciężki Bojowy Wóz Piechoty ma być uzupełnieniem lżejszego i zdolnego do pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania, bojowego wozu piechoty Borsuk. Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek, w wywiadzie dla Defence24.pl z września mówił o tym że PGZ będzie chciała zaprezentować demonstrator technologii CBWP jeszcze w tym roku. Te zapowiedzi nie zostaną jednak spełnione.

Reklama

„Do końca roku pokażemy demonstrator technologii, bo nie możemy go nazwać jeszcze prototypem, ponieważ musimy uzgodnić, wszelkie parametry, oczekiwania Sił Zbrojnych RP. Pokażemy, jak my widzimy tę konstrukcję, co możemy zaoferować wojsku. Myślę, że Siły Zbrojne już dziś, wraz z Agencja Uzbrojenia widzą pewny kształt tego projektu. W dużej mierze, mam wrażenie, że zgadzamy się co do założeń, które w tym projekcie sobie stawiamy” - mówił w rozmowie z Defence24.pl prezes PGZ Sebastian Chwałek.

Zgodnie z informacjami które redakcja Defence24 otrzymała od Polskiej Grupy Zbrojeniowej, obecnie nadal trwają negocjacje z Agencją Uzbrojenia, które dotyczą zapisów umowy wykonawczej, a elementem tejże umowy będzie również harmonogram realizacji projektu.

Reklama

Czytaj też

Jak podkreśla w odpowiedzi na pytania Defence24.pl Jacek Matuszak z Departamentu Komunikacji i Marketingu PGZ, aby mogły rozpocząć się prace nad budową demonstratora technologii CBWP, najpierw Zamawiający musi zaakceptować wcześniejszy etap projektu opisujący wykonanie CBWP. Do końca roku pozostało niewiele czasu, więc budowa demonstratora technologii w tym roku nie jest możliwa.

Harmonogram realizacji projektu jest jednym z obszarów będących obecnie przedmiotem negocjacji. Zgodnie z założeniami dalszych etapów projektu prace „w metalu" poprzedzone będą akceptacją przez Zamawiającego wcześniejszego etapu projektu opisującego wykonanie CBWP. Biorąc pod uwagę, że do końca roku pozostał niespełna miesiąc, demonstrator w tym terminie nie zostanie zaprezentowany
Jacek Matuszak, Departament Komunikacji i Marketingu PGZ

Jeśli chodzi o dostawy, najpierw do Sił Zbrojnych RP przekazana zostanie seria 4 pojazdów, które zapewne posłużą do różnego rodzaju badań i testów, analogicznie jak ma to miejsce w wypadku BWP Borsuk. Natomiast kolejne partie wozów będą przedmiotem już następnych umów wykonawczych.

Czytaj też

Co istotne, PGZ zamierza rozpocząć przygotowania do produkcji seryjnej i dostaw kolejnych większych już partii wozów, jeszcze w momencie przygotowania pierwszej serii 4 pojazdów, tak aby dostawy już kolejnych wozów mogły być realizowane w możliwie najkrótszym czasie.

Biorąc pod uwagę, że CBWP ma bazować na podwoziu AHS Krab/K9, wymagane będą dość istotne modyfikacje, zarówno w zakresie osłony przeciwminowej jak również osłony balistycznej, a także dostosowanie podwozia do przewozu 3 osobowej załogi oraz drużyny piechoty zmechanizowanej. To - jak można się domyślać - oznacza dość istotne zmiany w geometrii kadłuba oraz kubaturze jego wnętrza. Podwozie zostanie również wyposażone w dodatkowe systemy.

Czytaj też

Przedstawiciel PGZ podkreśla, że moduł wieżowy ZSSW-30 „stanowi kompletne rozwiązanie” i może być stosowany dla KTO Rosomak, BWP Borsuk i CBWP, zarówno w obecnej konfiguracji, jak i po modyfikacjach zgodnie z oczekiwaniami Zamawiającego. „Unifikacja systemów w tych pojazdach stanowi jeden z priorytetów” - dodał. W razie potrzeb sygnalizowanych przez Zamawiającego możliwe jest jednak wprowadzenie zmian.

