- Wiadomości
Ekspert OSW: pieniądze z RFN na wsparcie Ukrainy się znajdą
Sygnały o zaniepokojeniu niemieckiego ministerstwa obrony niedostatecznymi środkami zaplanowanymi na pomoc Ukrainie w przyszłorocznym budżecie to przejaw walki o budżet – uważa ekspert OSW Sebastian Płóciennik. Wyraził przekonanie, że pieniądze się znajdą.

Jak podał portal niemieckiego dziennika Bild, minister finansów Christian Lindner w projekcie przyszłorocznego budżetu przewidział za mało środków na wojskowe wsparcie Ukrainy.
„To batalia o budżet. Minister Lindner bardzo długo walczył o powrót do zapisanego w konstytucji – i zawieszonego w związku z pandemią - hamulca długu, który oznacza, że deficyt budżetowy nie może przekraczać 0,35 proc. PKB” – powiedział Płóciennik Defence24.pl.
Zobacz też
Zwrócił uwagę, że „w nowym budżecie pieniądze na wsparcie Ukrainy są, ale właściwie zostały już rozdysponowane”; z ok 4 mld euro część została przeznaczona na wcześniej uzgodnione działania; blisko 800 mln euro dostanie MSZ. „To oznacza, że na nowe projekty wojskowe zostaje ok. 120 mln euro. Zapewne spowoduje to ostry spór w koalicji, a ministrowi finansów zostanie przypomniane, że w połowie sierpnia w Kijowie zapowiadał Ukraińcom wsparcie finansowe ze strony RFN. Pytanie, czy odnosił się do tego, co już zostało zapisane w budżecie czy wziął pod uwagę, że ta pomoc musi zostać zwiększona” – powiedział ekspert.
„Jedna z możliwości to przesunięcie w ramach budżetu federalnego - jeżeli inne ministerstwa zgodzą się na oszczędności. Druga - bardziej prawdopodobna - opcja to uruchomienie jednego z funduszy specjalnych funkcjonujących poza budżetem i mających spore uprawnienia do zaciągania długów” – ocenił.
Zobacz też
Zdaniem Płóciennika „praktycznym rozwiązaniem może być skorzystanie ze specjalnego funduszu dysponującego 100 mld euro na Bundeswehrę, np. w ten sposób, że obecne zasoby BW zostaną przekazane Ukrainie, a za środki z funduszu zostanie kupiony nowy sprzęt”.
„Nie takie kwoty były przesuwane w ramach negocjacji koalicyjnych, sądzę, że te środki się znajdą” - dodał.
Zobacz też
Jak podał w niedzielę portal dziennika Bild, federalny minister finansów Christian Lindner (FDP) „zaplanował za mało pieniędzy dla Ukrainy w kolejnym budżecie”. Kierowane przez Borisa Pistoriusa (SPD) miało wszcząć alarm, że zabraknie ponad 5 mld euro. Według poufnego dokumentu, na który powołuje się Bild, 3,1 mld euro to środki na już zaakceptowane projekty, 770 mln euro zarezerwowano na programy pomocowe ministerstwa spraw wewnętrznych.
Ministerstwo Współpracy Gospodarczej i Rozwoju zapowiedziało pod koniec ubiegłego tygodnia przekazanie Ukrainie kolejnych 200 mln euro na pomoc w odbudowie. Wartość wsparcia udzielonego przez ten resort osiągnie tym samym wartość miliarda euro.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS