Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Bardzo słaby eksport polskiej broni w 2023 roku [RAPORT]

Ręczny zestaw przeciwlotniczy Piorun.
Ręczny zestaw przeciwlotniczy Piorun.
Autor. MORH/T. Brandt

W miarę szczegółowe dane o polskim eksporcie i imporcie broni zawierają dane zgłoszone przez Polskę do rejestru ONZ, a o eksporcie coroczne sprawozdania publikowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Za 2023 rok dostępne są już te pierwsze.

Rejestr Broni Konwencjonalnej Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNROCA) powstał w 1991 roku. Jego dane są jawne i dostępne dla wszystkich na całym świecie. Dzięki niemu można poznać wiele ciekawych i czasami zaskakujących informacji, które nie są publikowane w innych źródłach.

Państwa członkowskie ONZ składają swoje deklaracje raz w roku, za okres roku poprzedniego. Przekazywane dane powinny zawierać dane dotyczące eksportu i importu podstawowego uzbrojenia czyli czołgów, opancerzonych pojazdów bojowych, systemów artyleryjskich, samolotów bojowych i bojowych bezzałogowych statków powietrznych, śmigłowców bojowych, okrętów bojowych oraz wyrzutni i pocisków rakietowych (łącznie z ręcznymi wyrzutniami przeciwlotniczymi).

Reklama

Oprócz tego, każde państwo może dołączyć informacje dotyczące eksportu i importu lekkiej broni (ang. light weapons) oraz małej broni (ang. small arms), produkcji własnego przemysłu zbrojeniowego oraz stanu posiadania własnego, podstawowego uzbrojenia.

Armatohaubica Krab.
Armatohaubica Krab.
Autor. PGZ

Państwa w różny sposób podchodzą do interpretacji poszczególnych kategorii sprzętu wojskowego. Odnotowywany import i eksport dotyczy nie tylko odbiorców wojskowych, ale również paramilitarnych (policja, straż graniczna, siły bezpieczeństwa), indywidualnych (cywilnych) oraz muzeów.

Czytaj też

Często wyszczególniony eksport i import nie są docelowe. Jeśli Polska zaimportuje od jakiegoś państwa uzbrojenie, zostanie ono u nas wyremontowane lub zmodernizowane i następnie wyeksportowane, to w deklaracjach Polska powinna wskazać jego import, a później eksport. Reasumując, dane powinny przedstawiać liczby uzbrojenia przewiezionego przez granice państwa, niezależnie od celu jego przewiezienia. Niestety, krzyżowe sprawdzenie światowego eksportu i importu w tym rejestrze całkowicie się nie zgadza (sic !). Ale wartościową informacją są podane liczby i dane, ponieważ na pewno nie są niższe od prawdziwych. Natomiast czego w nich brakuje pozostaje analitykom do uzupełnienia ewentualnie z innych dostępnych źródeł.

Reklama

Polski eksport w 2023 roku

Deklaracja polskiego eksportu dotyczy tylko przemysłu i nie zawiera polskich donacji dla Ukrainy, jakie zaczęto prowadzić od 2022 roku. Polski przemysł i pośrednicy handlu bronią w ubiegłym roku wyeksportowali:

  • bojowy wóz piechoty BMP-1 do Czech;
  • osiem wozów zabezpieczenia technicznego WZT-3 do Czech;
  • transporter opancerzony MT-LB do Niemiec;
  • transporter opancerzony BTR-60 do Niemiec (zapewne kolekcjonerski);
  • 87 opancerzonych pojazdów bojowych na Ukrainę;
  • transporter opancerzony MT-LB do USA;
  • dwie haubice kalibru 122 mm do Niemiec;
  • 22 samobieżne haubice kalibru 122 mm 2S1 Goździk na Ukrainę;
  • 18 samobieżnych armatohaubic kalibru 155 mm Krab na Ukrainę;
  • osiem rakiet przeciwokrętowych RBS-15 Mk 2 do Szwecji;
  • 17 Piorunów do Estonii;
  • 84 Pioruny na Łotwę;
  • 70 Piorunów do Norwegii.

Jeśli chodzi o liczby Piorunów to dokładnie nie wiadomo, czy chodzi o same mechanizmy startowe, rakiety przeciwlotnicze i ich liczbę, a może o same zestawy. Mesko standardowo oferuje jako zestaw jeden mechanizm startowy oraz dwie rakiety. Ale klient może kupić je w innej konfiguracji lub np. tylko rakiety, aby uzupełnić ich zapas w przypadku, gdy posiada jeszcze sprawne mechanizmy startowe.