PGZ dopuszcza realizację zamówień CBWP w różnych możliwych konfiguracjach systemu uzbrojenia i podwozia, jednakże na obecnym etapie dążeniem naszego konsorcjum (PGZ i HSW) jest spełnienie wszystkich oczekiwań SZ RP w opracowywanym pojeździe bez konieczności stosowania rozwiązań zastępczych
Jacek Matuszak, Departament Komunikacji i Marketingu PGZ.

W odpowiedzi na pytanie o możliwą uproszczoną konfigurację CBWP przeznaczoną do szybkiego wdrożenia PGZ podkreśla, że na obecnym etapie konsorcjum zakłada spełnienie wszystkich oczekiwań Wojska Polskiego w jednej konfiguracji ciężkiego BWP. Grupa dopuszcza jednak realizację zamówień w różnych konfiguracjach systemu uzbrojenia i podwozia.

Czytaj też

Jeżeli chodzi o zdolności produkcyjne w wypadku projektu CBWP, te będą dostosowane do wielkości zamówień nowych wozów, a więc decyzje dotyczące tego które spółki będą brały udział w produkcji, będzie zależało od przyjętego harmonogramu oraz wielkości dostaw CBWP dla Sił Zbrojnych RP.

Umowa ramowa na dostawy ciężkich BWP dla Wojska Polskiego została podpisana w sierpniu br., a po raz pierwszy o planie zamówienia tego rodzaju pojazdu w Hucie Stalowa Wola szef MON Mariusz Błaszczak mówił na przełomie lutego i marca, gdy podpisywano umowę ramową na BWP Borsuk. W założeniu nowy, ciężki BWP ma wykorzystywać rozwiązania już istniejące, w tym wieżę ZSSW-30 oraz elementy podwozia Kraba, po odpowiednim dostosowaniu.

Nie ma przy tym wątpliwości, że w celu osiągnięcia przez CBWP pełnej zdolności niezbędne będą poważne zmiany w podwoziu, być może także wykorzystanie doświadczeń Borsuka, jeśli chodzi o odporność przeciwminową. Z drugiej jednak strony, każda zwłoka w programie powoduje, że pododdziały czołgów M1 Abrams (do brygad w nie wyposażonych CBWP mają trafić w pierwszej kolejności) nie będą wspierane przez BWP dysponujące odpowiednią mobilnością i siłą ognia. A to może wpływać na efektywność ich zastosowania do czasu wprowadzenia nowych wozów.

Stąd pojawia się pytanie o możliwość zastosowania prostszej konfiguracji ciężkiego BWP, złożonej z istniejących elementów po minimalnych modyfikacjach, która w pierwszej kolejności dałaby podstawowe zdolności, a w następnej mogła stanowić na przykład wyposażenie rezerw. Dodajmy, że po donacji BWP-1 na Ukrainę Wojska Zmechanizowane są w bardzo trudnej sytuacji sprzętowej (gorszej niż Wojska Pancerne), bo umowy wykonawczej na Borsuki, które w pierwszej kolejności mają trafić do 16 Dywizji Zmechanizowanej przezbrajanej na czołgi K2, również nie podpisano.

Damian Ratka, Jakub Palowski

Reklama

Komentarze (34)

  1. Tani2

    Jeszcze jedno kiedy narodził się BWP. Rok urodzenia 1961 w tym roku Sowieci zlikwidowali wszystkie programy budowy czołgu ciężkiego to było w lutym. Dwa biura projektowe ktòre się nimi zajmowały zostały zobowiązane zająć się.... bojowym wozem piechoty ktòry pod nazwą BMP-1 zdobyła pòł świata. I nadal jest w użyciu.

  2. Tani2

    Goscie był taki marszałek lotnictwa bombowego Harris . On obliczył że każdy nalot na Niemcy będzie go kosztował 50 samolotòw i nie ma znaczenia czy będzie to 100 samolotòw 300 czy więcej. Wobec tego wysyłał na raz 1000 samolotòw. Podobnie jest na lądzie jesli wyślesz jeden czołg to masz 100% że go stracisz. Jeśli wyślesz kompanie to stracisz połowę. Taka była idea BWP w sowieckiej armii. Miało ich być dużo i musiały być proste w obsłudze dla kròtkoszkolonego personelu. Tutaj robicie odwrotnie. Będzie tego mało bo są drogie będą wymagały wysokokwalifikowanego personelu i tu jest problem. I będą mogły być użyte tylko na odp twardym terenie. A co dadzą za to? W sumie nic bo jak npl odstrzeli buta czyli gąsienice skończy jak ten Bradley. Naprawdę tego chcecie?

  3. Tani2

    Ooo,widzę że macie kasę do wydania. Chcecie wspierać każdą drużynę piechoty czołgiem? Bwp to połączenie transportera piechoty z pojazdem wsparcia ale na poziomie drużyny. Czyli ile drużyn w batalionie piechoty zmech tyle bwp. I już pisałem piechota walczy na nogach a nie w tej puszce. Więc dla kogo ten pancernik? Dla kierowcy i operatora uzbrojenia? Chcecie tego jeśli chcecie tzn będziecie mieli wydatki bo ten sprzęt tani nie jest czyli nie będzie masowym. Jego siła ognia będzie zbliżona do czołgu no i cena też. Przecież jest Merkava ktòra jest takim bwp bo wozi piechotę ale chociaż ona nie dubluje czołgu. Wy naprawdę tego chcecie?

    1. Pucin:)

      @Tani - problem już dawno został rozwiązany - ze strony Obrum - UMPG - "1. Wieżowych Systemów Uzbrojenia, np.: • załogowa wieża bojowego wozu piechoty z automatyczną armatą kal. 20,50 mm • bezzałogowe systemy wieżowe typu ZSSW z automatycznymi armatami kal. 20,50 mm, zintegrowanymi np. z ppk Spike i platform startowych p. lot. rakiet GROM dla bojowych wozów piechoty w wersjach lekkiej – pływającej, średniej oraz ciężkiej • wieży wozu wsparcia ogniowego kal. 105,120 mm z automatem ładowania • wieży automatycznego moździerza kal. 120 mm (jedno lub dwu lufowego), • wieży przeciwlotniczych systemów artyleryjskich z armatami kal. 35 mm (np. LOARA), • wieży armato-haubic kal. 155 mm." HA,HA,HA!!!! :) Tylko nikt w RP nie produkuje!!! :)

  4. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Wymagania są OCZYWISTE: - 1. Na bazie sukcesu programu APG z ...zeszłej dekady, napęd hybrydowy - by skokowo zwiększyć mobilność operacyjną i taktyczną i umożliwić forsowanie przeszkód wodnych po dnie na całym odcinku natarcia, a nie w węzłach przeprawowych, czyli idealnych celach dla artylerii i lotnictwa. 2. Wpięcie sieciocentryczne. 3. Pancerz modułowy, w tym chroniący górną półsferę, modułowy PANGOLIN, +ASOP. 4.. ciężkie kppanc pozahoryzontalne jak Bromstone 3 czy Spike NLOS. 5. ZSSW-40 a docelowo w drugiej fazie umowna opracowana ZSSW-50 czy 57. Z amunicją programowalną także na cele plot, a dla kalibru 50/57 mm z amunicją precyzyjną.

    1. MaroNegro

      @Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy 6. dodalbym jeszcze po drugiej stronie wiezy pioruny reszta 107/100

  5. rwd

    Niech kupują Redbacki, będzie taniej, szybciej i pewniej, że armia dostanie BWP w rozsądnym czasie. Projektowanie Borsuka jest mission impossible dla naszych "specjalistów"

    1. Odyseus

      @rwd chociaż jestem zwolennikiem produkcji krajowej i żebyśmy robili sami jak najwięcej to w związku z tymi wszystkimi kwiatkami i jakimś upośledzeniem ludzi którzy zarządzają Polskimi firmami zbrojeniowymi od dekad , zaczynam być tego samego zdania , "lepszy ten wróbel w garści niż gołąb na dachu" Armia nie ma czasu czekać aż się komuś w tych firmach zacznie chcieć coś robić

  6. RGB

    Nie potrzebujemy w tej chwili ciężkiego BWP, bo wystarczający jest Borsuk, który w wersji niepływającej może być od frontu odporny na ostrzał z każdej rosyjskiej amunicji 30mm. Borsuk jest gotowy, tylko masowo produkować. Tyle że, program CBWP należy bezwzględnie wspierać, bo jeśli tego nie zrobimy to za dekadę znajdziemy się z ręką w nocniku. Dobrze że HSW pozbawione politycznych nacisków ustala rzeczywisty harmonogram prac nad CBWP, bo zaprojektowanie takiego sprzętu, nawet w oparciu o technologię wykorzystaną w Borsuku, to minimum 5 lat, a z wszystkimi badaniami to pewnie z dekadę. Skandalem jest że te prace odbywają się na koszt ( i zapewne ryzyko) HSW. Mon powinien sypnąć groszem, bo to ważny program.

