Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Borsuk już blisko...

Autor. Maciej Szopa/Defence24

W dniu 14 listopada w Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Orzyszu miała miejsce prezentacja przyszłego bojowego wozu piechoty Wojska Polskiego - Borsuka, który aktualnie znajduje się w fazie badań kwalifikacyjnych.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Następca wysłużonych już BWP-1 aktualnie przechodzi badania kwalifikacyjne, które pozwolą zweryfikować zdolności Borsuka w zakresie zdolności pokonywania terenu, przeszkód wodnych, siły ognia, jak i odporności przeciwminowej i balistycznej pojazdu. W kolejnym etapie testów zostaną ocenione systemy teleinformatyczne pojazdu. Za ocenę bojowego wozu piechoty odpowiadają specjaliście z Wojskowego Instytutu Techniki Pancernej i Samochodowej, pod nadzorem Komisji Badań Kwalifikacyjnych. W jej skład wchodzą przedstawiciele Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, Departamentu Innowacji Ministerstwa Obrony Narodowej, Agencji Uzbrojenia, Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, Huty Stalowa Wola S.A oraz 15. Brygady Zmechanizowanej.

Czytaj też

Testy Borsuka mają miejsce na terenie Wojskowego Instytutu Techniki Pancernej i Samochodowej, który od dekad uczestniczy w próbach pojazdów pozyskiwanych dla Wojska Polskiego, ale także w ośrodkach szkolenia poligonowego. Obecnie w ramach pierwszej fazy badań kwalifikacyjnych są prowadzone testy poznawcze, przy których biorą udział żołnierze z 16. Dywizji Zmechanizowanej, do których to w pierwszej kolejności trafią nowe bojowe wozy piechoty. Dzięki temu poznają oni możliwości pojazdu, a ich spostrzeżenia i uwagi pozwolą na udoskonalenie konstrukcji przed jej wprowadzeniem na stan Sił Zbrojnych RP.

Reklama

Zakończenie badań z wynikiem pozytywnym pozwoli na rozpoczęcie w celu pozyskania opisanego pojazdu przez Wojsko Polskie oraz uruchomienie jego produkcji seryjnej. Pozwoli to na zastąpienie wysłużonych i przestarzałych bojowych wozów piechoty BWP-1, które od dekad są podstawowym pojazdem polskich oddziałów zmechanizowanych. Zapotrzebowanie na Borsuka przekracza ponad 1000 egzemplarzy, włączając w to wersje specjalistyczne, których opracowywanie powinno rozpocząć się już teraz, aby móc przekazać jednostkom pełny pakiet zdolności.

Nowy Bojowy Pływający Wóz Piechoty (NBPWP) kr. BORSUK to nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony dla pododdziałów piechoty zmechanizowanej. Załogę stanowi 3 żołnierzy: dowódca,działonowy-operator oraz kierowca, zaś przedział desantu umożliwia transport 6 żołnierzy w rejon pola walki. Borsuk jest przystosowany do operowania w różnych warunkach terenowych i pogodowych - jest w stanie pokonywać nawet szerokie przeszkody wodne. Prędkość maksymalna podczas przemieszczania się po drogach utwardzanych wynosi 65 km/h, a pływania do 8 km/h. Masa bojowa w wariancie podstawowym wynosi 28 ton.

Czytaj też

BWP Borsuk w konfiguracji przygotowywanej dla Sił Zbrojnych RP składa się z podwozia – uniwersalnej modułowej platformy gąsienicowej oraz zdalnie sterowanego systemu wieżowego ZSSW-30, opracowanego przez HSW S.A. i WB Electronics, w ramach pracy rozwojowej realizowanej od 2013 roku. Dodajmy, że badania kwalifikacyjne wieży na KTO Rosomak zakończyły się w 2021 roku, przy czym pierwsze strzelanie z ppk Spike-LR miało miejsce w 2016 roku, a konfiguracja samego systemu była wielokrotnie zmieniana (np. w zakresie systemów optoelektronicznych).

Borsuk w konfiguracji z wieżą ZSSW, przy wykorzystaniu pokładowych systemów uzbrojenia, w tym armaty kal. 30 mm oraz przeciwpancernych pocisków kierowanych posiada możliwość zwalczania piechoty, pojazdów opancerzonych włącznie z czołgami, wolno lecących celów powietrznych oraz neutralizacji szeregu innych zagrożeń.

