Reklama

Polityka obronna

ANKIETA WYBORCZA: Polskie Stronnictwo Ludowe

Odpowiedzi Komitetu Wyborczego Polskie Stronnictwo Ludowe na pytania dotyczące obronności w ankiecie Defence24.pl wraz z komentarzami.

Pytanie 1.          Czy Polska powinna:

a)     zwiększyć liczebność armii zawodowej,

b)     utrzymać ją na obecnym poziomie,

c)     zmniejszyć liczebność armii zawodowej?

Odpowiedź: a) zwiększyć liczebność armii zawodowej

Polska jest członkiem NATO, co jest największym gwarantem naszego bezpieczeństwa, ale doświadczenie uczy, że jak umiesz liczyć, to licz na siebie. Kiedy zatem w kierownictwie NATO pojawia się teza, że wojska układu osiągną gotowość bojową w ciągu 30 dni, to oznacza, że zorganizowanie obrony przez ten czas wymagać może większej ilości dywizji niż obecnie.

Obecnie Siły Zbrojne posiadają 3 dywizje i czwartą w trakcie formowania. Celowym jest, aby polska armia posiadała co najmniej 5 dywizji. PSL, we współpracy m.in. z gen. Waldemarem Skrzypczakiem, od kilku miesięcy pracuje już nad koncepcją stworzenia 2. Świętokrzyskiej Dywizji Pancernej Legionów w Kielcach, której wyposażenie nie będzie kupowane w koncernach zagranicznych, tylko produkowane w polskich spółkach zbrojeniowych, przy uwzględnieniu najnowszych osiągnieć polskiego przemysłu zbrojeniowego. W ten sposób, środki wydane na ten projekt pozostaną w dużej części w kraju, co przełoży się na rozwój całej naszej gospodarki.

Pytanie 2. Czy Polska powinna:

a)      zwiększać wydatki obronne zgodnie z obowiązującą ustawą (2,1 proc. PKB w 2020, 2,5 proc. PKB w 2030),

b)     przyspieszyć wzrost nakładów na obronę w stosunku do obecnej ustawy,

c)     utrzymać je na poziomie 2,1 proc. PKB lub mniejszym?

Odpowiedź: a) zwiększać wydatki obronne zgodnie z obowiązującą ustawą (2,1 proc. PKB w 2020, 2,5 proc. PKB w 2030) 

Polska armia musi być silna tym, co wyprodukuje polski przemysł zbrojeniowy. Nie może być bowiem tak, że większość środków finansowych przeznaczonych na modernizację techniczną polskiej armii jest transferowana do koncernów zagranicznych. W 2018 r., z kwoty ponad 11 mld zł przeznaczonych na modernizację techniczną armii, ponad 7 mld zł przekazano za granicę. Dalsze utrzymywanie takiego kierunku negatywnie wpłynie na kondycję polskiego sektora zbrojeniowego, którego istotna część może w konsekwencji wymagać likwidacji. Nie widać przy tym żadnej realnej polityki rządu na rzecz wsparcia polskiego przemysłu zbrojeniowego.

3. Czy Polska powinna rozwijać Wojska Obrony Terytorialnej jako osobny rodzaj Sił Zbrojnych i zwiększać ich liczebność?

a)   Tak

b)   Nie, a zaoszczędzone środki wydać w stu procentach na modernizację wojsk operacyjnych

c)   Nie, a zaoszczędzone środki wydać poza resortem obrony

Odpowiedź: b) Nie, a zaoszczędzone środki wydać w stu procentach na modernizację wojsk operacyjnych.