    1. Odyseus

      @RGB ciężkiego Borsuka można i zrobić z Andersa w czym problem ? lub Borsuka przerobić i dopancerzyć bo jak pamiętam to podwozie 40t albo i więcej wytrzymuje to raz a dwa HSW to w końcu normalna firma produkcyjna czy jakaś fundacja dla ludzi specjalnej troski żeby cały czas im ładować kasę ? niech w końcu zaczną sprzedawać swoje wyroby i zarabiać a oni nawet w przetargach nie potrafią wystartować , niech zatrudnią ludzi do marketingu i handlu i zaczną w końcu też coś sami działać a nie tylko liczyć na litość MON-u że może łaskawie coś od nich weźmie , prototyp ciężkiego BWP-a powinni mieć gotowy już dawno temu , tak samo jak i Kryla 2 i Kraba 2 , co oni do tej pory tam robili i na co czekali na gruszki na wierzbie ? jak się chce coś sprzedać to trzeba mieć pierw co zaoferować

  7. krajan

    W ciągu 2024 WP będzie posiadało 116 Abramsów + kolejne czołgi z umowy na 250 szt. do 2025 r W tym czasie nie pojawi sie skuteczny CBWP Jedynym rozwiązaniem w obecnej sytuacji, to szybkie pozyskanie z USA, ca 370 BWP Bradley, dla wspólnego wzmocnienia siły ognia 18 DP, do czasu sukcesywnego wprowadzenia CBWP W tym czasie, WP może przekazać do UA posiadane BWP-1, które mogą znaczącą wzmocnić wojsko ukraińskie Podobnie może to dotyczyć, przekazanie batalionu czołgów PT-91 w zamian za kolejne Abrams nawet wersji A1 Do czasu wypełnienia większych dostaw czołgów K2 do 16 DP, szczególnie uwzględniając posiadane kadry, należy przez kilka lat utrzymać czołgi PT-91 w ilości dwóch batalionów, lub trzech skromniejszych batalionów trzy kompanijne

    1. Odyseus

      @krajan masz rację Bwp-ów normalnych nie będzie pewnie w tej dekadzie , tylko z jednym wyjątkiem się możesz mylić , Bradleye będą politycznie nie poprawne bo nie europejskie więc szczelam że to będą KF 41 Lynxy a zamiast K2PL KF51 Phantery czyli kadłub Leo z nową wierzą wszystko od Rheinmetall , też tego nikt nie chce brać jak i wiatraków Siemensa ale za to będzie politycznie poprawne dla nowej władzy i przyjaciele zza Odry się ucieszą i poklepią po ramieniu Tuska

    2. Vixa

      Surprise: nie mamy już żadnych BWP-1 do oddania, bo tego daliśmy duuuużo więcej niż czołgów.

  8. Był czas_3 dekady

    Nie będzie w armii ciężkiej wersji BWP z HSW ani nowego naszego KTO. Wybijcie sobie to z głowy.

  9. xiomy

    Ach te drony.

  10. QVX

    Jest jeszcze jedna możliwość, którą można wyczytać między wierszami. Opiera się ona na rozwoju M30. Jak wiadomo ten BWP ma mieć 50 mm i dopiero pod koniec listopada obaj oferenci (GDLS i Reńscy) dostali specyfikację wieży (niezależnie od zwycięzcy wieża będzie prawie identyczna, a różnice będą dotyczyły podwozia, przeniesienia napędu etc.). Podejrzewam, że docelowo nasz Grizzly (potencjalna nazwa CBWP) ma mieć licencyjną wieżę z USA (ZSSW-30 jest konstrukcją znakomitą, ale okazało się pewnie, że nie da rady wstawić razem 50 mm i większego opancerzenia). Stąd opóźnienie, bo jak projektować podwozie bez specyfikacji docelowej wieży. Natomiast ta prostsza konfiguracja z końca artykułu (umownie Grizzly-1 w odróżnieniu od Grizzly-2 z 50 mm) to prostu nowe podwozie ze standardową ZSSW-30.

  11. DiDD

    Mam wrażenie, że oddala się wizja największej europejskiej armii lądowej.

