Wicepremier Kosiniak-Kamysz: w Orce kluczowy jest gap filler

Autor. Defence24.pl
„To nie jest wyłącznie kwestia wyboru okrętu podwodnego, ale całej gamy zdolności, które będą nam potrzebne. Dla mnie bardzo ważnym elementem jest posiadanie zdolności gap fillera” - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
W czwartkowej rozmowie red. Bogdana Rymanowskiego (Radio Zet) z wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem jednym z poruszanych tematów był program Orka. Minister obrony narodowej potwierdził to, o czym informowaliśmy m.in. w tym tekście, że rząd będzie planował parafować stosowną umowę jeszcze w tym roku.
O #OPNT kr. #Orka dziś w @Gosc_RadiaZET w rozmowie Pana redaktora @BogRymanowski z Premierem @KosiniakKamysz
— Paweł Zariczny (@pawel_zariczny) May 8, 2025
Jeszcze raz dziękuję Panu redaktorowi za zadanie pytania a Panu Premierowi za odpowiedź. Informacja, że umowa w tym roku bardzo cieszy🫡 https://t.co/tYMZnu9LkL pic.twitter.com/gYROL5il8v
„Nie chcę, żeby była to umowa stricte pomiędzy przemysłami zbrojeniowymi. Uważam, że powinna to być umowa rządowa (rząd-rząd - przyp. red.)” - mówił minister, który zaznaczył, że przy decyzji o wyborze partnera będzie decydować wiele czynników.
„To nie jest wyłącznie kwestia wyboru okrętu podwodnego, ale całej gamy zdolności, które będą nam potrzebne. Dla mnie bardzo ważnym elementem jest posiadanie zdolności gap fillera” - tłumaczył polityk, wskazując, że zależy mu na tym, aby przed tym jak dany okręt trafi do Marynarki Wojennej, marynarze od pierwszych dni po podpisaniu umowy, mieli możliwość nabywania zdolności, na okrętach, które już są (np. w formie leasingu).
Czytaj też
Według ministra Kosiniaka-Kamysza umowa na Orkę wyniesie kilkanaście miliardów złotych, a finansowanie zostanie zaplanowane w Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych.
Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy
Po pierwsze i najważniejsze - załogowa Orka na Bałtyk czy Morze Pólnocne to nieliczny, punktowy, ultradrogi i nieskuteczny zupełnie względem zadań przeżytek zimnej wojny. Tylko drony - masowo i w różnej skali zapewnią NA CAŁEJ DŁUGOŚCI i NON-STOP pełna aktywna obronę Baltic Pipe, kabli światłowodowych i energetycznych, tras żeglugowych do oceanów, linii brzegowej z redami i portami, wreszcie linii blokadowych Królewca o Petersburga. A nasz MON - jak zwykle w innej epoce....
Future
Będzie drogo. Kosiniak dopuścił do sytuacji gdzie jesteśmy pod ścianą. Czas oczekiwania długi, żeby od nowa zbudować zdolności podwodniaków musimy wziąć coś w dzierżawę/leasing. Sugestia że umowa rzad-rzad ozn że nie mamy zbyt wiele kasy i chciałby żeby dość dużo robiły polskie podmioty, co jest dużym plusem. Zobaczymy czy udźwignie negocjacje tego kontraktu. Bo niestety ale przy Ah-64 raz że wystrychnięto go na dudka mówiąc o wielkiej przyszłości helikopterów szturmowych, to i wciśnięto mu drugie tyle więcej. Polska nie ma systemu szkoleniowego dla takiej liczby pilotów. No niestety dyletant, choć mógł się wdrożyć w analizy i materiały. Szkoda pooey kasy, bo 20-25 mld zł mogliśmy wydać na wiele różnych potrzebnych zakupów.
Essex
Kosiniak? do tej sytuacji doprowadził PIS swoimi kłamstawami n atemat zakupu okrętów...już pamięć krótka?????
KrzysiekS
Kluczowym elementem zakupu OP jest GF. To świadczy do jakiego punktu doszliśmy z OP.
Essex
Czyli tak naprawdę nie jest wązny sam docelowy op z rakietami czy bez...tylko ten GP....
Boczek
Essex, 9 maj (10:07) ### Z wilajatem A26 wszystkie oferty są z rakietami. Z wyjątkiem Scorpène wszystkie ofert są z AIP - twardy wymóg (choć nie wszystkie spełniają wymagania)
Essex
Boczek- z czym do ludzi...tak samo dawniej pamiętam artykuły: okręt tylko z rakietami jako cześć kłów!.....i co z tego zostało? nic...tak samo ten AIP.....najwazniejszy jest GP , nawet jak bedzie miał i 40 lat, ważne aby pływał i się zanużał....taka prawda!
eee
Z ofsetem w naszym przemyśle
Essex
Jakim offsetem????
