Podczas XXVIII MSPO w Kielcach prezentowany jest zmodernizowany czołg Leopard 2PL. Jest to jeden z 5 dotąd dostarczonych siłom zbrojnym pojazdów tego typu, noszący barwy 10. Brygady Kawalerii Pancernej, należącej do 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej (tzw. Czarnej Dywizji). Maszyna otrzymała nowe przyrządy obserwacyjno-celownicze, elektryczny napęd wieży i wiele innych istotnych modyfikacji, z których najbardziej widoczną jest dodatkowe opancerzenie wieży, na pierwszy rzut oka identyfikujące te pojazdy.
>>> MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO MSPO 2020 - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL <<<
Umowa dotycząca modernizacji czołgów Leopard 2A4 do standardu 2PL została zawarta w 2015 roku i dotyczy wszystkich pojazdów znajdujących się na wyposażeniu 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa i 1. Brygady Pancernej z Wesołej. Pierwotnie zakładano, że dostawy czołgów zakończą się w 2021 roku (uwzględniając opcję na dodatkowych 14 maszyn), jednak z różnych powodów są one opóźnione. Zgodnie z ostatnim aneksem z grudnia 2019 roku zmodernizowanych zostanie 142 czołgów do końca lipca 2023 roku. Wartość umowy wzrosła do 3,29 mld zł.
Prezentowany pojazd pochodzi z pierwszej partii pięciu czołgów Leopard 2PL dostarczonych do wyposażeniu 10. Brygady Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa. To co na pierwszy rzut oka odróżnia pojazd Leopard 2PL od bazowego Leoparda 2A4 to dodatkowe, modułowe opancerzenie wieży oraz nowe przyrządy celownicze. Działonowy i dowódca otrzymali polskie kamery termowizyjne III generacji KLW-1 Asteria produkcji PCO. Dodatkowo zabudowana w czołgach Leopard 2A4 głowica PERI R17A1 została zmodyfikowana do wersji z dalmierzem laserowym, stosowanej w najnowszych wozach Leopard 2A7.
Pod pancerzem ukryto wiele innych zmian, takich jak modernizacja systemu kierowania ogniem oraz dostosowanie armaty do nowszych rodzajów amunicji: DM63A1 z podkalibrowym pociskiem przeciwpancernym, jak również DM11 z programowalnym pociskiem odłamkowo-burzącym. Wymieniono również hydrauliczny system poruszający wieżą i armatą, zastępując go elektrycznym, co m. in. wymusiło zastosowanie APU. Kierowca, podobnie jak dowódca i działonowy otrzymał nowy dzienno-nocny system obserwacji, wyposażony m. in. w kamerę cofania KDN-1 Nyks produkcji PCO. Wprowadzono również wiele innych zmian, związanych z ergonomią i wzrostem masy pojazdu po modernizacji.
>>> MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO MSPO 2020 - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL <<<
niech polska kupi więcej czołgów leopard 2A6 lub 7
przy modernizacji wszelkiego sprzętu ,działa zbyt dużo ,,KORNIKÓW " i te ciągłe prace analityczno- koncepcyjne I U które ciągną się latami , to wygląda jak robota na zlecenie / czyje ?????? /
Warto dodać, że silniki do napędu wieży oraz armaty produkowane są w kraju przez KOMEL z Katowic
Ta wnęka to po to by działem i lornetką na siedząco z zewnątrz 'zarzadzac'? A gdyby tak wielki magnes zamontować na taczance towarzyszącej tym czołgom z tymi wnękami...
jak mawiała moja babcia, to po to ,żeby się głupie dziwowali :P
Pięć to za dużo. Wysterczy jeden a dobry.
Kiedy wyświetliłem ten artykuł na moim ekranie, pod spodem było 128 komentarzy. Zacząłem je czytać i tak po około 30 odechciało mi się... Tylu forumowiczów pluje na tą modernizacje, zapewne nawet nie wiedząć, ze my mamy np. KLW-1 Asteria która jest kamerą III generacji, a Amerykanie na swoich M1A2 Abrams SEP versions 1,2 i 3 takowej nie mają, bo dopiero planują zainstalowanie II generacji termowizję na SEPv4. Ludzie, gdyby to było możliwe, to oczywiście Leopardy 2A7. 2A4 i 2A5 są za stare, byloby to zbyt kosztowne nawet próbować zrobić coś takiego. Ta modernizacja do 2PL tak jak i obsługa w coraz większym zakresie 2A5 daje naszemu przemysłowi kompetencje większe, niż miał on dotychczas i jakieś szanse na przyszłość. Z czego to wynika, że ludzie mają w sobie tyle nienawiści do własnego kraju?
Mądre !!!
kamera to nie jest glowny problem tej modernizacji. Głowny problem to niewzmocniony kadlub , problemy parametrami dodatkowego pancerza , koszty remontów i ogólny wzrost kosztów
jak wpadniesz do szamba to możesz tylko w nim brodzić. Nie chodzi o moderkę tylko o wzięcie tego szrotu i uwalenie rodzimej produkcji w 2001
Pieniądze kolego,moje m.in. pieniądze wydaja na taką bzdurę z z przedziałem a fotel przy dziale. A ja będąc cywilem uważam,że potrzebuje 8 baterii Wisły i schrony dla rodaków i 8 baterii homara a nie 8 batalionów nic nie wartego złomu nadającego siena wojnę domową tylko i wyłącznie...nie do kraju a państwa vel rządu widzisz różnicę? Bo ja widzę.
I tym Homarem odstraszysz sowietów jak trenują przemarsze swoich dyw panc w rozproszeniu. Brawo
Może tak może nie... mogą se ćwiczyć przemarsz w rozproszeniu a nam wystarczy obywatel z radiem lornetką mapą mówiący gdzie ma spaść rakieta lub wywalić im rakietą tam gdzie Mają składy paliwa,amunicji...spać gdzieś muszą...nawet Niemcy po amfie musieli pójść spać. Uważam ,że to nie jest skomplikowane powiedzieć na radiu że wzdłuż drogi powiatowej nr 447 od strony mariuszki w stronę andrzejczawki jedzie kolumna wozów. Dywizja ile może pokonać kilometrów w dzień? 80 może 100,ale salwy z 640 atac ms w Kaliningrad i jego ważne cele infrastruktury oraz niestety Białorusi zaboli ich...ty jesteś zwolennikiem wału stali i betonu tak jak ten idiotos pod kannami co wygubil całą armię w 1 dzień. pomysl sobie np. poczytaj sobie o bitwach i kampaniach z przeszłości to ujrzysz na swój mózg i oczy,że wał betonowo-blaszany nie jest potrzebny by pokonać wroga. Brawo
To nie tłumaczy niekompetencji nieudolnego MON który zamiast modernizować Leo do najnowszej wersji jak to robią Europejskie armie to zrobił bieda modernizację Leoparda :) Dalej jesteśmy 2 generacje za najnowszymi Leo.Brawo
Xzibit, chcesz z Leo2A4 zrobić Leo2A7V??? To musisz wymienić cały czołg poza silnikiem. Taniej wyjdzie cie kupno nowego Leo2A7V
Se policz ile te europejskie armie modernizują leopardów, potem se policz ile modernizujemy my. Na koniec policz se ile więcej od nich musielibyśmy za modernizację wszystkich posiadanych czwórek zapłacić.
