Reklama

Polityka obronna

Płk Małecki: Polska potrzebuje systemu ochrony interesów ekonomicznych na miarę współczesnych wyzwań

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Polska potrzebuje kompleksowego systemu ochrony interesów ekonomicznych państwa, obejmującego zapewnienie ochrony kontrwywiadowczej niezbędnej dla kluczowych inicjatyw i inwestycji. Nie da się zrealizować tego zamiaru bez reformy służb specjalnych i wprowadzenia jasnego podziału odpowiedzialności pomiędzy służbami wywiadowczymi i policyjnymi – pisze płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu.

Skuteczna realizacja polityki gospodarczej państwa, w tym kluczowych inwestycji we wrażliwych sektorach, takich jak branża zbrojeniowa, energetyczna czy telekomunikacyjna wymaga posiadania dobrze zorganizowanego i funkcjonującego systemu ochrony interesów ekonomicznych. Powinien on zagwarantować bezpieczeństwo strategicznej informacji gospodarczej oraz integralność procesów decyzyjnych. Prawidłowo funkcjonujący system ma zatem za zadanie udopornienie instytucji i firm zaangażowanych w zadania o strategicznym znaczeniu na ingerencję zewnętrznych, a także zagranicznych podmiotów, na zachodzące w nich procesy polityczne i biznesowe. Obecny system, w którym kluczową rolę pełni Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (wcześniej Urząd Ochrony Państwa), ma swoje korzenie w drugiej połowie lat 90. XX wieku i nie jest adekwatny do obecnych wyzwań.

Model powstały ponad 20 lat temu, w zupełnie innych realiach gospodarczych, politycznych, ustrojowych istnieje do dnia dzisiejszego w prawie niezmienionej postaci, a wprowadzane w międzyczasie zmiany, tj. np. włączenie do niego służb o charakterze policyjnym, uczyniły go jeszcze bardziej nieefektywnym i nieadekwatnym do współczesnych wyzwań i potrzeb w dziedzinie bezpieczeństwa gospodarczego państwa.

Czytaj też: Płk Grzegorz Małecki: Państwo musi być świadome roli i istoty swoich służb wywiadowczych [WYWIAD]

Powyższe spowodowane jest szeregiem złożonych i różnorodnych przyczyn, wśród których za najważniejszą można uznać hybrydową, dwoistą naturę ABW, będącą konsekwencją braku strategicznej wizji odnośnie istoty i roli największej służby specjalnej w systemie bezpieczeństwa państwa. Ta hybrydowa natura, będąca ewenementem wśród europejskich demokracji, polega na tym, że ABW jest jednocześnie służbą wywiadowczą, odpowiedzialną za pozyskiwanie (metodami operacyjno-rozpoznawczymi oraz analityczno-informacyjnymi) wiedzy na potrzeby rządu na temat zagrożeń wewnętrznych państwa, jak również służbą policyjną odpowiedzialną za ściganie karne sprawców wyselekcjonowanej grupy przestępstw.

Katalog obszarów rozpoznawanych w poszukiwaniu zagrożeń jest niezwykle szeroki, tylko jednym z nich są "ekonomiczne interesy państwa". Podobnie jest z katalogiem przestępstw, wchodzących w zakres kompetencji ABW, wśród których znajdują się przestępstwa gospodarcze, a także korupcyjne, podatkowe, finansowe. Krótko mówiąc, ochrona ekonomicznych interesów państwa oraz jednocześnie ściganie karne przestępstw gospodarczych, stanowią jedynie jedno z wielu zadań ABW. Lista tych zadań w ciągu minionych 20 lat ulega systematycznemu uzupełnianiu, zaś potencjał kadrowy i finansowy praktycznie pozostaje na niezmienionym poziomie (de facto więc maleje). W coraz szybszym tempie zmianie ulega natomiast zarówno środowisko gospodarcze, jak również metody, formy i narzędzia stosowane do popełniania przestępstw w obrębie gospodarki.

Czytaj też: Płk Grzegorz Małecki: Obniżając budżety służb, państwo godzi się na iluzję zapewnienia bezpieczeństwa [WYWIAD]

Na przestrzeni minionych 20 lat model zbudowany na potrzeby realiów połowy lat 90. (już w chwili powstania obarczony fundamentalnymi błędami), ulega ewolucji pod wpływem zmian zachodzących w otoczeniu bezpieczeństwa gospodarczego zmian. W ich efekcie zasoby ABW do realizacji kompetencji w sferze ochrony interesów ekonomicznych państwa systematycznie maleją, a tymczasem obszar gospodarczy ulega ciągłej komplikacji i rozbudowie. Reakcją instytucji obarczonej przez ustawę zakresem kompetencji wykraczających poza zdolności wykonawcze, jest ograniczanie aktywności w niektórych obszarach (najczęściej tych najbardziej wymagających, stanowiących duże wyzwanie, a jednocześnie ryzykownych politycznie) i jednoczesne jej koncentrowanie na innych, z reguły, tych które mają duży potencjał medialny, pozwalających zaskarbić sobie uwagę i życzliwość czynników politycznych.

W przypadku ochrony ekonomicznych interesów państwa proces ten skutkował  skoncentrowaniem uwagi i aktywności ABW na typowo policyjnych działaniach dochodzeniowo-śledczych ukierunkowanych na ściganie różnego kalibru przestępstw gospodarczych i korupcyjnych kosztem żmudnej, niewidowiskowej, ryzykownej, wymagającej cierpliwości i wysokiego profesjonalizmu działalności operacyjno-rozpoznawczej i analityczno-informacyjnej w obrębie newralgicznych obszarów dla ekonomicznych interesów państwa. Z czasem do działań tych włączone zostały inne służby policyjne, wyspecjalizowane w zwalczaniu konkretnych rodzajów przestępczości występującej w sferze gospodarczej, tj. CBA, CBŚP, aparat celno-skarbowy. W efekcie od kilkunastu lat mamy do czynienia z zaostrzającą się rywalizacją pomiędzy wymienionymi służbami w sferze zwalczania szeroko rozumianej przestępczości gospodarczej. W rywalizacji tej ABW znajduje się na straconej pozycji, z uwagi na szczupłe zasoby, w porównaniu z innymi formacjami, które może przeznaczyć do tych działań oraz brak profesjonalnych kadr, wyspecjalizowanych w typowo policyjnej działalności.

Płk Grzegorz Małecki. Fot. płk Grzegorz Małecki
Płk Grzegorz Małecki. Fot. płk Grzegorz Małecki

Nasileniu aktywności dochodzeniowo-śledczej służb specjalnych i policyjnych w sferze gospodarki i sektora finansowego towarzyszy szkodliwy trend w sferze informacyjnej polegający na utożsamianiu ochrony ekonomicznych interesów państwa wyłącznie z tego typu działaniami, a więc zawężania tego pojęcia do zwalczania przestępczości gospodarczej. Ochrona ekonomicznych interesów państwa to zagadnienie kompleksowe, obejmujące całą paletę aktywności, a także form, metod i narzędzi stosowanych przez państwo do zapewnienia bezpieczeństwa newralgicznych procesów zachodzących w gospodarce narodowej. Zwalczanie przestępstw w tej sferze jest tylko jednym z frontów walki, na dodatek z punktu widzenia interesów państwa drugoplanowym. Odnosi się bowiem do wykrycia i ukarania sprawców przestępstw już zaistniałych, które już wyrządziły szkody w gospodarce. Tymczasem najważniejszym zadaniem systemu ochrony ekonomicznych interesów państwa powinno być zapobieżenie szkodliwym zjawiskom, w tym przestępstwom.

