Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Poniedziałek z Defence24.pl: Niezapowiedziane ćwiczenia rosyjskiej armii; Kłopoty branży ochroniarskiej
Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Jacek Przybylski, Do Rzeczy, „Putin wraca do gry”: Ponad 250 tysięcy żołnierzy, blisko 900 czołgów, ponad 1000 samolotów i nawet 300 okrętów weźmie udział w niezapowiedzianych manewrach w Rosji. „Celem obecnych ćwiczeń ma być sprawdzenie gotowości do prowadzenia działań na dużą skalę, przerzutu wojsk na dalekie dystanse i szybkiego odtwarzania potencjału rezerw. Taki sprawdzian może sugerować, że Rosjanie chcą się pochwalić gotowością do prowadzenia nagłych operacji ofensywnych - tę zaś Moskwa może chcieć wykorzystywać do wywierania presji na państwa ościenne.”
Zbigniew Lentowicz, Rzeczpospolita, „Państwowi ochroniarze zabrali prywatnym już miliard złotych”: Duże spółki skarbu państwa z sektora energetycznego rezygnują z ochrony komercyjnych podmiotów. „Kontrolowane przez rząd firmy i instytucje pozbywają się komercyjnej ochrony. W jej miejsce wprowadzają formacje droższe, ale własne. [...] Wiceprezes Impelu nie obawia się jednak poważniejszych zmian na rynku ochrony np. jednostek wojskowych. Giełdowa firma zamierza utrzymywać na tym rynku znaczącą pozycję.”
Luki
Wyobraźcie sobie teraz ,że takie ćwiczenia odbywają się na terenie zachodniej Rosji przy granicy Litwy , Łotwy,Estonii, na Białorusi i w obwodzie Kaliningradzkim , 250 tyś. żołnierzy, 900 czołgów, 1000 samolotów i śmigłowców, i Vladimir daje rozkaz do ataku Polski ,wynik ? , jeden dzień i nas nie ma .
Michnik
@Wesoły Lolo Dokładnie tak!!! Prywatne firmy do pilnowania co najwyżej osiedli, garaży, parkingów i hipermarketów. Z wojska i strategicznych spółek WON!!!!
m
Branża ochroniarska w Polsce to nic innego, jak \"przemysł iluzji\". Poziom agencji ochroniarskich jest żenująco niski: kierownictwo tych podmiotów w znacznej mierze ma mgliste pojęcie o ochronie, zaś pracownicy w znacznej mierze są osobami przypadkowymi o niskich kwalifikacjach zawodowych. Zajmuję się bezpieczeństwem zawodowo od blisko 20 lat i mogę wiele na ten temat powiedzieć: agencje te sprzedają iluzję bezpieczeństwa swoim klientom, a powołanie służb ochrony przez państwo zmniejsza tak naprawdę koszty i pozwala w pełni kontrolować jak te służby funkcjonują. Znakomicie to widać na przykładzie zabezpieczenia niektórych firm zbrojeniowych, gdzie twierdzę iż wręcz prowokowano sytuację i incydenty mające podważyć wiarygodność wewnętrznych służb, aby umożliwić wejście podmiotów prywatnych. Ochrona obiektów państwowych powinna być upaństwowiona i organizacyjnie uwzględniać także jej funkcjonowanie w wypadku wojny i kryzysu tak, aby kadry nie wyparowały w takich okolicznościach (dając nogę za granicę) lub nie zostały choćby powołane do wojska.
Gość
Nie wiem czy ćwiczenia na taką skalę to tylko ćwiczenia a nie coś więcej. Takie manewry , to ogromny koszt a wątpię , by ktoś wydawał tyle pieniędzy bez konieczności.
Wesoły Lolo
Nieśmiało przypomnijmy, że te wielkie prywatne firmy ochroniarskie były zakładane przez pracowników byłych komunistycznych służb specjalnych. Są kontrwywiadowczo niepewne i z tego względu nie powinny ochraniać żadnych ważnych struktur RP.