Reklama

Komentarze (37)

  1. Edmund

    Niemcy i Francuzi maja wielki ból. Zakładali, że Polska przyjdzie na kolanach kupować czołgi i wozy pancerne za wygórowana cenę, bez transferu technologii, bo innych fabryk w Europie tego sprzętu nie będzie. A tu zonk, nie tylko kupują w USA i Korei, to jeszcze tworzą rodzimą konkurencję w postaci Borsuka.

    1. Jankowski

      MGCS przestaje mieć sens.

    2. K.

      @Edmund . Jaki to transfer technologii mamy na dzień dzisiejszy przy zakupach z Korei ? Ile powstanie Borsuka i czy będzie rozwijamy okaże się później . Wybiorą ofertę koreańska i nie będzie rozwoju i odpowiedniej ilości zakupionego Borsuka . Nie zrobiono niczego dla rozwoju przemysłu . Ciekawe co czeka Kraba .

    3. Davien One

      Edmund a z Korei mamy obecnie zerowy transfer technologii bo kupujemy z półki do tego sprzet gorszy niz sami produkujemy( K9) Borsuk nie ejst żadna konkurencja dla Pumy czy Lynxa to inna kategoria BWP, a Niemcy czy Francja nie bawią sie w takie BWPA fabryka w Polsce to pieśń przyszłości bo pojawi sie dopiero za 4 lata i przez nastepne 20 bedzie produkować wyłacznie dla Polski przestarzały juz wtedy sprzęt

  2. Artem

    Mam nadzieje, ze kiedy w 2023 MON zleci kontrakt do HSW na powiedzmy 600 szt, to nie dowiemy, sie, ze HSW bedzie je produkowac w tempie 30 szt. rocznie. Tym bardziej, ze widzialem pelno komentarzy zawiedzionych, ze nie bedzie tam ulokowanej dodatkowo produkcji czolgow K2, z czego wnioskuje ze HSW w krotkim czasie moze uruchomic gigantyczne moce wytworcze, i nie brak tam spawaczy ani robotow na nowych liniach produkcyjnych. Rozumiem, ze 100szt rocznie to bedzie pestka.

    1. VIS

      Założenia są takie żeby wyposażać w Borsuka 1 batalion rocznie a to więcej niż 30 sztuk.

    2. Bender

      O ile pamiętam HSW mówiła o 50+ rocznie, a po wybudowaniu nowej hali o 110+ rocznie.

  3. Robert0

    MON musi się bardziej postarać by ciemnemu ludowi uzasadnić kupno koreańskiego Redback. Borsuk może być na rynku jedną z niewielu konstrukcji, która ma niską masę, pływa oraz jest nowoczesna. Jeśli nie liczyć sprzętu rosyjskiego to sensownych konkurentów nie ma zbyt wielu, a wóz można dodatkowo opancerzyć. Zresztą 1000 szt jako bwp to mało powiedziane, ja widzę podstawę do samobieżnego moździerza, następcę ZSU, wozów dowodzenia itd. Pytanie bardziej zasadne czemu MON gada o produkcji Javelinów w Polsce, skoro mamy Spike także już zintegrowanego z ZSSW30. Kolejny przejaw ojkofobii i prywaty? Mało było uwalenie Kraba i czy prezes Zając miał rację?

    1. Chyżwar

      Nie bardzo rozumiem po co chciałbyś robić moździerze samobieżne na podwoziu Borsuka skoro HSW ma do niego już gotowe tańsze podwozia, które obecnie są produkowane dla artylerii? Z Javelinami MON swoje racje ma. W przypadku wojny z rosją możemy liczyć na dostawy gotowych PPK jak i części do nich. Na dostawy izraelskich komponentów do produkcji Spike a tym bardziej gotowych PPK już niekoniecznie bym liczył, ponieważ Izrael ma konszachty z naszym wschodnim "sąsiadem". Ponadto amerykańskie PPK nie będą integrowane z wieżami ponieważ raczej średnio się do tego nadają. Najlepiej by było, gdyby zmęczono Moskita LR, albo jeszcze lepiej ER. Do ZSSW-30 te PPK byłyby w sam raz.