Warto zwrócić również uwagę na sprzedaż, a właściwie odsprzedaż Szwecji rakiet RBS-15 Mk 2. W ramach kontraktu na modernizację małych okrętów rakietowych projektu 660 do wariantu 660M zakupiono dla nich rakiety RBS-15 Mk 3. W ramach offsetu Polska otrzymała jako tymczasowe rozwiązanie osiem rakiet w starszej wersji Mk 2. Po dostawie nowo wyprodukowanych Mk 3, rakiety Mk 2 trafiły do magazynu, a w zeszłym roku odsprzedano je do Szwecji.

Wystrzelenie rakiety RBS-15 Mk3 z polskiego okrętu.
Wystrzelenie rakiety RBS-15 Mk3 z polskiego okrętu.
Autor. Ministerstwo Obrony Narodowej/3.FO

Jak widać z powyższego zestawienia, polski eksport nowego uzbrojenia obejmuje tylko Pioruny, 18 Krabów i może część z 87 (na razie bliżej nieokreślonych) opancerzonych pojazdów bojowych na Ukrainę. To bardzo słaby wynik polskiego eksportu uzbrojenia, ale taki stan trwa już od wielu, wielu lat.

Reklama

Drugą ważną obserwacją jest realna liczba produkowanych przez HSW Krabów. W 2022 roku wyprodukowano ich tam 18 z przeznaczeniem dla Wojska Polskiego, ale na mocy decyzji rządowych przekierowano je do polsko-ukraińskiego komercyjnego zamówienia. W 2023 roku w ramach tego kontraktu dostarczono Ukrainie kolejne 18 szt., a w obecnym 2024 roku zostanie ostatnich 18 szt. Tak zostanie wypełniony kontrakt na produkcję 54 Krabów dla Ukrainy. Kolejne 54 Kraby zostały w 2022 roku przekazane jako polski dar dla walczącego z rosyjską agresją państwa. Oznacza to, iż obecne zdolności produkcyjne HSW, a przede wszystkim wielkość dostaw jej poddostawców, pozwalają na produkcję 18 Krabów rocznie.

W zakresie małej i lekkiej broni polski przemysł i pośrednicy sprzedawali ją do wielu państw. Ważne informacje dotyczą dostawy na Ukrainę w poszczególnych kategoriach:

  • 20 szt. w kategorii rewolwery i pistolety samopowtarzalne (revolvers and self-loading pistols);
  • 845 szt. w kategorii karabiny i karabinki (rifles and carbines);
  • 2.360 szt. w kategorii karabiny maszynowe (light machine guns);
  • 10.150 szt. w kategorii granatniki (hand-held under-barrel and mounted grenade launchers);
  • 24.575 szt. w kategorii przenośne wyrzutnie rakiet przeciwpancernych i systemy rakietowe (portable anti-tank missile launchers and rocket systems);
  • 130 szt. w kategorii działa bezodrzutowe lub granatniki (recoilless rifles);
  • 80 szt. w kategorii inna broń lekka (others light weapons).

Ciekawe dane dotyczą również eksportu do Rwandy wynoszące 2.300 szt. w kategorii karabiny i karabinki (rifles and carbines) i 100 szt. w kategorii granatniki (hand-held under-barrel and mounted grenade launchers).

Polski import w 2023 roku

Za 2022 rok Polska nie zadeklarowała importu żadnej broni klasy podstawowej (zgodnie z rejestrem ONZ), choć dotarły wtedy do nas pierwsze czołgi K2, samobieżne armatohaubice K9A1, bezzałogowe statki powietrzne Bayraktar TB2 oraz pierwsze wyrzutnie i rakiety systemów Wisła (Patriot) i Narew (CAMM).

Natomiast za 2023 rok Polska zgłosiła import:

  • 9 czołgów K2 z Korei Południowej;
  • 14 czołgów M1A1 z USA;
  • 24 samobieżnych armatohaubic kalibru 155 mm K9 z Korei Południowej;
  • 11 wyrzutni K239 Chunmoo z Korei Południowej;
  • 14 rakiet lotniczych AGM-158.