Niestety byli do tego trenowali najpierw jedni przez komune a ci mlodsi przez 3RP. To jest gleboki kompleks nizszosci
Małe sprostowanie: oczywiście Amerykanie na M1A2 SEPv4 będą montować kamerę termowizyjną III generacji, którą my już zakładamy na naszych tankach (w poście jest, że planują zamontować II generację, co jest moim pisarskim błędem). Pozdrawiam pana tyu również, dzięki za zrozumienie realnego problemu WP (taki jest moim zdaniem:-)))
Większość swoją wiedzę czerpie w gębie typu WoT czy Warthunder. Ewentualnie z Wikipedii w dodatku przyswajają szczątki informacji. Co drugi myśli, że wystarczy słowo naczelnika i 30 lat zaniedbań w armii zniknie od tak.
W końcu ktoś trzeźwo myślący. Pozdrawiam szanownego kolegę.
Jak na starszy klocek od naszych teciakow to ładnie go opakowali
Modernizacja Leopardów była konieczna choć bardzo kosztowna, ale bez pilnych zakupów nowoczesnej amunicji i intensywngo szkolenia będzie niewielka siła bojowa tych wozów.
Leopardy to zlomy i tyle
Oczywiście. Tylko armata
W porównaniu do rosyjskich czołgów to jednak kosmiczna technologia.
Obawiam się że prezentują podobny poziom jak rosyjskie T-72b3/T-90
Hehe...obawiam się że są znacznie lepsze.O żywotności/trwałości nawet nie wspominam.
A gdzie walczyły Leo ? Prócz na poligonach? I troszkę w Syrii?
W Syrii Leopardom 2a4 to ta walka chyba za bardzo nie szła,poszło trochę tego na szrot
W Syrii Turcy stracili 10 Leo2A4, sam Asad ponad 320 T-72, cos jeszcze do dodania?
A mial tyle? Na fotkach nie ma.
to była ewidentna wina taktyki. Stacjonarny punkt ogniowy typu czołg to pilne zaproszenie
No co ty, przecież według wiekszosci piszących swoje bajki, czołg musi być jak najcięższy oczywiście z każdą tonom przybywa czołgowi nowoczesności i to wystarczy a taktyka to jakaś fanaberia.
O ile dobrze pamiętam, to pierwszych 5 czołgów miało być zmodernizowane przez Niemców, a pozostałe przez Bumar. Można więc przyjąć, że teraz czekamy na pierwsze czołgi zmodernizowane przez Bumar- pytanie tylko jak długo na nie poczekamy.
W wywiadzie z Prezes Bumar była podana informacja, że to czołgi zmodernizowane przez Niemców nie przeszły testów i nadal nie zostały dostarczone.
Akurat odwrotnie...
Nie ważne jak długo , ważne czy warto .
Przeszło 23 mln zł średni koszt modernizacji, drożej niż nowy T-90, Merkava, a prawie tyle co nowy Leopard 2A7. Miało być b. tanio, a wyszło jak zwykle. Czy to sie nie powtórzy przy modernizacji T-72? -zobaczymy. Jesteśmy w świecie specjalistami od zakupu/sprzątania staroci/złomu za wysokie ceny, tylko odpady niebezpieczne ściągamy do Polski prawie za bezcen.
"prawie tyle co nowy Leopard 2A". Nowy Leo 2a7 to kosztuje dwa razy. Było na tym portalu nawet jakieś 2 miesiące temu gdy Węgrzy sprzęt kupowali.
Nowy leopard 2 kosztuje 45 milionów złotych, przestań bredzić...
Modernizacja to jedno ale doszły jeszcze remonty bo czołgi były zajechane. Co do prawie, to średni koszt modernizacji w Niemczech z rożnych wersji w tym najdroższej z A4 do standardu A7 to 7,3 miliona Euro za czołg co daje ponad 30 milionów pln. A ci umiejący liczyć pieniądze Niemcy modernizują swoje Leony więc ma to sens.
a skąd wziąłeś cenę A7? wyssałeś z paluszka rąk nie myjąc? w 2013 czy 14 minister dojczland MON pisał o 16 mln za A7 tyle że EU "specjalisto". Dzisiaj taki Renk za remont przekładni kasuje "tylko" 8 mln PLN
Ale nie ma i nie było żadnego założenia że ma być tanio. Najważniejsze założenie to takie że maksymalnie możliwa ilość środków ma trafiać do Polskich firm. Argumenty że nowy Leo 2a7 kosztuje prawie tyle jest bezsensowny, nawet gdyby koszt był taki jak półtora nowego leo to i tak było by to realizowane bo kasa trafia do Polski a nie do Niemiec
Ja wiemm że wy tam w Rosji nie liczycie się z życiem ludzkim.Sam se wsiadaj do tej trumny T-90..
Sam Pan wsiadaj do T-90.
Nikomu bym nie życzył siedzieć w T-90
Ile ich mamy na stanie?
A dslsze 144 sztuki +? PGZ kasy już z nabralo 100% przedpłatay Żenada
Do końca roku ma być dostarczonych 12 wozów. 144 sztuki obejmuje cały kontrakt, o co ci chodzi?
Niejaki Pan Wołoszański, w odcinku o Eben Emael tłumaczył dlaczego powierzchnie przed wizjerami w bunkrach wykonuje się w postaci "schodków" a nie gładkich płaszczyzn.
Strzelnice schodkowe zazwyczaj nie miały pancernych szyb ;p Poza tym co ma piernik (czołg) do wiatraka (bunkra)?
Pancerz?
A gdzie kuzwa obrona aktywna, wszystki Leopardy powinne być zmodernizowane do wersji A7 v z obroną aktywną i amunicją nowoczesną
Zapłaciłbyś za nią Niemcom i poza samą modernizacją guzik byś z tego miał.
Modernizacji do poziomu A7 nie można zrobić w kraju. Trzeba by to zlecić Niemcom i za wszystko im zapłacić. P. S. Nie ma żadnej obrony aktywnej w Leo 2
ASOP opracowany za kasę NCBiR strąca lecące parami Chrizantemy czy Kornety. Przetestowany i gotowy do produkcji. Teraz pracują nad lepszym, zwalczającym podkalibrowe.
" jak również DM11 z programowalnym pociskiem odłamkowo-burzącym." Nowoczesny do likwidacji żołnierzy w okopach. Czy decydenci z MONu są nim zainteresowani?
Można narzekać, ale te czołgi na te 20-30 lat minimum muszą wystarczyć. Innych nie będzie (oprócz T-72 sławnych) przecież.
Spokojnie będą..nie martwcię się o nas tam na wschodzie.
Nie za bardzo jest na co narzekać.