Boczek
Essex, 9 maj (10:07) ### Np. takim jaki oferuje TKMS, tak że udział w programie de facto sfinansuje OP. (D25 Days), na co szanse, po zamówieniu kolejnych 2 2018 SG jeszcze wzrosły.
Essex
Przecież nasze stocznie nigdy nie robiły OP...nie masz do nic nic, nawet kadr...z czym do ludzi...Niemcy najpierw wykończyli nasze stocznie a teraz oferuja jakies nierealne korzyści dla naiwnych!
Paszczur Maruda
Szczerze powiedziawszy, to może powinniśmy odpuścić sobie te okręty. Z naszymi wodami terytorialnymi i za absurdalną cenę i czas oczekiwania na okręty podwodne to wątpię, czy się to nam opłaca.
Kris36.
Okręty podwodne to jedyne sensowne rozwiązanie na Bałtyk właśnie. Rozważanie nad zasadnością zakupu spowodowała absurdalne opóźnienia, za które nikt nie poniósł jeszcze konsekwencji, a te okręty są niezbędne jeśli zamierzamy kontynuować utrzymanie MW.
_NN
Okręty podwodne nie są od "pinowania" morza teytorialnego, tylko od zabezpieczenia państwa wszędzie tam, gdzie ma ono swoje morskie interesy strategiczne. Koszt jednostkowy duży (choć wcale nie absurdalny), ale w cyklu życia i przy oferowanych zdolnościach okręty podwodne stanowią bardzo racjonalne ekonomicznie narzędzia, zwłaszcza w porównaniu np. ze śmigłowcami szturmowymi.
Essex
a co mają okrety podwodne do śmigłowców szturmowych? jeszcze porównaj je do balonów albo szybowców. Okety podwodne nie dość ze sa horrendalnie w zakupie to nie sa tez tanie w utrzymaniu. Do tych Op trzebaby zbudować cała infrastruktórę od nowa, utworzyć kompleksowy serwis po to tylko aby 40 marynarzy mogło sobie popływać...no bez przesady...dodatkowo jaka jest ich projekcja siły? żadna? do pilnowania strefy na Bałtyku wystarczą okety patrolowe. Jak u innych się sprawdzają to u nas tez powinny. Beda tańsze w zakupie i utrzymaniu.
Franek Dolas
Jak to? Finansowanie zostanie zaplanowane? To nie jest a chce się dokonać wyboru? Wolne żarty a raczej charakterystyczna dla tej opcji propaganda. Mamy świat realny który powoli wali się nam na głowę (600 mld deficytu przez ostatnie dwa lata) i świat "zapowiedzi" który nigdy się nie zmaterializuje bo oo prostu nikt nawet nie próbuje tych zapowiedzi realizować.
tkin ważny
Nie chciałbym zapeszać, ale jestem zadowolony z tego co przedstawił Wicepremier Kosiniak-Kamysz.. Mam swojego faworyta. Może wreszcie przestanę pisać tu na Defence 24. Bo tylko PiS i jego polityka zmuszała mnie do protestu. Niewiele to pomogło. Może wreszcie interes Polski przeważy nad interesem Kaczyńskiego i spółki. Oby.
eee
Turcja produkuje fajne tanie małe op idealne na Bałtyk podobne temu co mieliśmy aby maluszki były ciche i z niemagnetyczne stali, kupmy kilka z montażem lub licencja, dogadamy się Litwa i pribaltyka, może Finlandią, może jakimis gigantami podobnej wielkości zbudujmy razem i dla nich będzie tanio i fajnie. Może kiedyś Ukraina kupi ważne że tanie i od ręki dobre i małe, Płytki Bałtyk stanie się dla nich domem. Działajmy , z Pribałtyka, Turcja, Finlandią,Szwecja, Dania, Jakieś fajerwerki że Szwecji lub Korei, owszem, ale ile ich kupimy ? Kiedy? Z odsetek w naszych stoczniach? Budujmy przemysł. Eksportujemy, dogadujemy się. Możemy by zamówić że 2 droższe później. Ale np małe tygryski pribałtyjskei miały by z nami wspólny serwis, bazy, uzbrojenia A może by się ktoś przyłączyl.. nie Dania, Finlandią, Holandia,.... Ukrainia Naprawdę są niezłe i tanie, kilka zamiast jednego. Czy można strzelac plot lub przeciw okr. P.r. ? Może kwestia zamówienia
SAS
MON dawno poległ w wyborze buta dla żołnierza, ale wierzę że wszystko inne jest dobre i dobrze robią.
Hmmm.
Czyli będzie bardzo drogo. CBA pewnie śpi?