Czytaj też: Służby wywiadowcze między zaufaniem a kontrolą [ANALIZA]

Niekorzystne zjawiska i procesy w sferze gospodarki nie sprowadzają się jedynie do popełnianych przestępstw. Większość z nich ma charakter systemowy, często są one efektem zjawisk o szerokim zasięgu, także regionalnym lub globalnym, a także celowych działań osób, środowisk, organizacji działających poza granicami kraju, a nawet obcych państw. Rolą służb specjalnych w dziedzinie ochrony ekonomicznym interesów państwa powinno być przede wszystkim rozpoznawanie i monitorowanie tych zjawisk, procesów, mechanizmów i działań konkretnych podmiotów, stanowiących zagrożenia dla bezpieczeństwa gospodarki. Aby misja taka była skuteczna służby powinny skupiać swoje działania na zdobywaniu wiarygodnej, precyzyjnej, przydatnej i terminowej (najlepiej wyprzedzającej) wiedzy o istocie tych procesów i zjawisk, ich źródłach, mechanizmach, zaangażowanych w nie podmiotach, w celu systematycznego zasilania nią władz państwa, które dzięki temu będą mogły podjąć w porę trafne decyzje neutralizujące wskazane zagrożenia.

Innym warunkiem skuteczności systemu ochrony ekonomicznych interesów państwa jest także istnienie skutecznych i efektywnych struktur i mechanizmów gwarantujących integralność procesów decyzyjnych, w tym zapewnienie bezpieczeństwa wrażliwych informacji oraz dysponujących nimi osób. Budowa właściwych standardów i procedur w tej sferze oraz nadzór nad wdrażaniem ich w życie i codziennym stosowaniem w kluczowych dla bezpieczeństwa państwa instytucjach i firmach, powinna należeć do priorytetów służb specjalnych odpowiedzialnych za ochronę gospodarki.

Należy mieć także na uwadze, że ochrona ekonomicznych interesów państwa nie może ograniczać się wyłącznie do identyfikacji i neutralizacji zagrożeń dla gospodarki (w tym zwalczania przestępstw). Ma ona także aspekt pozytywny, twórczy, który polega na identyfikowaniu i rozpoznawaniu okazji, szans rozwojowych, pozwalających dostrzec i wykorzystać z wyprzedzeniem zjawiska i procesy, które mogą wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa gospodarczego, pozwalając wykreować lub wzmocnić naszą przewagę w określonych miejscach do zwiększenia efektywności działań gospodarczych.

Ograniczanie działalności służb specjalnych w sferze ochrony ekonomicznych interesów państwa do działalności represyjnej wobec sprawców przestępstw i alokowanie większości zasobów tych służb do tego typu działań prowadzi do bardzo wymiernych strat w sferze rozpoznawania zagrożeń i przeciwdziałania niekorzystnym zjawiskom w obrębie gospodarki. Skupienie się na działalności reaktywnej ogranicza zdolności umożliwiające wyprzedzające  identyfikowanie zbliżających się problemów i podejmowanie działań zapobiegających. Odwraca także uwagę od niezwykle wymagających i angażujących siły i środki przedsięwzięć o charakterze systemowym w sferze profilaktyki kontrwywiadowczej w kluczowych instytucjach państwowych i podmiotach gospodarczych państwa o strategicznym znaczeniu dla jego bezpieczeństwa. W efekcie z pola widzenia służb specjalnych, ale także władz państwa, giną dużo poważniejsze zagrożenia, patologie, dysfunkcje i ryzyka godzące w strategiczne interesy państwa w gospodarce, ale także okazje i szanse dla jego rozwoju.

Wspomniany wyżej trend prowadzi do sytuacji w której funkcje policyjne realizowane przez służby specjalne (nie będące ich atrybutem) zdominowały de facto postrzeganie roli tych służb  w oczach opinii publicznej, ale także mediów i świata polityki. Co gorsza trend ten w znacznym stopniu oddaje realne zmiany także w funkcjonowaniu tych służb. Tymczasem istotą ich działalności powinna (i jest w większości państw demokratycznych) funkcja informacyjna, doradcza, kreatywna, wspomagająca efektywne zarządzanie państwem dzięki rzetelnej wiedzy zgromadzonej metodami operacyjnymi niezbędnej do podjęcia trafnych decyzji przeciwdziałających materializacji zagrożeń.

