Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątkowy przegląd prasy: Eurocopter kusi Polskę, Pentagonowi zabraknie 41 mld USD, sądy ostrożniejsze z podsłuchami

Sekretarz obrony USA Chuck Hagel- fot. Wikipedia
Sekretarz obrony USA Chuck Hagel- fot. Wikipedia

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.



Zbigniew Lentowicz z Rzeczpospolitej w artykule "Eurocopter kusi Polskę" pisze, że europejski gigant zainwestuje w wojskowe zakłady lotnicze w Dęblinie i Łodzi, jeśli wygra wart 10 mld zł przetarg na dostawy wielozadaniowych śmigłowców dla armii. Pada również więcej okrągłych liczb: Wczoraj w Łodzi Joseph Saporito, wiceprezes Eurocoptera ds. produkcji, potwierdził, że koncern jest zdecydowany długofalowo inwestować w polskie firmy lotnicze i stworzyć przy tej okazji nawet 500 nowych miejsc pracy dla lotniczych specjalistów, jeśli zdobędzie w wojskowym przetargu zamówienie- dodaje autor.

Super Express opisuje w swoim tekście "Za aferą z nabojami stoi były komandos Grom?" aferę związaną ze zniknięciem kilku tys. sztuk amunicji w Sejmie. W aferę ze znikającą amunicją z Sejmu zamieszany jest były żołnierz jednostki specjalnej przekonuje nasz kolejny informator. Szefowie Kancelarii Sejmu w tej sprawie milczą. Czekają na wyniki prac specjalnie powołanego zespołu, który bada czy ktoś wynosił naboje z parlamentu- pisze gazeta.

Rzeczpospolita w artykule "Sądy są ostrożniejsze z podsłuchami" przypomina, że do Senatu trafiła właśnie roczna informacja prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta o stosowaniu kontroli operacyjnej. Z informacji wynika, że w 2012 roku wszystkie uprawnione organy czyli policja, ABW, CBA, Straż Graniczna, Żandarmeria Wojskowa i generalny inspektor kontroli skarbowej, skierowały wnioski o podsłuchy oraz przeglądanie esemesów wobec 4602 osób. To o ponad tysiąc mniej niż w 2011 roku- pisze gazeta.

Polska The Times w tekście "Brytyjski wywiad- zabójczo skuteczne służby" pisze o tym, że Tajna Służba Wywiadowcza (SIS), zwana także MI6, mogła brać udział w zamachu na pierwszego wybranego w wolnych wyborach premiera Demokratycznej Republiki Konga Patrice'a Lumumbę. Powodem były jego prosowieckie sympatie podczas apogeum zimnej wojny. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi przypisywanej byłej szefowej placówki brytyjskiego wywiadu w tym regionie.Chodzi o zmarłą w marcu 2010 r. Daphne Margaret Park. W 1959 r. SIS wysłała ją jako oficera do ówczesnego Konga Belgijskiego. Przed śmiercią Park miała wyznać, że to ona stała za akcją wyeliminowania Lumumby.

Rzeczpospolita w artykule "USA. Mniej na obronę" prezentuje polskiemu czytelnikowi ciekawe liczby. W tym roku w kasie Pentagonu zabraknie 41 miliardów dolarów (…) W ciągu najbliższej dekady wydatki Departamentu Obrony mają się bowiem zmniejszyć aż o 500 miliardów dolarów- pisze gazeta.

(PAM)
Reklama

Komentarze

    Reklama