    2. Robert0

      #Chyżwar - moim zdaniem Rosomak jako Rak ma pewne wady np wysoka sylwetka. Po drugie te tanie podwozia o których piszesz to moderka wycofywanych 2S1. Sporo Gożdzików poszło do UA, część jest przerabiana do wersji dowodzenia WD/WDSz a reszta wskutek zużycia nadaje się na złom. Zresztą wymiana silnika na MTU z 260 kW i automatyczną skrzynią biegów LSG-1000 nie usuwa podstawowego problemu czyli cienkiego pancerza i braku ochrony załogi nawet przed wkm. Co do Spike to ma go połowa NATO i kwestia pochodzenia jest tu nieistotna, MON robi problem bo nie zamawia w Mesko nowych wersji. ZSSW30 jest już z nim zintegrowana. Pirat/Moskit to jeszcze z 3-4 lata do wdrożenia a nam podobno się śpieszy. Uruchomienie produkcji Javelin potrwa z 2 lata? To czemu MON ociąga się z zamówieniem to co PGZ już ma w ofercie i będzie podstawą w WP przez kolejne 10 lat.

  4. Cyber Will

    @ Prof Ciekawski Zgadza się. Dlatego gdy już rozpocznie się produkcja to znajdą się chętni na Borsuka czyli te państwa, które maja sporo rzek i innych przeszkód wodnych np. Indonezja, a być może Bałtowie, UA, Finlandia czy Szwecja.

    1. Davien One

      A po kiego Szwedom czy Finom Borsuk jak maja własne BWP. Indonezja kupi szybciej K21 czy jakieś chińskie wynalazki bo taniej.

    2. easyrider

      @ Davien One No tak, po co cokolwiek produkować skoro już to inni robią? Genialne podejście.

  5. Mondry015

    Podsumowując podwozie hydropneumatyczne EXTRA BRAK ASOP KICHA

    1. Vixa

      Redback ma IronFista ale my tego raczej nie będziemy chcieli.... chociaż?

  6. Edmund

    Już w tej chwili powinny sie rozpocząć prace nad unowocześnieniem i modernizacją Borsuka, zgodnie ze współczesnymi trendami, jaki np. mają Koreańczycy dla K9. Równolegle rozwijają projekty K9A1, K9A2, K9A3. U nas powinno to być Borsuk A1 starting phase (np. z kamerami 360 stopniu jak u Redbacka).

    1. mick8791

      Facet jak Ty chcesz prowadzić prace modernizacyjne przed zakończeniem badań kwalifikacyjnych? Bez wniosków z tych badań, bez wniosków z użytkowania? Liznąleś Ty kiedyś choć trochę inżynierii? Najpierw się stabilizuje aktualny projekt! "Równolegle rozwijają projekty K9A1, K9A2, K9A3" <-- bzdura! Wdrażają A1, prowadzą prace nad automatem ładowania (pod A2). A3 to śpiewka przyszłości. Tylko zauważ, że u nich K9 jest już od lat w służbie!

    2. Davien One

      Edmund niezłę fantazje ale dla twojej wiedzy K9A1 to 2018r, K9A2 istnieje jako jeden demonstrator technologii a K9A3 nawet nei zaczęli projektować. Ale co się dziwisz, K9/ całkowicie się skompromitował. A K9A1 to taka wersja posrednia do K9A2. .

    3. kukurydza

      Po co wymyślasz, najpierw sprawdź fakty. Borsuk już ma system EOD zapewniający dookólną obserwację, i jest to nowsze rozwiązanie niż to na Redbacku.

  7. OptySceptyk

    Jak już go wdrożą, to proponuję rozpocząć prace nad nowym bwp, tym razem ciężko opancerzonym, z założeniem, że nie będzie nigdzie pływać. Nawet można rozważyć bwp na bazie K2, podobnie do Izraela z Namerem. No i pytanie, czy Borsuk ma w końcu wymóg pływania, czy ten wymóg już został zdjęty?