Funkcjonowanie WOT z pewnością znajduje swoje uzasadnienie w systemie bezpieczeństwa państwa, ale ich ilość i wyposażenie nie może negatywnie wpływać na funkcjonowanie wojsk operacyjnych, szczególnie wówczas, gdy trwa proces tworzenia 18 DZ i przezbrajania pozostałych dywizji. WOT mają docelowo składać się z 17 Brygad OT, w strukturze których ma znaleźć się ponad 80 batalionów. W sumie ma to być ok. 53 tysiące żołnierzy. Tworzenie tak wielkiej armii bez wątpienia będzie odbywało się kosztem wojsk operacyjnych, których tworzenie i przezbrajanie jest spowalniane na skutek planowanych wielomiliardowych zakupów sprzętu wojskowego w koncernach zagranicznych. Priorytetem powinno być wzmacnianie wojsk operacyjnych, a dopiero potem tworzenie WOT. Należy się również zastanowić, czy Polska potrzebuje aż tak licznych WOT. Dlatego też, tworząc nowe dywizje należy brać pod uwagę możliwość przeformowania niektórych jednostek WOT na wojska operacyjne, co miało już miejsce w przeszłości. Przykładem może być 3. batalion zmechanizowany w Zamościu, który obecnie został podporządkowany reaktywowanej w Lublinie 19. Brygadzie Zmechanizowanej nowej 18. Dywizji Zmechanizowanej. Batalion ten powstał właśnie na bazie 3. batalionu OT, który wcześniej był 3. Zamojską Brygadą OT.

Poza tym, skoro WOT są rodzajem SZ, to powinny podlegać nie pod ministra obrony narodowej, ale pod Dowództwo Generalne. Obecnie można mieć wrażenie, że WOT jest - co prawda - osobnym rodzajem SZ, ale z uwagi na swoje podporządkowanie pod ministra obrony narodowej jest lepiej traktowane niż wojska operacyjne. Dowódca WOT jest równorzędny nie z dowódcami rodzaju wojsk, ale Szefem Sztabu Generalnego. 

4. W jaki sposób Polska powinna rozwijać przemysł zbrojeniowy:

a) Koncentrując się na budowie narodowego potencjału z wiodącą rolą spółek państwowych;

b) Budować narodowy potencjał z równym traktowaniem podmiotów państwowych i prywatnych;

c) Dążyć do włączenia polskiego przemysłu do międzynarodowych grup przemysłowych w ramach konsolidacji.

Odpowiedź: b): Budować narodowy potencjał z równym traktowaniem podmiotów państwowych i prywatnych.

Koncepcja jednego narodowego koncernu „do wszystkiego” nie sprawdziła się. Tworząc Polską Grupę Zbrojeniową zamierzano uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce w przetargu na modernizację czołgów Leopard, gdzie trzy państwowe spółki złożyły trzy odrębne oferty, a do tego każda z innym partnerem zagranicznym. Tymczasem w postępowaniu na samochody „Mustang” odrębne oferty złożyły PGZ i będący jej udziałowcem Polski Holding Obronny. Do konkurowania z PGZ zgłosił się również państwowy H.Cegielski-Poznań.

Obecnie PGZ jest najczęściej pośrednikiem w zawieraniu kontraktów zbrojeniowych, co jest wykorzystywane do podwyższania oferty dla MON, a to z kolei wpływa na eksport. Polski sprzęt, za którym płaci MON, jest po prostu za drogi w konfrontacji z zagranicznymi odpowiednikami. Dochodzi do paradoksalnej sytuacji, że rząd marginalizuje polskie spółki zbrojeniowe spoza PGZ, które wspierane są przez Polski Fundusz Rozwoju.

Budując polski przemysł zbrojeniowy należy stworzyć prężnie działające grupy kapitałowo-branżowe o skonkretyzowanych specjalnościach. Przy czym grupy tego rodzaju powinny tworzyć najlepsze polskie spółki państwowe i prywatne. System taki sprawdził się we Francji, Niemczech oraz w Turcji, która w największym stopniu na świecie rozwinęła swój przemysł obronny, zwiększając jednocześnie wskaźnik niezależności od technologii zagranicznych. Stąd też należy pilnie opracować Strategię Rozwoju Polskiego Przemysłu Obronnego, której nie ma i nigdy nie było. Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych to za mało, gdyż jest to dokument wyznaczający wyłącznie kierunek modernizacji, bez określenia sposobu na uzyskanie przez polski przemysł większych zdolności produkcyjnych i eksportowych.

