Reklama

Polityka obronna

MON: zbrojenia będą realizowane z poszanowaniem zobowiązań zawartych przez poprzedników

Autor. . kpr. Jarosław Kusz/18 Pułk Artylerii

Konsekwentne uzbrajanie polskiej armii będzie realizowane z poszanowaniem wszystkich zobowiązań oraz kontraktów zawartych przez poprzedników zasadnie i z korzyścią dla Sił Zbrojnych RP - czytamy w odpowiedzi MON na interpelację byłego ministra Mariusza Błaszczaka (PiS).

Reklama

W czwartek na stronach sejmowych opublikowano odpowiedź na interpelację poselską przygotowaną przez posła PiS, byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka. Błaszczak w interpelacji wskazał, że odpowiedzialny m.in. za zakupy sprzętu wiceszef MON Paweł Bejda zapowiedział, że pod nowym kierownictwem MON „50 procent wydatków za zbrojenia ma pozostawać w polskich zakładach”.

Reklama

„Jednocześnie w projekcie budżetu państwa na 2024 rok nie zaplanowano dodatkowych środków na ten cel w stosunku do projektu ustawy budżetowej opracowanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości” - napisał w interpelacji Błaszczak. W związku z tym zwrócił się do MON z pytaniem, „które umowy zbrojeniowe już zawarte z partnerami zagranicznymi zostaną rozwiązane w celu osiągnięcia powyższego współczynnika oraz które umowy przygotowane do zawarcia przed dniem 13 grudnia 2023 roku z partnerami zagranicznymi nie zostaną podpisane?”.

W odpowiedzi na interpelację, przygotowanej przez Bejdę, przypomniano, że „w resorcie obrony narodowej jest prowadzony przegląd funkcjonowania MON w latach 2015-2023”. „Jego wyniki będą podawane na bieżąco do publicznej wiadomości. W efekcie przeprowadzonych prac zostanie przygotowany raport otwarcia. Zgodnie z przedstawionymi na jego podstawie rekomendacjami będą podjęte stosowne działania w zakresie kierunków dalszego funkcjonowania resortu” - podkreślił Bejda.

Reklama

„Plan działalności Ministra Obrony Narodowej zakłada m.in. wzmocnienie zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych RP do odstraszania i obrony przed zagrożeniami bezpieczeństwa, dalszy rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) oraz Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni, udział Sił Zbrojnych RP we współpracy wojskowej w ramach NATO, UE i innych organizacji międzynarodowych, a także wzmocnienie tożsamości narodowej oraz pozytywnego wizerunku Sił Zbrojnych RP” - czytamy.

Jak podkreślono, „jednocześnie w MON realizowane są założenia Programu rozwoju Sił Zbrojnych RP na lata 2021-203”, w którym szczegółowo określono zarówno kierunki, jak i priorytety rozwoju poszczególnych zdolności operacyjnych. „Równolegle jest prowadzony proces programowania rozwoju na lata 2025-2039 i jest finalizowany dokument +Rekomendacje priorytetów i zasadniczych celów szczegółowych rozwoju zdolności operacyjnych SZ RP+, określający priorytety w zakresie obronności na kolejne lata. Powyższe dokumenty są objęte klauzulą niejawności, wobec czego dalsze szczegóły nie mogą być ujawnione” - zaznaczył wiceszef MON.

Bejda nawiązał również do expose premiera Donalda Tuska, który „zapowiedział, że Siły Zbrojne RP będą dobrze uzbrojone, także we współpracy z sojusznikami, a konsekwentne uzbrajanie polskiej armii będzie realizowane z poszanowaniem wszystkich zobowiązań i kontraktów, zawartych przez poprzedników zasadnie i z korzyścią dla Sił Zbrojnych RP”.