Sprawdzając te dane krzyżowo można dowiedzieć się, że Korea Południowa w 2022 roku zgłosiła dostawę do Polski tylko 10 czołgów K2. Natomiast za 2023 rok Korea zgłosiła dostawę do Polski 18 czołgów K2, 42 armatohaubic K9 i 12 samolotów FA-50.

Czytaj też

Podsumowując, w latach 2022-2023:

  • Polska zgłosiła do ONZ - 9 K2 i 24 K9;
  • Korea Południowa zgłosiła do ONZ - 28 K2 i 42 K9;
  • polskie MON w swoich komunikatach łącznie podało o dostawie - 28 K2 i 66 K9.

Polska zadeklarowała dostawę 11 wyrzutni K239 Chunmoo. Zostały one dostarczone do kraju, jako moduły do integracji z polskimi podwoziami we wrześniu 2023 roku. Natomiast nie uwzględniono kolejnej dostawy czterech takich modułów w listopadzie 2023 roku oraz dostaw dwóch z trzech kompletnie zmontowanych wyrzutni w Korei. Ta trzecia kompletna wyrzutnia nadal znajduje się na terenie Korei i w związku z tym nie obejmuje jej rejestr ONZ.

Podobnie jest z czołgami M1A1. Polska widocznie uwzględniła dostawę 14 czołgów w czerwcu 2023 roku, ale już nie uwzględniła dostawy kolejnych 26 czołgów w listopadzie 2023 roku.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, że Polska nie zgłosiła dostawy w 2023 roku 12 samolotów FA-50GF. Czyżby jednak nie były one traktowane przez nas jako samoloty bojowe i dlatego zabrakło ich w rejestrze ONZ?

Samoloty FA-50.
Samoloty FA-50.
Autor. Mirosław Mróz Defence24.pl

Do odnotowania pozostaje polska deklaracja importu broni lekkiej, czyli 352 ciężkich karabinów maszynowych, prawdopodobnie M2HB (heavy machine guns) z USA oraz 6.528 granatników przeciwpancernych, prawdopodobnie M72 (portable anti-tank missile launchers and rocket systems) z Norwegii.

Słaby eksport to i podsumowanie krótkie

Jak widać, przekazywane przez różne państwa dane do ONZ nie są zgodne ze sobą oraz z innymi, nawet oficjalnymi źródłami. Pomimo to dobrze, że są publikowane i można się z nich sporo dowiedzieć.

Niestety, po raz kolejny martwi bardzo słaby eksport polskiej broni. Wynika to z braku topowych, światowej klasy wyrobów (poza Piorunami) oraz braku wystarczających mocy produkcyjnych. Realizacja kontraktu na 54 samobieżne armatohaubice dla Ukrainy trwa przez 3 lata. Przez ten okres HSW musiała wstrzymać dostawy dla MON, które w zamian zaczęło masowo kupować koreańskie K9. Pomimo wieloletnich deklaracji na temat wzmocnienia zdolności polskiej zbrojeniówki oraz uruchomienia produkcji nowych wzorów uzbrojenia w dziedzinie eksportu, nic się nie zmieniło.

Reklama

Komentarze (30)

  1. WSK74PL

    Słaba oferta, słaby eksport, po prostu....... Drogo mało i niekoniecznie technicznie konkurencyjnie. Oprócz Ukrainy i eksportu Piorunów, mamy Rwandę - karabinki Grot.... Ani Rumunia, anie Bułgaria, ani Węgry, czy Słowacja ?asza armia i przemysł zbrojeniowy wymaga ogromnej liczby specjalistycznych wersji wszystkiego, a podstawą jest BWP, KTO, AHS i małe pojazdy 4x4. HSW nie jest w stanie wyprodukować wyrzutni, Baobabów, Krabów, Borsuków do tego luf do Leo i częsci zamiennych. W grupie jest Autosan, nie robi niczego oprócz kontenerów..................... Mamy dobre prototypownię i oprócz ZM Tarnów i FB Radom, żadnej fabryki......Fikcja i jescze raz fikcja....

  2. skition

    Moździerze LM-60, 60 mm z płytą i dwójnogiem. ( made in ZM Tarnów)Okazały się one o wiele bardziej skuteczne od moździerzy trzymanych w jednej ręce takich jak ANTOS.( napisane jest a artykule obok)..Tak więc praktycy twierdzą co innego niż teoretycy. Podobnie jest z dronami..

  3. Franek Dolas

    Słaby eksport? Nasza armia ma takie potrzeby że o eksporcie możemy myśleć jak zaspokoimy jej potrzeby. Kolejna propaganda która ma potwierdzić jak to było žle a jak będzie dobrze?

    1. Chyżwar

      Tak jakby za obecnych kiedy rządzili poprzednio było lepiej.

    2. MW78

      Twoja logika jest poniekąd rozbrajająca. Poprawmy twój mało przemyślany wpis: Kolejna propaganda która ma potwierdzić jak to było dobrze a jak jest źle.

    3. Adamus13

      Żeby mieć pieniądze na rozwój trzeba sprzedawać zarówno na rynek wewnętrzny jak i zewnętrzny. Jak to się robi pokazali nam Koreańczycy. Tylko pisowcom wciąż się wydaje, że banknoty NBP rosną na drzewach.

  4. MC775

    Na całym świecie w dziedzinie przemysłu ciężkiego prym wiodą firmy, których korzenie sięgają początku XX wieku lub dawniej. U nas liczba tych zakładów uległa zmniejszeniu niemal do zera przez dwie wojny światowe, lata komunizmu i dziką prywatyzację lat ‘90. Dzisiaj stworzenie zakładu przemysłu ciężkiego produkującego na dużą skalę w Polsce jest niemal niemożliwe dla polskiego przedsiębiorcy. Ogromny wkład własny, przesadnie wysokie podatki, brak dostępu do surowców dla nowej firmy „z ulicy”. Tutaj konieczne jest wsparcie systemowe, ale żaden rząd od 1989 nie rwie się do tego aby coś z tym zrobić. Jest dokładnie odwrotnie - polskim przedsiębiorcom ciągle rzuca się kłody pod nogi w postaci otwierania drzwi dla zagranicznej konkurencji albo/i podwyższania podatków, pakietów klimatycznych, kar ustawowych za fikcyjne przewinienia. Dlatego tak a nie inaczej wyglądają raporty o eksporcie naszych towarów.

    1. Noityle

      Zapomniałeś jeszcze że lepiej kupić nieistniejący sprzęt od PGZ niż dobrze oceniany istniejący sprzet od polskiej prywatnej firmy :)

    2. Chyżwar

      @Noityle Nie wyrywaj się tak bardzo "prywaciarzu" bo choćby nawet taki "Gladius" to niby od kogo jest?

    3. Seb66

      #Chyzwar NIE wyrywaj się z Gladiusem, bo to WYJĄTEK potwierdzający regułę. WB lata temu oferowało Warmate, Mantę, Łosia, FlyEye. I LATAMI MON NIC nud kupował poza pojedynczymi wręcz sztukami. Jedna "jaskółka" kupiona gdy PGZ się totalnie zbłaźnilo niekompetencją w każdym obszarze dronowym- wiosny nie czyni. Więc nie napinaj się. Dobrze wiemy jak było.

  5. Pablix

    Na zdjęciu ilustracyjnym operator w trybie ręcznym wskazuje pociskowi Piorun drogę do celu. Jest to nowa, nieznana do tej pory funkcja.

  6. eee

    I jeszcze bym polska wersje jdam, czy to ukrainska czy polska czy licencje tylko nawigacje trzeba popracowac na odporniejszy gps. zliczeniową, czy gsm, Takie konwersje i rozw są modne i popyt na nie spory, Poza tym nie mamy artylerii kołowej ani nawet holowanej czyli najtanszej, lekkiej, wszystko i wszedziebieżnej, mobilnej i aeromobilnej, analogicznie z możdzieżami automatycznymi, działami bezodrzutowymi, granatnikami, i nawet komarem, amunicja do rpg, nawet pod drony szturmowe za garść lub mniej dolarów potrzeba amunicji do rpg, lub możdzieża

  7. Furlong

    Kraba pogrzebało podwozie, a w szczególności silniki i przekładnie które są wąskim gardłem. Szkoda że całkowicie pogrzebano Kalinę, która mogła być awaryjną opcją na taki wypadek.

    1. skition

      A Kalina to silnik? Otóż nie... Tak się porobiło ,że cały świat jeździ na MTU, choć nazwa niezbyt ścisła bo to jest Rolls-Royce..Pewnym wyjściem z kłopotów może być tylko STX Engine ( bo mają licencję na MTU)...a to jest producent....południowo- koreański.