Nowa strategia powinna zakładać wydatkowanie większości środków budżetowych w polskim przemyśle zbrojeniowym. Zamówienia na sprzęt wojskowy powinny być realizowane, wzorem innych krajów, w trybie kontraktów rządowych. Przy założeniu, że z obecnie zaplanowanej kwoty, duża ich część - ok. 80 mld zł. zostanie wydanych w Polsce, do budżetu wróci natychmiast kwota podatku VAT w wysokości ok 15 mld zł., a także kwota ok 17 mld zł, na którą złożą się inne podatki, np. podatek dochodowy od osób prawnych zapłacony od wypracowanych zysków, podatek dochodowy od osób fizycznych zapłacony od wypłaconych dywidend, czy też składki ZUS finansowane przez pracodawców oraz pracowników spółek sektora zbrojeniowego oraz ich podwykonawców. 

5. Czy Polska powinna dążyć do zwiększenia obecności wojsk Stanów Zjednoczonych na swoim terytorium i zmiany charakteru obecności na trwałą/stałą, wraz z rozbudową infrastruktury?

a)     Tak

b)     Tak, ale Polska nie powinna partycypować finansowo w rozbudowie infrastruktury

c)     Nie

Odpowiedź: a): Tak 

Dotychczas nie uzyskano jednoznacznego stanowiska USA o zamiarze utworzenia stałej bazy wojskowej w Polsce, a administracja USA zgadza się jedynie na zwiększenie liczebności armii USA w Polsce, na zasadzie rotacji. Należy zatem wyjaśnić, czy polski rząd przedstawia opinii publicznej prawdziwy stan rzeczy, czy też chodzi wyłącznie o pokazanie dobrych relacji z USA.

Wyjaśnienie wymaga również to, czy istnieje jakikolwiek związek pomiędzy decyzjami USA o zwiększeniu liczebności wojsk USA w Polsce, a wielomiliardowymi zakupami sprzętu wojskowego za oceanem. 

6. Jakie powinny być priorytety modernizacji technicznej Sił Zbrojnych? (proszę wybrać priorytety, jakie uznają Państwo za istotne, ze wskazaniem od jednego do trzech najważniejszych) 

Zakupy nowych śmigłowców

Myśliwiec nowej generacji

Systemy artylerii dalekiego zasięgu

Wyposażenie indywidualne żołnierzy

Uzbrojenie Wojsk Obrony Terytorialnej

Zdolności w cyberprzestrzeni

Systemy rozpoznania, nadzoru i wywiadu

Budowa obrony powietrznej

Odpowiedź:

1.     Budowa obrony powietrznej

2.     Pojazdy bojowe dla Wojsk Lądowych

3.     Modernizacja Marynarki Wojennej 

Priorytety wynikają z potrzeb współczesnego pola walki. Najważniejsza jest ochrona własnego nieba, skąd należy oczekiwać największego zagrożenia ze strony potencjalnego przeciwnika. Posiadanie nowoczesnych systemów obrony powietrznej jest również niezbędne w aspekcie zagrożenia terroryzmem (m.in. pociski rakietowe domowej produkcji, bezzałogowe statki powietrzne). 