W efekcie obserwujemy zjawisko, w którym dynamiczny rozwój aktywności dochodzeniowo-śledczej w sferze walki z korupcją i przestępstwami gospodarczymi wyspecjalizowanych służb policyjnych (CBA, CBŚP, KAS) i rywalizujących z nimi niepotrzebnie służb specjalnych (ABW) odbywa się kosztem równie ważnych, a nawet ważniejszych działań wywiadowczych i prewencyjnych.

Właściwe podejście wymaga tymczasem zrównoważonego modelu działania, który zagwarantuje właściwą uwagę i zaangażowanie sił i zasobów państwowych w stosunku do wszystkich aspektów ochrony ekonomicznych interesów państwa. Rozwój skuteczności służb realizujących działania o charakterze represyjnym powinien zatem odbywać się nie kosztem rozwoju potencjału wywiadowczego a równolegle do niego. W praktyce oznacza to więc równoległe skoncentrowanie działań zarówno na zwalczaniu przestępczości gospodarczej i korupcyjnej przez służby policyjne, wzmocnione finansowo i kadrowo na miarę wyzwań i potrzeb, jak również na zdecydowanym zaktywizowaniu ABW sprofilowanej jako główna służba specjalna (wywiadowcza), odpowiedzialna (wspólnie z AW, SKW i SWW) za zapewnienie, środkami operacyjnymi i analityczno-informacyjnymi, bezpieczeństwa gospodarczego państwa. Aktywność formacji policyjnych i wywiadowczych w tym obszarze powinna być koordynowana przez podmiot usytuowany na poziomie strategicznym, odpowiedzialny za bezpieczeństwo gospodarcze państwa.   


płk Grzegorz Małecki - były Szef Agencji Wywiadu, były Sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych, były Przewodniczący komitetu wywiadowczego NATO (CIC NATO), dyrektor Programów Cyberbezpieczeństwo oraz Gospodarka i Energetyka Fundacji Pułaskiego.  

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. XV600

    TAK płk. Grzegorz Małecki ma dużo racji--ochrona naszych interesów gospodarczych, i zasobów, dóbr wszelakich to podstawa naszego bezpieczenstwa w ogóle. Służby specjalne mają nad tym dobitnie czuwać !!!

  2. Gość

    Podzielam opinię płk Małeckiego.

  3. patrix

    pan płk ma rację - ale jak tych interesów bronić skoro managment państwowych firm realizuje interesy przeciwne do interesu Państwa a nawet żerują na Państwie tylko? a nasze służby są tak głęboko nieprofesjonalne że aż człowiek dochodzi do wniosku - że pracownicy naszych służb służą - ale nie Polsce?

  4. asd

    Ochronę interesów trzeba zacząć od zmiany systemu gospodarczego, bo w kapitaliźmie rządzi kapitał , a drukarka kapitału jest za oceanem. W tej chwili wszystkie instytucje państwowe obsługują cudze (czyt. amerykańskie) interesy.

  5. man42

    Mamy służby specjalne w większości pracujące na niekorzyść panstwa polskiego to jest tragedia taki klimat mamy może ktoś potrzbuje dowodów na tą tezę

    1. Zajac

      Potrzebuje tej ochrony od 1988 !! Jak narazie ciagle tylko potrzebuje ...

  6. Robert Żych

    Szanowny panie pułkowniku. Wszystko, co pan pisze jest ważne. Obawiam się tylko, że nic, to nie pomoże. Temat konieczności reformy naszych służb specjalnych poruszany jest od lat przez wielu obserwatorów i specjalistów z zakresu bezpieczeństwa - niestety nic się nie zmienia. Również dublowanie kompetencji i wyścigi wielu służb \"po wyniki\" były wielokrotnie opisywane - również nic się nie zmieniło. Obawiam się, że politycy, którzy mają wpływ na te zmiany, w niepojęty dla mnie sposób cały czas myślą, że służb należy się obawiać i nie można zbytnio ich wzmacniać. Może nowe pokolenie polityków zrozumie, że służby są po to aby im pomagać - dostarczać informacje, które przysłużą się podejmowania dobrych i słusznych decyzji w sferach gospodarczych i bezpieczeństwa. Pozdrawiam

Reklama