„Słowa te należy interpretować jako deklarację, że bezpieczeństwo i obrona Polski oraz Polaków jest jednym z priorytetów rządu. Strategiczne kierunki działań wzmacniających bezpieczeństwo i obronność Polski, a także modernizacja Sił Zbrojnych RP (kluczowego elementu systemu obronnego państwa) nie ulegną zmianie, a polski przemysł obronny będzie traktowany priorytetowo” - ocenił Bejda.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (9)

  1. staryPolak

    Nihoo - oj, dzieciaki, dzieciaki. No to koalicja tuskowa kraść nie będzie (kabaret Dudek zrobiłby z tego kilka fajnych skeczów) przez co mocno zwiększyli deficyt w budżecie na r. 2024.. Ta, ja wiem że powinno byc odwrotnie, ale jakoś tak wyszło. Dobra rada - gdy chcesz wiedzić jaka jest teraz pogoda nie szukaj wiedzy w tv tylko spójrz w okno.

    1. Tak sobie obserwuję

      Nic dodać, nic ująć.

  2. Weneda 1977

    Jakieś konkrety?

    1. user_1050711

      @Weneda 1977. Konkrety? proszę: koalicja rządząca przedstawiła właśnie w Sejmie program podwyżek płac, zwłaszcza nauczycieli oraz drastycznego wzrostu rent socjalnych. Koszt: wstępnie obliczany na 80 mld zł, czyli circa 20 mld USD rocznie. Czyli nici z rzeczywistych programów zbrojeniowych. Jednoznacznie !

    2. Nihoo

      @ user_1050711 PiS poza budżetem wywalił ponad 260 mld zł - to daje jakieś 32,5 mld rocznie. Wystarczy zlikwidować szemrane fundacyjki i stowarzyszonka i pieniądze się znajdą - jak to było w 2015 - wystarczy nie kraść. Pieniądze na podwyżki rent i wypłat się już znalazły w budżecie, więc więcej deficytu nie jest z tego względu planowane. Co więcej, w tym samym budżecie są pieniądze na MON, więc nie masz się o co martwić.

  3. Książę niosący na plecach białego konia

    49% obywateli Seulu to prorosyjscy, prochińscy i prokoreańscy obywatele (tendencje antyamerykańskie i antyzachodnie), podobnie jak partia opozycyjna (była administracja). Ponieważ byli negatywnie nastawieni do eksportu broni do Warszawy, mądry były Minister Obrony Narodowej w Warszawie zwrócił się o zgodę także do południowokoreańskiej partii opozycyjnej. Największą znaną przyczyną opóźnień w produkcji koreańskiej broni w Warszawie była odmowa wyrażenia zgody na pożyczkę dla Warszawy w związku ze sprzeciwem partii opozycyjnej w Seulu. Jeśli w tegorocznych wyborach w Korei Południowej wygra partia opozycyjna, istnieje duże prawdopodobieństwo, że eksport do Warszawy zostanie wstrzymany i skierowany do Rosji. A przynajmniej istnieje możliwość, że informacje wysokiego szczebla zostaną przekazane Rosji. Dlatego przy zakupie i wprowadzaniu broni z Seulu należy zachować ostrożność.

  4. rwd

    Skoro nie ma koreańskiego finansowania to i nie będzie kontraktów.

  5. eee

    Czy szanowni rewizorzy, pomijajac wszystkie zastrzerzenia, mogliby nie popełniec błedów poprzedników popadajac. w megalomanie i szał zakupowy pancernych i gąsiennicowych oraz łatwych do zniszczenia, bardzo drogich celów. Prosze pomyśleć czy nie lepszym rozwiazaniem jest struktura skł. sie w wiekszym stopniu z artylerii kołowej i holowanej 10 razy tanszej, oraz redukcja choćby procenta zamówień, z przeznaczeniem zaoszcz. srodkup na zakup taniej i bardzo taniej amunicji -dronow fpv, dronów bombardujacych i atakujacych oddalone cele., jak np. lotniska, magazyny o zasiegu amunicji rakietowej, taktycznej. a wieleset razy tanszej. Za punk odniesienia prosze wziać konflikty na Ukrainie, Armenii, W obecnej sytuacji, mozna te tania siłe traktować jako odrebny rodzaj broni, lotnictwo atylerie i rozpoznanie, etc. Wielka stratą byłoby lekceważenie zmian ktore sie dzieja na naszych oczach, a za którymi, nasze wojsko , najwyzej z czasow wojny w Wietnamie, nie nadąża.

    1. Był czas_3 dekady

      Z sieci: "Wystrzeliwany z wyrzutni rurowej, bojowy system bezzałogowy GIEZ, który może utrzymać się w powietrzu przez pół godziny na pułapie 2 km n.p.m., latać z prędkością 150 km/h i precyzyjnie atakować cele, System charakteryzuje się łatwością obsługi, krótkim czasem przygotowania platformy do startu oraz możliwością obsługi systemu przez jednego żołnierza. Jest to wspólny projekt WITU oraz MSP Inntech sp. z o.o . GIEZ sprawdzono w warunkach poligonowych. Z użyciem głowicy termobarycznej został trafiony cel - samochód van. Wspólne rozwiązanie WITU i MSP osiągnęło 9 poziom gotowości technologii i wzbudza spore zainteresowanie kontrahentów zachodnich. Konstruktorzy pracują nad zintegrowaniem pojedynczych wyrzutni systemu GIEZ w pakiet wieloprowadnicowy montowany na różnorodnych pojazdach naziemnych, nawodnych i powietrznych, co umożliwi atakowanie celów rojem. "

    2. Wuc Naczelny

      @Był czas_3 dekady Takie artykuły są od 20 lat.

    3. Był czas_3 dekady

      Wuc Naczelny @ - I co? mamy na stanie pakiety wieloprowadnicowe na różnych pojazdach? Nie widzę.

  6. ands

    W jedną rzecz wierzę. Mianowicie, że wszystkie analizy, dane i plany będą podane do publicznej wiadomości. Ot taki różowo-cywliny nadzór nad wojskiem

    1. Był czas_3 dekady

      A ja myślę, że pewne sprawy, zamówienia powinny być utajnione.

  7. LMed

    No cóż, dobra okazja do zdecydowanego ograniczenia ilości szaf pancernych szczególnie z importu.

  8. user_1050711

    Z niedowierzaniem trzy razy sprawdzam datę artykułu. Jest dzisiejsza ? Ale jak można takie bajki opowiadać, gdy wiadomo już, że będzie to nierealne ? A to ponieważ (1) Polska nie ma własnych środków na taki program, miały to być środki pożyczone (choćby jako obligacje). (2) A rząd właśnie przedstawia program podwyższenia deficytu budżetowego o co najmniej (jeśli nie będzie kolejnych "programów") 80 mld złotych, na wypłaty dla nauczycieli i renty socjalne. Czyli o circa 20 mld USD rocznie. Sprawa oczywista - spadnie rating polskich obligacji (mówi się ładnie: wzrośnie zyskowność") i nie będziemy mogli zaciągać już takich długów, jak planowano. Chyba że specjalnie, aby zbankrutować.

    1. Maciej81

      Rentownosć polkich obligacji 10 letnich w 2022 roku wynosiła 8,4% obecnie jest to 5,4%. Czyli pożyczamy taniej niż w 2022 roku. I nawet jak ta rentowność troszkę wzrośnie to i tak będzie taniej. Skoro rynek jakoś przetrawił rozbudowane świadczenia socjalne, w postaci 500+, 13 i 14 emerytury, przetrawi też podwyżki dla nauczycieli i zwiększenie zasiłku dla osób niepełnosprawnych. Które zresztą im się należały bo obie te kwestie to był wstyd dla państwa polskiego. Zapominasz też o umocnieniu się złotówki w stosunku do dolara. Samo to umocnienie sprawia, że realne kwoty do zapłaty za sprzęt wojskowy, kwotowany przecież w stosunku do dolara, są niższe o jakieś 20% niż gdy liczono je na jesieni 2022 roku.

  9. szczebelek

    Po czynach was poznamy i tego się trzymam, bo na chwilę obecną wiadomo, że trwa audyt i rozmowy, a po wczorajszym wywiadzie generała Kuptela mam wrażenie, że AU nie bierze w nich udziału.

    1. Chyżwar

      Dokładnie.