Dobrze że jest ale nie zmienia to faktu że jest to bieda modernizacja Leoparda z wersji 2a4 do wersji 2a5+ podczas gdy inne kraje Europejskie modernizują swoje Leo do najnowszego wariantu 2a7V
Zaliczają się do tego takie kraje europejskie (bo to przymiotnik i piszę się z małej litery) jak Dania modernizująca aż 44 czołgi, Norwegia modernizująca aż 46 czołgów, Holandia, która pozbyła się Leopardów na rzecz Finów licząca teraz na parę sztuk od Niemców i Węgry, które będą miały aż 44 nie licząc wersji a4 do nauki oczywiście. Rzec można Istne "pancerne potęgi".
No oczywiście geniuszu od języka polskiego,lepiej nazbierać wraków z całego świata niż mieć dywizję uzbrojoną w nowoczesny sprzęt
to geniuszu otwórz sezam i sypnij kasy na nówki. Czy wolisz czyjąś wydawać?
Po pierwsze to nie są wraki z całego świata tylko z Niemiec. Po drugie lepiej mieć 148 czołgów zmodernizowanych do wersji A5+ niż 40 czołgów zmodernizowanych do wersji A7. Po trzecie przy okazji tej modernizacji dostaliśmy kilka rzeczy przydatnych przy Borsuku i nie tylko przy nim. Przy twoim podejściu do rzeczy modernizację zrobiliby Niemcy nic w zamian nie dając. Jeśli chodzi o język zaś, z twoim podejściem do rzeczy, gdybyś biegle znał suahili nadawałbyś się doskonale na obywatela postkolonialnej Ugandy. Czyli kraju gdzie niczego się nie produkuje woląc kupować gotowce.
Gdyby poprzednicy nie zawalili sprawy to byśmy wzięli te A4 razem z dokumentacją i prawami do modernizacji ale wygrały interesy partyjne (SLD) i teraz musimy o wszystko pytań Niemców. Kiedy je Niemcy oddawali to wszyscy myśleli że to do niczego niepotrzebny złom wymagający kosztownej utylizacji.
Gdyby poprzednicy nie zawalili sprawy to trzonem naszych sił pancernych byłyby dzisiaj PT-91 :) Bo jak widzimy obecny MON całkowicie uwalił program Wilk i dzisiaj bawi się w malowanie trupa T-72
A wiesz ze PT-91 jest gorszy nawet od niezmodernizowanego Leo2A4?? Czy ten fakt ci całkowicie umknał panei Xzibit??
Co ma Wilk do modyfikacji t-72 to wiedza chyba tylko na kremlu.
Nie o wiedzę tu chodzi. Rzecz w tym, że gość czułby się najlepiej w Burkina Faso. Tak samo zresztą jak ci goście, którzy wzięli Leopardy na takich zasadach, na jakich je wzięli.
2a7v mam mase pow. 65t a 2pl do 60t to ma znaczenie poniewaz wiekszosc polskich mostow bylo proj. Na 60t. Poza silnikiem i pancerzem oraz armata L44 2pl ma wszystko co ma 2a7. Byl wybor czy zmienic armate na L55 i niedopancerzac wiezy aby zmiesciac sie w 60t czy pozostawic stara i dolozyc pancerza. Nie mow wiec o bieda modernizacji.
Syplog, a oblicz sobie ile wazy taki PT-91 na transporterze niskopodłogowym?
nie ma tematu mostów. GDDKiA robiła badania. Przejedziesz i 70-cio tonowym Abramsem. Warunek: pojedynczo z prędkością do 10km/godz
To ile będzie przejeżdżać przez trzystumetrowy most most, batalion czołgów?
Przy braku obrony przeciwlotniczej, to szkoda się pchać w jaką kolwiek draga modernizację. Ja sam żałuj, że nie udało się kupić tych Hiszpanskich Leo. 53 dodatakowe sztuki dały by nam 5 batalion. To akurat podobno tyle ile mamy zawodowych czołgistów a 40 letnia rezerwa w razie "W" siadła by do twardych. Na których była szkolona
ja ci to uspokoi mięśnie poniżej pleców a wyżej ud to możemy przyjąć nazwę 2a5000PLv2mk734. Numerologia astrologiczna widzę że jest w modzie. A w realnej bitwie to od a5 do a7v przedział z różnicami staje się dramatycznie wąski i wszystko rozbija się o umiejętności załogi i kto kogo i gdzie pierwszy trafi.
Właśnie kolega wyżej to podkreślił a7 to lepsza elektronika - więc ma możliwość zaleźć i zniszczyć przeciwnika pierwszy . Załoga oczywiście ale co zrobi najlepiej wyszkolona załoga która nie widzi celu a amunicja nie jest w stanie zniszczyć przeciwnika . Oczywiście symbole to symbole ale w tym przypadku stoją za tym określone modernizacje.
Błąd afirmacji i rozciągnięcie dziedziny. To nie jest płaskie zadania na poziomie edukacji wczesnoszkolnej. Również dobrze można zadać pytanie co zrobi intelektualnie niesprawna załoga z najnowszą elektronika. W realnej bitwie ilość czynników jest tak duża że w zależności od nich poziom nowoczesności może nie tylko pomagać, ale może też przeszkadzać. To nie jest liniowa czy nawet logarytmiczna płaska skala w górę tylko wielowymiarowa macierz powiązań gdzie czynnik ludzki (i jego poziom rozwoju) jest równie ważny. Tego nie da się uprościć do tensorów no może do pół tensorowych w których istnieje gęstość.
Powtarzacie ten mit o rzekomej bieda-modernizacji do znudzenia. Nie ma praktycznie żadnej różnicy między 2a5+, a 2a7V, ulepszenia techniczne są na poziomie 1% efektywności czołgu, ale w waszej wyobraźni to dwie ewolucje do przodu, co nie jest prawdą.
Trochę przesadziles, A gdzie obrona aktywna
Co wy ludzie z tą obroną aktywną ? Żadne Leo 2 nie ma obrony aktywnej.
Właśnie gdzie? Nic takiego nie istnieje na 2a7V ani jakichkolwiek Leopardach.
A nie jest tak ze 2a7v ma lepsze dzialo?
Wymiana działa na L55 to wymiana wieży wiec nie tak łatwo. Róznica jest ok 10% penetracji pomiędzy L44 a L55
Wzmocnie wieży ciągnie za sobą wzmocnienie zawieszenia a to podobno wymusza wzmocnienie wanny .
Leopardy 2 były produkowane w dwóch wersjach czyli 2A0/A4 i 2A5/A7. Musiałbys wzmocnic nie tylko zawieszenie.
Jakie specu? Co ma a5 do a7? A5 to ratunkowy wariant po przebadaniu naszego teciaka z armii ddr. Jest to klapa bo jest ciezki przodem. Opancerzyli przod i nowa armata. A7 to ciezki ale zbilansowany pojazd wazy ponad 60 ton. A0 to prototypy. Ukraincu jest monografia tego tanka wydal to tankograd ale z niemiec.
Czekam na moment kiedy to modernizacja zacznie wpływać na zmniejszenie masy pojazdu. To byłaby dopiero rewolucja...