    1. Davien One

      OptySceptyk, NAMER to cięzki transporter a nie BWP, po drugie żeby coś zrobić na bazie K2 potrzebujesz zgody Korei Płd i zmiany licencji. Nie lepiej dopancerzyc Borsuka do STANAG 5+?. Acha z NAMER-em było łatwo bo Merkava ma silnik z przodu, z K2 musiałbyś całkowicie zmienić konstrukcję kadłuba

    2. Chyżwar

      @Davien One Jak zwykle lubisz mnożyć trudności. Kojarzysz BMP-64, albo projekt „Babilona" z Ukrainy? Skoro można zrobić takie zabawki na bazie rodziny T-64 to czemu nie można bazować na K2? BMP-64 to T-64 obrócony tyłem do przodu. Ale ten drugi to ciekawsza konstrukcja ponieważ ma mieć napęd hybrydowy i silnik ulokowany z tyłu. Jak widać ciężkiego BWP można zrobić i w ten sposób.

    3. OptySceptyk

      @Davien Oczywiście, że na chwilę obecną dopancerzenie Borsuka to najprostsze i najlepsze rozwiązanie, bo zabezpiecza nas przed działkiem 30mm. Ale, pamiętajmy, że każda ruska grupa batalionowa ma w składzie czołgi z armatami 125mm. A przed tym się nie zabezpieczysz już za pomocą prostego dopancerzenia do STANAg 5 albo nawet 6. Jeśli nadal chcemy chronić swoich chłopaków w bwp, to w zasadzie wymusza konstrukcję bwp z poziomami ochrony czołgowymi. Dlatego dałem przykład Namera, Przy oczywistych problemach, o których wspomniałeś, sądzę, że warto byłoby ten temat przynajmniej rozważyć.

  8. nyx

    redbeck nie potrzebny bo borsuk został zaprojektowany tak żeby można było dodać kolejne tony opancerzenia (kosztem pływalności oczywiście) - wtedy od redbeka niewiele się różni - jedyne co nam trzeba to sojusznik który go kupi i zrobi u siebie drugą linię produkcyjną żeby można było go produkować w ilości 100/200 rocznie - co do wieży ZSSW-30 ze względów politycznych zamiast Spike (którego izrael nie pozwala przekazać ukrainie) lepiej już myśleć nad moskitem, albo tubową wyrzutnią warmate (może być na pojeździe, a nie na wieży).

    1. Golf

      Z osła nigdy nie zrobisz ogiera... Dzisiejsze wszystkie najlepsze BWP na świecie ważą około 42 - 46 ton, bezpieczeństwo zgodnie ze stanag 6, przewożą oprócz załogi 8 żołnierzy. Borsuk jest po prostu zbyt mały i ciasny, ma nie ten kształt. Nawet po dopancerzeniu co się zmieni ? Bezpieczeństwo wzrośnie ze stanag 4 do stanag 5...może 5+, nadal będzie zabierał tylko 6 żołnierzy, straci na prędkości i zwrotności.. No...nie wiem...

    2. Był czas_3 dekady

      Czytam w sieci: "Na Borsuku poza Spike LR planuję się integrację także innych typów ppk. Jakich, nie ujawniono. Być może MOSKIT.

  9. Andrzej X

    A co z zapisami licencyjnymi? Z tego co pisano w innym artykule nie ma mowy o żadnym eksporcie. Coś mi się zdaje że projekt transportera trzeba przenieść na innego dostawcę licencji bo z aktualnym strasznie źle się współpracuje. Za dużo ograniczeń.

  10. Furlong

    Szkoda, że nie wyłożono środków na jednoczesne opracowanie ciężkiego, niepływającego BWP. Jak zwykle genialne koncepcje MONu i WP doprowadziły nas do tego, że zostaliśmy z nowoczesnym i pływającym, ale także lekkim i słabo opancerzonym BWP. Teraz gdy wiadomo po Ukrainie, że pływanie jest nieosiągalne w warunkach wojny, nie pozostanie nam nic innego jak kupno licencji na normalny BWP. Niestety nie da się tego przeskoczyć, bo nasze antyki wymagają wymiany właściwie na już.

    1. Paweł P.

      Bryła w HSW na 100% niejedna jest zaprojektowana, czy coś więcej to nie wiem.

    2. Diesel34

      Po co? Błaszczak kupi w Korei!

    3. Davien One

      Furlong a co za problem dopancerzyc Bporsuka jaqk zrobiono z Rosomakiem?

  11. szczebelek

    Siemioniak już się zastanawia jak obciąć zamówienie na Borsuka gdy wróci jako szef MON-u 😂🤣, bo na pewno stwierdzi, że podpisana ilość to megalomania.