  8. Opornik

    Może dla Polskiej zbrojeniówki to dobrze, że kraby pojechały do UA. My w przytłaczającej większości i tak kupujemy K9, które mam nadzieję będziemy docelowo modernizować wraz z Koreańczykami. Kraby mogą stać się docelowo głównymi haubicami, wojsk UA, biorąc pod uwagę recenzje jakie zbierają. To może być dla nas hitem eksportowym.

    1. Remov

      Kraby zbierają marne recenzje, 28 zostało już zniszczonych

    2. Opornik

      O, a źródło możesz podać. Są jakieś wnioski z czego to wynika?

    3. Noityle

      Kraby zbierały bardzo dobre recenzje od początku, nie przedstawisz danych o 28 zniszczonych egzemplarzach, a ponadto nijak się to będzie miało i tak do tego czy są dobre czy nie…

  9. Jan z Krakowa

    Thorgal. Za darmo na Ukrainę trafiły 54 Kraby. Do tej pory, bo w roku 2022.

  10. Jato

    To jest zwyczajnie żałosne. Silna armia powinna mieć wsparcie w rodzimym przemyśle zbrojeniowym, a o sile tego przemysłu, powinien świadczyć eksport. Ale nie w Polsce. Przykład Borsuka, którego buduje się już 10 lat i nadal nie ma go w armii, mówi sam za siebie. Tak to jest gdy zakładami zbrojeniowymi zarządzają przypadkowi ludzie, znajomi królika, lub partyjni kolesie. Mierni, bierni, ale wierni. A propaganda zastępuje rzeczywistość. A tak było przez ostatnich 8 lat.

    1. Davien3

      jato Niemcy mające znacznie większe doswiadczenie w pojazdach pancernych swoją Pume konstruowali 9-10 lat więc Borsuk ma bardzo dobry czas projektowania

    2. klapaucyusz

      A wcześniej było lepiej? Spokojnie, wszystko po kolei, to naturalny proces. Najpierw pojawia się zagrożenie zewnętrzne powodujące społeczne przyzwolenie - którego długo u nas nie było - dla dużych wydatków na wojsko. W konsekwencji składane są duże zamówienia w rodzimym przemyśle - tam, gdzie to opłacalne. Dzięki tym zamówieniom przemysł stać na budowę porządnych linii produkcyjnych, rozbudowę bazy.. Gdy kończą się zamówienia na użytek wewnętrzny, są gotowe linie produkcyjne i wolne moce przerobowe, można wyjść z atrakcyjną ofertą dla potencjalnych nabywców zagranicznych. Chociaż próba sił z tuzami światowego przemysłu zbrojeniowego to przecież będzie droga przez mękę. Cieszmy się, że mamy już jakieś nisze, dawniej nawet tych nie było.

    3. mick8791

      Chłopcze ale te 10 lat to jest całkowicie standardowy czas prowadzenia takich projektów! I tak nasi zdziałali cuda, bo zrobili to w takim czasie mając do dyspozycji wielokrotnie mniejszy budżet niż w innych krajach na podobne projekty.

  11. Granat

    To że FA-50 ma skrzydła nie znaczy że potrafi latać. W latach 60-tych amerykanie mieli samochody ze skrzydłami ale jeździły one tylko po drogach. Do tej pory nikt nie widział FA-50 na polskim niebie więc wpisu stanu dwunastu FA-50 szukałbym w spisie samochodów trzykołowych.

    1. Adzio

      A ty wiesz, że ja widziałem?

  12. user_1050711

    W roku 1976 pojechałem (pierwszy raz wpuszczony) do Grecji. Od razu pomyślałem sobie, że tam mógłby sprzedawać się polski "Tarpan". I faktycznie... Tarpana wystawiono na targach w Salonikach i tuż po tym zdarzyło mi się poznać z panem z polskiej ekipy, z tych targów. Prywatnie powiedział mi, że tak, owszem, Grecki importer zainteresował się zakupem 10 tysięcy sztuk, na początek. Nasi odpowiedzieli mu na to, że dostarczyć mogą mu 50 sztuk rocznie. Więc powiem tak: KOMUNA W POLSKIM PRZEMYŚLE ZBROJENIOWYM MA SIĘ ŚWIETNIE ! A nawet jeszcze lepiej. Skansen organizacyjny, skansen kadrowy, zmieniła się głównie wysokość wynagrodzeń zarządów.