Gdzie ty żyjesz w lesie przecież to podstawa modernizacji .
niestety program 2pl jaki podpisał PIS nie uwzględnił zapisów o niespodziewanych wydatkach na wymianę elementów które nie nadają sie do regeneracji bo 2a4 miały być wyremontowane z innego kontraktu. w czasie modernizacji MON zarządał wielu niestandardowych rozwiązań i Niemiec musiał projektować i zmieniać gotowe elementy własnego gotowego pakietu a MON olało sprawę nadzoru nad projektem.
Nie olali za PO, w 2008, zwalili winy na Niemca. Za brak otwarcia. I nie modernizowali ...wydumali wozy wsparcia bojowdgo + awangardowe Armaty...105mm
Tu wyszło parę rzeczy. Wojsko eksploatowało te czolgi beznakładowo i teraz trzeba je postawić na nogi przed modernizacją. Sama modernizacja został też źle pomyslana . Partnerzy przemysłowi "okszukali" MON , że dadzą radę i bedzie taniej. Tymczasem prawopodobnie czołg nie ma odpowiedniej wytrzymałości kadłuba i będzie pękać nawet jesli próby eksploatacyjne tych prototypów pomyslnie. Nie chcielismy wzmacniać kadłuba choć producent to zalecał, bo wtedy musiałby to robić on, a PGZ dostałby zapewne ochłapy, oraz wystąpiłby problem z pojazdami ewakuacji technicznej - nie uciągnęłyby (pewnie i tak będzie z nimi problem - bo to na wozy podwoziu leoparda1), a środki przeprawowe tez by tego nie zniosly... no i miało bc taniej . Ale chytry taci 2 x i tak będzie i tym razem .
To "prawdopodobnie" ma takie same podstawy jak bzdury o nie latających F-16?
to , że lata na defiladzie to nie znaczy , że jest sprawny. Ogolenie jesli ma jakieś uszkodzenia które mogę być przyczyną katastrofy to w czasie pokoju sie nim nie lata, ale w czasie wojny się nim lata o ile może się bronić i atakować. Jeśli nie może to sie bronic to s kolei może latać w czasie pokoju. Ot tak dziwnie....
Dropik, wg MON-u gotowośc bojowa naszych f-16 to ponad 60%
wierzę tylko w zdementowane informacje :P
To kto ma dokonać tego dementi? Komisja Putinowska? :/
1. odnośnie wozu ewakuacji to MON otrzymał ofertę na pełną licencję Bergepanzer 3 ale mon nie chciał bo stwierdził ze zmodernizuje sam Bergepanzer 2 ale widać coś nie pykło pomimo, że Niemiec ostrzegał. 2. Tak to jest jak sie kilknaście lat eksploatuje 2a4 bez generalnego remontu i olewa się zalecenia wzmocnienia podwozia, które dałyby wzrost dopuszczalnej masy do prawie 70ton i możliwość dopancerzenia podwozia :) inna sprawa jest fakt ze MON rozbił program modernizacji 2pl od remontów więc sam na siebie ukręcił bata, oraz nie zrobił analizy stanu technicznego 2a4 u producenta który ma w tym największe kompetencje 3. mogliśmy wziąc gotowe i dobre rozwiązania od Niemca ale nie....polonizować na pałę prawie jak w Indiach :) 4. było pojść z KMV która była droższa ale mówiła ze jak pojawią sie niespodzianki to je rozwiązą i chcieli dać odpowiednik 2a7
no ale mimo wszystko w końcu sie doczekaliśmy , dosłownie to co się działo to jakaś załamka była
nie do konca się doczekaliśmy bo PGZ nie jest przystosowany do moderki oraz nie wiadomo czy nie bedzie trzeba wzmocnic podwozia bo nasza wersja jedna przekroczy limit masowy a zurzte kompoenety nalezy wymienic a mon uznaje ze 40letnie moduły powinny działać jak te prosto z linii produkcyjnej :) innymi slowy to MON i jego olanie tematu jest odpowiedzialny za taki bałagan
Ten limiit maasowy to wrzutka z jakiego źródła?
ogolenie A4 był juz na skraju swojego DMC wiec po wzmocnieniu te 70 ton jest możliwe . to nie znaczy , że tyle ma ważyć
no jest poniżej 60ton ale z racji zużytych elementów nasz limit jest przekroczony. Producent powiedział ze moze zwiekszyc limit masowy i wzmocnic podwozie ale MON nie chciał tego :)
Wydana kupa szmalcu, a na wieży nadal występuje ta dziura w którą kto żyw będzie walił z czego się da...Czy ludzie opracowujący wymagania to w ogóle wiedzą cokolwiek o walce??? Dlaczego wszystkie Leo nie zostały zwyczajnie dociągnięte do wariantu 2A7 z użyciem polskich systemów obserwacji, łączności, itp. które sami produkujemy??? I nie opowiadać głupot o kosztach, bo bezpieczeństwo jest bezcenne, a te dodatkowe 500 czy 700mlnE spokojnie można wysupłać likwidując np. urzędy pracy, albo zwalniając ze 30k urzędasów.
najlepiej zwolnić wszystkich i tylko zostawić prezesa i rząd do wykonywania jego poleceń. A realnie 30 tyś urzędników to zaledwie ok 3mld oszczędności rocznie oczywiście bez uwzględnienia odpraw i zasiłków. Skonczy się tak , że za pół roku zatrudnia 35tys ,ale swoich. Oszcżedności to mozna robić na 500+ na 10-15 mld rocznie
Tym "zwolnionym 30k urzędasów" trzeba byłoby dać odprawy, potem płacić zasiłek dla bezrobotnych, a do tego nie płaciliby przez jakiś czas podatku PIT. Więc to fajne, nośne hasło, ale też populizm w czystej postaci. No i nie zapominaj, że liczba urzędników jest pokłosiem istniejącego w Polsce prawa - ci ludzie wykonują pracę wynikającą z obowiązków nałożonych przez przepisy. Jak zwolnisz te osoby, to te przepisy nie znikną, ktoś musiałby przejąć wykonywanie obowiązków. A przecież już teraz dość długo czeka się na załatwienie spraw urzędowych. Podsumowując: widzisz skutek, ale nie dostrzegasz przyczyny.
Po pierwsze celowniczy w rosyjskim czołgu strzela z armaty. A to nie jest gwintówka z lunetą do trafienia przepiórce w oko jakiej używał Wasilij Zajcew. Po drugie mający kupę forsy Singapur też se kupił z taką wieżą i w odróżnieniu od rodzimych frustratów jakoś na to nie narzeka.
Bo do wersji 2A7 prawa ma KMW a my moderkę robimy z Rheinmetalem, który tych praw najzwyczajniej nie ma, ponadto KMW od razu mówiło, że modernizacja byłaby u nich (a przynajmniej w większości u nich), więc sny o potędze Bumaru odchodziły w siną dal...
Masz racje ja w innym artykule skomentowalem podobnie i zostalem ruskim trolem.