    1. Edmund

      @szczebelek totalna opozycja jeszcze nie rządzi, a już sie zastanawiają jak i co zatrzymać, rozwiązać, zasypać, zlikwidować itp. ,,Jak by natura chciała to by Borsuka wyprodukowała."

    2. Polak Mały

      Jak na razie to żadnej umowy nie ma podpisanej na borsuka więc co ma obcinać?

    3. Zenek2

      @szczebelek bredzisz. Raczej na K9 i Redbacka, bo uzasadnienia na te ilości nie ma.

  12. Janka74

    Rozumiem odporność balistyczną i przeciwminową testuje się na samym koncu testów. :)

    1. Qwest

      To już było kilka lat temu.

  13. Mondry015

    Bardzo fajna zabaweczka 25t Extra Wojna na Ukrainie jasno ŻĄDA ASOP jako podstawy przetrwania m polu walki

    1. Olo75

      Asop i jakiś pomysłowy sprzęt przeciwko tym mini bombowym dronom zrzucającym granaty moździezowe itp. Wymyślili to ustrojstwo terroryści z ISIS chyba a teraz ardzo duzo filmików z Ukrainy z wykorzystaniem tego. Łatwo byłoby zniszczyć lekko opancerzoną ZSSW-30. O tym trzeba juz myśleć.

  14. App

    chyba daleko, wg. oficjalnych informacji badania kwalifikacyjne mają trwać do końca czerwca 2023, tak więc jakakolwiek umowa może pojawić się dopiero za rok, a pierwsze wozy w 2024 pewnie kilkanaście sztuk?, jak dotąd nie przekazano jeszcze 4 dodatkowych wozów zamówionych w kwietniu (pół roku?), tak że jeśli chodzi o zdolności naszego przemysłu do produkcji bwp to chodzimy na razie w kategori lekko śmieszno piórkowej, pewnie w tym czasie z Korei przepłynąć może batalion lub dwa rednecków

  15. Robert0

    MON musi się bardziej postarać by ciemnemu ludowi uzasadnić kupno koreańskiego Redback. Borsuk może być na rynku jedną z niewielu konstrukcji, która ma niską masę, pływa oraz jest nowoczesna. Jeśli nie liczyć sprzętu rosyjskiego to sensownych konkurentów nie ma zbyt wielu, a wóz można dodatkowo opancerzyć. Zresztą 1000 szt jako bwp to mało powiedziane, ja widzę podstawę do samobieżnego moździerza, następcę ZSU, wozów dowodzenia itd. Pytanie bardziej zasadne czemu MON gada o produkcji Javelinów w Polsce, skoro mamy Spike także już zintegrowanego z ZSSW30. Kolejny przejaw ojkofobii i prywaty? Mało było uwalenie Kraba i czy prezes Zając miał rację?

    1. Artarmar

      Nie narzekaj, posiadanie dwóch konstrukcji w wojsku to strata dobra i sprawdzona konstrukcja. Po pierwsze masz możliwość porównania ich i masz możliwość kompesacji was jednego rozwiązania przez drugie. Ewentualne wady Borsuka gdy masz drugie rozwiązanie łatwiej wyeliminować kopiując rozwiązania z drugiego bwp niż próbować wynaleźć koło na nowo. Tak samo gdy redback okaże się lepszy w czymś łatwiej to przenieść na borsuka niż mówić nie jest tak źle jakiś to będzie

    2. Janka74

      Pływający BWP dla wszystkich krajów tropikalnych pełnych rzek to byłby super produkt..

  16. Mikołaj

    Byłbym się tym jeździć na polu bitwy bardziej niż BWPem 1 bo w BWP 1 jeszcze można się jakoś przymaskować ze względu na nikłą wysokość . A tą borsukową szafę widać z daleka.

    1. Stefan1

      @ Mikołaj, a czym byś się nie bał jeździć na polu bitwy? Już trolownia mądrzejszych argumentów wymyślić nie potrafi? Co będzie następne, że chlupie w wodzie, czy że wpływa na globalne ocieplenie?

    2. Esteban

      Całe szczęście nie będziesz nim jeździć. Jeżeli uważasz, że obecnie detekcja pola walki odbywa się za pomocą oczu, to może zostań przy komentowaniu (cokolwiek to znaczy)

  17. Andybuba

    Super. Oby jak najszybciej w jednostkach. Trochę za wysoki jest, desant trochę za mały. Ale jest nasz. Trzeba go szybko kierować do produkcji i do jednostek.