    1. PatrykBryl

      To była ściema dla ciemniaków. Niestety.

    2. Essex

      I dobrze. Jedna wielka propagandowa sciema. Zakupy sprzetu w kabsretowych rozdetych ilosciach. Wdzystko na kredyty, z cxym do ludzi.

    3. Szczupak

      Dido. Ty naprawdę w to uwierzyłeś? Przecież u nas nawet nowe samoloty naprawia się dalej drutem, braki części zamiennych dotyczy każdego sprzętu a logistyka leży. Baza poligonowe prawie nie istnieje, do służb mundurowych nie.ma chętnych a MON jako zarządca PGZ nie rozwija firmy a płaci zagranicznym koncernom zbrojeniowym.

  12. mc.

    P.S. jako że HSW ma całkowite obłożenie produkcji Krabami, proponuję umieszczenie linii produkcyjnych MISIA w Łabędach.

    1. PatrykBryl

      HSW wogóle nie jest obłożone produkcją krabów. Niedawno w desperacji HSW samo zabrało głos bo sprzedawczyki zamawiają kolejny złom z Korei a HSW około 100 rocznie Krabów może produkować, Korea nawet połowę z tego nie produkuje chyba że zwiększa produkcję bo znalazł się frajer.

    2. Szczupak

      W Łabędach nie.ma hali i nikt tam nic nie zamierzał budować. To propaganda i tyle- dlaczego nie ma budowy ? Bo MON nie złożył zamówienia. Nie potrzebujemy artylerii 155- dodam tylko że produkowanej w Polsce.

  13. los303

    A na co to komu? Koreańczyk już pakuje swój sprzęt na statek.

  14. szczebelek

    Niektórzy nie pamiętają, że program Borsuk ciągnie się od dekady, a w przypadku Ottokar-Brzoza i CBWP czyli umów podpisanych przez ostatnie półtora roku już liczą na cuda.... To potwierdza, że PGZ to wydmuszka, która obiecuje więcej niż istnieje w rzeczywistości i to wina naiwności MON-u w zapewnienia prezesów.

    1. Chyżwar

      Bez przesady. Przemysł zbrojeniowy nie nałgał. Oni faktycznie zwiększyli możliwości produkcyjne. Weź takie Kraby chociażby. Prócz ich ograniczonej przez dostawy silników produkcji, ostatnimi czasy naprawiają to co z 54 podarowanych i kolejnych wyprodukowanych trafiło na Ukrainę. Widziałem transport z Ukrainy. Nie napiszę gdzie. Radzę posłuchać Wolskiego. Dość ładnie rozebrał na czynniki pierwsze krabgate. Mnie po oglądnięciu tego materiału Luger w kieszeni się sam się przeładował i odbezpieczył. Tak samo jak wtedy, gdy niejaki klich na polecenie tuska beznakładowo budował korwetę a siemoniak razem z tuskiem chcieli Ślązaka za to zatopić. PGZ, usiłuję zaradzić krabowym minom, na które wpakowali je spece od druciarstwa. Dlatego chce AVDS-1790 razem z przekładnią Renka. Nie dziwię się temu, co robi AU. Obowiązkiem tej instytucji jest zapewnić wojsku broń. Ale "geniusze", który niszczyli lub ograniczali nasz przemysł zbrojeniowy zamiast na ławy sejmowe powinni trafić do więzienia.

    2. PatrykBryl

      PGZ to nie żadna wydmuszka. Mogliby produkować BWP Borsuki ale bez zamówienia od MON nie mogą bo zbankrutują jak Ursus a taka Korea ostrzy na to ząbki.

    3. Szczupak

      Chyżwar. Oczywiście.masz rację że osoby odpowiedzialne powinny trafić za kratki. PGZ powstał w latach 2013-2015 i mial budować dla WP. Niestety Macierewicz a następnie Witek, Błaszczak zniszczyli tą grupę a zmieniali tylko prezesów ( PGZ Miał ich 7 w ciągu 8 lat). To minister MON sprawuję władzę nad PGZ. Jako osoba wielokrotnie narzekająca na Niemca ty posiadasz w kieszeni niemieckiego Lugera? A co okrętów to ciekawe gdzie jest prom z oslawianą stepką? Jak zwykle za co weźmie się tą twoja ukochana władza- na złomie.