Pojazdy bojowe dla Wojsk Lądowych 

Brak nowoczesnych pojazdów bojowych dla Wojsk Lądowych ma wpływ na niemalże cały proces modernizacji technicznej i gotowość bojową SZ RP. Priorytet ten powinien jednak zostać inaczej sformułowany, gdyż w przypadku Wojsk Lądowych nie chodzi tylko o pojazdy bojowe, ale kompleksowe zdolności rażenia. Przy uwzględnieniu, że tworzymy nową 18 DZ, a pozostałe trzy dywizje wyposażone są jeszcze w pojazdy MTLB, BWP-1, T-72 czy też BRDM, priorytetem jest pozyskanie nowych technologii w tym obszarze, wraz z systemami rażenia. Jest to tym bardziej pożądane, że kontrakty mogą trafić bezpośrednio do polskiego przemysłu zbrojeniowego, który jest znacznie lepiej przygotowany do takiej produkcji niż w przypadku systemów obrony powietrznej czy samolotów. 

Modernizacja Marynarki Wojennej 

Modernizacja Marynarki Wojennej jest przekładana w czasie przez wszystkie rządy, gdyż wymaga największych nakładów finansowych w krótkim czasie. Pozyskując okręty nie można bowiem zastosować obecnej taktyki rządu, który kupuje 4 śmigłowce, wydając kilkaset milionów złotych i uważa, że spełnia potrzeby wojska. Jeden okręt to nawet 2 mld zł., a podwodny nawet trzy miliardy. Nie zamawia się przy tym jednej sztuki tylko kilka, co wymaga szczegółowego określenia warunków współpracy z koncernem zagranicznym. W takich przypadkach mamy do czynienia z polityką zbrojeniową, której obecnie nie ma, a poszczególne potrzeby realizowane są chaotycznie i bez realnego zwiększania zdolności produkcyjnych polskiego przemysłu zbrojeniowego. 

Pytanie 7. Na jakich kierunkach Polska powinna rozwijać międzynarodową współpracę obronną:

a)   Utrzymać wiodącą rolę współpracy z USA i w ramach NATO, z uwzględnieniem niektórych inicjatyw obronnych Unii Europejskiej

b)   Współpracować równolegle z USA na zasadach bilateralnych, z NATO i z Unią Europejską, traktując te obszary jako jednakowo ważne

c)  Nadać priorytet współpracy w ramach NATO ale i Unii Europejskiej, nawet kosztem ograniczenia perspektyw rozwoju bilateralnej współpracy z USA 

Odpowiedź: b) Współpracować równolegle z USA na zasadach bilateralnych, z NATO i z Unią Europejską, traktując te obszary jako jednakowo ważne.

Zakres współpracy Polski na arenie międzynarodowej powinien być jak najszerszy, aby w pełni wykorzystać wszystkie możliwości na rzecz naszego kraju.

Nie ma żadnych przeciwskazań do tego, aby z jednej strony współpracować z USA, korzystając z takich programów jak FMF (Foreign Military Financing – pozyskanie HMMWV), czy też EDA (Excess Defense Articles – zakup fregat Oliver Hazard Perry, samolotów transportowych C-130 Herkules czy też kołowych pojazdów opancerzonych M-ATV), a z drugiej brać udział w europejskich programach SAC HAW (Strategic Airlift Capability Heavy Airlift Wing – wielonarodowa jednostka wojskowa zapewnianiająca Polsce korzystanie z ciężkich samolotów transportowych C-17), lub też OCCAR (Organisation conjointe de coopération en matière d'armement – udział Polski w projekcie ESSOR, dotyczącym europejskiej radiostacji programowalnej do łączności cyfrowej). 

Polski rząd powinien również realizować międzynarodową współpracę obronną, umożliwiającą skorzystanie ze środków Europejskiego Funduszu Obronnego (EDF/EFO- European Defence Fund), którego celem jest wsparcie inwestycji na badania w dziedzinie obronności, rozwój prototypów, zakup sprzętu wojskowego i technologii. To 13 mld euro, z których znacząca część może trafić do polskiego przemysłu zbrojeniowego w takich obszarach jak systemy dowodzenia i łączności, bezzałogowe statki powietrzne, czy też sprzęt szyfrujący.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. PRS

    PSL. bardzo konkretnie , jestem mile zaskoczony.

Reklama