- Wiadomości
- Polecane
Desowietyzacja floty śmigłowców w tej dekadzie
Rozpoczyna się modernizacja floty śmigłowców Sił Zbrojnych RP. Kiedy i w jaki sposób nastąpi jej pełna desowietyzacja? O tym mówiono drugiego dnia konferencji Defence24 Days na panelu zatytułowanym „Skok generacyjny. Śmigłowce w Siłach Zbrojnych RP”.

Autor. Defence24
W panelu wzięli udział płk Radosław Łastowiecki, zastępca szefa Szefostwa Techniki Lotniczej, Agencji Uzbrojenia a także przedstawiciele przemysłu: Jacek Libucha, prezes PZL-Świdnik, Adam Hodges, Capture Team Lead for Vertical Lift International Sales, Boeing Defense oraz Steve Doubleday, chief of staff Airbus Helicopters w Wielkiej Brytanii. Panel prowadził dr. Robert Czulda.
Płk Radosław Łastowiecki przyznał, że obecnie trwa rozpoczęli kilka lat temu proces wycofania z SZ RP wszystkich śmigłowców pamiętających czasy Układu Warszawskiego. „Celem jest wymiana sprzętu poradzieckiego. Rozpoczął się ten proces kilka lat temu. Liczby początkowo były nie za duże, ale staramy się żeby nowy sprzęt był odpowiedni.
Cel jest ambitny i próbujemy zrobić tak, żeby doprowadzić flotę co najmniej do zadowalającego stanu” – zadeklarował pułkownik dodał, że istnieje szansa, że do końca tej dekady z eksploatacji zostanie wycofany ostatni śmigłowiec produkcji rosyjskiej bądź radzieckiej.

Autor. Jakub Borowski, Defence24.pl
Pułkownik Łastowiecki przyznał, że trwa procedura mająca na celu wybór nowego śmigłowca szkolnego i szerzej systemu szkolenia dla pilotów śmigłowcowych.
„W połowie stycznia ogłosiliśmy wstępne konsultacje rynkowe na 24 śmigłowce szkolne. Zbieraliśmy informacje do tych konsultacji do polowy marca. Zgłosiły się różne podmioty, również zagraniczne. Potem przesunęliśmy termin. Zagadnienie nie dotyczy samych śmigłowców tylko całego systemu, samych szkoleń i infrastruktury, które muszą im towarzyszyć. Zgłoszenia są obszerne, powadzimy analizy porównawcze tych zgłoszeń. Tak, żeby przedstawić możliwości realizacji zadania”. – powiedział. Jak dodał uczestników w konsultacjach jest 10.
Zobacz też
Prezes Libucha przyznał, że jednym z tych 10 oferentów jest PZL-Świdnik. Przypomniał też, że obecnie około 130 śmigłowców SZ RP wyprodukowanych w Świdniku utrzymywanych w 11 bazach wojskowych. Kolejnych 28 maszyn (AW149 – red.) jest też zamówionych.
„Mamy około 400 polskich poddostawców. Jesteśmy w każdym z polskich programów śmigłowcowych, śmigłowca wielozadaniowego, transportowego. Mamy ofertę wspólnie z Leonardo na śmigłowiec bojowy (AW249 – red.). Jesteśmy gotowi” – deklarował.
Podkreślił też, że Świdnik jest gotowy także na dostarczenie systemu szkoleniowego:
„Jesteśmy 40 minut drogi od Dęblina. System szkoleniowy jest może nie jest najważniejszy, ale jest najpilniejszy. Zabezpieczamy teraz flotę szkoleniową. Nowy system szkoleniowy to nie tylko śmigłowce ale także trenażery i symulatory. Oferowany przez nas śmigłowiec AW109 to maszyna całkowicie produkowana w Świdniku i jest tam blisko 30 kooperantów z Polski. Chcemy zabezpieczać tą potrzebę w 100 proc.” – powiedział.
Zobacz też
Reprezentujący Airbus Helicopters UK Steve Doubleday ocenił, że „kluczowy jest system szkoleniowy oparty o trenażery i symulatory i symulatory. Kluczem jest polski rząd wobec tego co się dzieje w okolicy, a także inwestycje w śmigłowce bojowe i wielozadaniowe. Mamy bardzo kompetentne rozwiązanie szkolne, system, który umożliwia efektywne przesiadanie się do maszyn nowych typów.

Autor. 25 BKPow./X
Nasze rozwiązanie nie zmniejsza liczby maszyn bojowych. Łańcuch dostaw jest bezpieczny oparty na popularnej platformie latającej z dużą dostępnością operacyjną. Idąc tą drogą można szybko mieć efekty i pilotów bojowych. Mamy trzy główne obszary – transfer kompetencji, przygotowanie inżynierów i załóg, oraz nowe inteligentne wsparcie logistyczne. Jesteśmy obecni w Polce – mamy 120 osób zatrudnionych w biurze projektowym - i chcemy tutaj budować relacje z programami uniwersyteckimi. Rozwijać naszą obecność w Polsce. Do naszego śmigłowca H145 możemy włączyć polskie wyposażenie i wygenerować lokalny ekosystem wsparcia technicznego. Robiliśmy to w innych krajach” – przekonywał.
Adam Hodges wskazał na doświadczenia Boeinga jeśli chodzi o integrowanie śmigłowców Apache do sił zbrojnych w Europie – w Grecji., wielkiej Brytanii i Niderlandach. Wskazał też na popularne na Starym Kontynencie ciężkie śmigłowce Chinook.

Autor. US Army/USAF
„Silną stroną oferty na Apache jest możliwość wzięcia podobnych śmigłowców w leasing od Armii Stanów Zjednoczonych. Polacy już teraz szkolą się na AH-64” – powiedział. Wskazał, że Boeing jest otwarty na współpracę z lokalnym przemysłem i zainwestował w podobne partnerstwa na świecie 50 mld USD.
Zobacz też
Płk Łastowiecki powiedział, że negocjacje ws. Zakupu Apache są na „końcowym etapie” i „toczą się negocjacje”. Umowa ma zostać podpisana jeżeli zostaną spełnione polskie wymogi związane z transferem technologii.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]