    1. Davien3

      user produkcja seryjna Tarpana w Polsce ruszyła dopiero w sierpniu 1976r a w latach 1975-76 Grecja kupiła 450 Tarpanów więc jakie 50 rocznie?:)

    2. user_1050711

      @Davien3. Tarpan 235, czyli ten pierwszy Tarpan na europejskich częściach silnika, wziętych ze 125p, dopiero w 1978 udało się wprowadzić do produkcji seryjnej.

    3. user_1050711

      @Davien 3. Poza tym nie pamiętam w którym dokładnie roku wystawiono owego Tarpana w Salonikach. Nie pisałem, że w 1976. A teraz wyobraź sobie, że to Borsuk spodobał się komuś i ów klient pyta się czy PGZ może dostarczyć ich, jego wojsku, 150 sztuk ? z opcją w umowie na kolejnych 150? Systematycznie, w ciągu 4 lat dostaw... A na początek kilka Borsuków do testów ? I co ? Przecież byłoby wtedy to samo, co niegdyś z Tarpanem, czyli "niestety, w ciągu najbliższych iks lat nie możemy". A gdy będą już mogli, rzecz będzie już nienowoczesna, a na rynku już także trochę konkurentów, też niedrogo.

  13. Flaczki

    Jaki naród taki przemysł!

  14. Remov

    Czyli żadnego eksportu Grotów ani Rosomaków na Ukrainę nie było

    1. Davien3

      Remov, Groty to była darowizna a Rosomaki sprzedaż i darowizna. Masz tam 87 niezidentyfikowanych pojazdów opancerzonych więc już skończ.

  15. Thorgal

    Tylko 18 Krabów sprzedaliśmy, to znaczy że reszta trafiła na Ukrainę za darmo?

    1. Remov

      No tak, przekazano przecież

    2. Patryk.

      Dostawy zamówionych Krabów zaczęły się w 2022, więc podana liczba 18 sztuk odnosi się do dostaw w 2023r. Zamówienie było na 54 Kraby: 18 dostarczono w 2022 (z zasobów WP), 18 dostarczono w 2023 (z bieżącej produkcji), a pozostałe 18 mają być dostarczone w 2024.

    3. Davien3

      Thorgal Ukraina kupiła od Polski 54 Kraby z czego po 18 dostarczano w latach 2022-2024 Naucz się może polskiego.

  16. MW78

    Ambicje oderwane od rzeczywistości. Oto Polska właśnie, czyli niepoprawni romantycy! Nasza produkcja nie wystarcza na pokrycie zapotrzebowania wewnętrznego na najważniejsze zakupy, więc w jaki sposób mielibyśmy wywiązać się z kontraktów zagranicznych? Ile Krabów produkujemy rocznie, a ile potrzebujemy? Ile Borsuków potrzebujemy, a ile produkujemy? Prezentujemy Borsuka w Paryżu, ale ile sztuk możemy wyprodukować dla Polski do 2030 roku? To samo z Krabami. Walczymy o sprzedaż za granicę, a tymczasem zamawiamy z Korei gorszy sprzęt. Gramy w te bierki jak w piłkę nożną.

    1. Opornik

      Właśnie dlatego zamawiamy, bo obudziliśmy się z ręką w nocniku i trzeba kupować na już. Jestem Ciekaw jak będzie szła produkcja borsuków i ile rocznie będą w stanie dostarczyć polskie zakłady. Ostatecznie najbardziej cieszy fakt, że dzięki tym wszystkim kontraktom Polska odbudowuje przemysł ciężki. Bez tego nie było by dla tego żadnych szans.

    2. Remov

      Korea ma lepszy sprzęt

    3. Davien3

      remov K9A1 jest GORSZA od Kraba a K21 porównywalny do Borsuka. wiec jak widac znowu nie masz racji.

  17. Archie51

    "Polska nie zgłosiła dostawy w 2023 roku 12 samolotów FA-50GF. Czyżby jednak nie były one traktowane przez nas jako samoloty bojowe i dlatego zabrakło ich w rejestrze ONZ?" No trudno żeby ktokolwiek uważał to coś za samolot bojowy.