  15. Patryk.

    Jeśli do tej pory nie ma umowy wykonawczej na Borsuka, ani nic nie słychać o postępach w badaniach kwalifikacyjnych, to obawiam się, że AU (MON) powiedzą tak jak w przypadku Pirata: na podstawie doświadczeń z Ukr stworzymy nowe wymagania na nowy/cięższy/lepszy bojowy wóz piechoty i razem z przemysłem go opracujemy. A pomostowo kupimy coś z półki, ale nie Borsuka. Byłyby większe jaja jakby wojsko stwierdziło, że sami opracują nowego BWPa tak jak opracowaliśmy własny BMS.

    1. PatrykBryl

      Korea cały czas chce opchnąć nam swojego złoma.

    2. xawer

      "...chce opchnąć nam swojego złoma" Że chce "opchnąć" to pewne. A kto by nie chciał i jest to normalne a nawet konieczne(po to produkują) Z tym złomem to bym polemizował. Solidne kraje kupują K9, np. Norwegia, Rumunia, Egipt, Estonia itd. a Turecka AHS(jak i polski Krab) jest w większości oparta na K9. Jest to solidny, udany sprzęt ale niestety drogi, jeszcze nie jest produkowany u nas i powoduje uzależnienie od dostaw części. Przy rozwijaniu i produkcji Kraba może być(choć lepiej jakby AHS były w całości produkowane w Polsce)

  16. Thorgal

    Jeśli do tej pory nie potrafią zrobić podstawowego prototypu CBWP to PGZ, HSW powinno się zlikwidować... Polski przemysł i rzeźbienie w g...., tak zostanie do końca świata...Jak oni chcą podbijać świat, czy tylko AU się liczy, a zagraniczni kupcy?

    1. MaroNegro

      Robmy cos, robmy cos szybko a potem sie zobaczy co z tego wyjdzie. No nie moj drogi jak chcesz skopac projekt to twoj przepis jest na to idealny. Jezeli demonstrator bedzie w pol przyszlego roku a prototyp za 2 lata a za 6 produkcja to bedzie b. szybko. Poza tym to zgra sie to z koncem produkcji borsuka. Wiadomo rossja nie bedzie czekac, dlatego tak wazne jest ze ukraincy kupuja czas dla nas.

    2. PatrykBryl

      Wina MON a nie PGZ

  17. Artem

    Przechwałki Pana Chwałka już mi wychodzą bokiem. Ciągle słyszę jak to będą produkować masowo, ale teraz tylko czekają na umowy, dotacje, promesy, i w między czasie nic nie robią. Jak za komuny. Jedno co opracowali to Zssw-30 i mielą tym na wszystkie strony, niedługo będą to montować na fregatach..

  18. M.M

    Szkoda czasu i pieniędzy. Lepiej od razu kupić z półki, najlepiej w Korei.

    1. PatrykBryl

      To ironia mam nadzieję.

  19. Lucas77

    Prototyp został przedstawiny w 2010 roku. Więc po co tracić pieniądze i środki. Dopancerzyć Andersa, cztery prototypy na testy do wojskai na taśmy produkcyjne w Bumarze.

    1. PatrykBryl

      Po co tracić pieniądze? Po to że Korea opchnie nam złom który nie przeszedł testów po jakich zmianach. A poza tym CBWP pomylona koncepcja. Wystarczy że MON zażyczy sobie ciężki pakiet dodatkowego opancerzenia do zwykłego Borsuka i ewentualnie mocniejszy powerpack od MTU co nie byłoby problemem bo ten który jest aktualnie w Borsuku bez zmian konstrukcyjnych można wmontować.

  20. KAR

    Później czyli wcale.

  21. LMed

    No cóż. Wracamy na ziemię. Ktoś zdziwiony?

    1. szon

      Teraz o różnych likwidacjach i rezygnacjach będziemy słyszeć dość często. Tak sobie wybraliście to tak macie.

    2. Był czas_3 dekady

      Ale gdzie tam zdziwiony. Zacznie się POwtórka sprzed ośmiu lat.

    3. Chyżwar

      Nie bardzo. Tą ziemię zbyt długo ubijał buciorami Klich i jemu podobni.

  22. OptySceptyk

    A Korea nie ma jakiegoś bwp? :)) Dobrze, że jeszcze tylko kilka dni...

