Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Poniedziałek z Defence24.pl: Wywiad z Prezydentem RP; Rosja szykuje atak zbrojny na Ukrainę; Wywiad z prof. Rotfeldem; Sytuacja na granicy polsko – białoruskiej; Służby pozyskują dane retencyjne bezprawnie?; Kraje bałtyckie wspólnie przeciw Białorusi
Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Jacek Karnowski, Marcin Wikło, Sieci, „Wytrzymamy i nie pękniemy”: Wywiad z Prezydentem RP, Andrzejem Dudą. „Dzięki odpowiedzialności i męstwu polskich funkcjonariuszy Policji, Służby Granicznej, dzięki żołnierzom Wojska Polskiego wytrzymamy i nie pękniemy. Naszej granicy nie udało się fizycznie przełamać. A mówimy przecież o długim odcinku, kilkusetkilometrowym. [...] Zagraniczni liberalno-lewicowi politycy ze skwaszonymi minami ogłaszają dzisiaj, że Polska realizuje swoje zobowiązania członkowskie. Muszą tak mówić, bo tego domagają się ich społeczeństwa. Ludzie mają dosyć presji migracyjnej przedarcia się nie są wykluczone, ale szlaku nie ma. Tam, gdzie następują ataki kilkuset czy nawet kilku tysięcy osób, powstrzymujemy. […] Byłem sceptyczny w sprawie zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Trudno o poważnych sprawach rozmawiać z ludźmi, którzy jeszcze niedawno biegali po granicy i przeszkadzali polskim funkcjonariuszom w wykonywaniu ich obowiązków.”
Jędrzej Bielecki, Rzeczpospolita, „Przygotowania na wypadek wojny”: Polska wspiera presję dyplomatyczną przeciw Rosji szykującej atak zbrojny na Ukrainę. „Polska przyłącza się do starań USA budowy twardego frontu Zachodu, który odwiedzie Putina od inwazji na Ukrainę.[…] Morawiecki użył w ten weekend wyjątkowo drastycznych słów, aby zmobilizować sojuszników do działania. W nagranym po angielsku apelu opublikowanym na YouTubie szef rząd mówił, że kryzys na granicy z Białorusią jest największym wyzwaniem dla bezpieczeństwa naszego kraju od upadku komunizmu przed 30 laty. Odwołał się do ataku Rosji na Gruzję w 2008 r. i Ukrainę w 2014 r. Zapowiedział, że jak od setek lat, Polska będzie bronić granic Europy. Najwyraźniej mając na myśli nie tylko Łukaszenkę, ale i Putina, mówił o zagrożeniu ze strony <<dyktatorów>>. I przestrzegał, że Moskwa może chcieć <<przetestować>> wiarygodność gwarancji NATO na wschodnich rubieżach sojuszu. W Tallinie szef rządu zagroził z kolei, że zamknięcie przejścia granicznego w Kuźnicy może być tylko wstępem do całkowitego zamrożenia ruchu z Białorusią przez Polskę.”
Jerzy Haszczyński, Rzeczpospolita, „Cel Łukaszenki, cel Putina”: Wywiad z prof. Adamem Rotfeldem, dyrektorem Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem w Sztokholmie, SIPRI (1989-2002); szefem MSZ (2005); członkiem Rady Konsultacyjnej Sekretarza Generalnego ONZ ds. Rozbrojenia (2006-2011): współprzewodniczącym Polsko- Rosyjskiej Grupy ds. Trudnych (2008-2015). „Natomiast z polskiego punktu widzenia istotne było i pozostaje nie tylko to, by umiędzynarodowić ten problem, bo przecież polska granica wyznacza rubieże wschodnie całej Unii, ale także powinniśmy wykorzystać naszą obecność w Unii i NATO. Nie ma potrzeby uzasadniać, jak bardzo wzmacnia nasze stanowisko to, że jesteśmy integralną częścią obu tych wspólnot. Na podstawie art. 4 traktatu waszyngtońskiego można było zainicjować debatę, jak zażegnać konfliktową sytuację. A podjęcie sprawy w UE mogłoby ułatwić rozwiązanie zgodne z angielskim powiedzeniem: <<zjeść ciastko i mieć ciastko>>, czyli utrzymać decyzje o sankcjach i izolowaniu autokratycznej dyktatury, a zarazem w sposób humanitarny pomóc uchodźcom, którzy stali się instrumentem brudnej gry. Trudno sobie wyobrazić rozwiązanie tego - marginalnego w skali globalnej - kryzysu bez udziału Unii i sojuszu.”
Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Decyzje Mińska nie są samodzielne”: Wywiad z Marią Piechowską, analitykiem ds. Ukrainy w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. „Przy tej granicy Rosja skoncentrowała ok. 90 tyś. żołnierzy. Tego typu działania odbywają się co jakiś czas - do ostatniej eskalacji na granicy doszło wiosną tego roku. Celem jest testowanie odpowiedzi Ukrainy. Ze strony zachodnich partnerów Kijowa, głównie Stanów Zjednoczonych, przyszedł jasny komunikat, że może dojść do jakiejś formy eskalacji. Ukraińcy na początku ograniczyli się do stwierdzenia, że to tylko element wojny psychologicznej. Później uznali, że sytuacja jest groźna. Nie jesteśmy jednak w stanie przewidzieć, czy faktycznie dojdzie do ataku, polityka rosyjska jest nieprzewidywalna.”