    1. Remov

      Ale one zostały dostarczone w tym roku

    2. Davien3

      Remov więc czemu ich nie zgłosili ? I tak tego nie ukryli bo Korea Płd zgłosiła ich eksport:))

  18. user_1050711

    Szkoda, że ta cenzura jest taka ostra. W efekcie umywa sama istota sprawy, w kwestii eksportu i w kwestii czemu MON importuje także wtedy, gdy spokojnie mógł coś wytworzyć przemysł krajowy.

  19. zibi

    Ciekawe co było większe, wartość exportu czy suma pensji i nagród prezesów PGZ

  20. eee

    Wypadałoby opracować cieższego pioruna na pojazdy i płatowce o wiekszym zasiegu, rowniez coś jak rbs 70, poza tym były i sa pociski jak hydry a APKWS, jakieś piraty, jakies zapalniki pgk, może jak nie potraficie to kupcie licencje. Tanie naprawde tanie drony szturmowe, własną amunicje artyleryjską, Róbmy to i sprzedawajmy na co jest popyt. Czego na rynku nie ma. Poza tym najw. pora na podwozia kołowe, nawet pod 155mm. S 60 może z amunicja szrapnelową dalmierzem komp. balistycznym, sko i kamerami, mamy licencje na kda,e, może amunicja szrapnelowa do 23mm, 30nm, A może tanie zapalniki zbliżeniowe. A może optykę na kb. Np 3-10x, zoom, Może podpatrzmy ruskie granatniki podwieszane i amunicje. A może CCC, i tak trzeba.

  21. patriota39

    Slaby na własne życzenie w latach 1999-2018. Mieliśmy naturalne rynki zbytu, głównie w Azji (Filipiny, Indonezja, Irak, Kambodża, Malezja, Nepal, Wietnam), możliwości w Ameryce Południowej (Kolumbia, Peru), i to aktywność (a właściwie jej brak) na tych rynkach ujawniła wszystkie nasze słabości. Brak wsparcia państwa i polskich banków (gwarancje kredytowe i obsługa finansowa umów, abstrakcja dla naszych instytucji finansowych), brak długofalowych założeń w zakresie promocji i sprzedaży wytwarzanych produktów (oraz organizacji szkoleń, obsługi i serwisu u docelowego odbiorcy, abstrakcja dla naszych władz i zakładów). Przegrywamy z Chinami (dumping i polityka), Izraelem (nieuczciwa konkurencja), Rosją (blokada potencjalnych umów), Turcją (gwarancje finansowe i zabezpieczenie umów). Traciliśmy w ten sposób kontrakty na sprzedaż armatohaubic Krab (2), KTO Rosomak (2-3), KTO Rys (2), PT-91 (1-2), ppzr Piorun, samolotów M28 (2-3), samochodów ciężarowych Star 266. 1466. śmigłowce W-3A (2).

  22. Tomasz

    30 lat rządów ludzi, którzy myśleli tylko o sobie i kolejnej kadencji. Wszystkie rządy o innych poglądach i walczące ze sobą. Polska zawsze była zakładnikiem ich walk więc gdzie tu było miejsce na wieloletnie strategie rozwojowe? Obecnie jest inaczej? MON powinno zamawiać od nas, nasi powinni być dotowani przez rząd wsparciem na rozwój zdolności produkcyjnych i wówczas jakby się kręciło można myśleć o eksporcie! Polacy otwórzcie oczy i zacznijcie wymagać od polityki więcej niż tylko manipulacje emocjami w których obecna władza się wyspecjalizowała, a poprzednia widziała tylko siebie jako jedyne najwłaściwsze dobro dla Polski.

  23. Essex

    A tak sie tutejsi znafcy śmieją z Niemiec ze wolno produkują Leopardy......no za to nasz przemysł to potęga potęg, szczególnie te tempo produkcji Krabów....manufaktura

    1. Remov

      Z Rosomakami i Borsukami jeszcze gorzej

  24. rwd

    Co tam eksport, grunt że mamy nowych prezesów w zbrojeniówce.

    1. Opornik

      Raport jest za 2023. Poprzedniej ekipie należy pogratulować wyników

  25. Hubert

    W sytuacji kiedy armia Rzeczpospolitej Polskiej nie jest zaopatrzona w potrzebne ilości sprzętu a PGZ nie ma jeszcze odpowiednich mocy produkcyjnych o eksporcie nie powinno być nawet mowy.

    1. Remov

      MON i tak kupuje za granicą

Reklama