Tylko w grach komputerowych celujesz w jakiś punkt na czołgu. W realu celuje się centralnie "w czołg", a pocisk uderzy... tam gdzie uderzy.
Nie do końca tak jest z celowaniem. Niemcy we wrześniu 39 na swoich czołgach mieli piękne białe krzyże. Jakie to było piękne miejsce celowania dla obsług polskich 37-ek, kbppanc i innych. Mając spore straty, jako jeden z wniosków z wojny z Polską, Niemcy zaczęli kontury krzyży zamalowywać czarną farbą, aby utrudnić celowanie
poczytaj niemieckie instrukcje broni pancernej z frontu wschodniego z pierwszych lat konfliktu 41-42 gdzie instruowano jak słabiej opancerzonymi i uzbrojonymi wcześnymi panzerami eliminować KV 1 i T 34. Kazano celować W LUFĘ lub WE WŁAZ kierowcy.
no tak ale wtedy były inne warunki. Tak można było strzelac do z nieruchomego czołgu do nieruchomego lu jadącego wprost na ciebie
Taak czyli taki kierowca PzIII z 37mm podjezdzał desperacko do KW-1 by stzrelic w ten właz a w tym czasie ten KW-1 rozwalał go bez problemu z kilkuset metrów ze swojej 76,2mm:) Podobnie z T-34:)
Historia zagłady radzieckich wojsk pancernych w sile korpusu pod Kijowem pokazuje, że lepsza taktyką było zaczekanie aż KW zatrze silnik ... a potem przelot Luftwaffe lub ostrzał artyleryjski w zasięgu słuchu czerwonoarmiejców. Wojska Sojuza odnotowały gigantyczne straty niebojowe powolnego pancernego sprzętu, podczas kiedy samochody, ciężarówki i rowery - wszystko co mogło pomóc w panicznej ucieczce - przetrwały 1941 rok. Zjawisko było tak powszechne, że do nielicznych przypadków kiedy czerwoni czołgiści faktycznie bronili pozycji dorabiano w wydziałach propagandy całe legendy - jak do Kołobanowa.
Co prawda czekanie az zatrze silnik czasami przybierało taki efekt ze KW zwyczajnie rozjezdzął niemieckie Pz-1/2. natomiast jakby żołnierze sowieccy chcieli walczyc za Stalina a ie poddawali sie to Niemcy zostaliby zmasakrowani jeszcze w 1941r
Chyba nie,wzywano 88mm armaty plot. Brytyjska i amerykanska instrukcja tez zabraniala walki z tankami. Miano wezwac niszczyciele czolgow. Instrukcja jak instrukcja.
ale to byli Niemcy. 88ki juz we Francji służyły do tego
Co następne podasz nam do poczytania znaffco temató? Niemieckie instrukcje zwalczania brytyjskich czołgów Mark z I WŚ? :D
Tak, bo strzelali z 500 metrów.
Dla niemcow to byl sredni dystans. A zuzycie amunicji bylo 10. Czyli 10 pociskow 88mm na jeden wyeliminowany tank przeciwnika. Ciekawe ze taki sam byl wynik w Afryce i na froncie wschodnim.
Ja proponuje abyś dał własna kasę. I nie opowiadaj bzdur że cię nie stać, masz pieniądze. Możesz zrezygnować z jedzenia czy z leczenia, nie musisz tez mieszkac pod dachem.. Proponuję również zlikwidować twoje miejsce pracy a pieniądze się znajdą. Można również sprzedac twoje mieszkanie/dom/samochód. Rozumiesz - bezpieczeństwo najważniejsze.
Nie ma to jak doświadczenie z gier komputerowych. Jak wydaje ci się, że załoga czołgu celuje w konkretne punkty czolgu nieprzyjaciela... to ci się tylko wydaje. Na odległościach większych jak 500m a na takich walczą czołgi nikt o zdrowych zmysłach nie będzie celował w otwór 40x40 cm ryzykując chybienie celu. A koszty modernizacji do 2A7 nie będę tłumaczył bo widzę, że całkowicie odleciałeś.
To jest człowiek, który programowo czepia do wszystkiego przy czym nasz przemysł ma udział.
za emes-15 jest nadal wspawana dodatkowa płyta o wysokiej twardości wiec sokowo wzmocnili okienko. na dodatek musiałbyś trafić w linii prostej co jest prawie niemożliwe. jeżeli byłbyś mądrzejszy to byś celował w maskę jażma armaty
ok, ale obojętnie gdzie się celuje, to może być trafienie w to zagłębienie prawda? Przypadkowe oczywiście, bo jak piszesz celuje się ogólnie w czołg, a nie punkt. Ale jeśli trafi w to zagłębienie to jest większa szansa uszkodzenia czołgu niż gdyby tego zagłębienia nie było?
Tak tylko idąc tym rozumowaniem takie samo albo i większe niebezpieczeństwo jest trafienia w pierścień oporowy, jarzmo armaty, dolną płytę za którą jest magazyn amunicji itd. Aby przenieś celownik na strop trzeba by wykonać nową wieżę co wiąże się z ogromnymi kosztami choćby licencji. Te czołgi i tak za 2 dekady będą wycofywane więc lepiej inwestować środki w program Wilk
jedynie w linii prostej, podobnie z maską armaty itp itd. przetarg wygrali Renscy a nie KMV bo byli tańsi i dlatego jest okienko. taką decyzję podjął MON
Jak już można DM63A1 to by zamówili jakieś 2,5 tysiąca pocisków. Co by było na po 10 sztuk na wóz :/. Dodatkowo przydało by się trochę do magazynu...
pewnie będzie analog z Mesko. Na Relikty i Kaktusy wystarczy.
nie kalkuluje sie. tego nie widać na defiladach
Czyli modernizacja wszystkich Leopardów też się nie kalkulowała. Wystarczyło przecież zmodernizować 30.
nie wyczuwasz ironii , ale w sumie jak mozna nazwac to , że ani leopardy , ani T72/Pt91 nie mają nowczesnej amunicji. Co gorsze te ostatnie mają amunicję z lat 70-tych i to raczej z pierwszej ich połowy. Nawet w Donbasie Ukraina dysponowała nowszą amunicją
Dropik, Ukraina uzywa na czołgach dział 2A46M a nie jak nasze 2A46, ot taka "mała róznica". Co przekłada sie na to ze u nas limit to maks BM-22 a u nich to pociski o penetracji 500-550mm RHA a nei 300 jak u nas.
Zakup jak najbardziej wskazany , aby realnie wykorzystać tą modernizację .
Ile ich mamy mieć? 200? Ile czołgów ma Rosja? 10K? Chyba coś koło tego
Samych Leopardów 249. Dolicz sobie Twarde i T-72.
POLSKA: 858, z tego: w linii 637 (142 Leopard 2A4/PL; 105 Leopard 2A5; 232 PT-91; 158 T-72A/M1); zmagazynowano 221 (221 T-72A/M1 – większość przywracana do służby) ROSJA: 12950, z tego: w linii 2750 (750 T72B/BA; 800 T72B3; 400 T73B3M; 450 T80BV/U; 350 T90/T90A); zmagazynowano 10200 (7000 T72/T72A/B; 3000 T80B/BV/U; 200 T90) Dane oficjalne za 2019 I pomimo rozległości Rosji i konieczności rozmieszczenia wojsk na kilku kierunkach, stosunek 1:15 jest smutny...