Magdalena Cedro, Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Na granicy spokojniej. Ale kryzys nie minął”: Relacja z granicy polsko – białoruskiej. Czy to początek końca kryzysu imigracyjnego na wschodniej granicy UE? „Mniej prób nielegalnego przekroczenia granicy, coraz więcej wsparcia sojuszników. Mimo groźby zamknięcia przejścia kolejowego w Kuźnicy sytuacja wydaje się stabilizować. […] W sobotę doszło do nieco ponad 200 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, podała Straż Graniczna. To prawie trzy razy mniej niż jeszcze kilka tygodni temu. Ale funkcjonariusze informowali też o próbie siłowego sforsowania granicy przez grupę ok. 100 agresywnych migrantów. Wydaje się jednak, że koczujących po białoruskiej stronie będzie w najbliższych miesiącach mniej. Powód: Unia Europejska wymogła na państwach takich jak Irak czy Liban ograniczenia w lotach na Białoruś, a polska strona aktywnie negocjowała tę kwestię z Turcją. W czwartek odbył się lot z Mińska przez Irbil do Bagdadu, którym do ojczyzny wróciło ponad 400 osób, głównie irackich Kurdów.”
Sławomir Wikariak, Dziennik Gazeta Prawna, „Bezprawna inwigilacja Polaków”: Czy Polsce uda się dostosować przepisy dotyczące pozyskiwania danych retencyjnych do wymogów Unii Europejskiej? „Służby pozyskują billingi i dane o ruchu w internecie niezgodnie z unijnymi przepisami. Takie dowody mogą zostać zakwestionowane przed sądem. Rząd od lat to ignoruje […] Co do tego, że polskie przepisy są niezgodne z unijnymi, nie ma żadnych wątpliwości. Zgodnie z krajowymi regulacjami operatorzy muszą przez rok przechowywać dane pozwalające ustalić nie tylko do kogo dzwoniliśmy, lecz także gdzie przebywaliśmy, na jakie strony internetowe wchodziliśmy, a policja, KAS, ABW, CBA, Straż Graniczna i cztery inne służby mają do nich nieskrępowany dostęp. Potwierdzeniem wspomnianej niezgodności mogą być trzy opinie wydane w ostatni czwartek w pięciu połączonych sprawach, w których rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przypomniał, że prawo unijne nie zezwala na wprowadzenie obowiązku uogólnionego i niezróżnicowanego przechowywania danych przez operatorów oraz udostępnianie tych informacji służbom bez kontroli sądu czy innego niezależnego organu.”
Joanna Kowalkowska, Gazeta Polska Codziennie, „Kraje bałtyckie murem za Polską”: Kraje bałtyckie wspólnie działają przeciw białoruskiej agresji. „Nasze bezpieczeństwo zaczyna się na granicach Polski, Litwy i Łotwy. Dziękuję Polsce za ochronę zewnętrznych granic UE, wspaniale sobie poradziła — powiedziała premier Estonii Kaja Kallas po spotkaniu z premierem RP Mateuszem Morawieckim. […] Wczoraj premier RP Mateusz Morawiecki udał się z wizytą do Tallina, Wilna i Rygi, gdzie odbył wiele rozmów z szefami rządów państw bałtyckich w celu umocnienia współpracy i skoordynowania działań w walce z atakiem na wschodnią granicę UE inspirowanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki. O godz. 7 rano czasu polskiego w Tallinie szefa polskiego rządu podjęła premier Estonii Kaja Kallas, która w pierwszej kolejności podziękowała polskim władzom za stanowczą ochronę granicy przed nielegalną imigracją wspieraną przez Mińsk. - Jesteśmy bardzo wdzięczni Polsce za obronę granicy UE, popieramy i wspieramy kraje regionu - powiedziała podczas konferencji prasowej Kallas, deklarując, że wkrótce polskie służby wesprze estońska straż graniczna.”
Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Wkrótce realizacja programu Narew dla Wojska Polskiego”: Polsko – brytyjska współpraca wojskowa w programie „NAREW”. „W ubiegłym tygodniu odbył wizytę w Polsce szef resortu obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace. Polityk Partii Konserwatywnej rozmawiał z szefem MON-u Mariuszem Błaszczakiem o dalszym rozwoju współpracy obronnej ze szczególnym uwzględnieniem aspektów zbrojeniowych. Rezultatem tych konsultacji było podpisanie <<Oświadczenia intencyjnego>>. […] Zgodnie z założonymi terminami proces kontraktowania i realizacji umów wykonawczych ma umożliwić przeprowadzenie pierwszego bojowego strzelania elementów zintegrowanego systemu Narew, tzw. Task Force, w 2026 r. […] Zestaw Narew przeznaczony będzie przede wszystkim do zwalczania pilotowanych środków napadu powietrznego, rakiet samosterujących oraz bezzałogowych statków powietrznych na małych wysokościach.”
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie