Reklama

Siły zbrojne

ORP Kaszub na polowaniu. Ćwiczenia z ochrony transportu morskiego

Fot. kmdr ppor. Radosław Pioch
Fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

Przez ostatnie dni na poligonach Bałtyku Południowego operowała korweta zwalczania okrętów podwodnych ORP Kaszub. Jednostka przeprowadziła cykl szkolenia morskiego połączony z wykonaniem zadań ogniowych z faktycznym użyciem uzbrojenia.

Według informacji przekazanych przez kmdr ppor. Radosława Piocha, scenariusz ćwiczenia zrealizowanego przez korwetę ZOP zakładał między innymi ochronę szczególnie ważnego ze względów strategicznych transportu morskiego przed atakami okrętów podwodnych. Zadaniem ORP Kaszub było wykrycie celu, określenie jego elementów ruchu (kierunek, prędkość), przygotowanie torpedy do strzału oraz oddanie strzału. Załoga okrętu prawidłowo wykonała wszystkie czynności, a wystrzelona torpeda trafiła wskazany cel.

Ćwiczebne strzelanie torpedowe to zadanie, które może być zrealizowane jedynie przy bardzo dobrej współpracy wszystkich sił biorących w niej udział. Śmigłowiec, po wykryciu okrętu podwodnego, prowadził jego obserwację, a następnie obserwację wystrzelonej torpedy, czyli jej tor. W miejscu zakończenia biegu torpedy załoga śmigłowca wyrzuciła na powierzchnię morza pławkę dymną. Manewr ten ułatwił siłom okrętowym jej wykrycie, a w dalszej kolejności wyłowienie.

Zadania ogniowe zostały poprzedzone załadunkiem uzbrojenia artyleryjskiego i broni podwodnej zrealizowanym przy wsparciu zespołu technicznego Komendy Portu Wojennego Gdynia.

image
Fot. kmdr ppor. Radosław Pioch

Korweta ZOP ORP Kaszub przeznaczona jest do poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych przeciwnika zarówno samodzielnie, jak i w składzie zespołu oraz przy współpracy ze śmigłowcami i samolotami. Może ochraniać zespoły okrętów desantowych, transportowych i innych oraz pełnić dalekie i bliskie dozory. Okręt przystosowany jest do działania w warunkach hydrometeorologicznych Morza Bałtyckiego i Morza Północnego z możliwością pływania w pokruszonym lodzie i za lodołamaczem. Wspólnie z fregatami rakietowymi typu OHP tworzy trzon sił ZOP Marynarki Wojennej RP.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (14)

  1. SZACH-MAT

    uratować MW może tylko i wyłącznie projekt "Orłosępa" oparty o kadłuby projektu 767 typu Lublin......proszę to na chłodno przeanalizować ...będzie świetny system modułowy...do wszystkiego

  2. Napoleon

    @Covax, modernizacja Kaszuba nie będzie tańsza od budowy nowego OPV o wyporności 1000t. Co do reszty uwag to się zgadzam SCOT powinien być rozwijany. Gowind 1000 ma potencjał na niezłą korwete. Miecznik jako drugi w kolejce po zdobyciu doświadczenia na czymś realnym do realizacji. Bystra-M, 2 razy ExLS (24 CAMM), 4 RBSy na dziobie, 2 razy potrójne wyrzutnie torped, Tryton jako CIWS - to wszystko jest do zrobienia na l'adroit. Pod pokładem lotniczym jest wystarczająco miejsca na drony sonary holowane itd. itd... Brak zainteresowania ze strony MW to zwykły obraz naszej przaśnej polskiej rzeczywistości, rodem z dworków szlacheckich - bo my to Pany i nikt nam nie podskoczy. Koncepcje i plany to jest nasza narodowa siła! Więc dlaczego nie zbudować Burka? Spełniałby nasze wszelkie narodowe ambicje.

  3. Covax

    Wybaczcie niepotrzebna dygresje na temat polityki. Wracajac do glownego watku. Tak zmodernizowany Kaszub bedzie kolem zamachowym "baltyckich korwet MW" oczywiscie nie bedzie to nowy okret, pewnie za 10 lat bedzie sie nadawal na muzeum albo zyletki. Ale rozwiazania opracowane przy remoncie/modernizacji zostana i mozna by to zywcem wlozyc na Kaszuba II. Poza tym mamy wtedy "lewar" pt. Oczywoscie ze kupimy od was uzbrojenie ale musi byc zintegrowane z SCOT-em, wiec siłą rzeczy dostaniemy sterownik rakiet. Co moze sie przydac w razie koniecznosci "uladowienia rakiet" ( patrz wojna o falklandy" No chyba ze MW potrzebuje ciezkich korwet i fregat do walki z chinskimi okretami AEGIS w wojnie naszego najwiekszego sojusznika na drugim koncu swiata.