Polska z tego co kojarzę może mieć maksymalnie 1700 czołgów. Posiadamy około 200 leopardów około 200 PT91, 500 PT 72 (jak coś proszę mnie poprawić bo piszę z głowy). Suma maszyn wynosi więc około 900. Rosja posiada załóżmy 10 K :) z czego nie wiadomo ile w służbie czynnej ile w Afryce (sprzedanych pod stołem) a ile czynnych. Zakładając, że to 10 K stanęłoby sprawne na granicy to potrzebujmy 10 K sprawnych pocisków na 1K niszczycielach czołgów. Pocisk musi być tani sprawny i skuteczny. Nasze 0,9 K służy jako osłona linii za zasięgiem pocisków rakietowych przeciwnika. Polska ani żaden kraj europejski nie ma ochotę bawić się w Napoleona lub Hitlera i jechać pod Moskwę na czele armii ...
W warunkach bojowych skuteczność PPK to około 50-60%. Na Ukrainie PPK odpowiadało tylko za 15-17% strat. Zastanów się co piszesz.
Dla twojej informacji mamy jeszcze 2A5 i T72. A rosja ma w służbie jakieś 2800 czołgów, jak bardzo chcesz liczyć ruskie to ci wyjdzie i 22k jak wliczysz T55 i T62 w magazynach
Powiedzmy że Rosja ma kilka razy więcej czołgów , ma coś jeszcze ,zdolność produkcji czołgów . Ta zdolność liczona jest czasem kilka razy krótszym od naszej zdolności remontowej oraz ilość wyprodukowanych w miesiącu może sięgać ilości polskich Leopardów i to jest zasadnicza różnica .
Co jest nieprawda bo nawet Rosjanie musza płacić za nowe czołgi i modernizacje starych. Nowych czołgów armata produkują w warunkach pokoju od kilku do kilkunastu sztuk rocznie. Rosjanie są w złej sytuacji nawet w tej kategorii w której uważają sie za potęgę czyli liczbie czołgów.
Rosja ma ponad 10tys czołgó w linii i dodatkowo 10tys do szybkiego wdrożenia. Mowimy o t-90, t-90a, wkrótce t-90ms, t-72b3m, t-80u, t-80bwm i garsc t-64bw, t-72b i ileś tyś zmagazynowanych t-72
Nie opowiadaj bzdur. Rosja w czynnej służbie ma ok 2 - 2,5 tyś czołgów. Reszta jest na składach. Na pewno też pewna część czołgów teoretycznie w czynnej służbie stoi skanibalizowana lub czeka na remonty.
300 t-90/90a, ponad 1,5-2yś t-72b3m, kilkaset t-80u i ponad setka ztermowizja, kilkaset t-80bwm do moderki i wrkótce będą gotowe. rosja ma kilka tysięcy gotowych i zmodernizowanych czogłow oraz pamiętaj o realizowanym zamówieniu na nowe t-90ms i zamowienie nakolejne modernizacje serii t-72. pomijam t-72b, t-64bw, t-80bw jakie maja na stanie i w przeciagu kilku miesiecy wstawienia do linii
Rosja ma w linii 2280 T-72B wszystkich mozliwych wersji
tylko my te 200 możemy skoncentrować na stosunkowo niewielkim obszarze, a myślisz, że Rosja może sobie pozwolić na uderzenie w nas 10k czołgów? odsłonić się przed Chinami, zostawić wszystkie trzymane siłą prowincje, które tylko czekają na okazję do buntu?
Chiny to teraz sojusznik Rosji. Ogarnij się.
Chiny nie maja sojusznuków. Partnerów handlowych albo klientów. Rosja jest klientem.
Teraz tak
Tylko te 10 to na cały krak i ogromną długość granicy. Rozja po pierwsze nie wejdze do Polski z 10k czołgów bo to logistycznie niemożliwe, po drugie nie potrzebuje wejśc w ogóle do Polski aby nam przywalić! Rosja posiada środki napadu pozwalające w ciągu kilku godzin zniszczyć nam lotniska, węzły komunikacji kolejowej i drogowej oraz centra danych i łączności. Bo my nie mamy żadnego OPL. P takim ataku cofniemy sie do lat 80 ubiegłego wieku. Tyle w temacie...
To czemu tego nie zrobiła do tej pory? Polska ma czas i rozwija swoją obronę przeciwlotniczą. Oprócz tego jest coraz większa obecność NATO i USA. Nawet Ukrainy Rosja nie zaatakowałą oficjalnie, tylko za pomocą zielonych ludzików bez oznaczeń a ty o Polsce mówisz. Same sankcje to już problem, a co dopiero odpowiedź NATO, USA i Polski.
Bo nie ma zadnego interesu. Polska nie jest dla Rosji zadnym przeciwnikiem. Ma Rosja pretensje do naszego kraju? Jakie? My jestesmy dla Rosji krajem peryferyjnym.
Tak. Oczywiście. Posiadają 10 tysięcy T-72B3M z najnowszą amunicją i wszystkie stoją przy granicy z Polską ;)
to ile kilometrów ma korek?
Ja bym raczej zainwestował w produkcję spirytusu - jak się dołoży odpowiednie dotacje, to ruska armia legnie spita w rowie i będziemy mieli spokój ;-)
Ale te 10 tys w linii czy w magazynie? A skąd do nich weźmiesz wyszkolone załogi?
Więcej ale coś koło 1 tyś jest sprawna. Reszta stoi na składowiskach zjadana przez rdzę. Z tego 1 tyś gdzieś ok 500 będzie w miarę nowoczesnych. Jak na potrzeby ochrony tak wielu kierunków operacyjnych to mizeria. Po modernizacji wszystkich Leopardów 2A4 do 2PL nie będą mieć już na naszym kierunku operacyjnym przewagi w broni pancernej. Już nie mają w artylerii lufowej. Zostanie im jeszcze artyleria rakietowa dlatego przerzucają Iskandery by próbować balansować wzrost siły naszej armii.
A ile może ich przerzucić, na nasz odcinek, bez ryzyka że "przyjaciele" i konkurenci nie wykorzystają okazji? Ile procent tych wozów zostanie zniszczonych, przez przeciwnika w obronie, nie koniecznie przez nasze czołgi. A jak by nie było czołg to raczej broń ofensywna. Po co nam więcej czołgów, chcesz najeżdżać Litwę Białoruś lub Ukrainę a może marzy się tobie kierunek zachodni lub południowy? Lepiej przelicz ile można kupić nowoczesnych PPK za jeden nowoczesny czołg, nie mówiąc o koszcie jego życia. I ile za ich [pomocą można zniszczyć czołgów npl-a. Oczywiście czołgi nadal mają swoje zastosowanie, ale nie są panaceum na zacofanie naszej armii.