    1. Reo

      Mam nadzieję że przez te kilka dni jeszcze jakieś umowy zostaną podpisane bo jak przyjdzie nowa/stara władza to wszyscy słyszeliśmy jakie są plany i pamiętamy jaka była polityka bezpieczeństwa.

    2. Truck

      To była jedynie propaganda PISu

    3. Chyżwar

      Ma nawet dwa. Jeden popłynął jak sobie go wojsko pooglądało na miejscu. Drugi popłynął na poligonowych testach w Polsce. Ten który popłynął na testach w Polsce okazał się być lepszy od cudownego niemieckiego BWP na testach w Australii. Dlatego szkoda, że to tylko kilka dni. Bo ludzie na których szczekasz kupowali tylko dobre rzeczy i tam, gdzie można było liczyć na dostawy w rozsądnym czasie. I przypuszczam, że gdyby to oni zamiast siemonika podpisywaliby licencję na podwozie Kraba, to zamiast ograniczyć się do 36 silników rocznie zadbaliby o opcję na więcej. Bo tych Krabów nie zamawiają właśnie przez to, że siemoniak podpisując się pod czym bądź stworzył wąskie gardło i zamiast "przeciąć węzeł gordyjski" wsadził HSW na minę. A skoro twoi idole wygrali wybory obawiam się, że zamiast własnego ciężkiego BWP kupią niemiecki szajs, który z Koreańskim BWP przerżnął w Australii.

  23. eee

    Niestety kazda sztuka sprzetu jest wiele warta jak pokazuje wojna na Ukraine ,a dokladnie tyle ile wyszkolona zaloga. Aby byla amunicja, I to dobra amunicja. Nagle okazuje sie ze bwp sa lepsze od ich.nasladowcow I.plywaja, a wszystkie klony pt91 sa doskonalym wozem wsparcia latwym w obsludze i sewisie, as drony ujednolicily i zrownaly w hierarchi celow I odpornosci wszystkie pojazdy I grupy zolniezy, zas ostatnie pt17 czy prototypy bez karuzeli byly calkiem akceptowalne,

    1. user_1050711

      @eee. Żarty się Pana trzymają ? Porównuje Pan może skuteczność działka bwp1 do nowoczesnych działek rosyjskich bewupów ? Porównuje Pan systemy hunter-killer do starych peryskopów ? Porównuje Pan odporność na ostrzał i odłamki blach, chroniących jedynie przed z daleka wystrzelonymi pociskami z kałasza, do warstwowych pancerzy stalowo-ceramicznych ? Jedyne z czym zgodzę się, w Pana wypowiedzi, to że kompletnie brak jest przygotowania antydronowego. Choć OD DAWNA BYŁO TO WIADOMYM, ŻE DRONÓW NA NIEBIE BĘDZIE TYSIĄCE ! - pisałem od lat i przecież nie tylko ja. I że będa to drony drapieżne, a nie tylko obserwacyjne. I że będą to tanie przeróbki tanich chińskich masowych cywilnych. I że najsłabszym ogniwem odporności będzie słabe maskowanie sprzętu od góry. I tak dokładnie jest ! Wszystko, wszystko, wszystko było przewidywalne.

  24. QVX

    Czekamy na M30?:-)

  25. ANDY

    kiedy w końcu rozliczymy panów z AU za szkodliwe dla Polski ( wręcz sabotażowe ... ) działania ... do tej pory nie mogą zakończyć badań kwalifikacyjnych Borsuka ... ( i są z tego jeszcze dumni ...) i podpisać umowy na produkcję ( no cóż w pogotowiu czeka koreańska oferta na nie dorobionego Redbacka którego będzie można wprowadzić do armii tylnymi drzwiami bez niekończących się testów i badań tak jak zrobili to z gorszą od Kraba liftingowaną z magazynów K9 ... ) dopóki nie znajdą się tam fachowcy o nieskazitelnym genotypie wiedzący że priorytetem jest uzyskanie krajowych kompetencji i zdolności produkcyjnych ... to zginiemy jeszcze przed ruskim wystrzałem i wydamy kolosalne pieniądze na gotowy półkowy sprzęt kupiony bez żadnego offsetu czy barteru i pozyskania technologii a pogrążą nas całkowicie koszty utrzymania serwis i kupno części zamiennych których możemy wogóle nie dostać ...

Reklama