  4. Covax

    Panie -CB- Właśnie dlatego ze to 31 letni okręt należy natychmiast wysłać go do remontu wraz z przebudową, wszystko co potrzebne do w/w przebudowy jest już ( możne z wyjątkiem dostosowanego do warunków morskich popradu i camm ) spiąć to SCOT-em z OBR CTM S.A. i będzie to właśnie skokowy wzrost możliwości. Mądre kraje budują kompetencje latami, trzy razy oglądają każdy pieniążek zanim dokonają zakupów za granicą. A zakupy dokonują zgodnie z zasada koszt-efekt. A polska ? Niszczy kompetencje latami, z jak ma kupić coś za granicą to byle drożej i efektowniej nie efektywniej np. doskonały radar "morska żyrafa" dla ZMOR. A z bezsensownego wydawanie pieniędzy można podać ławki multi super niepodległe,

  5. Gort

    I ta korweta pozbawiona jest OPL.

  6. x

    Tryton - cisza Piorun - cisza

  7. -CB-

    @Covax - ale sam piszesz, że on ma 31 lat, więc i dość już zużyte wszystkie mechanizmy. Gdyby chcieć przeprojektowywać kadłub i nadbudówki, wymieniać napęd i wszystkie systemy, po czym instalować to nowe uzbrojenie, to śmiem wątpić aby wyszło taniej niż budowa nowego okrętu.

  8. SZACH-MAT

    ORP Kaszub....ach jo ....jedyny pływający system bojowy MW .. plus nasze trio ZMOR ( choć kuluary mówią że działa tylko duet) który działa na miarę naszego "misia"...i jak powiedział @ Covax....wystarczyło przeprowadzić rewitalizację i dobudować w oparciu o projekt Kaszuba dodatkowe dwa tego typu okręty..a pomysły zaczerpnąć o Izraelskie Korwety rakietowe typu Saar 5/6 czy Korwety typu Baynunah z ZEA ...nie mówiąc o projektach rosyjskich Bujanów czy Karakurtów i można by było szerzyć miłość i pokój po morzach i oceanach ...

  9. Napoleon

    @Covax jest to jakiś pomysł z nowym Kaszubem. Zasadniczo Gowind 1000 mógłby zostać do tego dostosowany. Problem w tym, że MW, ani polityce nie biorą tego typu opcji pod uwagę. Zaczyna być to irytujące. Nowych okrętów nie ma i nie będzie jeśli nie zejdziemy z wymaganiami. Litwa kupiła 2 batrtie NASAMS za 100mln EUR. Czyli mozna szacunkowo powiedzieć, że OPL o jakiej piszesz to 50mln EUR na okret, RBS są w magazynach, torpedy też będą po wycofaniu OHP. Koszt budowy to z 50mln USD. Za 100mln USD możemy mieć nowego Kaszuba, a 3 to koszt podstawowy to 1.2 mld PLN. Dodatkowe moduły można dokładać z czasem. Ale nie bo my to my i uwielbiamy kultywowanie koncepcji.

  10. Eta

    Złom i tyle. Zero rakiet zero zdolności obrony przeciwlotniczej okrętu. Zwalczanie obcych okrętów działami 35-76?......SERIO? Ten okręt w przypadku wojny nawet nie będzie wiedział kto i czym to zatopil.....lajba bez zębów.

  11. Covax

    ORP Kaszub 31 letni nigdy nie dokończony okręt. Brak uzbrojenie rakietowego tak przeciw okrętowego i przeciw lotniczego, praktycznie ślepy i głuchy z przestarzałymi radarami i sonarami. Jedyny okręt o jakichkolwiek zdolnościach zop w MW. Teoretycznie po modernizacji a praktycznie po przeprojektowaniu z poprawieniem "stelth" i pod nowe wyposażenie tj. nowy radar ( bystra-M), nowe sonary, Kilka rakiet Camm i Poprad-M i tryton do tego torpedy MU 90 i mamy mini korwetę zop na miarę możliwości tak finansowych jak i technologicznych

  12. Kazik

    A kto na niego poluje?

  13. Napoleon

    Powinniśmy zrewidować naszą taktyke ZOP. Jesteśmy ultrakonserwatywni, a przykleilismy się do tych najbardziej drogich i malo skutecznych rozwiązań. Sonoboje, drony pływające i latające - okręty wartosciowe mają być poza zasięgiem OP. Ale czy ktoś chce o tym u nas debatować? Wolimy budowę absurdalnie drogich okrętów ZOP i nie ma nic :(

  14. Olaf

    Ciekawe jak się spisuje nowa armata?

Reklama