Czechy chcą unijnych pieniędzy na Leopardy

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Czeskie ministerstwo obrony poinformowało, że jest zainteresowane uzyskaniem finansowania kredytowego w ramach instrumentu Unii Europejskiej SAFE na zakup czołgów Leopard 2A8.
Praga już pewien czas temu podjęła decyzję o zakupie czołgów Leopard 2A8 jako docelowego rozwiązania dla wojsk pancernych. Założono, że zostanie zakupionych 44 czołgów i 17 pojazdów specjalistycznych w ramach zamówienia podstawowego oraz kolejnych 14 czołgów i 2 pojazdy wsparcia w ramach opcji. Koszt programu Czesi oszacowali na 52 mld koron, czyli około 2,5 mld dolarów lub 9 mld złotych.
Czeskie ministerstwo obrony wraz z ministerstwem finansów przeanalizowały możliwość ubiegania się o finansowanie tego zakupu z instrumentu SAFE, przyjętego jeszcze w czasie polskiej prezydencji przez Unię Europejską. Przypomnijmy, że chodzi o kredyty na łączną kwotę 150 mld euro, które będą korzystnie oprocentowane (około 3,3 proc. rocznie), z możliwością 10-letniej karencji na spłatę kapitału i rozłożenia spłaty na długi okres, łącznie nawet do 45 lat.
Czytaj też
Czesi uznali, że zakup czołgów finansowany z SAFE byłby dla nich korzystny, także z uwagi na możliwość zwolnienia ministerstwa obrony z płacenia podatku VAT przy okazji zakupu czołgów. Zakup miałby zostać zrealizowany poprzez dołączenie do umowy ramowej, przygotowanej przez Niemcy.
Jeszcze w lipcu państwa członkowskie muszą przekazać Komisji Europejskiej wstępną listę sprzętu planowanego do zakupu w ramach instrumentu oraz oczekiwaną kwotę finansowania. W kolejnych miesiącach odbędą się szczegółowe negocjacje z KE. Praga zakłada, że w wypadku powodzenia inicjatywy będzie musiała złożyć finalny wniosek do końca listopada. Sprzęt pozyskiwany w ramach SAFE ma być dostarczony do 2030 roku.
Al.S.
LOUT, twoje wpisy "trzycyfrowej ilości" Leopardów przypominają stary dowcip o Jasiu- a dokąd to, dopiero kopią pod fundamenty. Na początku 2025 KNDS przejęła zakłady kolejowe w Gorlitz, planując uruchomienie linii dla L2, co zwiększy obecną ilość, podawaną na 50 nowych wozów rocznie. Niemniej, zatrudnienie tam około 600 osób, którzy oprócz L2 będą montować Boxery, nie wskazuje na jakąś wielkoseryjną produkcję. Produkcja K2 wynosi 10 miesięcznie. Co do samej konstrukcji L2A8, jest to tylko upgrade technologii sprzed 50 lat. Taki czas to cała epoka w metalurgii, technologii zintegrowanych pancerzy kompozytowych, automatyce, robotyce, itp. K2 oferuje zbliżoną ochronę pancerną. przy sporo mniejszej masie. lepszej mobilności, lepszej świadomości sytuacyjnej, a dzięki zawieszeniu hydropneumatycznemu, lepszej celności i komforcie załogi, Poza tym, nasze interesy są okazują się rozbieżne, więc nabywanie tam sprzętu wojskowego jest obarczone ryzykiem utraty suwerenności jego użytkowania.
Ondre2727
Za niecałe 50 maszyn i 17 specjalistycznych 9 mld złotych To chyba lekka przesada
yeti65
Nawet gdyby to była kwota z opcją- 77 maszyn to i tak wychodzi ponad 32mln USD za sztukę.
pobo
To jest polski taki nie wiadomo jaki nazwałbym to progiem sam nie wiem niewiedzy czy bardziej braku wizji rozwoju SZ. Zauważmy, że wiele zamówli czołgów a o bwp wogóle cisza.... Z jednej strony mowa o mitycznym trój morzu a z drugiej strony wszyscy sąsiedzi umoczeni w CV90 albo Boxery a u nas mityczny Borsuk na 116 sztuk ... i jak ta gitara ma grać.... Dziękuję Panowie politycy za brak kocepcji rozwoju:)
LOUT
yeti, Ondre - To nie przesada a normalna cena, z ktorej to czołg stanowi 60-70% a reszta serwis, szkolenie, części i wsparcie od 5 do 10 lat, bo takie są do tej pory wszystkie niemieckie sprzedaze i taki standard. Weźcie sobie cenę polskich K2 ostatnio i co macie... 6,2 miliardów US$ za 180 czołgów, czyli niecałe 34,5 milionów US$ za sztukę, według waszego liczenia :)
Orthodoks
Jak to sprzęt ma być dostarczony do 2030 roku? Coś tu nie halo. Niemcy jednym Węgrom robią 44 Leo 10 lat, a tu może się ustawić większą kolejka. A jak my zechcemy dwie eskadry Typhonów, albo trzy Uboty, to też mają zrobić do 2030? Tu nawet Koreańce by nie wyrobili. O zamówieniach w swoim przemyśle, np. Borsuków nawet nie wspominając.
LMed
Hmmm..., może te opowieści o niemieckich manufakturach miały "wymyślony charakter" niestety?
szczebelek
Przed podpisaniem umowy jest 2030 , a po jej podpisaniu będzie 2035 już dwóch klientów została oszukana przez niemieckie firmy. Manufaktura jest faktem 🤣🤣🤣
LOUT
szczebelek - Kogo niby Niemcy(sorry, niemieckie firmy) oszukaly, oprócz w Twojej wyobraźni?? Nie ma żadnej manufaktury a produkcja większa od tej w Korei i to o wiele! Za chwilę będzie produkcja trzycyfrowa na rok a jak Bundeswehra złoży swoje następne zamówienie(najprawdopodobniej po przerwie letniej Bundestagu) to jeszcze wiecej. Germanofobia niektorych piszących na tym forum jest już na śmiesznym poziomie i czytać sie niekiedy nie da głupich wpisów bez jakiejkolwiek wartości merytorycznej. Sorry, ale to forum militarne a nie pogaduszki przy piwku!
LMed
No cóż, Czesi (nasi starsi bracia) wiadomo wiedzą jak wykorzystać koniunkturę. Dobry sprzęt , kooperacja przemysłowa i finansowanie zewnętrzne. Wszystko w temacie.
Van_D
No nie. Zupełnie nie masz racji. Czesi wtopili w mega drogi sprzet niemiecki i wcale nie najlepszy. A że mają u siebie duże lobby niemieckie to nie mogą wyjść z tego. Cena za sztukę wychodzi chora. Ale to ich sprawa mało mądrych Czechów.
LMed
No cóż, Van, ceny zakupiu warto porównywać (rzetelnie, hehe) I nie zaniedbując kosztów eksploatacji. Masz może faworyta w tym drugim temacie?
LOUT
Van-D - Cena nie jest chora a niższa niż za K, więc zakończcie bajki o cenie, bo cena jest porównywalna za każdy z trzech czołgów, o ktorych zawsze mowa, zależy de facto i koncowo od tego, co dostaje się jeszcze z tymi czołgami i tutaj Niemcy dają standardowo 5 do 10 lat gwarancji, części, wsparcia, szkolenia i serwisu! To wszystko ogólnodostępna wiedza a Czesi są najbardziej pragmatycznym narodem a nie z żadnym proniemieckim lobby, co też jest znane na świecie!