Reklama

Polityka obronna

Eurofighter rozbił się na ćwiczeniach w Australii

Eurofighter Typhoon
Włoski Eurofighter Typhoon
Autor. Dmitry A. Mottl (Public Domain)

Podczas tegorocznej edycji ćwiczeń „Pitch Black” odbywających się na terytorium Australii, rozbił się włoski samolot wielozadaniowy Eurofighter (włoskie oznaczenie F-2000A). Pilotowi udało się katapultować.

Eurofighter należący do Włoskich Sił Powietrznych (Aeronautica Militare) rozbił się z nieznanego powodu w regionie Douglas Daly na Terytorium Północnym Australii. Stało się to podczas największych australijskich ćwiczeń „Pitch Black” 2024.

Reklama

Według komunikatu Włoskich Sił Powietrznych pilotowi udało się katapultować, a jego życiu nic nie zagraża. W tym momencie przechodzi badania w tamtejszym szpitalu.

Jak na razie nie wiadomo, z której transzy pochodził włoski odrzutowiec. Oznaczenie F-2000A oznacza samolot jednomiejscowy.

Tegoroczna seria prowadzonych od przeszło 40 lat „Pitch Black” jest największą do tej pory i wzięło w niej udział 20 państw. Z Europy w manewrach uczestniczą takie kraje jak Włochy, Francja, Niemcy, Hiszpania i Wielka Brytania.

Czytaj też

We włoskim kontyngencie biorącym udział w ćwiczeniach znajdują się lotniskowiec ITS Cavour, dwa samoloty transportowe Lockheed C-130J, dwa tankowce Boeing KC-767A, cztery odrzutowce bojowe Eurofighter F-2000A i cztery samoloty wielozadaniowe 5. generacji F-35A, a także dwa F-35B.

Reklama

„Pitch Black” 2024 rozpoczęły się 12 lipca w mieście Darwin i zakończą się 2 sierpnia. Po zakończeniu ćwiczeń samoloty i personel Włoskich Sił Powietrznych zostaną przeniesione do Misawy w Japonii na manewry Japońskich Sił Samoobrony Powietrznej (Japan Air Self-Defense Force) „Rising Sun”.

Lokalne media podają, że loty w ramach ćwiczeń Pitch Black 24 zostały tymczasowo zawieszone po katastrofie.

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Anty 50 C-cali

    No jakby to było bliżej "czarnego piątku" microsoft - to bym przypuszczał że, hm.....nie dziw że wielki cpk Berlin wstrzymał starty wszelakie. A tak , to co , czekamy na wyniki dochodzenia kraksy 2-silnikowca. To było, i u nas argumentem "za" bezpieczeństwem w locie - w wyborze Mastera "Orlikiem" zwanego. Ciekawe, że do zabezpieczenia 8 -miu odrzutowców (+ 2 Czesi 130) trzeba 2 tankowców. Mamy jakie, hej maniacy od dołożenia do menażerii 2 silnikowych EF - i/albo F-15. Nie liczę pary F-35B bo te mają chyba cpn na lotniskowcu?

  2. szczebelek

    Myśliwce nie są niezniszczalne wystarczy śruba, nit lub przepalony kabel albo błąd pilota i sprzęt za kilkadziesiąt milionów staje się kupką złomu.Co nie oznacza, że trzeba olewać zakup nowych.