I co z tego wynika? Chiny mają jeszcze więcej, a marsjanie tyle, że nikt jeszcze nie policzył... Mamy wcale nie mieć czy też 10 tysięcy i 1?
Tylko Rosja musi obstawić granicę z Chinami, miękkie podbrzusze na Kaukazie, Ukrainę i granicę zachodnią. I wówczas te 5K na chodzie...to dużo ale....
Jakbyś dobrze poczytał historię Rosji to wiedziałbyś, że oni tak jak my mają odwieczne problemy w obroną terytorium ( w swojej skali oczywiście). Nie mają naturalnych obronnych granic wyznaczanych górami. W dawnych wiekach doznali najazdów tatarskich i byli pod ich butem kilkaset lat. A teraz mają pod bokiem silne i ludne Chiny. Stąd tak inwestują w obronę.
Niektórzy na forum uważają że Chiny to ruski sojusznik. ;/ czy Chiny o tym wiedza? :)
To ktoś chce Rosję atakować?
może i ma 10k ale 70% tego to obiekty muzealne.....
Nasz jeden Leo wystarczy na 4-5 ruskich. Damy radę. Tym bardziej że Rosyjskich czołgów na chodzie jest może z 10-20%. Reszta to zakonserwowany złom w podstawowej wersji. Muszą minąć miesiące jak nie lata żeby je do służby przywrócić nie wspominając o załogach.
"Nasz jeden Leo wystarczy na 4-5 ruskich" kolego, to nie będzie taki pojedynek. Nasz Leo najpierw będzie musiał z koszarów wyjechać, a Iskandery są szybsze niż nogi.
Wszystkie symulacje walk lądowych przeprowadzane ostanimi laty wskazywały że Rosja zatrzymałaby się gdzieś w okolicach Renu więc każdy kto myśli, że mielibyśmy szansę ich zatrzymać jest mitomanem. Być może gdyby liczyć same siły pancerne i przelicznik NATOwski stosowany do wyliczeń że czołg Natowski w obronie zniszczyłby ok 5- 7 czołgów sowieckich, wyszłoby że zadalibyśmy jakieś straty, ale przy uwzględnieniu sił powietrznych śmigłowców i przygniatającej przewagi w artylerii rakietowej i lufowej to byłyby to straty znikome, a na pewno nie skłaniające do zaprzestania ataku.
Ale wojna to nie walka w klatce. Jest NATO jest EU itp. itd. Nasz armia ma być na tyle silna żeby Rosji się wojna nie opłacała. Żeby koszty prowadzenia takiej wojny były większe niż zyski z niej wynikające. I do tego dążymy. A nie do zwycięstwa 1 na 1. Nawet Ukraina jest już na tyle silna by Rosja nosa poza Donbas nie wychylała.
Jeden ruski śmigłowiec wystarczy na 4-5 LEO bo jakiś gepard intelektualny w modernizacji nie przewidział APS, a ich śmigłowce w odróżnieniu od naszych mają aktualne resursy na pociski przeciwpancerne.
tak jak tygrys na 10 t-34 , jak to się skonczyło wszyscy wiedzą ;) od wielu lat Rosja modernizuje swoje stare czołgi i jest już tego kilka tys.
Był taki dokument/gdzieś na internecie powinien być/, gdzie wypowiadali się Niemieccy weterani wojenni z bitew na wschodzie. Konkluzja była taka, że ich zabijały ruskie wraki, w których grzęźli. Ot cały mit ruskich czołgów...
nie, problemem było to , że jak juz ruskie zaczęli ich gonic na zachód to nie mogli zebrać swoich wraków do naprawy. Wtedy okazalo się , że prodkucja nie nadąża za stratami. Ruskie swoje mogli zbierać , a do tego ich produkcja była znacznie wieksza. Tak ruskie czołgi byly słabe technicznie. np w 1941 t-34 potrawił zużyć więcej szybciej olej silnikowy niż olej napędowy ;)
Dropik, Tygrysów było 1470 na jakieś 65 tyś T-34 i 40 tys Shermanów wiec zdziwiłbym sie jakby było inaczej:), No dobra dodam im jeszcze te 470 King tigerów i 99 ferdynandów. Dalej bez zmian to widze:))
Tyle to byla calkowita produkcja teciaka do 1949? W wojnie wzielo udzial tyle teciakow ile wynosily stany etatowe jednostek plus straty jako uzupelnienia. Ze Shermanow 28 tys nie opuscilo W Brytanii i cala wojne staly w magazynach bo nie byly potrzebne, W Europie i Wloszech straty bezpowrotne Shermana w 1943-45 to ok 4,200 tankow. Tak podalo kwatermistrzostwo US Army.
W Wojnie dziecko wzieło udział 57 tys t-34 z czego zniszczono 44500 wiec bajek nie opowiadaj. Brytyjczycy wszystkich Shermanów dostali 17 tys, ponad 4 tys Rosja, ok 1000 Francuzi i inni sojusznicy wiec daruj sobie bajki o neiwykorzystanych Shermanach. Wszystkich wybudowano 49 tys. A Shermany biedaku walczyły od Afryki przez Europę po pacyfik wiec jak nie masz pojęcia sie nie wypowiadaj.
Zamiast pierdoly pisac zagladnij do knigi Fletchera ,,Universal Tank,, On byl bibliotekarzem w Bovington i pisal na podstawie materialow archiwalnych, Ale ci pomoge Brytowie w linii czyli etacie zuzyli 3 tys czolgow. Przelicz sobie ilosc dywizji razy etat. 28 tys to zapasy anglikow 14 tys +amerykanow tez 14 tysiecy. To dane za styczen 1945. W Kijowie powinna byc tez do dostania wydawnictwo muzeum Bovington. Co do strat teciakow to biedaku czytaj Magnuskiego on lopatologicznie napisal dlaczego sowieci stracili duzo ale stracili malo. Wez sobie straty naszych czyli polskich jednostek i tam ci wyjdzie. Podaje lacznie z numerami fabrycznymi I zostaw tanki w spokoju pisz o lodziach podwodnych. Bo tam jest wszystko tajne to kazda glupota ci przejdzie.
Już widze jak Rosja ściąga wszystkie czołgi z obwodów jak obecnie na Ukrainę czy Gruzję
Samych ,modeli T72 ma okolo 11 tys(starszych i nowych B3 wersji) Inwestowanie w takie drogie zabawki dla generalow to troszke jak lanie wody na goracy kamien. Rozumien.10 tys piratow i WOT w liczbie okolo 1mln ludzi stanowiloby realnyczynnik odstraszajacy.Z tym ze tak liczba WOT to sfera marzen bo nikt nie pojdzie walczyc za kraj ktory okrada wlasnego obywatel i wysysa kase za ocean...
Z Rosją w pojedynkę mogą się równać tylko USA, dlatego powstało NATO, którego jesteśmy członkiem.
I wszystkie przerzucą na jedną granicę ?
Ruscy maja ok 2000 czolgow , w okregu zachodnim moze polowa, reszta to zlom rdzewiejacy w magazynach
Sprawdź źródła, bo głupoty wypisujesz.