    1. Stefan1

      Jak to mawiali we Lwowie: "abo czysta gęba, abo pełny nandzioch". Czyli albo borsuk jest dużu i ma desant, albo mały i desantu nie ma. Coś za coąś.

  18. patriota39

    Przecież to jest żenujące. Pierwszy prototyp, czy tez demonstrator technologii bwp "Borsuk" został ujawniony w 2017 roku. Od tego czasu budowane są kolejne prototypy, dopracowywana konstrukcja, trwają badania, próby, testy. Dzisiaj, teraz powinna być już podpisana umowa ramowa, wykonawcza. Np. 250 bwp w ciągu 5 lat z opcją na kolejne 300 w następne 4 lata. Do przedstawicieli zagranicznych koncernów zbrojeniowych zawsze wiernopoddańczo. Wyjątek Francja (odrzucenie okrętów podwodnych, samolotów, śmigłowców).. Zawsze zagraniczne produkty będą uprzywilejowane jeśli proces zamówienia polskich produktów, wyrobów ciągnąć się będzie przez prawie 10 lat. Tak, 10 lat. Policzcie epopeje "Kormorana", "Kraba", "Kleszcza". Historię "Kryla", gdzie w trakcie badan zmieniono wymagania i zdecydowano o zmianie podwozia na 8x8. Badania BMS, czy "Tytana" trwają tak długo, ze nawet najstarsi specjaliści zapomnieli co to jest....

    1. DIM1

      @Patriota. OK, ale proszę wskazać jeden zachodni, nowoczesny BWP, którego cykl od pierwszego projektu do produkcji seryjnej był krótszy niż 10 lat. Z góry dziękuję za Pański wysiłek włożony w poszukiwania takiego przykładu.

    2. Edmund

      @patriota39 Normalny cykl opracowania i testowania nowej broni to 10 lat chyba, że weźmiemy najnowsze technologie z AI to 3,4 lata, ale to mają tylko Amerykanie i stosują do NGAD.

    3. Stefan1

      Statystycznie opracowanie na licencji trwa około 5 lat, bez licencji około 10. Jeśli prace zaczęły się , dajmy na to w 2013 roku, to idą zgodnie ze światowymi standardami.

  19. Tchibo76

    "kolejnym etapie testów zostaną ocenione systemy teleinformatyczne pojazdu"... Naprawdę instalowany tam Fonet czy Topaz wymagają teraz kilkutygodniowych (oby tylko) testów?!

  20. Ogame

    Jaki jest poziom ochrony od frontu, a jaki po bokach pojazdu?

    1. luka

      Kadłub przód 4 a boki 3/3+, wieża przód 3 (może niepełne 3) a boki 2 wg stanag 4569

  21. Esteban

    Doskonale. Wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. Oby tylko zamówienie było adekwatne do potrzeb.

    1. Patryk.

      Dokładnie tak jak piszesz Esteban, zamówienie powinno być duuuuże, Oby nie skończyło się na 200szt., a potem "dokupimy coś z Korei". Boleję jednak nad tym, że koreańskiego czołgu K2 nikt tak dokładnie nie sprawdzał - od razu założono, że pasuje naszym czołgistom i naukowcom z WITPiS.

    2. Jato

      Budowę Borsuka rozpoczęto w roku 2014. Być może w przyszłym roku, po 9 latach budowy BWP Borsuk znajdzie się w polskiej armii, Co w 9 letniej budowie Bojowego Wozu Piechoty jest doskonałego i z jakim harmonogramem ta budowa była zgodna?

    3. luka

      Przebiega nawet szybciej, bo pierwotnie były plany, że ewentualna produkcja Borsuka ruszy dopiero po zakończeniu pierwotnej produkcji Krabów a to było zdaje się planowane na 3 albo 4 kwartał 2024 roku - obecnie mówi się o starcie produkcji seryjnej pod koniec 2023 roku.

  22. LMed

    Projekt Borsuk ma potencjał, więc może przeżyje najazd Hunów. Ten artykuł to potwierdza, mam nadzieję.

