- Wiadomości
Niemcy proponują Ukrainie Leopardy 1A5
Według niemieckich mediów, powołujących się na prezesa grupy Rheinmetall, koncern ma przygotowywać czołgi Leopard 1A5 do przekazania Ukrainie.

Rheinmetall może dostarczyć pierwsze czołgi w ciągu sześciu tygodni, a pozostałe w ciągu następnych trzech miesięcy za pośrednictwem swojej spółki zależnej Rheinmetall Italia, jeśli otrzyma zielone światło od niemieckiego rządu, powiedział Handelsblatt, dyrektor naczelny Armin Papperger. Oznacza, że są to włoskie maszyny, które zostały wycofane z armii i odkupione przez tamtejszy oddział niemieckiego giganta przemysłu zbrojeniowego. Jest to już trzecia informacja tego typu, gdzie Niemcy mieliby przekazać ciężki sprzęt na Ukrainę, początkowo mówiono o Panzerhaubitze 2000, kilka dni później o bwp Marder 1 z magazynów Bundeswehry.
Zobacz też
Leopard 1 to niemiecki czołg podstawowy II generacji, wprowadzony do użytku w 2 połowie lat 60. XX wieku. Obecnie wóz ten jest mocno przestarzały, znacząco odstający od trzonu sił pancernych armii ukraińskiej czy rosyjskiej. Jego pancerz nie zapewniłby załodze ochrony przed większością efektorów przeciwpancernych w przypadku trafienia nawet w przednią część kadłuba. Podyktowane jest to tym, że Leopardy 1 mimo modernizacji, którym podlegały wielokrotnie, nie były tworzone z myślą o wysokiej odporności pancerza zasadniczego. Miał on zapewnić ochronę przed głównie odłamkami i pociskami broni automatycznej o małym kalibrze. Obecnie broń przeciwpancerna jest znacznie bardziej skuteczna, znacznie też wzrosło nasycenie nią pola walki. O ile większość wozów konstrukcji radzieckiej używanych w tym konflikcie zapewnia względne bezpieczeństwo przednim pancerzem, o tyle Leopard byłby niszczony z przodu za pomocą nawet starych granatników przeciwpancernych czy tych jednorazowego użytku. Powoduje to, że Leopardy 1A5 oferowane przez Niemcy stałby się wozami 2 rzutu, o zdolnościach do niszczenia głównie wozów słabo opancerzonych, lub niszczenia wozów przeciwnika z flanki. $$
Zobacz też
Dodatkowo jest to obcy typ czołgu dla armii ukraińskiej, która do tej pory użytkowała tylko maszyny radzieckiego wzoru konstruowania czołgów. Znacząco utrudni to proces szkolenia, dostarczenie wozów w tym przypadku byłoby najmniejszym problemem. Kaliber 105 mm głównego "oręża" niemieckich czołgów również jest niecodziennym dla ukraińskiego wojska, zatem bez odpowiednich zapasów tego typu pocisków Leopardy 1A5 stałby się dość szybko wozami bezużytecznymi. Jaki rodzaj amunicji czołgowej mogą przekazać Niemcy? Nie wiemy, nawet w przypadku "nowszych" (dalej mowa o amunicji do przestarzałej bruzdowanej armaty kalibru 105 mm) typów pocisków podkalibrowych, będą one mieć problemy z przebijaniem pancerza przedniego wieży i kadłuba wielu rosyjskich czołgów jak np. T-80U czy T-72B3. Kolejnym problemem jest zapewnienie części zamiennych, gdyż wozy rodziny Leopard 1 są od dawna rodzajem schodzącym z linii. Obecnie pozostają w służbie raptem kilku państw. Podsumowując, jest to dziwna informacja, zważywszy na niezbyt zwartą politykę wspierania Ukrainy w kwestii sprzętu wojskowego przez Niemcy. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że Ukraińcy potrzebują każdych ilości ciężkiego sprzętu, gdyż najcięższe walki dopiero przed nimi.
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133