Podaj źródła z których wynika ile i jakich czołgów maja Rosjanie.
należy się cieszyć!!! ale czy tylko to się udało zrobić może coś z armatą???
Nie ma sensu, koszt duży, a obecna armata z nowoczesną amunicją ma parametry wystarczające do zniszczenia od frontu każdego rosyjskiego czołgu. Pomijam T-14 Armata bo pomimo szumnych wypowiedzi to dalej prototyp którego dopracowanie potrwa jeszcze z dekadę. Także moim zdaniem lepiej środki przeznaczyć na nowy polski czołg w programie Wilk
A nie zrobili?? Została zmodernizwana i dostosowana do najnowszej amunicji APFSDS-T.
Do programowalnej także.
wzmocnili bodajrze opornik do strzelania amunicją z mocniejszym prochem + programator
Najbardziej widoczny to jest kulochwyt koło lufy.
To jakiś feler?
Położy się worek z piachem i będzie po problemie ;-)
Oraz mniej widoczna amunicja przechowywana w kadłubie obok kierowcy. SZ Turcji lubią to! :-)
za tym celownikiem jest płyta pancerna. choć oczywiście to rozwiązanie jest średnie. Trzeba bylo wybrać innego partnera to modernizacji to nie byłoby problemów z tym i z innymi rzeczami w tym czołgu.
Tylko, że celowniczy w ruskim czołgu to nie jest Wasilij Zajcew, który ze snajperki trafiał przepiórce w oko.
Spróbuj w niego trafić podczas jazdy w terenie ...
Jak pokazały walki na Ukrainie każdy czołg ma wiele słabych punktów a szansa na trafie w takowy od frontu czołgu to ok 30% co w tamtych walkach oznaczało to eliminację załogi i to przestarzałą amunicją w stosunku do pancerza atakowanych czołgów.
Przy systemach celowniczych i możliwościach armat, jakie mają nasze czołgi i BWP trafienie takie rzeczywiście jest mało prawdopodobne, jednak inaczej już wygląda sprawa z najnowszymi ppk. Ich systemy celownicze są w stanie utrzymać konkretny fragment celu. Do tego dochodzą odłamki pocisków artyleryjskich, które rozsiewają się równomiernie dookoła, a których jest dużo. Nawet jadący w terenie czołg zainkasuje sporo z nich, a wtedy słabsze miejsce opancerzenia jest bardziej narażone.
Wymień te ppk, które celują w konkretne miejsce, a nie środek celu. Nie ma takich. Jak odłamek artyleryjski ma przebić grubą płytę pancerną? Przecież za celownikiem jest także co prawda cieńsza ale dalej stosunkowo gruba płyta pancerna. Tam armata automatyczna się nie wbije a dopiero odłamek.
Nazywa się toto Spike-MR/LR/ER i jak stzrelasz przy uzyciu swiatłowodu to możesz sobie wybrac gdzie chcesz trafić. Co prawda Rosja Spike-ów nie ma:))
Co ma piernik do wiatraka. Te symbole dotycza zasiegu.m-medium czyli sredni L-duzy E-wydluzony ,czyli powiekszony ,range to zasieg. Ukrze glupi czemu ludzi wprowadzasz w blad. Oznaczenia sa proste ale co ma zasieg do dokladnosci trafienia . Izraelski sniper uzyli hindusi dokladnosc 50 m do 200 m. Celem byl budynek. A ty chcesz trafic punktowo w jadacy tank? Bzdety facet piszesz ze leb boli. Ja juz ci pisalem tlumacz skroty jakich uzywasz bo nie znasz podstawowych z j angielskiego lub manipulujesz.
Oczywiście że tak, ale Davien zapominasz że jeśli cel jest w ruchu to pocisk nie trafi idealnie.
Na spike to ruscy maja kostki pancerza reaktywnego nie zrobisz nic z przodu boku i gory bo na wierzchu wiezy tez maja. Rakiety maja ladunki kumulacyjne wiec kostka dziala dobrze
Spece mnie uczono ze pocisk kumulacyjny nie przebije pancerza tanku. Jeden wizjoner napisal ze dla kumulacyjnego Abrams ma 1,5m pancerza. Ja wam polecam granaty ppanc rzucasz nad tank on spada i wywoluje strumien kumulacyjny. Po co wywalac gruba kase na cos co i tak nic nie zrobi.
tani, dawno tak sie nei usmiałem:)) Ale wiesz ze istnieje cos takiego jak głowica tandemowa?? Wiesz tez z z granatników w Czeczenii trafiali pomiedzy kostki ERA na teciakach?:))
Spike ma głowica tandemową pierwsza aktywuje pancerz reaktywny druga przebija już odsłonięty pancerz zasadniczy. Więc ERA nie zapewnia wystarczającej osłony szczególnie że Ruskie czołgi są silnie opancerzone pancerzem zasadniczym tylko od frontu boki, tył, góra jest wystarczająco cienka żeby przebić pancerz granatnikiem jeśli nie będzie ERA. Plusem ruskich czołgów jest mniejsza masa i lepsza ruchliwość na polu walki, ale trafie ppk w bok czy strop generalnie je eliminuje.
Popatrz na fotki nawet te defiladowe maja kostki z gory. Do trzech warstw. Spikem im nic nie zrobisz. Bo to kumulacyjny i ma wady pocisku kumulacyjnego.
Tani jakbys wpakował na takiego T-72/90 trzy warstwy ERA to czołg by zwyczajnie sie zalamał:))
Tak. Ale z głowicą tandemową przeznaczoną do radzenia sobie z takimi kostkami.
ich systemy to SACLOS a pocisk leci w wiązce lasera i ma ruch spiralny więc trafienie w punkt na 1km to jest jak nawleczenie nitki na oczko igły z 10m
"W linii", "jeden z pięciu". Krótka ta linia.
Docelowo będzie zmodernizowanych 142 sztuki. Razem z 2A5 daje to ok 250 sztuk nowoczesnych czołgów zdolnych pokonać każdy czołg rosyjski.
Żeby pokonać czołgi z Moskwy potrzebna jest też amunicja a DM33 może mieć poważne problemy z pokonaniem T72B3.
DM-33 nie przebije pancerza T-72B3 z ERA Kontakt, nic z tego. Co prawda nic poza 3BM59/60 nie przebije tez pancerza Leo2A4 ale to inna sprawa:0
Ale około 50% czołowej powierzchni T-72B3 nie jest chronione przez ERA
Ok 40% przy uzyciu Kontakt-5 i jakies 35% dla Reliktu. Tyle ze działo to nie snajperka i nie da sie celować w nieosłoniete miejsce.
Przecież pisze w artykule że armata jest dostosowana do amunicji DM63A1oraz DM11. Skoro tak, to w daleszej kolejności(oprócz już posiadanej DM33) taka amunicja będzie zamawiana.
Niestety ale u nas większość tych programów powstaje w bólach .
Na defiladę w wąskiej uliczce 4 sztuki starczą, a i do zdjęcia politykom jeden starczy.