Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

PGZ wsparła Air Force One

Fot. Polska Grupa Zbrojeniowa
Fot. Polska Grupa Zbrojeniowa

Samolot prezydenta Donalda Trumpa podczas postoju na Okęciu był zasilany w energię elektryczną przy użyciu urządzenia GPU-7/90 TAURUS, wyprodukowanego przez spółkę należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Zasilacz elektroenergetyczny został wyprodukowany przez Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne S.A. Spółka ta należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Oferuje produkty przeznaczone zarówno dla sił zbrojnych, jak i na rynek cywilny. WCBKT może dostarczać użytkownikom komercyjnym między innymi urządzenia oświetleniowe, lotniskowy osuszacz powietrza, a także zasilacze elektroenergetyczne.

GPU-7/90 TAURUS to urządzenie przeznaczone do zasilania statków powietrznych w energię elektryczną. Jest ona niezbędna podczas rozruchu silników samolotu oraz w trakcie sprawdzania systemów pokładowych. Z pomocą systemu GPU-7/90 TAURUS podczas postoju na Okęciu zasilany był Air Force One.

Zobacz więcej: Polsko-amerykański piknik wojskowy

Polska Grupa Zbrojeniowa zaangażowała się także w organizację polsko-amerykańskiego pikniku wojskowego, który 6 lipca odbył się na błoniach stadionu PGE Narodowy w Warszawie, i przygotowała wystawę sprzętu wojskowego, produkowanego przez spółki Grupy PGZ.

Z kolei dwa dni wcześniej, 4 lipca Polska Grupa Zbrojeniowa zarekomendowała amerykański koncern Lockheed Martin jako partnera do dalszych rozmów na temat realizacji programu dotyczącego pozyskania przez Siły Zbrojne RP systemu artylerii rakietowej Homar. Zostanie on więc oparty o rozwiązania zestawu HIMARS, PGZ jest liderem konsorcjum realizującego ten program.

Czytaj więcej: Trump i rakietowe przyśpieszenie polskiej armii [7 PUNKTÓW]

 


Reklama

Komentarze (4)

  1. Max

    Ktoś się orientuje co stało w krzaczorach nad Wisła? Do zabezpieczenia szczytu NATO wystarczył NASAMS na Wólce Węglowej tym razem widziałem 2 zestawy (same radary na Jelczach, efektorów żadnych nie widziałem) wzdłuż rzeki na przestrzeni kilku kilometrów.

    1. Cywil

      Prototyp Patriota. Ten co go zbudują.

    2. BUBA

      Nie ma takiej potrzeby by efektor stał obok stacji radiolokacyjnej. W wypadku Hmeimim i S-400 w Syrii system ten jest ustawiony w ugrupowaniu obronnym, w wypadku starszych systemów ograniczała ich ustawienie komunikacja po kabelku. Nowe buduje się jako sieciocentryczne ale są za to podatne na przechwycenie /przejecie przez wroga. Jeżeli były dwa Jelcze i na jednym była kabina a na drugim kolumna radiolokatora to była to najnowsza prototypowa modernizacja systemu Newa - nie wiem czy ją wdrożono, czy tylko jest jeden prototyp - gdyby to było to, to naprawdę byś zobaczył najnowocześniejszy zestaw OPL w WP. W sumie z starej Newy została by kolumn antenowa, pocisk i jego prowadnica. A jak dwa radiolokatory to coś innego.

  2. mi6

    Wow to może Amerykanie pozwolą nam w patriotach w ramach offsetu akumulatory zamontować, takie specjalne, wojskowe...

    1. Forest

      W pelni sie zgadzam, moze jeszcze bedziemy mogli pomalowac...

  3. Cywill

    Również Warszawa wsparła - płyta lotniska "wyprodukowaną " w Polsce.

    1. baba Jaga

      I powietrzem Made in Poland

  4. X

    Kiedyś Kościuszko i Pułaski, a teraz GPU-7/90...

Reklama