  23. Edmund

    Wiele krajów pyta się o Borsuka, więc możliwe, że zostanie uruchomiona dodatkowa linia produkcyjna. Jeśli my nie zdołamy wyprodukować dla chętnych w Azji, niech produkcja idzie w Korei na naszej licencji tym bardziej, że do klientów np. w Indonezji bedzie bliżej. Dodatkowe pieniążki płynące do Polski się przydadzą.

    1. mick8791

      A konkretnie z jakich krajów te zapytania o Borsuka? Rad bym wiedzieć co tam tym razem wyssałeś sobie z palca... Wpadłeś może przy okazji na to, że Koreańczycy mają w swojej ofercie 2 BWP (w tym jeden pływający) i jakiś niekoniecznie potrzebują naszych rozwiązań? No oczywiście gdyby ktoś chciał od nich kupić, bo tak po prawdzie to Polska ze swoimi zakupami spadła im trochę jak manna z nieba...

    2. DIM1

      @Edmund. Rozumiem, to miał być dowcip ?

    3. luka

      Nic nie wyprodukujemy - tylko dla nas samych, nawet po zapowiadanym przez HSW zwiększeniu mocy produkcyjnych (obecnie ocenianym na około 100 systemów wieżowych i 50 podwozi rocznie - z zaznaczeniem, że nie od pierwszego a od drugiego albo i nawet trzeciego roku ewentualnej produkcji seryjnej) będziemy zawaleni produkcją tylko dla nas samych na przynajmniej dekadę. W grę wchodzi co najwyżej sprzedaż nie więcej jak 100 sztuk żeby nie opóźniać produkcji dla nas samych, albo co bardziej prawdopodobne sprzedaż licencji na produkcje.

  24. Edmund

    Jest pilna potrzeba mobilnej obrony powietrznej w tym dronowej dla Borsuka.

    1. luka

      Ale ty wiesz, że kąt podniesienia działa i możliwość zastosowania amunicji programowalnej jak najbardziej pozwalają na zwalczanie celów powietrznych?

  25. ANDY

    wygląda na to że propozycja zakupu z "półki " koreańskiego BWP z izraelską wieżą bez przetargu i z parodią tygodniowych testów (przy wieloletnim testowaniu Borsuka i ZSSW ) oznaczająca praktycznie zastopowanie produkcji krajowego opracowania i pójście w kolejne drogie licencje i sprowadzenie naszego przemysłu do co najwyżej montowni gotowców z Korei spotkała się z negatywnym odzewem dużej części opinii publicznej i środowisk przemysłu a testy Borsuka "dobrze rokują " i stąd wrzutka o kroku dalej w temacie rozpoczęcia produkcji naszego BWP-a ... oby nie była to tylko propagandowa wrzutka a i tak na końcu okaże się że niestety zanim osiągniemy odpowiednie zdolności produkcyjne to ... w ramach pilnej potrzeby pojawią się azjatyckie drogie wozidła ...

    1. Ogame

      Koreański o wiele bardziej chroni załogę. Różnica jest kolosalna. U nas nie Rosja że życie ma się w czterech literach choć fakt oficerowie mają gdzieś życie rezerwistów. Potrzebny jest ciężki i lekki. Borsuka nie da się sensownie dopancerzyć by ważył ok 45 ton. Jak ktoś projektuje ciężki BWP to po dodatkowym opancerzeniu ile może ważyć ? 50 ton?

    2. Robert00000

      Ja bym się nie bał o to że go nie wyprodukują po prostu nie jesteśmy w stanie wyprodukować takiej ilości jaka nam jest potrzebna a opracowanie ciężkiego to drugie 10 lat A nam potrzebne za 6,7 prawdopodobnie tyle ruskim dojdzie by stanąć na nogi no ale jak dojdzie nie daj Boże rząd Tuska uwalą wszystkie projekty i zakupy

    3. DIM1

      @Andy. Sugeruje Pan, że tamten koreańsko-izraelski nie był testowany w Korei i w Izraelu ? Sugeruje Pan, że aby NIE zostac napadniętym, lepiej nie mieć żadnej broni, niż izraelsko-koreańska ? Rozliczenie rządzących (jednych i drugich), czemu tak późno zaczęli działać to jest zupełnie inna sprawa. Zawsze twierdziłem, że MON to główny sabotażysta obronności i że nawet w ogóle bez (instytucji) MON obronność i tak byłaby lepsza, niż była do zeszłego roku.

Reklama